Problem z mamą ;( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-28, 22:11   #1
Tysiunia__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 90

Problem z mamą ;(


Witajce wizażanki.
Jest mi tak strasznie przykro, że pisząc to płaczę. Mam duże problemy z mamą, która traktuje mnie jak śmiecia, mam 18lat, uczę się, a ona mówi że mam wypierd.. z domu itp itd, robi mi z życia koszmar, krzyczy o to że szklanka jest źle ustawiona, potrafi znęcać się nade mną psychicznie 24H bez przerwy. Teraz mówi mi że jestem najbrzydsza, że jestem strasznie gruba, mam 159wzrostu i ważę 56kg ? uważacie że tak jest ? że to zła waga ? jest mi przerażająco źle, że tak traktuje mnie własna matka. Mam awantury o to, że jestem....gruba ;( nie nawidze siebie ;(
Tysiunia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:26   #2
Jellied
Przyczajenie
 
Avatar Jellied
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
GG do Jellied
Dot.: Problem z mamą ;(

To nie z Tobą jest źle, tylko z Twoją matką Nie powinna mówić Ci takich rzeczy Kompletnie nie wiem co Ci doradzić, ale spójrz na to z tej strony, że już masz 18 lat, niedługo skończysz szkołę - nie wiem co planujesz później, ale na Twoim miejscu w miarę możliwości próbowałabym się wyrwać z domu. Masz pewnie jakąś przyjaciółkę, chłopaka... Znajdź kogoś kto skutecznie mógłby Cię z powrotem dowartościować i pozbierać siły Bo nie jesteś ani gruba, ani beznadziejna. Na pewno jesteś wspaniałą osobą. Co do matki, jak na mój gust po prostu nie warto z taką osobą zaczynać tematu Przecierpiałabym to jakoś, a w końcu spełniła 'prośby' mamy ("ona mówi że mam wypierd.. z domu")
__________________
Gaduła, nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut
Jellied jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:29   #3
AnetkaWr
Zadomowienie
 
Avatar AnetkaWr
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 036
Dot.: Problem z mamą ;(

Jej przerazila mnie Twoja matka ;/
__________________

160 cm
78 77
76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

AnetkaWr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:31   #4
Jellied
Przyczajenie
 
Avatar Jellied
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
GG do Jellied
Dot.: Problem z mamą ;(

Chciałam edytować tamten post, ale widzę że ktoś już coś napisał, więc post pod postem to to nie będzie Przepraszam od razu jeśli źle rozumuje
Miałam ochotę dodać: NIE DAJ SIĘ STŁAMSIĆ!!! Nie możesz popadać w beznadzieję Musisz znaleźć w sobie tyle siły, żeby wytrzymać jakiś czas z matką
Trzymam kciuki, że się ułoży
__________________
Gaduła, nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut
Jellied jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:32   #5
Tysiunia__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 90
Dot.: Problem z mamą ;(

przed chwilą usłyszałam, że jestem szmatą, suką itp itd ;( co ja jej zrobiłam ;(
Tysiunia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:48   #6
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Problem z mamą ;(

Jej,współczuję.... Jak można tak traktować własne dziecko?? Próbowałaś z nią rozmawiać? Pytać dlaczego ma do Ciebie takie nastawienie? A może Twoja mama ma jakieś problemy psychiczne i Ty nawet o tym nie wiesz?Może ona sama nie zdaje sobie z tego sprawy?
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 22:51   #7
nieprzytomna
Wtajemniczenie
 
Avatar nieprzytomna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
Dot.: Problem z mamą ;(

Cóż mogę Ci napisać, nie jesteś sama, przez chwilę miałam wrażenie, że mamy wspólną mamę Ja jednak znalazłam na to sposób(nie powiem, że w 100% skuteczny, bo czasami mi nerwy siadają). Po prostu - nie przejmuję się tym, co ona mówi, bo wiem, że tak naprawdę wcale tak nie myśli. W końcu mnie wychowała, swoje dzeciństwo wspominam mile, więc... nie może być taka zła Puszczam jej uwagi mimo uszu... I Tobie radzę to samo

