Re.: Co myslicie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-08-12, 09:26   #1
Beatka
Raczkowanie
 
Avatar Beatka
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Gorny Slask
Wiadomości: 30

Re.: Co myslicie...


Pare lat juz zyje na tym swiecie( 29) i jestem przekonana, ze osoby, ktore wysmiewaja sie, szydza, glosno komentuja czyjs wyglad( obojetnie-tradzik, krzywe nogi, tusze,zeby, charakter, prace, poglady itd...), same sa zakompleksione, maja nizsze poczucie wlasnej wartosci, kompleksy i cos baaaardzo staraja sie przed innymi ukryc, maskujac to wlasnie nadmiernym krytykantctwem, agresja czy barkiem tolerancji.
Moze brzmi to jak banal, ale im bardziej czlowiek kocha i szanuje siebie, tym zyczliwiej postrzega innych.
Nie ma wiec znaczenia czy ktos ma grube nogi( dla mnie "grube" to pojecie wzgledne-dla jednych grube, dla innych o.k.), czy nosi biodrowki z faldka brzucha( tak dla Was nieestetyczne, a wedlug mnie to prywatna sprawa wlascicielki owych spodni i brzuszka), czy ma tradzik, piegi na pietach, jest lysy,czy pasjonuje go lepienie garnkow z gliny, czy chodzi boso w zimie, uczy sie Suahili itd...
To oczywiscie przyklady podane z przymruzeniem oka, ale, ludzie! TOLERUJMY sie po prostu i zycie bedzie wtedy milsze i latwiejsze!
Do momentu, gdy ktos swoja osoba nie krzywdzi innych ludzi jest o.k. i nie mamy prawa innych oceniac, komentowac, oskarzac i wyrokowac, ze "to jest ladne", "to jest okropne", "to wypada", "tego nie wolno", "to w ogole jest do niczego" itd.
Pozdrawiam Was cieplo Wszystkie- obojetnie jak wygladacie.
__________________
" Ilu ludzi, tyle roznych punktow widzenia".
Beatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 09:31   #2
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Re.: Co myslicie...

To nie tak. Mam prawo pisać, że coś mi się nie podoba - bo mi się nie podoba. Jeśli piszę, że dziwi mmnie zjawisko wyrzucania na wierzch brzuchów to nie piszę o tym po to, aby komuś dokopać - tylko jestem zdziwiona tym zjawiskiem [i nie chodzi mi o "fałdkę" a o wielki brzuch] i uważam, że działa na niekorzyść tych dziewczyn co nie oznacza, że: wytykam je palcem na ulicy, śmieję się głośno. właściwie to zazwyczaj "olewam" kreacje innych - niemniej to zjawisko jest tak powszechne, że zastanawiało mnie jego podłoże..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:01   #3
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Re: Re.: Co myslicie...

Jestem bardzo chuda i nie raz kiedy ide ulicą usłysze jakas uszczypliwą uwage typu "jezu jaki chudzielec", "ale wieszak!". Jednak pada to zawsze z ust dziewczyn które nie moga sie pochwalic szczupłą figurą...
Poza tym mam bardzo kręcone, naturalne blond włosy, doslownie "blond murzyn" (tzw. baranek). Juz od urodzenia wszyscy komentują to. Bardzo czesto ludzie "na bezczelnego" dotykaja ich... np. jade sobie autobusem, czuje jak ktos dotyka moich włosów, odwracam sie... i widze dwie 18,19-letnie dziewczyny, które chichoczą i udawają ze to nie one,odwracają wzrok; podobnie jest w sklepie, na przystanku, u lekarza... Albo komentarze "ale włosy!" itp.

Ludzie lubia krytykowac ale sami wcale nie sa idealni, im samym wiele brakuje. Łatwiej jest dostrzegac wady u innych niz u siebie.

Ps. Nie mam przeciwko "wywalania" na wierzch brzuchów z fałdką, ale kiedy widze na ulicy dziewczyne z naprawde wielkim brzuchem który jest odkryty nie komentuje tego tylko wspołczuje... (oczywiscie nie brzucha)
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:04   #4
Beatka
Raczkowanie
 
Avatar Beatka
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Gorny Slask
Wiadomości: 30
Re: Re.: Co myslicie...

