|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Piszę ze swojego drugiego konta bo juz kiedys miałam nauczkę odnośnie poruszania prywatnych spraw na moim podstawowym koncie
![]() Jest mi trochę ciężko.Właściwie troche to złe określenie.. Nie wiem, czy nie z własnej winy. Wrociłam do TŻ z którym się rozstałam. Byliśmy ze sobą ładnych pare latek. Mieszkalismy razem, planowalismy przyszłość(przynajmiej tak mi sie wydawalo jak nie trudno skapowac...do pewnego dnia w ktorym bardzo sie zdziwilam..). Zostaił mnie-odcial sie calkowicie z dnia na dzien. Mówił ze kocha ale..my do siebie nie pasujemy cos sie wypalilo itp. Zapewnial ze da mi czas na poodzeinie sie z tym wszysttkim Dla mnie to byl szok..skapowalam sie niedlugo pozniej ze ma nowa praktycznie wyglądalo na to ze z nia zwiazal sie będąc ze mną.Jej tematu nie chce mi sie nawet poruszac.Okropnie cierpialam. Nie potrafilam na zadnego faceta wręcz spojrzec. Są takie miłości co dają nieśle po pupie ehhh. Po paru miesiacach wiadomość ze chce wszystko wyjasnic. Ja na poczatku..nie chcialam ale pomyslalam sobie ze mu co nieco powiem. I tak bylo bylam niedobra do momentu gdy na pozegnanie nie zlapal mnie za reke. Trudno to opisac. Wrocilismy do siebie po wielu rozmowach.Była to okropnie ciężka decyzja dla mnie. Wiedzialam ze z nia nie rozstal sie do konca bo niby sie rozstali ale sprawa nie zostala postawiona na ostrzu noza. Jestesmy ze soba tez juz troche ale to wszystko zaczelo mnie przerastac. On mi sie oswtadczyl a 2miesiace pozniej zaczelam zauwazac ze cos jest nie tak. On w koncu wyjasnil mi ze ma troche porblemow ze sie blokuje itp. Ze "nei byl sam a to bląd"...szkoda, ze nie pomyslal o tym wtedy gdy wiązal sie z nią. Hmm. właściwie ostatnio to nie nosze pierscionka. A kto by nosil na moim miejscu? Co z tego ze wiem ze on mnie jakos kocha? Skoro widze ze nie potrafi sobie ulozyc tego w glowie... ![]() Nie wiem co robic. Bez niego zawalilam cale zycie ale wiem, ze moze bym odzyla kiedys tam po nim. Czy warto byc z takim czlowiekiem? Wiem ze brzmi to ze jest okropnie niedobry ale na wszytsko mozna patrzec z 2ch stron. Wiadomo jaka jest milosc po paru latach-zbudowana w nas samych. Ja watpie juz we wszystko. Nie wiem cz on zdolny jestdo kochania prawdziwego- z poswięceniem. Nie umiem opisac dokladnie tej historii bo ogromnie mnie to męczy. Wiem, że potrzebuje pomocy. Wiem, ze zasługuje na szczęscie. Ogolnie to po prostu boje się ze zbzikuje ehh. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Wycierpiałaś już swoje po pierwszym rozstaniu z nim....
Było Ci ciężko ale dałaś sobie rade. Wszystko powoli wróciło do normy i znów pojawił się ON i zniszczył Twój spokój !! Z tego co piszesz można wywnioskowaś że nie jest on odpowiedzialną osobą, sam nie wie czego chce od życia i przez to rani innych. Zostaw Go i czekaj na kogoś kto będzie Ciebie wart!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Sory oczywiście chciałam napisać NIEodpowiedzialna!!!
Na 100000% |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Moze masz racje. Też wydaje mi sie ze głupio zrobiłam. Czasami.
Ja po prostu uwierzyłam, ze ta osoba się zmieniła i dorosła do pewnych rzeczy. To nie jest tak, ze ja nie wiem czy ja cos dla niego znacze itp. Bo wiem ze tak. Ogromnie. Ale wiem tez, ze są ludzie co całe życie ranią siebie nawzajem. całe zycie zdradzają osoby ktore kochają. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Uwierzyłaś bo kochasz, rozumiem to.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Dlaczego zamykasz sobie droge do prawdziwego szczescia?? Na Twoim miejscu kopnelabym go w 4 litery. Nie wchodzi sie do tej samej rzeki 2 razy. Ja kiedys zrobilam ten blad, wracalam, pomimo bolu i przykrosci jakie mi zadawal. Teraz nie zaluje, spotaklam swojego Ksiecia, ktory mnie szanuje i zawsze sie ze mna liczy. Jakbym dalej ciagnela zwiazek z bylym to teraz bylabym najnieszczesliwsza osoba na tym swiecie... 3mam za Ciebie kciuki, dobrze sobie przemysl co z tym zrobisz, ale pamiejtaj o swojej wartosci, o tym, ze stac Cie na kogos znacznie lepszego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
I tak to już jest gdy wchodzi się po raz drugi do tej samej rzeki..
Z Życia wiem że - nie warto. Musisz się zastanowić czy to ma sens.. Ale skoro czujesz do niego obojętność psychiczną i fizyczną.. To na co czekasz? Nie męcz się, nie zadręczaj ... Zasługujesz na kogoś lepszego.