(oczywiście nie chodzi mi o zupełne jej ignorowanie i nieodzywanie się do niej. Rada dotyczy sytuacji, kiedy właśnie ją "ponosi")
__________________
3...
nieprzytomna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-28, 23:38   #8
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: Problem z mamą ;(

Myśle że Twoja mama ma problemy sama ze sobą, i wyżywa się na Tobie za swoje porażki/problemy .
Wydaje mi się że ma jakieś zaburzenia psychiczne, i nie panuje nad sobą , co prowadzi do wyzwisk, dręczenia.. Ty nie jeteś niczemu winna, to ona ma problemy . Powiedz ojcu o wszytskim, i razem starajcie się pomóc matce, bo ona tej pomocy ewidentnie potrzebuje !
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 08:49   #9
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Problem z mamą ;(

niczym się nie przejmuj, ja mam taki problem z ojcem... dlatego planuję wyprowadzkę stąd jak najdalej, czekam tylko aż najgorszy kryzys minie żeby prace jakąś sensowną dostać(bo z czegoś żyć trzeba)
nie daj się! pokaż jej że myślisz inaczej, że uważasz że jesteś ładna,inteligentna i pewna swego
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 09:13   #10
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: Problem z mamą ;(

Wszystkie jesteśmy z Tobą ;*
Nie daj się, wytrzymaj jeszcze.
Pokaż jej że nie jest tak jak mówi.
Jesteś inteligentną i ładną dziewczyną.
Bardzo mi przykro że Twoja mama taka jest.
Kup jej tabletki na uspokojenie to się może troche uciszy
Swoją drogą może jest w okresie menopauzy? i hormony jej wariują?

Trzymaj się ;*
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 10:10   #11
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Problem z mamą ;(

Cytat:
Napisane przez Tysiunia__ Pokaż wiadomość
Witajce wizażanki.
Jest mi tak strasznie przykro, że pisząc to płaczę. Mam duże problemy z mamą, która traktuje mnie jak śmiecia, mam 18lat, uczę się, a ona mówi że mam wypierd.. z domu itp itd, robi mi z życia koszmar, krzyczy o to że szklanka jest źle ustawiona, potrafi znęcać się nade mną psychicznie 24H bez przerwy. Teraz mówi mi że jestem najbrzydsza, że jestem strasznie gruba, mam 159wzrostu i ważę 56kg ? uważacie że tak jest ? że to zła waga ? jest mi przerażająco źle, że tak traktuje mnie własna matka. Mam awantury o to, że jestem....gruba ;( nie nawidze siebie ;(
Wiem ze to nie pocieszenie ale nie tylko Ty masz taka matke. Moja tez sie znecala psychicznie a nawet potrafila dac mi w twarz, tez bylam wg niej najbrzydsza, w dodatku wmawiala mi ze nikt mnie nie lubi i przez to odsunelam sie od ludzi bo myslalam ze to prawda. Co do wagi to nie jestes gruba, swoja droga to tez slyszalam od mojej matki majac 165 cm wzrostu i wazac 53kg, twierdzila ze jestem "tlustym prosiakiem". Rada jest tylko jedna, jesli masz dobry kontakt z dziadkami to popros ich zebys mogla z nimi zamieszkac. Jedyna rada to wyprowadzka, innej rady nie ma.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 10:35   #12
bluesky00
Rozeznanie
 
Avatar bluesky00
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 628
Dot.: Problem z mamą ;(

