|
|||||||
| Notka |
|
| Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
|
Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
Od zawsze mialam problem z tamta czescia ciala. Zawsze czulam sie tam zbyt waska. Jakis czas temu bylam u ginekologa, Pani doktor nie stwierdzila wiekszych problemow, jednak powiedziala ze wiekszosc kobiet ma na poczatku pochwy duze zwezenie na odcinku 2cm a ja mam takie zwezenie ale 4 razy dluzsze
czyli przez jakies 8cm i stad moje problemy. Moge sie kochac jednak czuje przy tym ogromny bol, czasem troszeczke krwawie ''po'' (otarcia). Pani ginekolog doradzila mi zakup wibratora i rozciaganie tamtej sfery jednak to nie pomaga. Jestem ze swoim chlopakiem kilka lat, seksu przez ten czas bylo jak na lekarstwo. Boje sie ze przez te problemy nigdy nie bede mogla sie normalnie kochac... jestem zalamana. Nie wiem co robic. Czy ktos moze mi cos doradzic![]() Ps. Czesto lapie infekcje, ostatnio podczas cytologii wyszlo, ze mam chlamydie czy uwazacie ze ta kuracja byla odpowiednia na tego typu infekcje? : przez 3 dni sumamed pozniej przez 10 dni 2 razy dziennie gynalgin, razw tygodniu albothyl przez 6 tygodni i 2 razy w tyg clotrimazolum nie przyniosla relultatow, wystarczylo ze raz moj chlopak wlozyl mi tam palca i infekcja wrocila... (kolejna wizyte mam za 4 tygodnie). |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 338
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
Nie wierze, że ginekolog kazała Ci kupić wibrator...zmień tego lekarza bo może jest kiepski.
__________________
"I wanna know what love is... I want you to show me I wanna feel what love is I know you can show me." |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
|
dlaczego nie wierzysz? naprawde tak bylo...
co moglby poradzic na te przypadlosc inny lekarz? :/ tu chyba nic nie da sie zrobic... musze sie rozciagac mimo, ze boli
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
zwężenie 4 razy dłuższe??? eeee brzmi to jakoś mało realnie
jeśli chodzi o ból to ja od siebie mogę poradzić dłuższą grę wstępna, a jak to nic nie daje to zakup jakichś nawilżaczy/lubrykantów na bazie wody, nawet zwykły żel do robienia usg byłby ok...jak będzie odpowiednie nawilżenie to może być tylko lepiej ![]() ad. infekcji musisz ją porządnie wyleczyć, odczekać troszkę i może nie wróci hmm. skoro wróciła widać nie była do końca wyleczona, tzn. tak mi się wydaje. co do wibratora widać luzacka lekarka, w sumie wg mnie ciekawa opcja heh BTW panią doktor może zmień skoro nie pomogła dotychczas, no chyba, że wina leży po twojej stronie, bo nie do końca się stosowałaś do zaleceń (ale to już sama wiesz najlepiej). anyway powodzenia
__________________
Every passing minute is another chance to turn it all around Edytowane przez koxaine Czas edycji: 2009-04-19 o 00:40 |
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
heh... Normalnie jakbym czytała o sobie
Co do zwężenia - też mam problemy z tym, że jestem zbyt wąska. raz nawet doszło u mnie do rozerwania pochwy i trzeba było mnie szybko zszywac, bo tak krawilam, i niczym tego nie mozna było zatamowac... nie życze nikomu, okropna sprawa. Ale lekarz mnie uspokoil,że wbrew pozorom mnóstwo kobiet tak ma. Ale jest to kwestia "wytrenowania" na ile miał rację, nie wiem, ale i tak czasem krawię, np kiedy mój chłopak się w tamtych okolicach bawi paluszkami ;PA co do infekcji - już napisałam przy jednym z postów, że mam mocno oslabiona odporność organizmu. Przez to praktycznie non stop mam problemy z infekcjami, bo wystarczy,że skorzystam z publicznej toalety i za tydzień jestem u ginekologa z grzybicą albo upławami też nieciekawa sprawa... Ale mam pytanie - czy lekarz Ci powiedzial, że razem z tobą powinien sie leczyc też twoj partner? Bo jeśli nie, to może rzeczywiście zmien ginekologa... Chigiena jest tu tez podstawą - np w postaci zwykłego mycia rączek...
