POmocy rozdrapany duzy pryszcz! jak zakryc rane?

[krokodylowa1996]

wyskoczyl mi na brodzie duzy pryszcz , nei zdazylam zabic w zarodku bo skonczylo mi sie epiduo!wiec troche przypalalam (wstyd) perfumai i zrobila sie rana, skóra rozdrapana, a wypuklosc została, wyglada to starsznie, zamalowalam korektorem nie jest czerwone ale nadal rzuca sie w oczy , wstyd wyjsc do ludzi! a jutro mam randke;( Czy jest cos co to zatka , jakies plasterki przezroczyste czy cokolwiek?doprowadzilam do masakry na tej brodzie wiem ze tak sie nie robi ale skonczyła mi sie maść, jak to zatkac? pozbyc sie tego i rany?bardzo rzuca sie teraz w oczy a pewnie tydzien bedzie schodzić teraz Nie chce tak sie pokazac chlopakowi

[shini]

Napisane przez krokodylowa1996

wyskoczyl mi na brodzie duzy pryszcz , nei zdazylam zabic w zarodku bo skonczylo mi sie epiduo!wiec troche przypalalam (wstyd) perfumai i zrobila sie rana, skóra rozdrapana, a wypuklosc została, wyglada to starsznie, zamalowalam korektorem nie jest czerwone ale nadal rzuca sie w oczy , wstyd wyjsc do ludzi! a jutro mam randke;( Czy jest cos co to zatka , jakies plasterki przezroczyste czy cokolwiek?doprowadzilam do masakry na tej brodzie wiem ze tak sie nie robi ale skonczyła mi sie maść, jak to zatkac? pozbyc sie tego i rany?bardzo rzuca sie teraz w oczy a pewnie tydzien bedzie schodzić teraz Nie chce tak sie pokazac chlopakowi

Zaklej zwykłym plastrem, ja tak robię jak nie mam wyjścia Jak spyta powiedz, że się oparzyłaś prostownicą do włosów czy cokolwiek wymyśl Wtedy nie będziesz myśleć na randce o tym czy aby korektor/ podkład Ci nie zszedł z tego miejsca, nie będziesz go próbowała zasłaniać tylko będziesz mieć plasterek i będziesz czuć się pewnie i będziesz się dobrze bawić

[lisnov]

Napisane przez shini

Jak spyta powiedz, że się oparzyłaś prostownicą do włosów

Tylko nie przyjdź wtedy w zakręconych włosach....
A takie plasterki takie malutkie okrągłe? Zwykłe jak na skaleczenia.