Doskonale Cię rozumiem gdyz mam tak samo z moja 'mamusia' ..az dziw bierze co?inni jak o tym sluchaja to nie moga uwierzyc,ze az tak jest..
Ja mam 19lat.Wczoraj wrocilam do domu z uczelni...i co?zrobila mi awanture o to,ze w ogole zle sobie podgrzewam obiad,nie ten garnek itd..Dobra..spoko..pozmyw alam po sobie,zeby nie darla sie..i tak znalazla jakis drobiazg (bodajze szklanka nie byla ustawiona w tym miejscu co trzeba)i zrobila mi MEGA awanture o to....A najgorsze jest jak mowi cos do mnie,drze sie...i non stop to powtarza...a jak udaje,ze jej nie slysze to mowi : "no mowie do ciebie?!slyszysz co do ciebie mowie??!"i znow gada to samo co mowila 5 min wczesniej,ze jestem zla i najgorsza,ze do niczego sie nie nadaje..ze jestem porazka zyciowa...
Albo jak chce o czyms z nia pogadac,bo juz naprawde nie mam z kim..to ona 'ehe' , 'ta' albo udaje,ze w ogole nie slyszy mnie i nic nie odpowiada na to,po czym nagle 'idz do sklepu bo brakuje tego czy tego..' .
Mam mlodsza siostre o 10 lat,ktorej pozwala na WSZYSTKO.Tamta kaze jej stanac tu,to ta stanie,wylicza jej czas...nawet do tego stopnia ze za dlugo w toalecie siedzi!!wiec matka jej sie slucha..nie usiadzie tu,bo corusia zabronila,nie zje tego bo corusia mowi ze tego ma nie jesc!!!!!
Dzis rano,tak mnie obie wkur .. ze powiedzialam co o tym wszystkim mysle.
A matka do mnie 'nie drzyj tej geby!,nie bedziesz tak sie do mnie odzywac!do matki to umiesz sie wydrzec,ale jak masz cos zalatwic to nagle cicha myszka!' - wykorzystala fakt ze mam fobie spoleczna i mi to wypomniala co sprawilo ze poczulam sie gorzej niz 0 ..Powiedzialam jej tylko,zeby zwrocila uwage lepiej swojej coreczce nie mi...
Pragne zaznaczyc,ze teraz nie pracuje,siedze w domu.Gotuje obiady,sprzatam,prasuje,r obie pranie-dostaje taka 'wdziecznosc'....

Powiem Ci,ze to nazywa sie TOKSYCZNA MATKA.
A my jestesmy dziecmi z rodzin dysfunkcyjnych tzw DDD...Nie wiem,czy do tej pory mialas swiadomosc tego..Ale jesli nie-to Ci mowie..Nie mam pojecia,jak wygladalo Twoje dziecinstwo..ale pewnie za kolorowe tez nie bylo..

Pozdrawiam
__________________
POMAGAM BASI:

[ori_bas]394156[/ori_bas]
bluesky00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 12:05   #13
ZapachNocy
Raczkowanie
 
Avatar ZapachNocy
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
Dot.: Problem z mamą ;(

echhhhhhhh...
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie...



Dla mnie, by pamiętać
ZapachNocy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 12:11   #14
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Problem z mamą ;(

Cytat:
Napisane przez Tysiunia__ Pokaż wiadomość
Witajce wizażanki.
Jest mi tak strasznie przykro, że pisząc to płaczę. Mam duże problemy z mamą, która traktuje mnie jak śmiecia, mam 18lat, uczę się, a ona mówi że mam wypierd.. z domu itp itd, robi mi z życia koszmar, krzyczy o to że szklanka jest źle ustawiona, potrafi znęcać się nade mną psychicznie 24H bez przerwy. Teraz mówi mi że jestem najbrzydsza, że jestem strasznie gruba, mam 159wzrostu i ważę 56kg ? uważacie że tak jest ? że to zła waga ? jest mi przerażająco źle, że tak traktuje mnie własna matka. Mam awantury o to, że jestem....gruba ;( nie nawidze siebie ;(
znam to z własnego doświadczenia,moja mama też tak robiła i czasmi nadal to robi...pracuje i uczę się zaocznie,co pozwala mi na unikanie jej gdy ma bardzo zły humor...do tego dochodzi jeszcze to,że wyróżnia moje rodzeństwo i ich tak nie traktuje-pozwala im dosłownie na wszystko...czasmi mam tego dość i też płaczę,bo nie zawsze potrafię sie powstrzymać

Cytat:
Napisane przez nieprzytomna Pokaż wiadomość
Cóż mogę Ci napisać, nie jesteś sama, przez chwilę miałam wrażenie, że mamy wspólną mamę Ja jednak znalazłam na to sposób(nie powiem, że w 100% skuteczny, bo czasami mi nerwy siadają). Po prostu - nie przejmuję się tym, co ona mówi, bo wiem, że tak naprawdę wcale tak nie myśli. W końcu mnie wychowała, swoje dzeciństwo wspominam mile, więc... nie może być taka zła Puszczam jej uwagi mimo uszu... I Tobie radzę to samo