Skoro uwazasz, ze masz prawo pisac, ze nie podoba Ci sie czyjs brzuch, tak wlasciciel owego ma prawo go pokazywac. Napisalam, ze nie nam sadzic, co jest estetyczne, a co nie. Czy wzielas pod uwage, ze np. Twoj wyglad moze byc "nieestetyczny" dla kogos, choc tak Ty nie uwazasz?
Dlatego wlasnie jestem przeciwna ocenianiu innych, jakkolwiek by nie wygladali, bo co dla Ciebie brzydkie dla kogos innego moze byc ladne i odwrotnie, wiec, tak jak wczesniej pisalam, szanujmy sie, tolerujmy i nie oceniajmy wzajemnie, bo sami nie lubimy byc przeciez oceniani, prawda?
Pozdrawiam.
Beata.
__________________
" Ilu ludzi, tyle roznych punktow widzenia".
Beatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:09   #5
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Re.: Co myslicie...

chuda_w-w napisał(a):
> Jestem bardzo chuda i nie raz kiedy ide ulicą usłysze jakas uszczypliwą uwage typu "jezu jaki chudzielec", "ale wieszak!". Jednak pada to zawsze z ust dziewczyn które nie moga sie pochwalic szczupłą figurą...

Tacy ludzie chcą, abyś poczuła się gorzej.. To przykre..

> Ps. Nie mam przeciwko "wywalania" na wierzch brzuchów z fałdką, ale kiedy widze na ulicy dziewczyne z naprawde wielkim brzuchem który jest odkryty nie komentuje tego tylko wspołczuje... (oczywiscie nie brzucha)

O to chodzi. Niech kazdy robi co chce - zastanawiające jest tylko "po co" to robi. Niemniej to jego/jej sprawa.

Przykre jest to co opowiadasz, ale ludzie bywają okrutni. Najbardziej 'śmieszy' mnie pewna dziewczyna, którą znam. Jest raczej przy kości i nie raz się jej "obrywa" od wymuskanych prymitywów.. Mimo tego nie umie się wczuć w drugiego człowieka i widząc chudą dziewczynę o np.patyczkowatych nogach odreagowuje na głos: "to to się zaraz połamie", "ale sexi [z przekąsem] figurka".. aż wstyd obcować z kimś takim..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:18   #6
mala_kobietka
Raczkowanie
 
Avatar mala_kobietka
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 471
Re: Re.: Co myslicie...

zgadzam się z Beatą, że potrzeba nam w życiu codziennym więcej tolerancji...nie oznacza to , że musi mam się podobać goły brzuch i majtki wystające spod biodrówek ( ze strzępiącą się koronką ! ), ale co innego oznacza tolerować , a co innego głośno wyrażać swoją bezaprobatę! Istnieje wiele kanonów piękna szczerze mówiąc wolę rozmawiać z kimś interesującym z krzywymi zębami niż z pięknością, która jedyne co wie to jakich kosmetyków używa !
i muszę przyznać rację Beacie, że Ci co najgłośniej i najczęsciej krytykują są na ogół zakompleksieni i w ten sposób próbują się dowartościować.
Życzę Wam wielu tolerancyjnych znajmonych i nie tylko oraz wiele pogody ducha.
__________________
Alfabet nie kończy się na D
mala_kobietka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:28   #7
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Re.: Co myslicie...

Beatko, spokojnie.

Niestety są na tym świecie rzeczy, które mi się nie podobają. Na przykład: białe buty na grubych białych koturnach. Mam swój gust i też nie każdemu muszę się podobać. Są rzeczy, które mi sie podobają, które mi się nie podobają i o których nie mam wyrobionego zdania.

Niestety mam włączoną funkcję oceniania. Co nie oznacza, że mierzę po kolei wszystkich wzrokiem i wystawiam stopnie, bo uważam się za chodzący ideał. Nie popadam jednak w drugą skrajność i analizuję sobie czasem wygląd innych [chociażby po to, aby samemu nie popełniać błędów].

Nie jestem warzywem. Mam swoje zdanie. Podoba mi się francuski manicure, nie podoba mi się 10-centymetrowy tips malowany na 7 kolorów i oblepionu świecidełkami.. co nie oznacza, że nie lubię osoby, która właśnie takie coś nosi na własnych paznokciach / obgaduję ją na prawo i lewo / myślę "gorzej" o jej inteligencji..

Ja szanuję i toleruję innych - co nie znaczy, że nie mogę pomyśleć sobie "taka ładna dziewczyna - po co założyła tak krótką bluzkę". Pomyśleć, bo analizowanie na forum traktuję jako 'myślenie', teoretyzowanie [bez wycieczek osobistych].

Nie lubimy być oceniani? Hmm.. Czy to ważne? I tak jesteśmy oceniani - a strój może świadczyć o nas źle lub dobrze [przynajmniej w roli "pierwszego wrażenia"].

