Problem z okresem
Hej, mam jeszcze dosyć nieregularny okres, ale jakoś zbyt dużych odskoczni nie ma, zazwyczaj jest o 2, 3 dni za wcześnie/za późno.
Ale w tym miesiącu spóźnił mi się aż o 6 dni. Od dwóch tygodni bardzo mnie bolały piersi i czułam dziwne kłucie w jajniku, więc niby prawidłowo, ale jednak i tak spóźnienie było.
Sam okres trwał 3 dni. Co u mnie zdarzyło się pierwszy raz, bo zawsze męczyłam się z nim po 6, 7 dni. A przez ostatnie 4 miesiące zauważyłam, że stał się zdecydowanie obfitszy i te 6 dni jest normalne krwawienie, a dopiero potem brudzenie. Więc zdziwiłam się, że teraz tylko 3 dni i spokój. Był na zmianę - pół dnia mega obfity, a drugie pół prawie nic i było widać sporo śluzu w nim.
Żadnego zakażenia, ciąży, choroby, czegokolwiek innego nigdy nie miałam. Jedyne co to jakoś od 3 miesięcy zaczęłam 'na codzien' używać tamponów, ale wątpie, że to ma jakiekolwiek znaczenie.
Do lekarza oczywiście pójdę, ale to dopiero za jakiś czas, bo teraz jestem u rodziny. Stresów, zmiany klimatu też nie było.
Zawsze panikuję jeżeli coś się innego dzieje z moim okresem i chyba potrzebuję uspokojenia, że wszystko ok, że takie dziwne wahania się zdarzają i, że to jednorazowy wyskok mojego organizmu.
Edytowane przez blueon
Czas edycji: 2015-12-26 o 10:21
|