Mój chłopak mi nie ufa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-24, 19:33   #1
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36

Mój chłopak mi nie ufa


Hejka
Dziewczyny napiszę szybko i na temat. Nie ufa mi mój facet. Związek trwa 3 lata. Wyszło to wczoraj, gdy miał problem z zasięgiem i smsy doszły mu nie pokolei, tj. po pożegnaniu przyszedł mu sms, że chcę się z nim spotkać. On myślał, że to nie do niego tylko do kogoś innego. Odpisał mi "ku*wa, że co??" i musiałam się tłumaczyć i pokazywać, że w moim telefonie wszystko było po kolei i wysyłane do niego. Dodam, że nigdy nie dałam mu powodu, by mi nie ufać. To nie pierwsza sytuacja, bo nie raz musiałam się mu tłumaczyć i wyjaśniać, że go nie okłamuję. Wnioskuję z jego opowiadań, że jego była dziewczyna go okłamywała. Ale czy musi się to na mnie odbijać??
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:39   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Hejka
Dziewczyny napiszę szybko i na temat. Nie ufa mi mój facet. Związek trwa 3 lata. Wyszło to wczoraj, gdy miał problem z zasięgiem i smsy doszły mu nie pokolei, tj. po pożegnaniu przyszedł mu sms, że chcę się z nim spotkać. On myślał, że to nie do niego tylko do kogoś innego. Odpisał mi "ku*wa, że co??" i musiałam się tłumaczyć i pokazywać, że w moim telefonie wszystko było po kolei i wysyłane do niego. Dodam, że nigdy nie dałam mu powodu, by mi nie ufać. To nie pierwsza sytuacja, bo nie raz musiałam się mu tłumaczyć i wyjaśniać, że go nie okłamuję. Wnioskuję z jego opowiadań, że jego była dziewczyna go okłamywała. Ale czy musi się to na mnie odbijać??
Taaa, a wcześniej to pan zawsze był kulturalny i szarmancki? Po "kur..." w SMS-ie Ty się jeszcze kretynowi tłumaczyłaś? Dajesz się tak traktować i jesteś z burakiem, to masz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:44   #3
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Taaa, a wcześniej to pan zawsze był kulturalny i szarmancki? Po "kur..." w SMS-ie Ty się jeszcze kretynowi tłumaczyłaś? Dajesz się tak traktować i jesteś z burakiem, to masz.
Nigdy nie był szarmancki, z kulturą u niego przeciętnie... jeśli się wkurzy to tak ma, jest zbyt impulsywny, ale słownie a nie czynami (żeby zaraz mi tu któraś nie pisała, że mnie zacznie bić). Ale macie może jakieś rady? Może pomimo tylu lat nie jest pewny mojej miłości? Przecież ja mu ją okazuję. Nie wiem co robić. Proszę Was o rady dziewczyny no
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:46   #4
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

To może zacznij się szanować i nie tłumacz się z czegoś czego nie robisz

nie nie ma żadnych rad, taki po prostu pewnie jest skoro nigdy mu nie dałas powodu
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:49   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Nigdy nie był szarmancki, z kulturą u niego przeciętnie... jeśli się wkurzy to tak ma, jest zbyt impulsywny, ale słownie a nie czynami (żeby zaraz mi tu któraś nie pisała, że mnie zacznie bić). Ale macie może jakieś rady? Może pomimo tylu lat nie jest pewny mojej miłości? Przecież ja mu ją okazuję. Nie wiem co robić. Proszę Was o rady dziewczyny no
Wiesz z kim się związałaś (podpowiadam: agresywny, niekulturalny burak), tu żadne rady nie pomogą. Przez 3 lata przyzwyczajasz pana do takiego, a nie innego zachowania się, pozwalasz się tak traktować. Może pomoże Twoja zdecydowana, twarda postawa wobec tego: zero tłumaczenia się, jak zaczyna być agresywny (bo słowna agresja również jest zła, szkoda że to tolerujesz), to nie dyskutujesz, wychodzisz / wyłączasz telefon. Tylko masz takie jaja, aby tak robić, aby się zmienić? W dodatku go tłumaczysz, a nie powinnaś, bo największy szacunek powinnaś mieć do swojej osoby.

