Depresja....pomocy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-02, 19:52   #1
Kalina1206
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2

Depresja....pomocy


Cześć dziewczyny! Jestem tutaj bo zauważyłam że mam wielki problem i chciałam z kimś pogadać. Zupełnie sobie nie radze, nie wiem czy to depresja, ale z tego co czytałam to dużo na to wskazuje. Rano nie chce mi się wstać z łózka, nie mam ochoty nic robić, nie potrafię sie dogadać z innymi, najlepiej to ciągle bym spała. Jestem w klasie maturalnej powinnam więcej się uczyć a ja nawet jak bym bardzo chciała nie jestem wstanie się czegoś nauczy. Czasem mam wrażenie że to jeden wielki sen, ale nie potrafię się obudzic. Najgorsze jest to że ja już nie mogę uwieżyć w to że może być jeszcze dobrze. Gdy sobie tak o tym myślę to sądzę że wszystko zaczeło sie 5 lat temu kiedy moja najlepsza przyjaciółka zaczeła mnie unikać znalazła nowe przyjaciółki a ja zostałąm sama. Długo nie mogłam się z tym pogodziś zostałąm zupełnie sama od tamtej pory juz nie umie nawiązywać przyjaźni. Miałam znajomych ale to już nie było to samo, teraz juz nie, prawie cały czas siedze w domu, tylko szkoła i dom Jestem z tym problem zupełnie sama, nie potrafje o tym rozmawiać z rodziną. Moja mama zupełnie mnie nie rozumie. Gdy siedze sama w domu to wyzywa mnie od dzkusów i że nie mam żadnych znajomych. Gdy słysze takie słowa nie chce mi sie żyć. Wiem że ona bardzo mnie kocha i chciałaby zebym miała chłopaka znajomych. Zauważyłam że im dłużej to trwa to jest mi coraz ciężej, bardzo się boje, ze zrobie coś głupiego, ale nprawde tego nie chce ale gdy przychodzą te najgorsze dni to człowiek o niczym innym nie mysli tylko żeby stąd zniknąć. Proszę pomóżcie mi bo na prawdę chciałabym żyć normalnie, nawet jeśli w to nie wierze.

Pozdrawiam Kalina
Kalina1206 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 20:09   #2
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Depresja....pomocy

nie mogę ci nic poradzić poza wizytą u psychologa. zwłaszcza jeśli ten stan utrzymuje się długo. nie zawsze się udaje wyjść z tego samemu. może nie jestem wiarygodna, bo sama mam podobny problem do Ciebie i też nie mogę się wybrać do lekarza, ale na szczęście moim "lekarstwem" jest póki co jest Tż. nie jest mi łatwo, domyślam się co przeżywasz,ja obecnie jestem w tej trochę lepszej formie, tzn. jakoś mam siłę wstawać rano, pracować, pomimo niechęci do wszystkiego i na przekór wszystkiemu wychodzę z domu, do kina, teatru itd. mam nadzieję ze jakoś dasz sobie radę. i liczę że inne wizażanki Ci podpowiedzą co robić, bo jednak w tej sprawie jestem kiepska ciekawa jestem z jakiego miasta jesteś?
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 20:16   #3
teteesia
Rozeznanie
 
Avatar teteesia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: WiZaŻ
Wiadomości: 836
Dot.: Depresja....pomocy

Wydaje mi się, że poprostu brakuje Ci bliskiej osoby z którą byś mogła pogadać czy np. wyjść z domu.
Ta "przyjaciółka" skoro zostawiła Cie i kumpluje się z innymi to żadna przyjaciółka, przyjaciół się tak nie zostawia, szkoda czasu na takie "przyjaźnie".
Na pewno masz znajomych, nawet jakieś dziewczyny z klasy z którymi mogłabyś gdzieś wyjść, nawet pod pretekstem zakupów, raz drugi trzeci sie z kimś wyjdzie no i można sie bliżej zakumplować. Tylko trzeba chęci i głowa do góry! Nie jesteś sama tylko trzeba sie rozejrzeć
teteesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 21:10   #4
FankaStaroci
Raczkowanie
 
Avatar FankaStaroci
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 78
Dot.: Depresja....pomocy

Kalina1206 nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem. Twoją historię mogłabym wkleić w 1oo% jako mój post.
Ja czuję się kompletnie zagubiona. Byłam bardzo towarzyską osobą a na dzień dzisiejszy boję się odezwać. Poprostu zbyt wiele rzeczy mnie przerosło. Zmiana towarzystwa, utrata "przyjaciółki". Mocno to przeżyłam bo wydawało mi się,że tworzymy świetny duet, znamy się od przedszkoła, zawsze razem a ona poprostu znalazła inne towarzystwo a mnie w nim nie uwzględniła. Smutne. U mnie ten stan utrzymuję się od 1,5 roku i przyznam ,że to jeden z najgorszych okresów w moim życiu bo zrozumiałam co to znaczy w pewnym sensie samotność. Owszem znajdzie się grupa znajomych ale mi zależy na osobie której mogłabym się wygadać, wypłakać w rękach. A z biegiem czasu przeraża mnie myśl ,że takiej osoby nie znajdę .