> Skoro uwazasz, ze masz prawo pisac, ze nie podoba Ci sie czyjs brzuch, tak wlasciciel owego ma prawo go pokazywac.

A czy ja napisałam, że nie ma prawa? radzę przeczytać to co napisałam i nie dopisywać zdań/intencji, które świadczą na moją niekorzyść. każdy ma prawo ubierać się w co chce - to napisałam - co najmniej dwa razy. a ja nie tyle krytykuję co zastanawiam się "po co", "dlaczego" ludzie eksponują swoje wady?

> Czy wzielas pod uwage, ze np. Twoj wyglad moze byc "nieestetyczny" dla kogos, choc tak Ty nie uwazasz?

Wzięłam, oczywiście.

Nie oburzaj się proszę - slońce tak ładnie świeci. W końcu nie każdy jest idealny . Mi się kilka rzeczy nie podoba - taka już jestem

Pozdrawiam
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-08-12, 10:29   #8
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Re.: Co myslicie...

mala_kobietka napisał(a):
> zgadzam się z Beatą, że potrzeba nam w życiu codziennym więcej tolerancji...nie oznacza to , że musi mam się podobać goły brzuch i majtki wystające spod biodrówek ( ze strzępiącą się koronką ! ), ale co innego oznacza tolerować , a co innego głośno wyrażać swoją bezaprobatę! Istnieje wiele kanonów piękna szczerze mówiąc wolę rozmawiać z kimś interesującym z krzywymi zębami niż z pięknością, która jedyne co wie to jakich kosmetyków używa !
> i muszę przyznać rację Beacie, że Ci co najgłośniej i najczęsciej krytykują są na ogół zakompleksieni i w ten sposób próbują się dowartościować.
> Życzę Wam wielu tolerancyjnych znajmonych i nie tylko oraz wiele pogody ducha.

Nic dodać - nic ująć!
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:39   #9
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Re.: Co myslicie...

Beatka napisał(a):
> Do momentu, gdy ktos swoja osoba nie krzywdzi innych ludzi jest o.k. i nie mamy prawa innych oceniac, komentowac, oskarzac i wyrokowac, ze "to jest ladne", "to jest okropne", "to wypada", "tego nie wolno", "to w ogole jest do niczego" itd.

Alez nie przesadzajmy, po to zostalo stworzone takie forum, zeby moc wypowiedziec swoje zdanie na taki temat. Dziewczyna zadala pytania, co sadzimy o innych, bardziej puszystych biegajacych po plazy. Miala takie prawo, z czystej ciekaowsci, czy jak to napisala jedna z wizazanek, moze sama ma problem z tusza i chce zrobic wywiad srodowiskowy. I kazda z nas mogla napisac co jej sie podobalo, jedna mogla napisac, ze jest ok, a druga, ze nie wypada, ze jej sie to nie podoba. Takie jej prawo. Moze to jej sie nie podobac, to nie jest zabronione.

Tak samo jak sarence nie podobaja sie dziewczyny z 'wylewajacymi' sie brzuchami ze spodni, tak samo mi sie nie podoba polaczenie np brazu i granatu - nie jestem w stanie na to polaczenie patrzec i dla mnie to jest okropne. Czy nie moge tak myslec i mowic o tym..?

Nie zmienie tego, ze ta osoba tak chodzi ubrana, to jej sprawa, ale moge miec na ten temat wlasne zdanie, ktorego wypowiadania nikt mi nie moze zabronic. Nie podejde i nie powiem, ze ktos wyglada fatalnie w granatowych spodniach i brazowym swetrze, ale co sobie pomysle to moje i nikomu nic do tego.

I mamy prawo komentowac, dyskutowac, bo w ten sposob poznajemy ludzi i ich zdanie na dany temat. Jezeli ktos rzuca taki temat, to my sie na ten temat wypowiadamy, na tym polega dyskusja. Nikt nikogo tu nie obraza ani nie oskarza. Wypowiedzi sa najczesciej ogolne, nieskierowane do nikogo kontretnego.

Btw. ostatnio zauwazylam dwa trendy na wizazu, jeden - czyli zbyt emocjonalne podchodzenie do wszystkiego, oskarzanie sie nawzajem, bo ktos ma inne zdanie i drugi - tak jak sarenka gdzies wspomniala straszna powsciagliwosci, wlasnie spowodowana tym pierwszym. Troche rozsadku dziewczyny, po to stworzono w internecie tego typu fora, zeby moc dyskutowac i poznawac zdania innych osob, ale tez nie po to, zeby obrazac innych, czy obrazac sie nawzajem na siebie.

