Nieaktywna karta miejska Warszawa

[doriss]

Witam moje wizazanki.
Wiem, ze to moze nieodpowiednie forum, ale sa tu osoby takie jak ja, a ja portzbeuje takiego swojskiego pogladu na ten temat.
Otoz dzisiaj, jadac autobusem, pewna, ze wszystko mam - podczas kontroli okazalo sie, ze moja karta jest nieaktywna (kontrolerzy podeszli do mnie dopiero na drugiem przystanku, nie wysiadlam od razu po ich wejsciu do autobusu, bo bylam przekonana, ze mam wazna karte ;( ). I tak oto okazalo sie, ze moja karta jest nieaktywna i dostalam wezwanie do zapłaty 150zł ;( a przeciez kupilam karte Nie wiedzialam, ze trzeba ja aktywowac w autobusie, ze sie w kiosku komus nie chcialo I co ja mam teraz zrobic? Moze mial ktos podobna sytuacje? Nie wiem co robic? Nie pracuje, wiec nie mam zadnych przychodow, wiec w sumie nie maja skad brac naleznosci... Nie wiem czy pisac jakies odwolanie czy co... nie jestem tez z Warszawy, wiec co? Przysla mi wezwanie do mojego miasta?

POMOZCIE, jestem zrozpaczona ;(

[cattt]

Wiesz,ich nie obchodzi czy ty jestes z Warszawy czy nie,czy ktoś cię poinformował co i jak.Karta była nieaktywna,więc nieważna.Kartę aktywować musisz ty, a nie Pani z kiosku.Moim zdaniem nie masz nawet żadnego dobrego argumentu aby pisać odwołanie.

[Cdz]

niestety muszę sie zgodzić z Cattt..
nawet jeśli kupujesz kartę miejską, to ją trzeba też "skasowac" - jak bilet. to tak jak jazda z biletem nieskasowanym w ręku.

[doriss]

Czyli nic sie nie da zrobic? ;( Zero slowa otuchy ;( Ja zawsze jezdze z biletem ;( A teraz taka wpadka ;( Na prawde nic sie nie da zrobic?

[Cdz]

nie nam to oceniać czy coś da sie zrobić czy nie...
napisać odwołanie zawsze możesz. a nóż widelec trafisz na jakiegos człowieka z bardziej miękkim sercem?

[Titane]

Niestety musze się zgodzić z dziewczynami- Twoim obowiązkiem było aktywować kartę.

Odwołać się zawsze można, ale w tym wypadku wątpię, żeby odołanie było pozytywne rozpatrzone. Napisz, że kupiłaś kartę, tylko jej nie aktywowałaś i koniecznie dokładnie opisz swoją sytuację materialną, bo to Twoja jedyna szansa.

[ewakuacja]

Co sie dzieje z tymi kanarami w Warszawie . Pare dni temu dostalam mandat juz pislam o tym w innym watku , ale to byla inna sytuacja. Ale ja dostalam mandat na 110 zl. Nie wiem czemu dostalas az tyle..

Mozesz sie jakos odwolywac, ale w sumie to troche na logike.. Myslalas ze jak kupisz karte w kiosku to ona juz jest aktywna ?

[Lexie]

Napisane przez doriss

Witam moje wizazanki.
Wiem, ze to moze nieodpowiednie forum, ale sa tu osoby takie jak ja, a ja portzbeuje takiego swojskiego pogladu na ten temat.
Otoz dzisiaj, jadac autobusem, pewna, ze wszystko mam - podczas kontroli okazalo sie, ze moja karta jest nieaktywna (kontrolerzy podeszli do mnie dopiero na drugiem przystanku, nie wysiadlam od razu po ich wejsciu do autobusu, bo bylam przekonana, ze mam wazna karte ;( ). I tak oto okazalo sie, ze moja karta jest nieaktywna i dostalam wezwanie do zapłaty 150zł ;( a przeciez kupilam karte Nie wiedzialam, ze trzeba ja aktywowac w autobusie, ze sie w kiosku komus nie chcialo I co ja mam teraz zrobic? Moze mial ktos podobna sytuacje?

Zawsze trzeba kartę aktywować, w kiosku nigdy tego nie robią, myślę nawet że nie ma takiej możliwości. To jest działanie na korzyść klientów, bo dzięki temu można kartę naładować wcześniej a "liczy się" dopiero od momentu pierwszej jazdy autobusem.

Trudno cokolwiek doradzić, racja jest po stronie kontrolera... Możesz napisać odwołanie, ale chyba nie ma podstaw, żeby je rozpatrzyli pozytywnie.

[lukrecja222]

w kiosku nie aktywują kart. To tak jak z biletem, też go w kiosku nie kasują. Myślę, że nawet odwołanie nic nie pomoże.

[Lukrecja_Borgia]

Nie chcę wyjeżdżać z batami, ale kupując taką kartę należało się upewnić, na jakiej zasadzie to działa Zapytać, jak się ją aktywuje, zamiast zakładać, że pani w kiosku zrobi to za Ciebie. Dlatego wydaje mi się, że odwołanie nic nie da- czyli zgadzam się z dziewczynami.

[ewakuacja]

Zawsze jak sie cos kupi to zeby zadzialalo trzeba gdzies to wlozyc Jak bilet do kasowanika, tak i karte przylozyc do kasownika i aktywowac. Na kasownikach nawet jest to napisane z tego co kojarze- Aktywuj karte czy jakos tak.