A co się w ogóle stało takiego, że po 3 latach zaczyna Ci to przeszkadzać? Jego zachowania się nasilają? Czujesz, że agresja jest coraz większa? Zaczynasz się bać?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-07-24 o 19:50
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:53   #6
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
To może zacznij się szanować i nie tłumacz się z czegoś czego nie robisz

nie nie ma żadnych rad, taki po prostu pewnie jest skoro nigdy mu nie dałas powodu
Będę musiała być twardsza dla niego, wiem. Ale w takim razie co ze związkiem, w którym nie ma zaufania? Ciężko mi będzie się zmienić, bo mam strasznie miękkie serce i muszę od razu doprowadzić do zgody. nie chcę kłótni.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiesz z kim się związałaś (podpowiadam: agresywny, niekulturalny burak), tu żadne rady nie pomogą. Przez 3 lata przyzwyczajasz pana do takiego, a nie innego zachowania się, pozwalasz się tak traktować. Może pomoże Twoja zdecydowana, twarda postawa wobec tego: zero tłumaczenia się, jak zaczyna być agresywny (bo słowna agresja również jest zła, szkoda że to tolerujesz), to nie dyskutujesz, wychodzisz / wyłączasz telefon. Tylko masz takie jaja, aby tak robić, aby się zmienić? W dodatku go tłumaczysz, a nie powinnaś, bo największy szacunek powinnaś mieć do swojej osoby.

A co się w ogóle stało takiego, że po 3 latach zaczyna Ci to przeszkadzać? Jego zachowania się nasilają? Czujesz, że agresja jest coraz większa? Zaczynasz się bać?
Nic z wymienionych, po prostu wspomniały się mi te wszystkie sytuacje i przykro mi się zrobiło

Edytowane przez Klarira
Czas edycji: 2013-07-24 o 19:51
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:56   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Będę musiała być twardsza dla niego, wiem. Ale w takim razie co ze związkiem, w którym nie ma zaufania? Ciężko mi będzie się zmienić, bo mam strasznie miękkie serce i muszę od razu doprowadzić do zgody. nie chcę kłótni.
Odpowiedź jest dosyć oczywista...

A brak zaufania najczęściej ma dwa źródła: mega kompleksy, jakieś zafiksowanie na temacie, albo to, że zazdrośnik sam ma sporo za uszami. Tylko, że kompleksy są na dłuższą metę jego problemem i on powinien nad tym pracować, a nie że Ty masz przepraszać że żyjesz. Natomiast jeżeli ten drugi powód, to cóż, wtedy czas się pożegnać jeszcze szybciej. Zacznij się mu uważniej przyglądać.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
(...)
Nic z wymienionych, po prostu wspomniały się mi te wszystkie sytuacje i przykro mi się zrobiło
Czyli klasycznie po prostu powoli zaczynasz otwierać oczy.

Bardzo źle robisz próbując ekspresowo rozwiązać każdy konflikt, "bo nie chcesz kłótni" i bierzesz wszystko na siebie. Różnice zdań, kłótnie zdarzają się praktycznie w każdym związku, tylko na tym polega sztuka, aby nie wyzywać się, potrafić porozmawiać, dojść do źródła problemu, przeprosić (obydwie strony lub ta, która zawiniła). Ty unikasz problemu, bo wiesz, że on zareaguje agresywnie, zamiatasz problemy pod dywan. Tym bardziej widać, że podświadomie już się go boisz, skoro boisz się nawet porozmawiać, pokłócić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-24, 19:58   #8
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Odpowiedź jest dosyć oczywista...

