czy jest szansa???wypowiedzcie się proszę

[platynowa]

witajcie dziewczyyny

nnie wiem czy to odpowieddni dzial ale musz zasiegnac waszych rad.
ostatni okres mialam 14.09 a juz 18.09 kochalam sie z mezem...stosunek przerywany.
kilka dni pozniej a dokladnie nie pamietam juz kiedy zaczelam zauwazac u siebie ddziwwne reakcje;
-wstret do kawy
-wzmozony apetyt
-naapeczniale obolale piersi i zyly na nich
-bol i klocie w dole brzuchanadwrazliiwosc
-bole krzzyza i gloey
-snnosc
-slinotok
i jeszxze nne objawy ktorych nie pamiietam
nadal mam wszystkie te objawy bardzo bola mnie plecy w okolicach nerek jadaam produkty na ktorych widok i zapachh mialam jesszcczee niedawno odruchy wymiotne tak mnie obrzydzalyy...prraakttyyc znie nie jadam juuz sloddyyczyi cagle jjestem zmeezona....
z mooich obliczen wynika ze owulaccja przypaddla od 27.09 iec uz ie powinnam miec podwyzszonej tempeatury a od kilkunastuu dni wynosi ona tuz po przebudzeniu 37,1....
okres spoznia mi sie 3 dzien i nie sygnallizuje nadejsia....niepokojja mnie skurcze pochwy takie jak rzed okrresem a tak to nie mam objawow okresowych...
jestem sucha tam i bardzzo ostatnio ciasna....gdy wlozze tam palec czy termometr pelno jjeest takiego bialego sluzu....
wwieem ze powinnam zzrobic test ale bboje siee rozzcczarowania....barrdz zo bym chciala zobaczzyycc 2 kreseczki...
jak wy tto wdzicie...czy jest jakies prrawddopodobienstwo tego ze mam juz ww sobie dziddzie???
ps.przepraszam za pisownie ale mam wl klawiature ekranowa bo zwykla nie ddziala

[ewunia2]

Pewnie, że jest prawdopodobieństwo, zawsze takowe istnieje, ale po co się męczyć. Ja bym poleciała po test i wszystko będzie jasne .Oczywiście życzę powodzenia.

Ja tylko powiem, że ja żadnych nie miałam objawów(no oprócz spóźniającego się okresu) a byłam w ciąży , więc to tez musisz wziąć pod uwagę, że jest ewentualność, że tak działa twoja podświadomość.

[platynowa]

wlasnie tego sie boje;[
ze to tylko moja podswiadomosc plata mi figle...

[platynowa]

nikt juz mi nie doradzi???

juz nie vem co robic...
co myslec...
cco czuc.....
jakk do koonca tego miesiaca okres nie nadejdzie to zrobie test ii pewnie ze stresu padna na zawal przed dotrwaniem do odczytania wyniku;]

[Wisniowysad]

hej ja tez na poczatku ciazy (dowiedzialam sie w 3 tygodniu) mialam bole brzucha jak na @ i ciagle spalam poza tym nic mi nie bylo wszystkie inne objawy przyszly troszke pozniej. radzilabym zrobic szybciutko test i byc dobrej mysli. objawy mogą swiadczyc o ciazy, zrob test i bedzie jasne. trzymam kciuki.zycze zdrowka. pozdrawiam.


marcowa mamusia 2007.

[Wisniowysad]

Napisane przez platynowa

nikt juz mi nie doradzi???

juz nie vem co robic...
co myslec...
cco czuc.....
jakk do koonca tego miesiaca okres nie nadejdzie to zrobie test ii pewnie ze stresu padna na zawal przed dotrwaniem do odczytania wyniku;]

platynowa jesli jestes w ciazy, to przede wszystkim potrzebujesz spokoju zeby dzidzia sobie rosla, wiec sie nie denerwuj. trzymam kciukasy.

[ewunia2]

Napisane przez platynowa

nikt juz mi nie doradzi???

juz nie vem co robic...
co myslec...
cco czuc.....
jakk do koonca tego miesiaca okres nie nadejdzie to zrobie test ii pewnie ze stresu padna na zawal przed dotrwaniem do odczytania wyniku;]

Po co sobie i ewentualnemu dziecku fundować taki stres????ja to bym padła na zawał tyle czekając i się zadręczając. Przecież żadna z nas ci nie odpowie czy to ciąża.