Ale moja kolezanka kieys jechala autobusem, oczywiscie nie w Warszawie, Tam takich cudow nie ma. I nie miala biletu, to kontroler sam jej mowil - no na pewno nie ma pani zadnego biletu, nawet starego ? Po prostu nie chcial jej wlepic tego mandatu.

[SztuczkaMagiczka]

Ja zawsze jak kupuje coś pierwszy raz, albo czytam uważnie co jest na odwrocie napisane, jakąś instrukcję obsługi, albo pytam sprzedającego co mam z tym zrobić, jak to działa. Tobie też radzęrobić to samo, przykro mi ale nie masz racji i to jest Twoja wina.

[Aninek]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Nie chcę wyjeżdżać z batami, ale kupując taką kartę należało się upewnić, na jakiej zasadzie to działa Zapytać, jak się ją aktywuje, zamiast zakładać, że pani w kiosku zrobi to za Ciebie. Dlatego wydaje mi się, że odwołanie nic nie da- czyli zgadzam się z dziewczynami.

Zgadzam się,to podstawa-zwłaszcza jak sie jest w obcym mieście i ma się do czynienia z takimi "dziwami".Nie wiem,czy jest w ogóle sens składać odwołanie.

[wysoka blondynka]

Nie wiem co jest napisane na karcie, bo mam bilet zakodowany na legitymacji studenckiej, ale z tego co pamiętam, to na paragonie jest napisane coś w stylu "Aktywuj kartę w autobusie". Nie ma co mieć pretensji do pani z kiosku.

[Rena]

Odwoluj sie. Ja widze tu okolicznosci lagodzace.

[Titane]

Napisane przez Aninek

Zgadzam się,to podstawa-zwłaszcza jak sie jest w obcym mieście i ma się do czynienia z takimi "dziwami".Nie wiem,czy jest w ogóle sens składać odwołanie.

Sens jest zawsze, bo ludzie są nieprzewidywalni i czasami przychylają się do absurdalnych wręcz tłumaczeń Zależy od człowieka.

Napisane przez Rena

Odwoluj sie. Ja widze tu okolicznosci lagodzace.

A ja nie

[natalczak]

Napisane przez Titane

A ja nie

na szczęście nie jesteś wyrocznią

[Titane]

Napisane przez natalczak

na szczęście nie jesteś wyrocznią

Czasem bywam

[dzustam]

Wiesz nawet bym Ci mocno współczuła, ale tekst o obowiązkach pani w kiosku kompetnie mnie rozśmieszył.

A skąd Pani w kiosku ma wiedzieć, czy ktoś kupuje kartę miejska 1, 5 czy 10 raz? Może poprzednie gubiłaś, może obrazek Ci się nie podobał

Odwołać się możesz, masz do tego prawo, licz na uśmiech pani na Senatorskiej

kilka odpowiedzi dla osób mających stycznośc z kanarami:
http://www.ztm.waw.pl/faq.php#godz

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez doriss

Czyli nic sie nie da zrobic? ;( Zero slowa otuchy ;( Ja zawsze jezdze z biletem ;( A teraz taka wpadka ;( Na prawde nic sie nie da zrobic?

Nie nie da, popelnilas blad za ktory musisz zaplacic 150zl.

Napisane przez dzustam

Wiesz nawet bym Ci mocno współczuła, ale tekst o obowiązkach pani w kiosku kompetnie mnie rozśmieszył.

A skąd Pani w kiosku ma wiedzieć, czy ktoś kupuje kartę miejska 1, 5 czy 10 raz? Może poprzednie gubiłaś, może obrazek Ci się nie podobał

Odwołać się możesz, masz do tego prawo, licz na uśmiech pani na Senatorskiej

kilka odpowiedzi dla osób mających stycznośc z kanarami:
http://www.ztm.waw.pl/faq.php#godz

Na kartach miejskich nie ma obrazkow

[dzustam]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Na kartach miejskich nie ma obrazkow

Aż wyciągłam swoją z dokumentów, na stronie głownej ma syrenkę w lewym górnym rogu, na odwrocie jak bawól stoi Barbakan

Więc moja może jakaś specjalna, cusik mi dorzucili

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez dzustam

Aż wyciągłam swoją z dokumentów, na stronie głownej ma syrenkę w lewym górnym rogu, na odwrocie jak bawól stoi Barbakan

Więc moja może jakaś specjalna, cusik mi dorzucili

Imienna sobie zrobie i wtedy Twoj Barbakan bedzie mogl sie schowac! O! Bo wtedy na mojej karcie miejskiej bedzie moj slodki ryjek! :P

[dzustam]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Imienna sobie zrobie i wtedy Twoj Barbakan bedzie mogl sie schowac! O! Bo wtedy na mojej karcie miejskiej bedzie moj slodki ryjek! :P

Ty Szpiegu lepiej sobie zrób swój słodki ryjek na tle Barbakanu, wtedy mnie przebijesz kartą miejską

Na pocieszenie dodam, że Barbakan cyknięty za dnia, więc zdjęcie wieczorową porą byłoby lepsze

[Lexie]

Kiedyś robili z obrazkami (miałam syrenkę i starówkę), ale teraz robią takie zwykłe białe na odwrocie.

Ja i tak mam teraz nową elektroniczną legitymację, więc bilet koduję na niej... Zdjęcie swoje na niej mam, a jakże.

[doriss]

Off top - spam :P

Kare juz zaplacilam.