czy tabletki mogą przestać działać?

[misiskuku]

w amoku swiątecznych przygotowań zadaje sobie coraz głupsze pytania, m.in takie jak w temacie..

czy istnieje możliwość, że tabletki przestały działać?

ostatnio po jakiejś 17 tabletce, zauważyłam, że mój śluz zrobił się podobny do płodnego..

a krawienie z odstawienia, baaardzo obfite [w porównaniu do poprzednich] + ból taki gdy nie brałam tabletek..

wymyślam?
czy w to w ogóle możliwe? jakie są objawy?

powiedzcie coś mądrego

[_Emi_]

Napisane przez misiskuku

w amoku swiątecznych przygotowań zadaje sobie coraz głupsze pytania, m.in takie jak w temacie..

czy istnieje możliwość, że tabletki przestały działać?

ostatnio po jakiejś 17 tabletce, zauważyłam, że mój śluz zrobił się podobny do płodnego..

a krawienie z odstawienia, baaardzo obfite [w porównaniu do poprzednich] + ból taki gdy nie brałam tabletek..

wymyślam?
czy w to w ogóle możliwe? jakie są objawy?

powiedzcie coś mądrego

Jak wiesz, to jaki jest Twoj śluz nie ma znaczenia przy tabletkach i może sie on zmieniac.
A to,że czasem boli Cię brzuch przy krwawieniu to co w tym dziwnego?
Nie, tabletki nie przestają działac tak po prostu.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez _Emi_

Jak wiesz, to jaki jest Twoj śluz nie ma znaczenia przy tabletkach i może sie on zmieniac.
A to,że czasem boli Cię brzuch przy krwawieniu to co w tym dziwnego?
Nie, tabletki nie przestają działac tak po prostu.

otóż to

[czuczenka]

Tabletki nie przestaja dzialac ot tak jedynie wymioty, biegunka, antybiotyki, niektore zioła powoduja jedynie ich osłabienie. Gdy zadne z tych rzeczy nie wystapilo, nie masz co wpadac w panike Przy braniu tabletek Twój sluz czesto sie moze zmieniac, i nienalezy sobie zbytnio zawracac nim glowy Co do krwawienia to grunt zeby wystepowalo ja w tamtmy miesiacu mialam nawet skape krawawienie, natomaist w tym teraz mam dosyc obfite brzuch tez mnie pobolewa.. nie ma w tym nic dziwnego Wiecej zaufania do hormonów

[misiskuku]

no to mnie Wizażanki uspokoiłyście

tak myślałam, że schizuję

[Magali]

Napisane przez czuczenka

Tabletki nie przestaja dzialac ot tak jedynie wymioty, biegunka, antybiotyki, niektore zioła powoduja jedynie ich osłabienie. Gdy zadne z tych rzeczy nie wystapilo, nie masz co wpadac w panike Przy braniu tabletek Twój sluz czesto sie moze zmieniac, i nienalezy sobie zbytnio zawracac nim glowy Co do krwawienia to grunt zeby wystepowalo ja w tamtmy miesiacu mialam nawet skape krawawienie, natomaist w tym teraz mam dosyc obfite brzuch tez mnie pobolewa.. nie ma w tym nic dziwnego Wiecej zaufania do hormonów

Co nie zmienia faktu, że ok 30%kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną ma owulację. Tabletki działają w dwójnasób: blokują owulację i zagęszczają śluz, przez który zapłodnione jajeczko nie może się zagnieździć (iz tego powodu przeciwnicy hormonów twierdzą, że działają wczesnoporonnie...). Nawet jeśli doszło do owulacji, a brałaś tabletki zgodnie z zaleceniami to nie masz się co martwić Biorę pigułki od kilku lat, jestem zapominalska :P i jakoś dzidziusia nie ma

Mój okres też zmienia obfitość, czasem zmieniają się terminy, ale to wszystko jest w normie

Głowa do góry

[ojejka89]

Napisane przez Magali

Co nie zmienia faktu, że ok 30%kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną ma owulację. Tabletki działają w dwójnasób: blokują owulację i zagęszczają śluz, przez który zapłodnione jajeczko nie może się zagnieździć (iz tego powodu przeciwnicy hormonów twierdzą, że działają wczesnoporonnie...). Nawet jeśli doszło do owulacji, a brałaś tabletki zgodnie z zaleceniami to nie masz się co martwić Biorę pigułki od kilku lat, jestem zapominalska :P i jakoś dzidziusia nie ma

Mój okres też zmienia obfitość, czasem zmieniają się terminy, ale to wszystko jest w normie

Głowa do góry

podrzucisz jakies naukowe zrodle odnosnie tego...?

[kasiencja]

to mnie też zastanowiło, biorę od paru miesięcy tabletki, teraz jestem mniej więcej w połowie opakowania i pobolewa mnie podbrzusze tak jak kiedyś w okolicach owulacji

[czuczenka]

no wlasnie niech kolezanka podrzuci jakies informacje odnosnie tego zdania z owulacja jestem przy 4 blistrze tabletek i zazwyczaj na poczatku opakowania pobolewaja mnie jajniki.. co przeciez nie jest owulacja.. w ogole owulacja przy braniu tabletek?? albo to ja jestem jakas malo uczona albo co

[ojejka89]

trafilam juz na info ze tabletki antykoncepcyjne tylko w 50% chronia przed owulacja ale to bylo na stronie prowadzonej przez ksiezy, takiej anty-anty ;p wiec juz mnie nic nie zdziwi. czekamy wiec na jakies bardziej wiarygodne zrodlo ;p

[Neciak89]

Ta, a księża to się znają najbardziej

[ojejka89]

Napisane przez Neciak89

Ta, a księża to się znają najbardziej

no pewnie, to byl ksiadz-lekarz Nobla powinien dostac

[Grandiii]

Ja ogolnie sie przejechalam na tabletkach wiec sie nie zdziwie jak zaczyna Was boleć brzuszek tabletki to sama chemia eh;/ ale czy pzrestaja działac? eeee nie one regularnie brane powoduja zatrzymanie jajeczkowania więc nie przestaja dzialaćchociaz różne rzeczy sie zdarzaja

[ojejka89]

Napisane przez Grandiii

Ja ogolnie sie przejechalam na tabletkach wiec sie nie zdziwie jak zaczyna Was boleć brzuszek tabletki to sama chemia eh;/ ale czy pzrestaja działac? eeee nie one regularnie brane powoduja zatrzymanie jajeczkowania więc nie przestaja dzialaćchociaz różne rzeczy sie zdarzaja

wszystkie leki to chemia;p
nie liczac naturalnych ziol ;p

[Neciak89]

Napisane przez ojejka89

wszystkie leki to chemia;p
nie liczac naturalnych ziol ;p

Niestety nawet naturalne mogą zawierać chemię ;p

[ojejka89]

Napisane przez Neciak89

Niestety nawet naturalne mogą zawierać chemię ;p

wlasnie;p