Koty syjamskie

[adkaaaaa5]

Drogie koleżanki, czy ma któraś z Was kota syjamskiego? Jeżeli tak to proszę o wszelkie info. o takich kotach- jakie mają usposobienie, pielęgnacja itp. Oraz jesli macie to zdjęcia waszych kotków syjamskich zarówno małych jak i dużych, z góry dziękuję, pozdrawiam!

[esfira]

nie mam takiego kota, ale bardzo je lubię, kiedyś może się uda. Syjamy są bardzo 'psimi' kotami, przywiązują się do ludzi, wręcz do znudzenia, towarzyszą swojemu panu przy każdej czynności, łącznie z wkładaniem łapki pod nóż, gdy coś się kroi Oprócz tego są bardzo gadatliwe, miauczą, mruczą i mają własne zdanie ma każdy temat. Co do opieki, to krótkie futerko syjamów nie wymaga dużo czesania, zabiegi pielęgnacyjne takie, jak u większości kotów. RC produkuje karmę dla kotów syjamskich, ale wydaje mi się, że to raczej chwyt marketingowy, dobra karma bytowa wystarczy. Ale z umiarem, bo gruby syjam to zbrodnia

[vretka]

Napisane przez esfira

nie mam takiego kota, ale bardzo je lubię, kiedyś może się uda. Syjamy są bardzo 'psimi' kotami, przywiązują się do ludzi, wręcz do znudzenia, towarzyszą swojemu panu przy każdej czynności, łącznie z wkładaniem łapki pod nóż, gdy coś się kroi Oprócz tego są bardzo gadatliwe, miauczą, mruczą i mają własne zdanie ma każdy temat. Co do opieki, to krótkie futerko syjamów nie wymaga dużo czesania, zabiegi pielęgnacyjne takie, jak u większości kotów. RC produkuje karmę dla kotów syjamskich, ale wydaje mi się, że to raczej chwyt marketingowy, dobra karma bytowa wystarczy. Ale z umiarem, bo gruby syjam to zbrodnia

Wprawdzie nie miałam do czynienia na żywo z syjamem, ale z tego co słyszałam, to ciężko dźwięki przez nie wydawane nazwać miauczeniem Podobno mają taką charakterystyczną chrypkę.

[eevvaa]

Ja mam syjamkę starego typu.Obecnie ma 2 miesiące i jest żywiołowym kotkiem, domaga się zabaw i pieszczotek oraz jest bardzo towarzyska.
Umie nawet aportować Jeśli chodzi o dźwięki jakie wydaje to najczęściej miauczy. Sierść nie wymaga specjalnej pielęgnacji, gdyż jest krótka i kotek sam sobie z nią radzi.

[violafunky]

hej dziewczyny! planuje zakup kotka syjamskiego. czytalam, ze kociaki tej rasy nie znosza samotnosci i nie powinny ich posiadac osoby pracujace. przyznam ze troche mnie to zmartwilo... w prawdzie moj chlopak narazie pracuje z domu ale to sie moze niedlugo zmienic i wtedy kotek siedzialby sam w domu od godziny 8 do 17. zastanawiam sie czy to nie za dlugo.... jak to zniesie? czy to rzeczywiscie az taki problem? dziekuje wam z gory za informacje i pozdrawiam

[seidhee]

Może być ciężko - i kotu, i Wam Nie miałam nigdy syjama, ale miałam kotkę-jedynaczkę, i kiedy wracaliśmy z pracy, to musieliśmy jej poświęcać dużo uwagi. No i w nocy nie dawała spać, bo najzupełniej wyspała się w dzień. Samotnemu kotu jest raczej smutno, a młodemu i należącemu do towarzyskiej rasy - z pewnością. Pomyśl o dwóch kotach, to tylko troszkę większy wydatek, a kłopotu znacznie mniej - i dużo więcej radości

[esfira]

Napisane przez violafunky

hej dziewczyny! planuje zakup kotka syjamskiego. czytalam, ze kociaki tej rasy nie znosza samotnosci i nie powinny ich posiadac osoby pracujace. przyznam ze troche mnie to zmartwilo... w prawdzie moj chlopak narazie pracuje z domu ale to sie moze niedlugo zmienic i wtedy kotek siedzialby sam w domu od godziny 8 do 17. zastanawiam sie czy to nie za dlugo.... jak to zniesie? czy to rzeczywiscie az taki problem? dziekuje wam z gory za informacje i pozdrawiam

to jest problem, bo kot zostawiony sam w domu się nudzi, gdy jest sam to śpi, a gdy wy wrócicie z racy nie da wam spokoju, bo będzie chciał, żeby poświęcać mu uwagę, a jak pewnie wiesz, syjamy potrafią się bardzo domagać ludzkiej uwagi, bo to koty potrzebujące dużo kontaktu z człowiekiem (czyli MIAU MIAU MIAU całą noc). Taki kot jest nieszczęśliwy, stresuje się i stąd biorą się choroby i problemy. Może poszukajcie jakiejś rasy, która nie potrzebuje aż tyle kontaktu z człowiekiem- albo weźcie dwa koty