A brak zaufania najczęściej ma dwa źródła: mega kompleksy, jakieś zafiksowanie na temacie, albo to, że zazdrośnik sam ma sporo za uszami. Tylko, że kompleksy są na dłuższą metę jego problemem i on powinien nad tym pracować, a nie że Ty masz przepraszać że żyjesz. Natomiast jeżeli ten drugi powód, to cóż, wtedy czas się pożegnać jeszcze szybciej. Zacznij się mu uważniej przyglądać.
Ma małe kompleksy, ale nie pasuje mi to tutaj, bo jest bardzo pewny siebie. To drugie też wykluczam. Na prawdę nie wiem jak on w ogóle może tak o mnie myśleć. Po tylu wspólnych chwilach jest w stanie podejrzewać mnie o wszystko
Dodam coś ważnego: Nie potrafię się kłócić i bronić własnego zdania a on nie umie przepraszać.

Edytowane przez Klarira
Czas edycji: 2013-07-24 o 20:00
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:59   #9
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Po 1 co to znaczy "nie chcę kłótni" czyli co zamykasz się i kulisz uszy? Z resztą kto tu mówi o kłótni, wystarczy porozmawiać a jeśli twój facet nie potrafi (sądzę, że nie) no to trudno, kłótnia musi być.

Po 2 już chciałąm wcześniej napisać to co doris odnośnie zazdrości - że albo facet ma swoje za uszami albo mega kompleksy

piszesz, że ma małe i nie pasuje ci to. Cóż przygotowałabym się na to drugie, nie mówię, że na romans od pół roku z kimś, ale jakieś tam dziwne zachowania kiedyś mógł poczynić w stosunku do kogoś i teraz fiksuje. Sory normalna osoba nie ma takich jazd bez przyczyny. Po prostu nie ma. Chyba, że nie jest normalna - to 3 opcja
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:02   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Ma małe kompleksy, ale nie pasuje mi to tutaj, bo jest bardzo pewny siebie. To drugie też wykluczam. Na prawdę nie wiem jak on w ogóle może tak o mnie myśleć. Po tylu wspólnych chwilach jest w stanie podejrzewać mnie o wszystko
Dodam coś ważnego: Nie potrafię się kłócić i bronić własnego zdania a on nie umie przepraszać.
Mieszanka bycia bardzo pewnym siebie, "niegrzecznym" w zestawieniu z nieufaniem Ci? Bardzo wpisuje się to w schemat pana, który sam ma "za uszami". Tracisz czas i energię na tłumaczenie się mu z wymyślonych grzechów, to cóż: masz go w tym momencie mniej na zauważenie, że sam święty nie jest. Już niejedna tu była taka pewna, a potem wychodziło szydło z worka. Zacznij mu się przyglądać, bacznie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:06   #11
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Po 1 co to znaczy "nie chcę kłótni" czyli co zamykasz się i kulisz uszy? Z resztą kto tu mówi o kłótni, wystarczy porozmawiać a jeśli twój facet nie potrafi (sądzę, że nie) no to trudno, kłótnia musi być.

Po 2 już chciałąm wcześniej napisać to co doris odnośnie zazdrości - że albo facet ma swoje za uszami albo mega kompleksy

piszesz, że ma małe i nie pasuje ci to. Cóż przygotowałabym się na to drugie, nie mówię, że na romans od pół roku z kimś, ale jakieś tam dziwne zachowania kiedyś mógł poczynić w stosunku do kogoś i teraz fiksuje. Sory normalna osoba nie ma takich jazd bez przyczyny. Po prostu nie ma. Chyba, że nie jest normalna - to 3 opcja
Wygląda to tak, że obieca poprawę i za 5 minut zapomni o całej rozmowie. Chyba, że wiem co jest nie tak... jego wieczorki z kumplami (tylko kumplami i tak jestem tego pewna) mogą doprowadzić do braku zaufania? Gdy się z nimi zadaje to nie ma mnie przy nim, ale wiem np że w gronie męskim pozwala sobie przekroczyć bariery. Jego koledzy i on mają na prawdę głupie pomysły. Ale myśli, że ja mogłabym tak? bez przesady.
Doris zacznę go obserwować i przestanę tak łatwo akceptować jego głupie pomysly i bezpodstawne oskarżenia