Pozdrawiam i dużo szczęścia życzę.
FankaStaroci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 21:13   #5
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Depresja....pomocy

Cytat:
Napisane przez teteesia Pokaż wiadomość
Na pewno masz znajomych, nawet jakieś dziewczyny z klasy z którymi mogłabyś gdzieś wyjść, nawet pod pretekstem zakupów, raz drugi trzeci sie z kimś wyjdzie no i można sie bliżej zakumplować. Tylko trzeba chęci i głowa do góry! Nie jesteś sama tylko trzeba sie rozejrzeć
niestety muszę sie z tym nie zgodzić! ja np. pomimo szczerych chęci, bycia otwartym na innych, przełamując swoją nieśmiałość, kompleksy itp. nawet wychodząc z kimś nie mogę się jakoś zakumplować. także to nie jest gwarancją... czasami mam juz dosyc tego wszystkiego, bo ja sie staram kimś "interesować", jego problemami, zainteresowaniami, a widzę ze w drugą stronę to nie działa jakos. i nie wiem z czego to wynika
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 21:27   #6
teteesia
Rozeznanie
 
Avatar teteesia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: WiZaŻ
Wiadomości: 836
Dot.: Depresja....pomocy

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
niestety muszę sie z tym nie zgodzić! ja np. pomimo szczerych chęci, bycia otwartym na innych, przełamując swoją nieśmiałość, kompleksy itp. nawet wychodząc z kimś nie mogę się jakoś zakumplować. także to nie jest gwarancją... czasami mam juz dosyc tego wszystkiego, bo ja sie staram kimś "interesować", jego problemami, zainteresowaniami, a widzę ze w drugą stronę to nie działa jakos. i nie wiem z czego to wynika

Nie ze wszytkimi da sie zakumplować, trzeba trafic na odpowiednia osobę, ale zamykanie sie w domu tylko pogłębia taki stan, wyjście na zewnątrz, rozmowa z innymi na pewno ułatwi życie. Wazne jest, żeby człowiek mial sie komu wygadać i z kim podzielić sie swoimi problemami, ale też trzeba znaleźć taka osobę, której można zaufać, normalne, że nie wszystko od razu i nie z pierwsza lepsza osobą, na przyjaźń prawdziwą trzeba zasłużyć
teteesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-03, 08:14   #7
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Depresja....pomocy

Cytat:
Napisane przez teteesia Pokaż wiadomość
Nie ze wszytkimi da sie zakumplować, trzeba trafic na odpowiednia osobę, ale zamykanie sie w domu tylko pogłębia taki stan, wyjście na zewnątrz, rozmowa z innymi na pewno ułatwi życie. Wazne jest, żeby człowiek mial sie komu wygadać i z kim podzielić sie swoimi problemami, ale też trzeba znaleźć taka osobę, której można zaufać, normalne, że nie wszystko od razu i nie z pierwsza lepsza osobą, na przyjaźń prawdziwą trzeba zasłużyć
no właśnie trzeba sobie zasłużyć, a mam "szczęscie" do ludzi ktorzy chyba nawet nie chcą sobie na to zasłużyć, jak spędzamy czas razem jest fajnie, a potem to już oczuwam to tak "spadaj, mam cos lepszego do roboty". no ja staram się nie zamykać w domu, ale to niewiele daje jeśli chodzi o poznawanie ludzi. tylko na poprawe humoru działa mój Tż mowi ze sie zmieniam, robię wszystko normalnie, zachowuję się normalnie, ale faktycznie trafiam na jakiś dziwnych ludzi chyba...
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-04, 16:40   #8
Kalina1206
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2
Dot.: Depresja....pomocy

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
niestety muszę sie z tym nie zgodzić! ja np. pomimo szczerych chęci, bycia otwartym na innych, przełamując swoją nieśmiałość, kompleksy itp. nawet wychodząc z kimś nie mogę się jakoś zakumplować. także to nie jest gwarancją... czasami mam juz dosyc tego wszystkiego, bo ja sie staram kimś "interesować", jego problemami, zainteresowaniami, a widzę ze w drugą stronę to nie działa jakos. i nie wiem z czego to wynika
Ja mam dokładnie tak jak ty. Kiedy przestałam się spotykać z moja ,,przyjaciółką,, długo byłam sama a teraz jak sie pojawiają jakieś osoby to ja po prostu nie umie z nimi rozmawiać, nawet jeśli się bardzo staram to mi nie wychodzi i mam wrażenie że jestem nudna i od pewnego czasu unikam ludzi ,nie mam tak jakby zaufania do nichi, nikomu nie opowiadam o moich sprawach, a zawłaszcza takich które mnie bolą. Dlatego właśnie myślię ze już chyba nigdy nie będzie dobrze.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Chyba powinnam się jednak wybrać do tego psychologa bo wiem że sama sobie nie poradzę, już kiedyś chciałam to zrobić gdy byłam w fatalnym stanie, ale jednak po paru dniach zmieniłam zdanie mam na dzieje że teraz tego nie zrobię. Chociaż z drugiej strony bardzo się boje tej wizyty bo co ja mu powiem: że nie umie nawiązywać kontaktów z innymi ludźmi, jest mi źle na tym świecie i jak on ma mi pomóc, bez sensu. Czasem nie mogę uwierzyć że właśnie mnie to spotkało, miałam takie plany na przyszłość a teraz na niczym mi nie zależy. Jednak depresja to jedna z najgorszych chorób.
Kalina1206 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 12:41   #9
miss90
Zadomowienie
 
Avatar miss90
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
Dot.: Depresja....pomocy

zna ktoś leki na depresje bez recepty?
miss90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.