[Anitast]

Witaj ja mam kota syjama jest to znajda wiec nie ma rodowodu i nie wiem ile ma w sobie z kota syjamskiego poza wygladem i charakterem na pewno to syjamski
Moj to czekoladowy pregowany ( siamese seal tabby point ) syjamy z natury bardzo ludzkie koty czyli bardzo lubia towarzystwo czlowieka , chodza wrecz za panem i sa bardzo ciekawe wszystkiego co sie robi , dlatego nie sa to koty dla kogos kogo nie ma w domu caly dzien pod warunkiem ze maja towarzysza czyli innego kota , dobrze akceptuja inne koty .Moj uwielbia spac w lozku na poduszce i jak chce sie przytulac to az wchodzi na kolana , potrafi nawet dawac buzi jak jest w domu i slyszy ze wracamy do domu czeka juz pod drzwiami jak piesek i wita glosnym miauczeniem , gdy jest na podworku to biegnie na powitanie i pierwszy wchodzi do domu
Syjamski jest kotem ktory potrzebuje duzo uwagi ze strony swojego wlasciciela ja mam w sumie 3 koty wiec moj sie nie nudzi bo nie jest sam ponizej zdjecia :

[seidhee]

Nie ujmując nic Twojemu kotu - bo jest śliczny! - to kot syjamski wygląda zupełnie inaczej. Jest smuklejszy, ma dłuższe kończyny i wydłużony pyszczek, a także większe uszy
Nie każdy point jest od razu syjamem

[Anitast]

Moj jest syjamski starego typu a nie nowego widze ze nie wiesz ze jest stary i nowy typ syjama ten co opisujesz Ty to nowy typ , krzyzowka wychodowana przez czlowieka w celu ulepszenia rasy

[esfira]

Napisane przez seidhee

Nie ujmując nic Twojemu kotu - bo jest śliczny! - to kot syjamski wygląda zupełnie inaczej. Jest smuklejszy, ma dłuższe kończyny i wydłużony pyszczek, a także większe uszy
Nie każdy point jest od razu syjamem

moja koleżanka znalazła w piwnicy kociaki point, potomstwo zwykłej dachowej kotki, nie wiem jaki był ojciec ale wniosek z tego taki, że i wśród dachowców trafiają się 'syjamki', tylko nie wiem, czy takie koty można od razu nazwać syjamami starego typu

[violafunky]

hej dziewczyny, dzieki za komentarze i rady wiem, ze 2 kotki to byloby najlepsze rozwiazanie, ale obawiam się, że może to być trudne biorąc pod uwagę fakt, że obecnie mieszkamy z chłopakiem w 30m mieszkaniu co do syjamkow jestem w nich wprost zakochana i ciezko bedzie mi sie odkochac (ach te niebieskie oczy... ) i zdecydowac na innego kotka, tym bardziej ze zawsze mialam psy, wiec nieco "psi" charakter syjama bardzo mi odpowiada no coz, trzeba to bedzie jeszcze przemyslec...

[Anitast]

Napisane przez esfira

moja koleżanka znalazła w piwnicy kociaki point, potomstwo zwykłej dachowej kotki, nie wiem jaki był ojciec ale wniosek z tego taki, że i wśród dachowców trafiają się 'syjamki', tylko nie wiem, czy takie koty można od razu nazwać syjamami starego typu

Tu masz racje Esfira mój w książeczce ma Siamese i Vetka mówi ze jest rasowy , ja mowie od rasy bo znaleziony więc nie wiadomo ile w nim rasy jest , ale charakterek syjamski na pewno ma a wiadomo rasowy = rodowodowy

[esfira]

Napisane przez violafunky

hej dziewczyny, dzieki za komentarze i rady wiem, ze 2 kotki to byloby najlepsze rozwiazanie, ale obawiam się, że może to być trudne biorąc pod uwagę fakt, że obecnie mieszkamy z chłopakiem w 30m mieszkaniu co do syjamkow jestem w nich wprost zakochana i ciezko bedzie mi sie odkochac (ach te niebieskie oczy... ) i zdecydowac na innego kotka, tym bardziej ze zawsze mialam psy, wiec nieco "psi" charakter syjama bardzo mi odpowiada no coz, trzeba to bedzie jeszcze przemyslec...

pomyśl nad tym jeszcze, pamiętaj, że nikt nie jest szczęśliwy w domu, gdzie jest nieszczęśliwy kot (bo wtedy zaczynają się wszystkie te historie o mrocznej stronie kociej natury- drapanie, gryzienie, sikanie do butów, niszczenie z nudów...)