Edytowane przez Klarira
Czas edycji: 2013-07-24 o 20:07
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-24, 20:07   #12
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Wygląda to tak, że obieca poprawę i za 5 minut zapomni o całej rozmowie. Chyba, że wiem co jest nie tak... jego wieczorki z kumplami (tylko kumplami i tak jestem tego pewna) mogą doprowadzić do braku zaufania? Gdy się z nimi zadaje to nie ma mnie przy nim, ale wiem np że w gronie męskim pozwala sobie przekroczyć bariery. Jego koledzy i on mają na prawdę głupie pomysły. Ale myśli, że ja mogłabym tak? bez przesady.
jakie bariery przekracza i jakie to pomysły?
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:08   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Wygląda to tak, że obieca poprawę i za 5 minut zapomni o całej rozmowie. Chyba, że wiem co jest nie tak... jego wieczorki z kumplami (tylko kumplami i tak jestem tego pewna) mogą doprowadzić do braku zaufania? Gdy się z nimi zadaje to nie ma mnie przy nim, ale wiem np że w gronie męskim pozwala sobie przekroczyć bariery. Jego koledzy i on mają na prawdę głupie pomysły. Ale myśli, że ja mogłabym tak? bez przesady.
Czyli pan burak ma w dodatku buraczanych kumpli? Robi się coraz ciekawiej. Ale serio: jak to się stało, że w pewnym momencie uznałaś przeklinanie w Twoim kierunku, czy nawet na Ciebie za coś normalnego?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:11   #14
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
jakie bariery przekracza i jakie to pomysły?
Przy swoich kolegach czuje się zbyt swobodnie. Zaczyna się od zapalenia (domyślcie się czego) a kończy na spacerach późną nocą z kumplami po mieście (+ bójka z kimś) lub grillowaniem (czego nie uważam za złe), ale do 4 w nocy. Wyobraziłam sobie sytuację, że czekam na niego z dzieckiem, aż łaskawie wroci z dobrej zabawy z kumplami i mnie odrzuciło. To dziecko to wymyśliłam, ale nie chciałabym takiej sytuacji.
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:13   #15
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Przy swoich kolegach czuje się zbyt swobodnie. Zaczyna się od zapalenia (domyślcie się czego) a kończy na spacerach późną nocą z kumplami po mieście (+ bójka z kimś) lub grillowaniem (czego nie uważam za złe), ale do 4 w nocy. Wyobraziłam sobie sytuację, że czekam na niego z dzieckiem, aż łaskawie wroci z dobrej zabawy z kumplami i mnie odrzuciło. To dziecko to wymyśliłam, ale nie chciałabym takiej sytuacji.
eh
facet przeklina do ciebie
jest zazdrosny co jest dziwne
wdaje się w bójki

to chyba nie jest dobry partner na poważny związek
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-24, 20:14   #16
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Czyli pan burak ma w dodatku buraczanych kumpli? Robi się coraz ciekawiej. Ale serio: jak to się stało, że w pewnym momencie uznałaś przeklinanie w Twoim kierunku, czy nawet na Ciebie za coś normalnego?
Na prawdę sama nie wiem, stopniowo to robił aż zaczęłam wybaczać. Grałam w łapki sobie kiedyś z kolegą i on ten kontakt fizyczny uznał za zły. Powiedział mi "spier*alaj" a ja potrafiłam za nim jeszcze biec.
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:16   #17
Delli
Zakorzenienie
 
Avatar Delli
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Czytam to z 'przerażeniem'... Bo to jest tak mega przykre ale mój Tż też mi nie ufa Kocham go całym sercem, on mnie też ale jak można być w związku bez zaufania...? A my mieszkamy już razem. Nawet wczoraj była akcja - oglądamy film, mnie już bierze spanie, film mnie zamulił mówię mu, że ide do drugiego pokoju, poslucham czesia mozila i pewnie zasne. Wzięłam tel i poszłam. Za 5 min wróciłam bo obok w bloku była jakaś mega impreza a ja leżałam z jedną słuchwką w uchu i mnie to denerwowało. A Tż obrażony i zły bo PEWNIE POSZŁAM NA 5 MIN DO DRUGIEGO POKOJU ZEBY NAPISAC SMSA! Ja w szoku! Że co??!! Aż rzuciłam telefonem. Takie sytuacje się zdarzają niestety często... Jest mega zazdrosny. Agresywny nigdy!!! Nigdy nic złego mi nie zrobił i by nie umiał. Ale to jest męczące... Normalne czynności stają się jakąś traumą...
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"
Delli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:16   #18
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
eh
facet przeklina do ciebie
jest zazdrosny co jest dziwne
wdaje się w bójki