Poza tym jak spotykacie sie w babskich gronach to tez czesto slychac rozmowy 'a widzialas jak ta XYZ przytyla/schudla', 'jaka ona ma okropna sukienke'itp itd. Mysle, ze forum plotkowe ma taki sam charakter..

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:41   #10
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Re: Re.: Co myslicie...

Dziewczyny!
Wiadomo ze sa rzeczy które sie nam podobaja i takie ktore wręcz budza w nas wstręt i tego sie nie da ukryc! Ale jaki jest sens wygłaszania własnej opinii głosno na ulicy, tak by kazdy sie za nami obejrzał?! Chec zwrocenia uwagi na siebie?! Bo innej odpowiedzi nie znajduje...
Kazdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów ale najpierw trzeba miec cos takiego jak TAKT...
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:46   #11
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Re.: Co myslicie...

chuda_w-w napisał(a):
> Ale jaki jest sens wygłaszania własnej opinii głosno na ulicy, tak by kazdy sie za nami obejrzał?! Chec zwrocenia uwagi na siebie?! Bo innej odpowiedzi nie znajduje...

Przepraszam, ale ja nie rozumiem do czego nawiazujesz. Bo ja rozumiem, ze dyskusja zostala wywolana ta, w ktorej jedna z dziewczyn pytala co sadzimy na temat osob puszystych na plazy.

> Kazdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów ale najpierw trzeba miec cos takiego jak TAKT...

A kto w tej dyskusji go nie mial..?

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 10:47   #12
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Re.: Co myslicie...

chuda_w-w napisał(a):
> Ale jaki jest sens wygłaszania własnej opinii głosno na ulicy, tak by kazdy sie za nami obejrzał?! Chec zwrocenia uwagi na siebie?! Bo innej odpowiedzi nie znajduje...

Przepraszam, ale ja nie rozumiem do czego nawiazujesz. Bo ja rozumiem, ze dyskusja zostala wywolana ta, w ktorej jedna z dziewczyn pytala co sadzimy na temat osob puszystych na plazy.

> Kazdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów ale najpierw trzeba miec cos takiego jak TAKT...

A ktos w tej dyskusji go nie mial..?

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 11:13   #13
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
Re: Re.: Co myslicie...

> beatka napisał(a):
> osoby, ktore wysmiewaja sie, glosno komentuja czyjs wyglad


cheetah napisał(a):
> Przepraszam, ale ja nie rozumiem do czego nawiazujesz. Bo ja rozumiem, ze dyskusja zostala wywolana ta, w ktorej jedna z dziewczyn pytala co sadzimy na temat osob puszystych na plazy.

Nawiazuje do poczatku postu Beatki o "głosno komentujacych" a nie do odpowiedzi innych dziewczyn

cheetah napisał(a):
> > Kazdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów ale najpierw trzeba miec cos takiego jak TAKT...
>
> A ktos w tej dyskusji go nie mial..?
>
> Cheetah


Nie chodziło mi o takt w dyskusji na ten temat ale o takt ludzi którzy publicznie sie nasmiewaja z innych
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 11:16   #14
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Re.: Co myslicie...

chuda_w-w napisał(a):
> Nawiazuje do poczatku postu Beatki o "głosno komentujacych" a nie do odpowiedzi innych dziewczyn

Aha, przepraszam, nie skojarzylam jakos, moze to przez ten upal

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 12:59   #15
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: Re.: Co myslicie...-wątek nr 2 :)

Zawsze będziemy oceniać innych, choćby podświadomie. Nie mamy wpływu na to, co się nam podoba a co nie. Sęk w tym, żeby swoją opinią nie obrażać innych, tzn. nie komentować głośno czyjegoś wyglądu itp. Mam koleżankę, która potrafi założyć dres a do tego....korale, ale nigdy ją za to nie zganiłam, uważam, że jest to jej sprawa. Czy swoim sposobem ubierania się wyrządza mi jakąś krzywdę? Nie.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 14:13   #16
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Re: Re.: Co myslicie...

Beatka napisał(a):
> Dlatego wlasnie jestem przeciwna ocenianiu innych, jakkolwiek by nie wygladali,

trudno mi uwierzyć ze sama nie oceniasz innych Nigdy nie przemknelo ci przez mysl "ale laska", czy "super facet", ale tez negatywnie "o Boże, od tego czlowieka śmierdzi" albo "ta dziewczyna jest spalona niczym skwarka!"
i to jest właśnie ocena. Unikniecie zauwazenia pewnych szczegolow jest niemozliwe. Naprawde zeby nie oceniac musielibysmy wylaczyc tryb myslenia. Bo mózg "sam z siebie" produkuje nam info co nam sie podoba czy nie, wiec nawet "poprawnosc polityczna"w najgorszym rozumieniu tego slowa nie zatrzyma tego procesu. To czy sie te komentarze wypowiada na glos to juz kwestia nie oceny, ale kultury osobistej - i to trzeba odroznic.