[seidhee]

Napisane przez violafunky

hej dziewczyny, dzieki za komentarze i rady wiem, ze 2 kotki to byloby najlepsze rozwiazanie, ale obawiam się, że może to być trudne biorąc pod uwagę fakt, że obecnie mieszkamy z chłopakiem w 30m mieszkaniu

Jak małe mieszkanie, to tym bardziej polecam 2 koty, naprawdę. One naprawdę nie zajmują dużo miejsca Ja mieszkałam z 3 kotami w kawalerce około 30-metrowej i było spoko. Jeden kot się nudzi, a w małym mieszkaniu nudzi się tym bardziej!

-> Anitast, ja wiem, że istnieją "syjamskie starego typu" - a tak naprawdę, koty tajskie, nieuznane przez FIFE - ale ponieważ rasowy=rodowodowy, to nie mogłam się nie odezwać

[Anitast]

Napisane przez seidhee

Jak małe mieszkanie, to tym bardziej polecam 2 koty, naprawdę. One naprawdę nie zajmują dużo miejsca Ja mieszkałam z 3 kotami w kawalerce około 30-metrowej i było spoko. Jeden kot się nudzi, a w małym mieszkaniu nudzi się tym bardziej!

-> Anitast, ja wiem, że istnieją "syjamskie starego typu" - a tak naprawdę, koty tajskie, nieuznane przez FIFE - ale ponieważ rasowy=rodowodowy, to nie mogłam się nie odezwać

Wlasnie ze moglas sie odezwac moj jest w typie rasy ale duzo ma wlasnie po syjamskim jezeli chodzi o charakter i zachowanie dlatego wlasnie wzielam mu towarzysza ktory okazal sie kotka , jak mialabym polecac to polecam 2 koty bo jeden wlasnie czesto bywa nieszczesliwy ja mam 3 bo ostatni sam nas wybral .....

[mariola50]

Witam wszystkie koleżanki i mam nadzieję ,że dobrze będzie nam się gawędzićMam kotka syjamskiego a właściwie kotkę .Kupiłam ja jak miała 1,5 roczku od dwuch lat jest u mnie.To wspaniała rasa kotów jestem przeszczęśliwa,ze ja mam .Jest bardzo żywotna,gadatliwa i ma swój charakterek.


Pozdrawiam.

Mariola.

[mariola50]

Anitast

Kotek na zdjęciu to nie jest syjam.Przykro mi .Może nie zrozumiałam wątku,ale jak już napisałam kotek ten nie jest syjamski.Czy to ważne?Nie ważny wygląd tylko serce ,więż a to czy mieszaniec czy nie nie robi różnicy.Mój avatar to mój kot -to rasa syjam,ale gdyby to nie był syjam kochałabym tak samo .Zawsze miałam jakieś zwierzątko w domu z reguły to był piesek a teraz mam kotka i dziękuję Bogu za to ,bo nie wiedziałam,ze kot jest takim wspaniałym stworzonkiem.

Pozdrawiam serdecznie.

Mariola.

[esfira]

Anitast ma na myśli innego kota, nie tego z avatarka. A kot na Twoim avatarku to syjam starego typu, też nie wygląda jak taki rasowy syjam, jakie teraz są hodowane
siamese_cat_pic.jpg
to jest kot syjamski

[Anitast]

Napisane przez esfira

Anitast ma na myśli innego kota, nie tego z avatarka. A kot na Twoim avatarku to syjam starego typu, też nie wygląda jak taki rasowy syjam, jakie teraz są hodowane
Załącznik 5056813
to jest kot syjamski

Dzięki Esfira
Mariola kot w moim avatarku to Giulietta kotka europejka a kot którego miałam w typie syjama starej rasy nie nowej czyli taki jak widnieje na zdjęciu wyżej
Mój Fuffy który jest na zdjęciach wyżej z wyglądu przypominał syjamsiego starego typu ten czekoladowy pregowany na zdjęciach wyżej , nigdy nie pisałam ze jest Syjamem czystej rasy bo to znajda a nie kot z rodowodem bo jak wiadomo kot rasowy = rodowodowy a nie kot w typie rasy czyli mający spokrewnienie z rasa lub wygladajacy jak rasowy a nie ma dokumentów Fuffy był kotem , charakterem bardzo przypominającym charakter kota syjamsiego , bardzo gadatliwym , towarzyskim , praktycznie cały czas przy człowieku , gdzie ja tam on ......

