Wątek chorujących ;)

[lawenda-w-chodakach]

No właśnie. Zastanawiam się ile teraz jest na wizażu teraz osób chorych typu grypa, przeziębienie itp. Ja oczywiście jak co roku rozchorowałam się na Święta - tym razem zapalenie płuc. I oczywiście opuściłam przez to 2 najprzyjemniejsze dni w szkole - kiermasz rzeczy Świątecznych (ręczne ozdoby itp.) oraz klasową Wigilię

Zastanawiam się co macie do roboty przy chorobie - czy tylko wylegujecie się cały dzień w łóżku czy macie jakieś sposoby na zabicie nudy?
Ja próbuję się zabrać za kartki świąteczne i prezenty dla rodzinki ale czuję się jakby ktoś mi klatkę piersiową przygniatał i nie za bardzo mi się chce...

Aha i pytanie nie na temat: Jak można zostać moderatorem

[DeeDee13]

Dużo, duzó zdrówka życzę
Trzymaj się cieplutko

[layla_lbn]

Ja jestem przeziębiona, do tego strasznie boli mnie oko jak zamykam powiekę, całą noc przez to nie mogłam spać. Na 14 idę na uczelnię :P, za chwilkę jadę zapisać się na egz. na prawo jazdy, hm, nawet jak jestem chora to nie mogę posiedzić w domciu i się ponudzić :P

[aleksandra_119]

Ja od zeszlej srody tez lecze zapalenie pluc. Leze dopiero od poniedzialku (praca, praca...), a dzis wstane chyba i zaczne szykowac sie do Swiat, bo w przeciwnym razie rodzinka zginie beze mnie

Zycze zdrowka i szybkiego powrotu do formy!

[lawenda-w-chodakach]

ja choruje dopiero od wczoraj więc jestem w najgorszym okresie - tzn. "żelazna obręcz" ściskająca klatkę piersiową, okropny kaszel, nieustająca gorączka. I wybaczce jak będę majaczyć

layla_lbn - współczuję, jeszcze musisz wychodzić na pole
aleksandra_119 - wiem jak to jest, bo jak moja mama też choruje to ja i brat zginiemy bez niej (ja jeszcze jakoś wytrwam, ale mój 18-letni brat nie umie jajecznicy robić )

Również życzę szybkiego wyzdrowienia i chyba schowam się już pod kołdrę...

[hefalumpa]

ja tez zdrowa jestem, ale wiem jakie to psakudne uczucie,lezec rozlozonym przez chorobsko - wiec wszystkim niedomagajacym szybkiego powrotu do zdrowia i pieknych swiat zycze!!!!

[amika79]

Łączę się z wami dziewczyny w cierpieniach . Od trzech dni leczę zapalenie krtani. Pozdrawiam wszystkich chorujących

[Bridget]

Gardło boli, z nosa kapie - przeziębienie jakieś paskudne, bo grypa to to nie jest raczej. Co robię podczas choroby? Od rana siedzę w pracy, potem cieplutkie łożeczko, chociaż trzeba się spakować na jutrzejszy wyjazd. Mam nadzieję, że po świętach zdrowsza wrócę

[windykatorka]

Mnie też jakieś swiństwo chwyciło
Gardło mnie boli,taka zmęczona jestem i przed chwilą pozbyłam sie gorączki

[zalika]

Ja we wtorek miałam zabieg, chcieli mnie zostawić w szpitalu, ale z dwojga złego wolę leżeć w domu. Na prawym boku, w okolicy żeber, mam szew, który boli jak się ruszę, więc grzeczniutko leżę, ewentualnie siedzę. Czas umilam sobie czytaniem książki (Chmielewska, którą uwielbiam), oglądaniem TV (nie ma nic ciekawego) i siedzeniem na wizażu (bardzooo dużo ciekawych rzeczy, ale jak siedzę to mnie po pewnym czasie zaczyna boleć).

[Judysia]

A ja czuje, że lapie mnie jakiś wirusik, ale narazie sie nie daje tylko chodze i sprzątam itp. Mam nadzieje, że jakoś to minie i będzie dobrze bo nie chce być na same święta chora. Trzymajcie się ciplutko i zdrowiejcie szybciutko

[Mad'i]

Ja się cieszę że mnie na święta złapało - katar, kaszel i strasznie boli mnie gardło. Ale do 2 stycznia muszę się wykurować - biorę Polopirynę, a jeśli to nie pomoże to we wtorek idę do lekarza. Albo jutro.

[rob4cz3q]

aaa ja już jestem prawie zdrowa - infekcja zatok normalka ale tak sie piekielnie nudziłam bo nie miałam netu więc czytałam książki dużo zdrówka chorym życze ;*

[ViViean]

skąd ja to znam? ból gardła, łamanie w kościach, katar w nosie... ale u mnie to normalka w czasie świat, kiedy byłam dzieckiem dzeń wigilii zazwyczaj zaczynał się na pogotowiu ratunkowym, takie miałam dziwne "szczęście", ze dzień przed wigilią byłam zdrowa, a we wigilię rano oczy czerwone, z nosa cieknie i gorączka. Dziś na szczęście gorączki nie mam, ale te w/w objawy mnie męczą i na dodatek jeszcze poszłąm śnieg odwalać

[Cytrynka_Wawa]

mnie juz 2 tydzien boli gardlo bo pilam zimna wodke a do tego klimatyzacja w pracy teraz mam katar ale moze nie pochoruje sie na swieta

[jagoda622]

ja takze choruje na zapalenie płuc.Od soboty nawet świata nie widziałam (oprócz w tv i za oknem ).Mnie też omineła wigilia ostatnia w tej szkole oraz w-f który tak uwielbiam.A w domku to głownie siedze przed kompem ogladam mtv i te klimaty oraz słucham radia.Pozdrawiam wszystki chore