I to ze mi sie nie podoba otyle cialo /bez roznicy czy ubrane czy nie/ jest tak samo sprawa mojej oceny jak to że nie lubie widoku spalonego przez slonce ciala /bez roznicy grubego czy chudego/ I to wcale nie jest zle. Tym bardzie że grubym ludziom tez czasami nie podoba sie ich wlasne cialo a ci "spaleni" cierpia katusze z powodu oparzen. Moja ocena "ja tak nie chce" pozwala mi tego unikac. i o to chodzi. Jak mowia "tylko glupcy ucza sie wylacznie na wlasnych bledach"

Mi np. przeszkadzają zarowno pozytywne jak i negatywne komentarze na ulicy (typu komplementy "za plecami" no i niewybredne zaczepki). Za to przyjemnie jest jak ktos obcy podejdzie i wprost powie ze ladnie wygladam

ssmoki
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 15:58   #17
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
Re: Re.: Co myslicie...

Ja niecierpię chamskiego wyśmiewania się z innych. Bo delikatne stwierdzenie, że to nie pasuje dla danej osoby czy też wyrażenie własnej opini na jakiś temat to już inna sprawa. Niestety, niektórzy ludzie nie potrafią odróżnić delikatnej uwagi od chamskiej odzywki, od której boli.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-12, 16:23   #18
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: Re.: Co myslicie...

palomino napisał(a):
> Beatka napisał(a):
> > Dlatego wlasnie jestem przeciwna ocenianiu innych, jakkolwiek by nie wygladali,
>
> trudno mi uwierzyć ze sama nie oceniasz innych Nigdy nie przemknelo ci przez mysl "ale laska", czy "super facet", ale tez negatywnie "o Boże, od tego czlowieka śmierdzi" albo "ta dziewczyna jest spalona niczym skwarka!"
> i to jest właśnie ocena. Unikniecie zauwazenia pewnych szczegolow jest niemozliwe. Naprawde zeby nie oceniac musielibysmy wylaczyc tryb myslenia. Bo mózg "sam z siebie" produkuje nam info co nam sie podoba czy nie, wiec nawet "poprawnosc polityczna"w najgorszym rozumieniu tego slowa nie zatrzyma tego procesu. To czy sie te komentarze wypowiada na glos to juz kwestia nie oceny, ale kultury osobistej - i to trzeba odroznic.
>
No właśnie. To samo miałam na myśli ale nie potrafiłam tego tak ładnie ująć.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-13, 08:18   #19
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: Re.: Co myslicie...

sarenka napisał(a):
> Beatko, spokojnie.
>
> Niestety są na tym świecie rzeczy, które mi się nie podobają. Na przykład: białe buty na grubych białych koturnach.

Hihi Ja mam takie, dodatkowo wiązane na sznurki na kostce (czy tam na łydce, jak kto woli)
I wcale, ale to wcale mi nie przeszkadza ani mnie nie obraża, jak powiesz, że te buty są beznadziejne, tragicznie, obrzydliwe, wstrętne, wieśniackie itd. Możesz sobie o nich myślceć co chcesz, i dlatego Ty sobie takich nie kupisz. A mi się podobają, więc sobie kupiłam i w nich chodzę
Tak samo możesz powiedzieć, że wg, Ciebie jestem brzydka. Nie przejmę się za bardzo, bo wiem, że jednym się podobam, a inni pewnie myślą, że mam za duży biust, czy cokolwiek innego

Dla śmiechu załączam moje nieszczęsne, nielubiane przez Sarenkę buty
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg buty.jpg (31,0 KB, 3 załadowań)
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-13, 08:48   #20
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Re.: Co myslicie...

Karola napisał(a):
> Dla śmiechu załączam moje nieszczęsne, nielubiane przez Sarenkę buty

nie o takie mi chodziło.. a o takie, któych koturn jest prostopadłościanem pokrytym "skórą". trochę zawiodłam się tym widokiem .

__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-13, 09:05   #21
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: Re.: Co myslicie...

Buuuuu, a chciałam Cię wprawić z rana w obrzydzenie no...
Z opisu zrozumiałam że te też się zakwalifikują
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.