[platynowa]

dziekuje za mile slowa dzieewczyyny;]
staraam sie byc spokojna ale mam takie hustawki emocjonalne od radosci baz powodu az do smutku i przyggnebienia...
jeszczee na ddodattek bolii mnie brrzuch....
ehhhhhhh
mam dolek

[***luna]

leć do apteki po test
i daj znać owyniku, jeśli masz ochotę.
A przy stresie hustawki nastroju to standart.

[kasia_mw]

Ja też ostatni okres miałam 14.09, a w sobotę zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Tylko, że moje objawy zaczęły się 18 dnia cyklu. Było to kłucie w podbrzuszu, a na 3 dni przed spodziewaną miesiączką bolały mnie sutki. Teraz od czasu do czasu mam dziwne skurcze podbrzusza i to byłoby na tyle. W środę idę do lekarza to już będę raczej wiedziała czy jest fasolka, bo ciągle jakoś nie jestem pewna.
Dziwi mnie tylko termin i rodzaj waszego stosunku, ja po swoich staraniach i maratonach w czasie owulacji jestem pewna, że w ten sposób nie zaszłabym w ciążę. Dziewczyno zrób ten test i co wyjdzie to wyjdzie (mi wydawało się, że jest to bardziej stresujące niż było). Te czekanie i niepewność była gorsza. Życzę Ci spełnienia marzeń.

[marcelina73]

Przecież my nie mamy szklanej kuli
Zrób test i wszystko będzie wiadomo. Nie dajesz sobie szansy - stosunek przerywany w (teoretycznie) dni niepłodne a teraz nie chcesz zrobić testu - przecież jeśli go nie zrobisz, to nawet, gdy jesteś w ciąży nie zobaczysz tych 2 kresek

[platynowa]

moze zle sie wyrazilam;]
od 18.09 kochalismy sie juz codziennie i nie raz czulam ze maz we mnie doszedl .....
ale to juz bez znaczenia bo wlasnie spada mi od 2 dni tmp.dzzis wynosi juz tylko 36,9
tego sie wlasniie balam
placze od rana
straacilam resztki nadziei

[***luna]

platynowa
ja proponuję: daj sobie szansę, a ja będę trzymać kciuki.
Przestań mierzyć temperaturę itp. itd. zapisywać obserwacje, albo jak Ci tak strasznie zależy to rób to wszystko tylko przestań się tak starsznie przejmować.
To nie pomaga w zajściu w ciążę.
Powiedzie się zobaczysz.
Początek mojej ciąży objawiał się jednym:totalnym zmęczeniem.


Jeszcze raz powodzenia.


A jeszcze jedno: przed pozytywnym testem tj. wcześniej robiłam conajmniej kilka testó i zawsze miały negatywny wynik.
Jak robiłam ostatni testy, na którym pojawiły sie dwie kreski też myślałam, że nic z tego, a tu pah niespodzianka....

[kasia_mw]

platynowa Twoja temperatura wcale nie jest tak zła. Ja mierzyłam dzisiaj i miałam 37, a gdy zbiżał mi sie termin @ i po terminie to wahała mi się w granicach 36,9-37 (nigdy wyżej), a jednak mam pozytywny test. Zrób jutro ten test i się nie denerwuj. Trzymam kciuki. No i jeszcze jedno nie mam żadnych objawów, może trochę podwyższone łaknienie.

[kindzia1984]

Witaj platynowa!!! Zrobiłaś ten test? Trzymam kciuki za pozytywny wynik

[adatka]

platynowa i jak zrobiłaś test??? napisz co wyszło ja tez trzymam kciuki

[m.a.r.t.a]

Napisane przez adatka

platynowa i jak zrobiłaś test??? napisz co wyszło ja tez trzymam kciuki

Tez jestem ciekawa twojego wyniku
Ja nadal nie mam @ mimo, że juz kilka tyg po terminie.Tak jak Ty odczuwam objawy typowo ciążowe, ale robiłam test i wynik wyszedł negatywny.
tak jak kasia_mw mówi "Dziewczyno zrób ten test i co wyjdzie to wyjdzie (mi wydawało się, że jest to bardziej stresujące niż było). Te czekanie i niepewność była gorsza."