(oczywiście nie chodzi mi o zupełne jej ignorowanie i nieodzywanie się do niej. Rada dotyczy sytuacji, kiedy właśnie ją "ponosi")
ignorowanie może pomóc,ale nie na długo,próbowałam,ale czasmi to tak boli,ze inaczej się nie da...
zastanawia mnie to,dlaczego matki tak traktują swoje dzieci-przecież muszą zdawać sobię sprawę z tego,że ranią i to bardzo...
teraz pomieszkuję u TŻ-a,bo załatwiamy formalności z kupnem mieszkania,więc niedługo całkiem wyprowadzę się z domu (na szczęście),jednakże wczoraj rozmawiałam z siostrą i dowiedziałam się,co mówi o mnie mama jak mnie nie ma...i to też boli,bo przy rodzinie udaję,że wszystko jest ok,ale wcale tak nie jest,np wciąż mi wmawia,że jestem grubasem (chuda nie jestem,ale bez przesady),że jak mi sie nie podoba to mam wy........ć i nie wracać (co zamierzam zrobić w najbliższym czasie)...
takich przykładów jest o wiele więcej-nic niegdy jej się nie podoba,ciągle robie coś źle...masakra

mogę Ci jedynie poradzić,żebys nie brała wszyskiego do siebie,zdaję sobię sprawę,że jest ciężko,ale można spróbować
a może masz gdzie się wyprowadzić,bo to też jest wyjście...

trzymaj się
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 15:36   #15
nieprzytomna
Wtajemniczenie
 
Avatar nieprzytomna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
Dot.: Problem z mamą ;(

Ja jednak uważam, że wyprowadzka to nie jest dobre rozwiązanie. To tylko ucieczka od problemów, a nie ich rozwiązanie ani pogodzenie się z nimi.
__________________
3...
nieprzytomna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 20:00   #16
Aga1141
Raczkowanie
 
Avatar Aga1141
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 104
Dot.: Problem z mamą ;(

Cytat:
Napisane przez nieprzytomna Pokaż wiadomość
Ja jednak uważam, że wyprowadzka to nie jest dobre rozwiązanie. To tylko ucieczka od problemów, a nie ich rozwiązanie ani pogodzenie się z nimi.
A ja myślę, że w tym wypadku to jedyne rozwiązanie ... Nie ma co czekać na zmianę ze strony matki, skoro nic do niej nie dociera
Aga1141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 20:11   #17
go2me
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 653
Dot.: Problem z mamą ;(

Cytat:
Ja jednak uważam, że wyprowadzka to nie jest dobre rozwiązanie. To tylko ucieczka od problemów, a nie ich rozwiązanie ani pogodzenie się z nimi.
Czasami ucieczka jest najlepszym rozwiązaniem, lepszym niz zostanie w domu gdzie jest osoba która powinna cię kochać a tak naprawdę cię niszczy powolutku, po kawałku, a ze jest to znecanie psychiczne to na zewnątrz tego nie widać, do takiej matki najprawdopodobniej nie dotrą żadne argumenty, skoro ktos potrafi swojemu własnemu dziecku powiedzieć takie świństwa, z pewnością nie wie co robi

jeśli będziesz miałą okazję i możliwości - wyprowadź się, może wtedy twoja matka coś zrozumie, jeśli nie,nie będziesz msuiała przynajmneij wysłuchiwać tych wszystkich głupst i będziesz mogła skupić się na swoim życiu
trzymam kciuki
__________________

go2me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 20:34   #18
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Problem z mamą ;(

Uważam,że warto się zastanowić nad wyprowadzką lub terapią rodzinną.
Pewnie matka, która się znęća za bardzo na drugą propozycję nie przystanie, spróbować jednak można.


Wyprowadzka może pomóc w złapaniu dystansu do pewnych rzeczy. Ofiara przestaje być męczona przez swojego agresora (w tym wypadku matki).
Ignorowanie nie jest dobrym sposobem na dłuższą metę nie prowadzi w żadnym stopniu do polepszenia sytuacji, wprost przeciwnie.
Przecież jak ktoś mnie wyzywa od grubych świń- to mimo tego,że staram się to ignorować, to to usłyszę- ta infromacja do mnie dotrze i sprawi przykrość (gdy powie to moja matka).