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
|
hej dziewczyny
![]() bez zelu to ja nawet nie zaczynam, duzo zelu to podstawa jednak to nie pomaga... Dalej boli jak nie wiem co, czuje sie rozrywana od srodka - okropne uczucie. Moj chlopak wzial tylko 3 tabletki sumamedu - tak mu kazala moja lekarka i to wszystko, zreszta mowi ze u niego wszystko ok wiec chyba jest juz zdrowy... Jezeli chodzi o cwiczenia rozciagajace to probowalam jak tylko mialam okazje, ale mam sklonosc do czestych infekcji wiec nie lubie tego robic zbyt czesto (mimo, ze od tych prob nigdy nic nie zlapalam ale wole dmuchac na zimne). Infekcja byla chyba wyleczona bo mialam "normalna" wydzieline, po zabawie paluszkiem jest taka jak przed kuracja... a nie chce sie leczyc bo znow bede musiala robic przerwe 2 miesiace z probami rozciagajaymi ![]() Vanya- niezle mnie wystarszylas z tym rozerwaniem, tego jeszcze nie mialam, ale wszystko przede mna ![]() bardzo Cie wtedy bolalo, czulas ze cos jest nie tak podczas seksu??? Ja zawsze czuje ogromny bol i wlasnie boje sie tego rozerwania, dlatego nie lubie seksu ![]() ginekologa chyba i tak zmienie... ta kuracja podczas chlamydii wg mnie jest zupelnie nie trafiona... |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
kuracja rozciągająca wibratorem? ja bym w życiu na coś takiego nie poszła. a w Twoim przypadku to nawet nie wskazane. mówisz, że przez te problemy nie lubisz seksu, wibrator by wg. mnie pogorszył sprawę.
ja też jestem (albo byłam) zbyt wąska, też się czułam taka rozrywana. lekarka poradziła mi, by chłopak wchodził najpierw tylko główką (penisa oczywiście), wykonał parę ruchów, potem spróbował wejść głębiej. przed stosunkiem kazała mi wziąć 2 tabletki nospy (nie wiem czy coś dały, może jedynie psychicznie byłam nastawiona że dzięki temu będzie dobrze) no i lubrykant. poleciła też wypić kieliszek wina ale to nie pomogło, bo mam taki uraz na psychice, że przed seksem nie mogę nic pić bo zaraz czuję pełny pęcherz. raz nawet musiałam przerwać mojemu TŻ i biec do toalety poza tym wolałam być przy tym trzeźwa mimo wszystko.jeśli po tym jak chłopak wkłada Ci 'tam' palce wracają infekcje, to może powiedz mu żeby tego nie robił, albo przed tym porządnie wymył ręce tak samo niech zadba o higienę 'tam' tylko nie mów mu tego wprost i trochę wiary ja oprócz tego, że jestem węższa, mam szablowate spojenie łonowe, ale małymi kroczkami dochodzimy z TŻtem do perfekcji
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
|
|
|
|
#8 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
Cytat:
to,że on mowi,że wszystko ok, nie znaczy,że rzeczywiście tak jest, mój chłopak też twierdzil, że wszystko ok dopoki urolog nie powiedzial inaczej Beata - Pytasz, czy czulam,że cos jest nie tak? heh, własnie najzabawniejsze jest to,że nie! na początku bolalo jak zawsze, dopiero po wszystkim jak się poszlam wykapac to zauważyłam... ale w sumie się nie dziwę, bylo za ostro, a przy mojej budowie trzeba delikatnie, jak u dziewicy |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kazimierz Dolny
Wiadomości: 43
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
hey dziewczyny. mam podobny problem tzn. zaczeło się od mniej więcej stycznia,zaczełam sikać po kilka kropelek i bolało przy tym strasznie i piekło,cały czas miałam uczucie pęłnego pęcherza.jak kochałam się z chłopakiem na poczatku/zaczeliśmy w październiku/ nic mnie nie bolało i było ok, a z czasem czułam ból właśnie w pecherzu podczas stosunku. byłam u lekarza rodzinnego bo myślałam że to moze przeziębienie pęcherza czy cos podobnego...dała leki z żurawiną i jakieś jeszcze... miałam robione 3 razy badanie moczu i w kończu posiew moczu bo wyniki byłuy nie najlepsze
jeszcze w między czasie miałam antybiotyki i różne różności. w końcu w bad. na posiew wyszło że mam jakąś bakterie w drogach moczowych ale musze ja tylko profilaktycznie leczyć biorąc zurawine w kapsułkach. było ok...jakiś czas, długo ten spokój nie trwał, przez dwie noce nie spałam bieganie do kibelka co pare minut i zaczęło mnie bolec nie tylko tam niziutko ale i wyzej coś jakby okolioce jajników. poszłam prywatnie do ginekologa,pow że wszystko tam jest ok,tylko własnie pęcherz jak naciskał to aż się popłakałam, dał mi czopki doodb. i jeszcze tabl. i nie było mowy o seksie przez ten czas i piciu. pomogło kiedy je brałam jak skończyłam w Wielki Piątek a w lejosa kochałam się z chłopakiem/zawsze mamy prezerwatywy/to w środe tak mnie znowu złapało i zaczeło się bieganie i siusiu po pare kropelek tragedia! znowu byłam u lekarza teraz neurologa, bo rodzice pow że to może kamienie.zrobiłam usg i nic nie wykazało niby wszystko ok ... i znowu czopki i leki żurawina itp/// mam tego dosyć!!! urolog mówił mi czy nie widze zwiazku między seksem a tymi dolegliwościami... hmm zapomniałam mu powiedziec że używamy prezerwatyw/więc chyba to nie jest mozliwe zebym cos łapała jak używamy prezerwatyw??!!/ tylko że jeszcze trafiaja tam paluszki partnera ... i tu się zastanawiam,czy to nie stąd te problemy.... hmmm byłam zestresowana i zapomniałam zapytać urologa. moze ktoś wie cos na ten temat ... pomocy !!!!