[Katiusia]

Ja od 5 dni mam przerazliwy kaszel. Rano nei moge powiedzieć ani słowa i się dosłownie duszę. W dzień żadko kiedy a na wieczór się zaczyna A mama mówiła: włóż czapkę

[YenneferD]

Ja choruje, bo muszę sprzątać!!! A tak na serio, to zyczę wszystkim chorującym powrotu do zdrowia

Zalika, tez zawsze czytałam Chmielewską (uwielbiammm), tylko ze miało to swój skutek uboczny - tak sie śmiałam, ze potem bolało mnie gardlo

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

oj Dziewczyny współczuję gorąco!
ja tez od wczoraj leżę, wysoka gorączka i jakies paskudne zatrucie... na zabicie nudy nie miałam nawet sił.... dopiero teraz siadłam i powoli dochodze do siebie!

pozdrawiam Was ciepło!!

[201804200947]

POdjechalam dzis z kolezanka po prezenty,wrocilam i mnie polamało...Tragedia.
Nie mam czasu chorowac.Caly dom do posprzatania,gotowanie... Pije jakies straszne rzeczy,biore leki,wlasnie wstalam z lozka i mam nadzieje ze bedzie dobrze.jutro tyle rzeczy do zrobienia,i najgorsze stanie w strasznej kolejce w banku.
A mnie boli kazdy centymetr ciala:-(

[bemolka]

a czy bolący ząb tez sie liczy??
tak mnie sadysta dentysta załatwił że nie moge ani ciepłego ani zimnego pić/jeść, zostają mi tylko letnie rzeczy a tak mam ochotę na gorrrącą herbatke z cytrynką

[aniielica]

też sie przyłączam... Coś mnie dzisiaj telepało i się dziwnie czułam no i się okazało, ze mam gorączkę A jutro fryzjer!!

[Juda]

Katar- leje sięjak woda z kranu
kaszel- nie pozwala złapać głębszego oddechu
czerwone oczy- już i tak nic mi po nich

ps. to moje objawy ;/

[smerfeta01]

ja również jestem chora
i nie jest to fajne...przez to musiałam załatwić sobie 4-dnioe L4 i ominęła mnie pierwsza wigilijka w pracy... :/

do roboty w domu mam akurat sporo, przygotowuję się do sesji, a pozatym sprzątam, gotuję, piorę, prasuję...

[effulla]

No i mnie dopadło... powoli sie rozkladam ........................
Pozdrowienia dla wszystkich wizażanek :P nie tylko tych chorych

[wiatr86]

Tez jestem chora, mam zapalenie gardła i to już trzecia porcja antybiotyków w przeciągu 1,5miesiąca...ale ogólnie nie zniechęcam się i tak pomagam w przygotowaniach świątecznych, chodze na zakupy, no bo kto za mnie miał np kupić prezenty...a później po takich wypadach jeszcze gorzej się czuje, no ale czego sie nie robi dla swoich bliskich, pozdrawiam i zyczę zdrowia wszystkim chorym,przeziębionym i reszcie

[Vivienne]

Hm... ja strasznie rzadko choruję... a najczęściej to ściemniam, ze mi cos dolega by nie isc do szkoły. A teraz? Złapała mnie angina i okropne przeziębienie. Pierwsze w tym roku bodajże

Czuję się fatalnie, mało co sobie płuc nie rozrywam od kaszlu, móić nie mogę i wszytsko mnie boli. I to akurat przed świetami. ma się to szczęście

[Juda]

Ja od dzieciaka miałam osłabiony organizm.
W roku choruję od 4 do 7 razy.
Nie ma miesiąca żeby coś mi nie dolegało.
Od zawsze jak tylko gdzieś mnie zawiało
już mogłam kłaść się do wyra.
Głównie choruję na zapalenie oskrzeli czy też zapalenie płuc. Nawet w lato, kiedy jest upał potrafię siedzieć i kaszleć
Często jest tak, że zwykłe antybiotyki doustne nie pomagają i kończy się na zastrzykach.

Kiedy miałam 7 albo 8 lat leżałam w szpitalu z poważnym zapaleniem płuc.
Kiedy wyszłam mama wtedy miała dość tych chorób i zaczęłyśmy jeździć na badania
do Szpitala MSWiA w Warszawie.

I tak jeździłyśmy co 2 miesiące przez 4 lata
a oni i tak nic nie wykryli.
Po prostu- osłabiony organizm.
(no i kilka chorób mi przypisali, bo przecież normą by nie było wyjść zdrowym ze szpitala)



A teraz znowu się męcze, mam dość...
W nocy się przebudzam szukając o omacku chusteczek, czy też po prostu budzi mnie uporczywy kaszel ;/

Ekstra
Chora nie byłam od 2 miesięcy i chyba za bardzo się tym cieszyłam.
Jeszcze święta idą i sylwester.
Pzecież to się wściec można.
I jak ja tu teraz mam plany zrealizować?

[Juda]

NO i pięknie, zaraz jadę do lekarza....
I chyba znowu zastrzyki

[nati__xxx]

A mnie w tym roku dopadło coś po raz pierwszy od 3 lat Chyba to grypa jelitowa :/ mam okropny katar,bóle brzucha i biegunkę już drugi dzień wogóle jestem strasznie osłabiona,całe szczęscie że troche wolnego bo nie chciałabym opuszczać szkoł,za dużo zaległości ale z drugiej strony chorować na święta..... mam nadzijeę że jak wieczorem przyjdzie TŻ i mnie przytuli to wstrętne choróbsko przejdzie