Współczuję wszystkim znajdującym się w takiej sytuacji.
Ja bym się wyprowadziła.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 22:05   #19
Tysiunia__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 90
Dot.: Problem z mamą ;(

Niestety nie mam gdzie się wyprowadzić, mój ojciec odszedł od nas dawno temu, ma mnie gdzieś, dziadków nie mam, nie mam nikogo jedyne co mi pozostaje to wytrzymać tu..bo ja chcę się dalej uczyć, chcę iść na studia, za co też jestem szykanowana ehh.. bardzo Wam dziękuję za wsparcie!
obce osoby czasem więcej pomogą niż najbliżsi
dziękuję.
Tysiunia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-01, 22:07   #20
glapa07
Raczkowanie
 
Avatar glapa07
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 164
Dot.: Problem z mamą ;(

Moja mama tez ma czesto takie napady. Uwaza, ze nie jestem zdolna np. w tancu, gdzie tanczylam 6 lat i niby nic nie osiagnelam ;/ (zawsze balam sie tanczyc solo!). Jest straszna pedantka. Przychodzi z pracy i krzyczy, ze porzadkow nie ma, ze mam komorke i pilota polozone na stoliku i to wg Niej bałagan. Jak byłam młodsza, to nawet mnie biła...przetrwalam to... chociaz nieraz dostalam dosc mocno ... ale teraz mam 20 lat (w grudniu w sumie skoncze) i mam do niej ogromny szacunek, mimo, ze jest jaka jest. Czasem nie potrafie z Nia wytrzymac, ale jest moja mama i wiele, bardzo wiele mi w zyciu dala i pomogla.
A co do Ciebie to konczac szkole, znajdz prace i wyprowadz sie gdzies... i zacznij moze studia zaocznie?
__________________
22.04.2009 - ...? : * .. jest pięknie


...stop falling down, hold my hand!
glapa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 01:02   #21
bluesky00
Rozeznanie
 
Avatar bluesky00
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 628
Dot.: Problem z mamą ;(

Cytat:
Napisane przez Tysiunia__ Pokaż wiadomość
Niestety nie mam gdzie się wyprowadzić, mój ojciec odszedł od nas dawno temu, ma mnie gdzieś, dziadków nie mam, nie mam nikogo jedyne co mi pozostaje to wytrzymać tu..bo ja chcę się dalej uczyć, chcę iść na studia, za co też jestem szykanowana ehh.. bardzo Wam dziękuję za wsparcie!
obce osoby czasem więcej pomogą niż najbliżsi
dziękuję.
Skoro nie masz zadnej rodziny blizszej..tylko mame..to tym samym..ona tez jej nie ma...wiec nie rozumiem dlaczego nie docenia Twojej osoby:|skoro jestes JEDYNA jej najblizsza rodzina..
__________________
POMAGAM BASI:

[ori_bas]394156[/ori_bas]
bluesky00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 13:58   #22
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Problem z mamą ;(

Z bardzo prostej przyczyny. Ona jest przypominieniem ojca, ktory matke wystawil do wiatru. Stad ta nienawisc. Jest patologiczna i to matka powinna sie leczyc, ale oczywiscie nie namowisz jej na to. Jedyne rozwiazanie to przebywac jak najdluzej poza domem. Jestes pełnoletnia i sie uczysz - jak wygladają alimenty od ojca? Wywiazuje sie z obowiazkow? Bo jesli nie, to na pewno dodatkowo poglebia to zlośc matki.
Na ataki nie reaguj złością - wiem ze to trudno, ale jak sie nauczysz to zaden stres w przyszłej pracy zawodowej cie nie powali. Trzeba wytracac argumenty matce.
Masz jakies wlasne pieniadze? Kup własny talerz i własny kubek - bedziesz jadac tylko na nich i bedziesz je trzymac w swojej szafce. Nie uczysz się tylko gdzieś szlajasz? Nie szlajasz sie tylko siedziałaś nad ksiązkami w bibliotece.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.