[mariola50]

Napisane przez Anitast

Dzięki Esfira
Mariola kot w moim avatarku to Giulietta kotka europejka a kot którego miałam w typie syjama starej rasy nie nowej czyli taki jak widnieje na zdjęciu wyżej
Mój Fuffy który jest na zdjęciach wyżej z wyglądu przypominał syjamsiego starego typu ten czekoladowy pregowany na zdjęciach wyżej , nigdy nie pisałam ze jest Syjamem czystej rasy bo to znajda a nie kot z rodowodem bo jak wiadomo kot rasowy = rodowodowy a nie kot w typie rasy czyli mający spokrewnienie z rasa lub wygladajacy jak rasowy a nie ma dokumentów Fuffy był kotem , charakterem bardzo przypominającym charakter kota syjamsiego , bardzo gadatliwym , towarzyskim , praktycznie cały czas przy człowieku , gdzie ja tam on ......

Jak uraziłam kogoś to przepraszam

Ostatnio jak byłam w Hiszpanii sasiadka moja miała takiego kota jak ja
i święcie była przekonana iż to jest właśnie kot syjamskiale jak jest inaczej to trudno ja i tak bardzo kocham moją kitulkę i dla mnie jak by nie wygladała to i tak jest najpiękniejsza na świecie.Tak na serio powiedzcie mi czy każdy syjam jest zadziorny?Moja ma różne zabawki i ja się z nią często bawię ,ale ma takie odchyły?Idę sobie no np.z pokoju do kuchni a Ona skacze mi na nogi w zabawach często i gęsto złapie mnie pazurkami i podgryzuje.Zaznaczam iż nie robi krzywdy ale..............







Pozdrawiam .

Mariola.

[mariola50]

[QUOTE=Anitast;38565027]Dzięki Esfira
Mariola kot w moim avatarku to Giulietta kotka europejka a kot którego miałam w typie syjama starej rasy nie nowej czyli taki jak widnieje na zdjęciu wyżej

Z tego o wiem mój kot to-Old-Style tak ma napisane w rodowodzie.

Mariola.

[Anitast]

[QUOTE=mariola50;38585157]

Napisane przez Anitast

Dzięki Esfira
Mariola kot w moim avatarku to Giulietta kotka europejka a kot którego miałam w typie syjama starej rasy nie nowej czyli taki jak widnieje na zdjęciu wyżej

Z tego o wiem mój kot to-Old-Style tak ma napisane w rodowodzie.

Mariola.

Czesto i tak pisza
inne nazwy Thai, Old-Style Siamese, Classic Siamese, Applehead
moj tak napisalam mial charakter bardzo syjamski mimo ze nie byl rasowym kotem ale tak jak piszesz tez byl zadziorny , czasem jak sie bawil to potrafil nawet nie chcacy pazurami podrapac , strasznie zadrosny i bardzo przywiazany do swojego pana ( u mnie do meza - potrafil go napasc jak wracal z pracy zeby sie miziac godzine , tulac sie i ocierajac o twarz , gruchajac przy tym i mruczac , zasypial nawet na rekach no i oczywiscie przy poduszce na lozku )
Wrzuc pare fotek Twojej koteczki , czysto rasowe sa piekne

[misza0208]

Witam wszystkich gorąco
Poszukuję do adopcji lub kupienia kotka syjamskiego starego typu...
Obecnie mamy owczarka niemieckiego i za namową treserki poszukujemy dla niego towarzysza zabaw a dla nas członka rodziny. Padło na kotka syjamskiego bo już kiedyś miałam tą rase w domku niestety nasz kociak odszedł 2 lata temu za tęczowy most...
po jakimś czasie trafił do nas psiak też z adopcji Owczarek niemiecki , a od dłuższego czasu myślimy o przyjacielu dla psiaka i dla nas.
Niestety fundusze na kociaka mam ograniczone do 500zł
lub adopcja młodego futerka. Jeśli ktoś chce oddać lub sprzedać kociaka proszę o informację