Zgadzam sie z tym
pozdrawiam

[kasia_mw]

m.a.r.t.a tak jak już pisałam wcześniej jeden test jeszcze niczego nie przesądza. Idź do lekarza, bo skoro nie masz @ to należałoby to sprawdzić. Powodzenia

[platynowa]

witajcie dziewczyny.
niestety nie mam dobrych wiesci
we wtorek wieczorem kochalam się z mężem ...po sexie poszłam siusiu i na śluzie były maciupkie plamki krwi...zdziwiłam się ,ale pomyślałam ze może mnie zadrapał tam paznokciem i stąd ta krew...kochaliśmy się potem rano i krwi było więcej ...kochaliśmy się też tego samego dnia w pozycji gdzie miałam wysoko uniesione oparte na nim nogi .... kochaliśmy się do końca i gdy ze mnie wyszedł wyprysnęła ze mnie krew czarna ... tak akoloru dojrzałej wiśni , bardzo gęsta... aż pociekło mi po plecach
pomyśleliśmy ,że to okres nadszedł tak niespodziewanie... następnego dnia mczyli wczoraj też miałąm krwawienie ale znacznie mniej obfite...
dziś nie mam go już prawie wcale...
to jest dla mnie dziwne...temp w pochwie 36,9....
obolałe poersi i ogolne uczucie ociezałosci ,brak apetytu
zmęczenie i sennosc...
nie wiem czy to byl/jest okres...
jesli takie krwawienie sie powtorzy lece do ginekologa we wtorek.
dziewczyny czy to okres czy może coś innego??
nie oczekuje ze mnie zdjagnozujecie tylko moze któras z was tez takie cos miała...???
moje okresy przewaznie trwaja 7 dni i do 5 dnia sią dosc obfite...

[kasia_mw]

platynowa nie jestem ginekologiem i nie chcę Cię martwić, ale możliwe, że byłaś w ciąży. Mi pani ginekolog kazała wstrzymać się od seksu, bo jest on groźny dla tak wczesnej ciąży (a wiem, że ostatni okres miałyśmy w tym samym czasie, czyli 14.09). A może jeszcze jesteś tylko miałaś krwawienie. Ja radzę udać się do lekarza i to jak najszybciej. Bądź dobrej myśli, może to jednak tylko okres.

[platynowa]

narazie nie panikuje.
w niedziele rano zrobie test i juz bede wiedziała co i jak ...

[adatka]

Napisane przez platynowa

..kochaliśmy się też tego samego dnia w pozycji gdzie miałam wysoko uniesione oparte na nim nogi .... kochaliśmy się do końca i gdy ze mnie wyszedł wyprysnęła ze mnie krew czarna ... tak akoloru dojrzałej wiśni , bardzo gęsta... aż pociekło mi po plecach
pomyśleliśmy ,że to okres nadszedł tak niespodziewanie... następnego dnia mczyli wczoraj też miałąm krwawienie ale znacznie mniej obfite...
dziś nie mam go już prawie wcale...

w tamtym miesiacu miałam prawie tak samo, ale mi przypomniałaś tylko mnie najpierw mocno brzuch zabolał a pózniej krew poleciała, tez właśnie taka bardzo ciemna, o jej... czy to możliwe że mogłam być w ciązy to krwawienie "dziwne' miałam 12 września a wcześniejszy okres miałam 28 lipca!!! dziwne to jest...

[kasia_mw]

Dziewczyny nie ma co się martwić na zapas. Nawet jeśli byłyście w ciąży i ona obumarła, tzn. że pewnie z dzidziusiem było coś nie tak. Przyroda sama stara radzić sobie z takimi problemami. Myślcie pozytywnie, a wszystko się ułoży.

[platynowa]