|
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
Ja jak mam problemy to lekarz mi mówi, że chłopak też ma się leczyc, niezaleznie od tego, czy używamy prezerwatywy czy nie. jasne, że ona zawsze coś daje, ale jeśłi twoje problemy wracają, to może własnie w tym tkwi problem. Ale ja bym tu stawiała na palce partnera... Ty wiesz, ile bakterii znajduje się pod paznokciami? ;/ najlepiej by było,jakbyś przy nastepnej wizycie nie zapomniała o tym powiedziec lekarzowi, bo jeśli otrzymuje niekompletne informacje, to może mieć problemy z trafnym zdiagnozowaniem przyczyny Twoich dolegliwości. Do lekarza trzeba zawsze podchodzić jak do księdza na spowiedzi moim zdaniem
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kazimierz Dolny
Wiadomości: 43
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
ech no mam nadzieje że następna wizyta bedzie jedynie kontrolną...
dzięki za odpowiedz i miejmy nadzieje ze teraz po tych lekach które mam wszystko będzie ok,a partner musi sie pozegnac z wsadzaniem paluszków..tu i tam.... pozdrawiam
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
|
Dzieki za odpowiedzi
![]() pogonie chlopaka do lekarza, wiem ze mezczyzni są "cichymi" nosicielami roznych chorob... Natomiast drugi problem jest o wiele bardziej skomplikowany, i coraz bardziej wydaje mi sie, ze nie ma na to "lekarstwa". Zawsze jak probujemy to rowniez wchodzi tylko "głowka" jednak to wlasnie poczatek wejscia jest najgorszy i taki sposob w ogole nie jest skuteczny. Scianki pochwy sie zaciskają od razu po jego wyjsciu, i przy kolejnej probie nawet 5 minut pozniej jest to samo <czyli moj placz i moj krzyk>. Nie wiem czy kiedykolwiek bedzie dobrze. ZAczynam tracic nadzieje na normalne zycie seksualne, boje sie tez ze na dluza mete zwiazek z taka kobieta jak ja nie bedzie dla niego satysfakcjonujacy, bo dla wiekszosci facetow dobry seks to polowa udanego zwiazku, a ze mna nie ma seksu. Probuje mu to wynagrodzic w inny sposob, ale to za malo ![]() ps. mam 25 lat, on 27. Edytowane przez _Beata_ Czas edycji: 2009-04-23 o 11:21 |
|
|
|
|
#13 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Ogromny problem z seksem i czestymi infekcjami:(
hej, Kochana, bez paniki!!! Mnie się wydaje, że tutaj też sporą rolę odgrywa Twoja psychika. Bo jeśli Ciebie ogarnia paniczny strach, to nie ma się co dziwić, że Cię boli. Mnie też boli jak się stresuję, że zaboli. A wiesz,jak bolał pierwszy raz??? Normalnie się poryczałam z bólu i tyle miałam z tego przyjemności. Za drugim razem też bolało, ale już mniej. A potem już było coraz lepiej. A ten mój "wypadek",kiedy wylądowałam w szpitalu,to traktuję właśnie jak wypadek przy pracy
najgorzej jest się bać, takie jest moje zdanie. PS: A mnie się wydaje,że jeśli partner Cię kocha, to sam też będzie chciał Ci pomóc. Może wybierzcie się razem do seksuologa z tym problemem? Spróbować nie zaszkodzi
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.



czyli przez jakies 8cm i stad moje problemy. Moge sie kochac jednak czuje przy tym ogromny bol, czasem troszeczke krwawie ''po'' (otarcia). Pani ginekolog doradzila mi zakup wibratora i rozciaganie tamtej sfery jednak to nie pomaga. Jestem ze swoim chlopakiem kilka lat, seksu przez ten czas bylo jak na lekarstwo. Boje sie ze przez te problemy nigdy nie bede mogla sie normalnie kochac... jestem zalamana. Nie wiem co robic. Czy ktos moze mi cos doradzic


też nieciekawa sprawa... Ale mam pytanie - czy lekarz Ci powiedzial, że razem z tobą powinien sie leczyc też twoj partner? Bo jeśli nie, to może rzeczywiście zmien ginekologa... Chigiena jest tu tez podstawą - np w postaci zwykłego mycia rączek...
poza tym wolałam być przy tym trzeźwa mimo wszystko.