to chyba nie jest dobry partner na poważny związek
On i tak rzadko się bije i nie prowokuje tych bójek. A pierwsze dwa punkty to prawda. Teraz muszę sobie zadać pytanie, czy będę w stanie to akceptować. Zdarza się to sporadycznie, ale jednak.
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:16   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Przy swoich kolegach czuje się zbyt swobodnie. Zaczyna się od zapalenia (domyślcie się czego) a kończy na spacerach późną nocą z kumplami po mieście (+ bójka z kimś) lub grillowaniem (czego nie uważam za złe), ale do 4 w nocy. Wyobraziłam sobie sytuację, że czekam na niego z dzieckiem, aż łaskawie wroci z dobrej zabawy z kumplami i mnie odrzuciło. To dziecko to wymyśliłam, ale nie chciałabym takiej sytuacji.
Przestraszyłaś mnie z tym dzieckiem.

Dziewczyno, Ty z jakiejś patologii jesteś, że uważasz, iż nie stać Cię na lepszego faceta? Facet z opisu to zwykły "dresiarz".

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
On i tak rzadko się bije i nie prowokuje tych bójek. A pierwsze dwa punkty to prawda. Teraz muszę sobie zadać pytanie, czy będę w stanie to akceptować. Zdarza się to sporadycznie, ale jednak.
Ach, to rzeczywiście dużo pocieszenie. Babcia musi być z niego prawie dumna.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-24, 20:17   #20
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Dziewczyno, zacznij szanować samą siebie.
Masz takiego faceta jakiego sobie wybrałaś. Masz to, na co się zgadzasz.

I jeszcze jedno: zwiazek bez zaufania to fikcja a nie związek.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:18   #21
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Delli Pokaż wiadomość
Czytam to z 'przerażeniem'... Bo to jest tak mega przykre ale mój Tż też mi nie ufa Kocham go całym sercem, on mnie też ale jak można być w związku bez zaufania...? A my mieszkamy już razem. Nawet wczoraj była akcja - oglądamy film, mnie już bierze spanie, film mnie zamulił mówię mu, że ide do drugiego pokoju, poslucham czesia mozila i pewnie zasne. Wzięłam tel i poszłam. Za 5 min wróciłam bo obok w bloku była jakaś mega impreza a ja leżałam z jedną słuchwką w uchu i mnie to denerwowało. A Tż obrażony i zły bo PEWNIE POSZŁAM NA 5 MIN DO DRUGIEGO POKOJU ZEBY NAPISAC SMSA! Ja w szoku! Że co??!! Aż rzuciłam telefonem. Takie sytuacje się zdarzają niestety często... Jest mega zazdrosny. Agresywny nigdy!!! Nigdy nic złego mi nie zrobił i by nie umiał. Ale to jest męczące... Normalne czynności stają się jakąś traumą...
No widzisz, trudno żyć w związku bez zaufania. Na szczęście o coś takiego mnie nie oskarża, bo nie jestem typem imprezowiczki.
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:18   #22
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

tak coby uscislic:

wysoka samoocena jako fasada to typowe zachowanie narcyzow, ktorzy musza na kazdym kroku bronic swojego image twardych i zadowolonych z siebie, czesto ujawnia sie to agresja - bo osoba taka woli atakowac, zeby nie pokazac swoich slabosci, bo ich nie akceptuje u siebie.