witajcie dziewczyny
wczoraj skończył mi się okres tak samo niespodziewanie jak się zaczął.
jeszcze rano miałam na papierez krew zywoczerwoną a juz w polodnie krwiiu nie bylo wcale tylko gesty sluz ktory mam do dzis.
ten okres wygladal tak ze niespodziewanie sie zaczal i tego samego dnia we srode byl bardzo obfity...
w czwartek i piatek chodzilam we wkladce ktora ciagle byla czysta
w sobote okres sie nasilil i musialam az zalozyc podpaske
a w niedziele nie bylo po nim prawie sladu
ten okres jest strasznie dziwny...a raczej byl...
caly czas bola mnie piersi ale tak w srodku nie sutki jestem tez obdenta i ciagle senna.
testu nie zrobilismy... jeszcze nie chce go robic bo nie chce zmarnowac kasy i zobaczyc 1 kreseczke
mam zawroty glowy i mnie czasem lekko mdli....
tern bol piersi jest niepokojacy bo jest on taki dosc sporawy.
kochalam sie z moim kochaniem dzien przed okresem i w pierwszym dniu jego trwania do konca-bez jakiegokolwiek zabezpieczenia tak samo bylo teraz wczoraj i dzis bo postanowilismy od teraz starac siew o dzidzie
tylko zastanawiam sie ze moze juz nie musimy sie starac....
sama juz nie wiem co myslec
chce tylko pogadac i zobaczyc jaka macie opibnie na temat tych obkawow...
nic wiecej

[Kamiturek]

Zrob test!! zmarnujesz kase?? a teraz przeciez marnujesz sobie nerwy...a jak w srodku jest fasolka, to nie stresuj jej. Jesli masz takie objawy...i tak sie dowiesz predzej czy pozniej a lepiej wiedziec szybciej i albo zadbac juz o malenstwo albo nie ludzic sie i stanac twardo na ziemi. Ja tez ostatnio sie tak ludzilam ale stwierdzilam ze lepiej wiedziec prawde czy mydlic sobie oczy. Pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko

[adatka]

platynowa zrob sobie test , 10zł to nie tak dużo, a przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz życzę ci z całego serca żeby wyszły dwie kreski // z tego co czytałam to można krwawić w ciązy, więc nie zastanawiaj się tylko pędz do apteki i wszystko będziesz wiedzieć. Ja juz tyle testów zrobiłam , i będę robić dotąd az nie zobacze // nie poddaje się ale podchodze do tego inaczej , juz tyle nie myśle o tym -przynajmniej staram się i lepiej się czuje ,takie zamartwianie sie całymi dniami jest strasznie dobijające i męczące teraz czekam na wyniki moich badań strasznie się boje ale jestem dobrej myśli i wierze że nie będzie aż tak źle... Trzymajcie kciuki pozdrawiam

[Wisniowysad]

platynowa! przestan snuc domysly tylko zrob test, to nieduzy koszt a bedziesz miec pewnosc. ja na poczatku ciazy do 12 tygodnia mialam kilka razy krwawienia i plamienia, pierwsze plamienia pojawily sie w 4 tygoniu ciazy dlatego ze mialam niski poziom progesteronu i musialam brac leki zeby sie podwyzszyl, wiec jesli jestes w ciazy to moze to wlasnie to samo oznaczac. (lezalam trzy razy w szpitalu na patologii ciąży)
ja jak mialam pierwszy raz krwotok (w 8 tyg) doslownie krwotok, chlusnelo ze mnie i to mocno wlasnie przez za niski poziom progesteronu, dostalam w szpitalu zastrzyki i inne leki no i teraz jestem w 20 tygodniu, wiec radzilabym ci podejsc troche bardziej odpowiedzialnie do sprawy, bo lepiej stracic okolo 12 zl na test niz cos wiecej. takie jest moje zdanie, te pierwsze tygodnie ciazy są najwazniejsze, wiec jesli masz podejrzenie ze jestes w ciazy to radze to szybko sprawdzic, ja bym tyle nie wytrzymala
pozdrawiam. trzymam kciuki.

[***luna]

platynowa mysle, ze test dobrze by ci zrobil.
A bez względu na wszystko życze powodzenia w staraniu o dzidzię.

I nie ukrywam, czekam na wieści.

[***luna]

Wiśniowy Sad trzymam kciuki za Ciebie i Twoja fasolkę-dzidziulkę. Dbajcie o siebie.

[kasia_mw]

Ja też dostałam plamienia , a tak się cieszyłam. Pobiegłam od razu do ginekologa, przepisała mi duphaston i no-spe forte, kazała leżeć. Załamałam się, bo nie wiem czy moja fasolka jeszcze się rozwija, a na USG mogę iść dopiero w poniedziałek (takie durne miasto, że nawet prywatnie nie mają i trzeba czekać na szpitalne w kolejce). Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, pocieszcie mnie trochę dziewczyny . A Ty platynowa marsz do lekarza, bo jak jesteś w ciąży a dostaniesz krwotoku to może być źle nie tylko z dzieckiem.