__________________
I will always love you. You, my darling you.... |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
![]() A wlasnie boje sie tego ze poswięce mu swoj czas niepotrzebie Mam jeszcze inne problemy nie dotyczace Jego i tak to się nawarstwia teraz ogromnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Po co Ty z nim jesteś? Człowiek kręci, ile się da. Oszukuje, okłamuje, skąd wiesz, że z nią zerwał? Bo mi się wydaje, że gra na dwa fronty i nie chce żadnej odpuścić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
To nie jest problemem. Zrywając ze mną parę dni później spotkał się z kimś innym. Poznał ją przez internet. Ale nie ma co ukrywać dla mnie to była zdrada. Moze dla kogoś nie. Z jednej storny rozumiem ludzi co szukają szczęścia od razu z kims innym. Nauczylo mnie to tego, ze róznie to w zyciu bywa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
__________________
Już niedługo będę trzymać Cię.. w mych ramionach |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Z tego co napisałaś dla mnie wynika, że po prostu się "odkochałaś". Jesteś z nim pewnie z przyzwyczajenia i ze strachu przed byciem samą. I chyba nawet nie ma co żałować tego uczucia. On Cię skrzywdził, porzucił, zranił.
To jasne, że przez jakiś czas było Ci ciężko, ale wierz mi - to mija. Mija szybciej, jak człowiek się postara, zacznie wychodzić, spotykać się z ludźmi, znajdzie sobie jakąś pasję, zajmie się czymś zamiast rozpamiętywać. Moim zdaniem nie ma sensu tego ciągnąć, widać że się w tym związku męczysz, zobojętniałaś na niego, uczucie się wypaliło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
To jest skomplikowane z mojej strony. Kiedys za bardzo sie starałam. Wczesniej. A teraz mam wrazenie ze jak on ma jakies wątpliwosci to odsuwa mnie od siebie. Zalezy mi na nim. Wiem, ze on mysli, ze ja nadal jestem taka jak kiedys
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
piszesz ze zalezy Ci na nim.. pomysl.. czy naprawde czy to nie jest przyzwyczajnie ... Moja znajoma byla w zwiazu okolo 3lat i ostatni rok byl straszny ale bylam z nim z przyzwyczajenia... kiedy to zrozumiala.. zostawila go, Jest teraz z innym i jest jej o wiele lepiej.. ale tez nie pozwol aby facet Cie olewal bo to jest najgorsze (wedlug mnie)
__________________
Już niedługo będę trzymać Cię.. w mych ramionach |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Kolejny watek o tym, ze facet musi "odpoczac" i "poukladac" a w tym czasie panna ma wiernie i z uśmiechem czekac jaką decyzje podejmie jej bożyszcze.
Bożyszcze rozpatruje jedynie opcje ktora jest "lepsza": stara , sprawdzona czy nowa , z dreszczykiem emocji. A potem : "wiesz, jednak cie nie kocham (z nowa jest lepszy sex)", albo "wiesz, doszedłem do wniosku (po przespaniu sie z ta druga), ze ty jestes lepsza (w łóżku)". Każda z opcji jest obraźliwa...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2009-02-12 o 12:35 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Nic nie zrozumiałam z tej wiadomości
![]() Edytowane przez hryzotemis Czas edycji: 2009-02-12 o 14:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
Dla faceta sytuacja, w której czuje, że może sobie na wszystko pozwolić, bo dziewczyna i tak do niego wróci, to raj! Gadka, że Cię kocha, ale nie może być z Tobą to jeden z najżałośniejszych tekstów, wiem, bo sama to przerabiałam i nawet przez chwilę w to uwierzyłam. A to, że ma problemy i że się blokuje to moim zdaniem tylko kolejny, taki właśnie żałosny tekst. Wiem, że Ci ciężko i pewnie czujesz jeszcze coś do faceta, ale nie pozwól robić z siebie idiotki, bo nie zasługujesz na to. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Cytat:
Tym bardzie właśnie, że on zaczyna Ci obojętnieć. Nie męcz się nie ma sensu, ja w gruncie rzeczy taka sama jestem, też robiłam tak jak Ty, dawałam szansę i sama sobie robiłam nadzieję, że się uda. I co ? nic tylko ciągłe rozczarowania. Walcz o siebie i Twoje szczęście. Życzę dużo dobrego |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 443
|
Dot.: Nie wiem co robić z moim zwiazkiem-rozkładam rece..
Na szczęście nie było mi dane znaleźć sie w takiej sytuacji i mam nadzieję, nigdy nie będzie.
Ja chyba nie zdecydowałabym się na powrót do takiego mężczyzny. Wiedziałabym, że to co się stało, nie da mi spokoju, nie umiałabym o tym zapomnieć. Ty natomiast musisz zadecydować, czy będziesz miała siłę dźwigać ten ciężar, żyć z pamięcią o jego odejściu. Pomyśl, szczęśliwsza byłas po porzuceniu, kiedy juz uporałaś się z tym i żyłaś spokojnie sama, czy lepiej Ci teraz? Czy nie czujesz, że kiedy wyjdziesz z tego związku będziesz spokojniejsza, bardziej wyzwolona i szczęśliwa? Nie myśl o nim, on o Tobie nie myślał, gdy odchodził do innej. Zrób coś dobrego dla siebie, juz wystarczająco dużo czasu straciłas na łzy...
__________________
“Disobedience, in the eyes of anyone who has read history, is man's original virtue. It is through disobedience that progress has been made, through disobedience and through rebellion.” Oscar Wilde Teufel ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.