poki nie rozprawi sie z soba, a domyslam sie, ze moze miec mala swiadomosc siebie i potrzeby pracy nad soba, to masz przej*bane...bedzie na Tobie podbudowywal swoje ego i wylewal frustracje zawsze juz.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:20   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Na prawdę sama nie wiem, stopniowo to robił aż zaczęłam wybaczać. Grałam w łapki sobie kiedyś z kolegą i on ten kontakt fizyczny uznał za zły. Powiedział mi "spier*alaj" a ja potrafiłam za nim jeszcze biec.
Takie parki jak Wy kojarzą mi się z niczym innym, jak patologią. Chcesz być kojarzoną z patolą? Naprawdę?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
No widzisz, trudno żyć w związku bez zaufania. Na szczęście o coś takiego mnie nie oskarża, bo nie jestem typem imprezowiczki.
To tak, jakby się pocieszać, że pan napluł Ci na nogę, a nie na głowę. Co za różnica? Żadna. I to i to trzeba wytrzeć, a pana kopnąć w d...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:21   #24
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
tak coby uscislic:

wysoka samoocena jako fasada to typowe zachowanie narcyzow, ktorzy musza na kazdym kroku bronic swojego image twardych i zadowolonych z siebie, czesto ujawnia sie to agresja - bo osoba taka woli atakowac, zeby nie pokazac swoich slabosci, bo ich nie akceptuje u siebie.

poki nie rozprawi sie z soba, a domyslam sie, ze moze miec mala swiadomosc siebie i potrzeby pracy nad soba, to masz przej*bane...bedzie na Tobie podbudowywal swoje ego i wylewal frustracje zawsze juz.
Chyba masz rację.. to mi najbardziej pasuje..

Doris, moja samoocena jest bardzo niska, ja już pokochałam tego "dresiarza". Lubię matmę, więc spójrzmy na to matematycznie: w 10% ma te swoje sceny zazdrości, 10% brak zaufania itp a ja nie patrzę na to, tylko na pozostałe 80%.

Edytowane przez Klarira
Czas edycji: 2013-07-24 o 20:23
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:23   #25
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Delli Pokaż wiadomość
Czytam to z 'przerażeniem'... Bo to jest tak mega przykre ale mój Tż też mi nie ufa Kocham go całym sercem, on mnie też ale jak można być w związku bez zaufania...? A my mieszkamy już razem. Nawet wczoraj była akcja - oglądamy film, mnie już bierze spanie, film mnie zamulił mówię mu, że ide do drugiego pokoju, poslucham czesia mozila i pewnie zasne. Wzięłam tel i poszłam. Za 5 min wróciłam bo obok w bloku była jakaś mega impreza a ja leżałam z jedną słuchwką w uchu i mnie to denerwowało. A Tż obrażony i zły bo PEWNIE POSZŁAM NA 5 MIN DO DRUGIEGO POKOJU ZEBY NAPISAC SMSA! Ja w szoku! Że co??!! Aż rzuciłam telefonem. Takie sytuacje się zdarzają niestety często... Jest mega zazdrosny. Agresywny nigdy!!! Nigdy nic złego mi nie zrobił i by nie umiał. Ale to jest męczące... Normalne czynności stają się jakąś traumą...
poczekaj chwile to zapali Ci sie w koncu czerwona lampka stlamszonego zwierza i uciekniesz gdzie pieprz rosnie.

chyba ze nie masz instynktu samozachowawczego (czyt. tak niska samoocene i lek przed samotnoscia, ze nie bedziesz w stanie opuscic meskich 'portek').

dramat.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:26   #26
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
poczekaj chwile to zapali Ci sie w koncu czerwona lampka stlamszonego zwierza i uciekniesz gdzie pieprz rosnie.

chyba ze nie masz instynktu samozachowawczego (czyt. tak niska samoocene i lek przed samotnoscia, ze nie bedziesz w stanie opuscic meskich 'portek').

dramat.
Ja np nie mam tego instynktu chyba. Myślisz, że rozmowa z psychologiem by mi pomogła?
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:33   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Chyba masz rację.. to mi najbardziej pasuje..

Doris, moja samoocena jest bardzo niska, ja już pokochałam tego "dresiarza".
Ale głupoty i nie szanowania siebie na dłuższą metę nie należy tłumaczyć miłością. Miłością się nie najesz, od miłości samej w sobie szczęśliwa nie będziesz. I jeżeli chcesz mieć kiedyś dzieci, to co powiesz tym dzieciom? Zafundowałam Wam kijowego tatusia z wielkiej miłości?

A co na to Twoi bliscy, wiedzą jak pan się wobec Ciebie zachowuje? Masz jakichś normalnych znajomych, czy same pary tego typu?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-07-24 o 20:35
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:34   #28
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Klarira Pokaż wiadomość
Ja np nie mam tego instynktu chyba. Myślisz, że rozmowa z psychologiem by mi pomogła?
tak lub nie. zalezy. byc moze jedna, byc moze wiele.

rozmowa to jedno, uswiadomienie sobie to drugie, ale trzeci krok to podjecie decyzji i dzialan - tu wielu ludzi upada. i sie mecza i sa nieszczesliwi.

ale probuj, to jedno z lepszych rozwiazan obecnie dla Ciebie. na razie sama chyba nie masz sil podjac walke o SIEBIE.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:45   #29
Klarira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 36
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale głupoty i nie szanowania siebie na dłuższą metę nie należy tłumaczyć miłością. Miłością się nie najesz, od miłości samej w sobie szczęśliwa nie będziesz. I jeżeli chcesz mieć kiedyś dzieci, to co powiesz tym dzieciom? Zafundowałam Wam kijowego tatusia z wielkiej miłości?

A co na to Twoi bliscy, wiedzą jak pan się wobec Ciebie zachowuje? Masz jakichś normalnych znajomych, czy same pary tego typu?
On ma dobre podejście do dzieci, moi rodzice go lubią, znajomi nie wszyscy - jest tak, że od jego 'widzi mi się' nie przyjaźnimy się z pewnymi ludźmi. Co do jednych miał rację (wykorzystywali mnie pod względem przysług itp) a jeśli chodzi o innych, to po prostu "bo tak". On kogoś nie lubi i krzywo na mnie patrzy gdy z tym kimś gadam.

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
tak lub nie. zalezy. byc moze jedna, byc moze wiele.

rozmowa to jedno, uswiadomienie sobie to drugie, ale trzeci krok to podjecie decyzji i dzialan - tu wielu ludzi upada. i sie mecza i sa nieszczesliwi.

ale probuj, to jedno z lepszych rozwiazan obecnie dla Ciebie. na razie sama chyba nie masz sil podjac walke o SIEBIE.
zacznę walczyć, ale będę cierpieć i przestanę
Klarira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:47   #30
Delli
Zakorzenienie
 
Avatar Delli
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
Dot.: Mój chłopak mi nie ufa

Lampka się już zapalała i to nie raz. On sobie zdaje sprawę ze swojej chorej zazdrośni i CHCE coś z tym zrobić ale za każdym razem jest tak samo. Ja się postawić umiem (nie chamsko, co to to nie). Mówię co myślę, nie mam nic złego na sumieniu więc czego mam się bać? Ale jak on jest w pracy (ja teraz nie pracuję), są upały to nawet boi się i jest zły, że chcę gdzieś na koc, na plaże nad Wisłe iść... Tylko najgorsze jest to, że mimo mojej świadomości jego 'paranoi' ja NIE IDEĘ tam gdzie chcę bo Tż będzie zły... Wiecie co? My oboje wiemy, że cięzko nam razem... Tzn on wszystko analizuje, planuje a co najgorsze - zawsze myśli o najgorszym! Czyt. kogoś poznam, ktoś mnie zaczepi, on będzie przystojniejszy, wyższy itd. Jezu!!!! Tak i będzie miał 2 penisy Ale na prawdę cieszę się, że on zdaje sobie z tego sprawę i jego samego to męczy i nie chce tego. Ale to już trwa...
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"
Delli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.