opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :)

dagmaruffka · 2009-03-18, 21:14

hmm.. postanowilam założyc wątek,w ktorym bedziecie wklejały swoje ulubione opowiadanka milosne ( nie tylko )

wiec ja zaczynam..

Zobaczyłam Cię w mroźny dzień ,
Zrozumiałam jedno: potrzebuję tlen .
Moje serce zaczęło tak szybko bić ,
Zapragnęłam na zawsze tylko z Tobą być .
Byłeś dla mnie kimś nieznanym ,
A zarazem tak kochanym .
Twe spojrzenie, sekund parę ,
Odrzuciłam życie stare .
Chcialam zacząć żyć od nowa ,
Trudno to wyrazić w słowach .

Zakochanie od pierwszego wejrzenia ??
W sekundę poznanie mego pragnienia ??
Jedno krótkie spojrzenie ??
I od razu szybsze ciśnienie ??

To trwało tylko chwile ,
Spędziłam ją tak mile .
Bo od razu zrozumiałam ,
Tylko Ciebie Skarbie chciałam .
Raz spojrzałam w oczy Twe ,
Chcialam aby były me !!
To nie bylo mdłe uczucie ,
Jakie przeżywają ludzie .
Ja inaczej to nazwałam ,
Ciebie Kotku pokochałam !!

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Będziesz trzymała Go za rękę,
Ale to ja pierwsza tuliłam Jego dłoń.

Będziesz z Nim szła przez miasto,
Ale ludzie będą moją postać pamiętać.

Będziesz całowała Jego usta,
ale to ze mną przeżył swój pierwszy pocałunek.

Będzie mu smutno, będziesz go pocieszać,
ale On będzie pamiętał, jak ja to robiłam ..

Przedstawi Cię swojej rodzinie,
Ale oni będą pamiętać moment, gdy mnie poznali.

Zostaniesz u Niego na noc,
ale oni będą widzieć, jakbym ja leżała.

Będziesz całowała Jego ciało.
Ale On wspomni, gdy ja to robiłam.

Będziesz Go bardzo mocno kochać!
Ale to ja pierwsza mu serce i dusze oddałam.

Będziesz próbowała zrobić coś oryginalnego,
ale to ja kiedyś się dla Niego pocięłam.

Będzie patrzył w Twoje oczy,
ale zauważy w nich mój kolor niebieski!

Będziesz czuł Twój zapach,
ale podświadomie poczuje moje perfumy.

Będziesz go przedstawiać swoim bliskim..
Ale On nie będzie bał się, tak jak za pierwszym razem.

Będziesz z Nim spędzać dużo czasu,
ale jeszcze więcej ja z Nim spędzałam.

Nie wymażesz mnie z Jego wspomnień.
A gdy będzie kiedyś płakał,
przybiegniesz do Niego,
Ale on się odwróci, nie pytaj dlaczego,
Bo tam już będę ja ...

Sama dobrze wiesz,że o pierwszej miłości nikt nie zapomina,
Nie smuć się, jestem tylko wspomnieniem! ;(

Dopiero zrozumiałeś
...teraz kiedy jest już za późno...
Najzwyczajniej w świecie za późno.
A ona płakała,całymi dniami się zadręczała
Jednak TY tego nie widziałeś
Dlaczego? Bo nie chciałeś,
udawałeś,że jej nie słyszałeś.

Miałeś gdzieś jej uczucia,
Mówiłeś: '' Zobaczycie przejdzie jej ''
Ale jej jakoś nie przechodziło
I jeszcze bardziej ją to wszystko pogrążyło

Gała,kumple,gry i piwo
To był Twój żywioł.
Kilka lasek na pocieszenie
Starczyło na Twych marzeń spełnienie
Imprezka za imprezką
Twój upragniony Nowy Rozdział w życiu
a w nim zero miejsca dla niej.

Nie mogła znieść tego widoku
Gdy szłeś wtulony w Nią po zmroku
Mówiła,że nie wytrzyma do przyłego wtorku
Lecz Ty jak zwykle nie słuchałeś
Przecież ważniejsze sprawy miałeś
''Kolejna imprezka się szykuje...
a ta szmata życie mi rujnuje''
Tak właśnie myślałeś.

A dzisiaj siedzisz przy jej grobie
I widzisz napis: '' Zawsze będę przy Tobie ''
Oddała Ci wszystko,wszystko co miała...
Bo tylko Ciebie jednego naprawdę kochała.

Cocaine essence · 2009-03-19, 10:36

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285822&page=5

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=62922&page=19

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=120816

dagmaruffka · 2009-03-21, 12:19

' -Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna?
`Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać..
- Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie.
Ale tak jest łatwiej..
-Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi
- Twoje oczy i tak wszystko pokazują..
`Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..'
Teraz przestałam się uśmiechać.
I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz
częściej 'wiecznie smutną'.
Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale
nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'

JuLcIa7 · 2009-03-21, 17:04

Cytat:

Napisane przez dagmaruffka

' -Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna?
`Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać..
- Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie.
Ale tak jest łatwiej..
-Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi
- Twoje oczy i tak wszystko pokazują..
`Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..'
Teraz przestałam się uśmiechać.
I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz
częściej 'wiecznie smutną'.
Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale
nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'

Szczery uśmiech ?
To nie u mnie.
JA potrzebuję prawdziwej miłości.
Takiej co nie zrani...
NIe zakocham się już w nikim, kto będzie chciał mnie tylko skrzywdzić .
KOniec z tym !

dagmaruffka · 2009-03-22, 12:09

- Złap mnie za ręke. I co czujesz?
- Czuje ból.
- A co widzisz?
- Widze szczeście.
- Zdziwiona?
- Dlaczego widze szczęście a czuje ból?
- To jest właśnie życie. Ktoś czuje ból a pokazuje szczęście.
- Po co ludzie to robią?
- Aby nikt im nie przeszkadzał w myślach.
- A czy to coś złego?
- Nie, to jest tylko życie którym my żyjemy. Twojego życia nikt nie
zrozumie. Ale właśnie dlatego bądz soba.. Bądz zagadką dla innych.

PsychicKid · 2009-03-22, 16:06

Drogi Pamiętniku : Jestem na łóżku w szpitalu, doktor mówi ze będą mnie operować i mogę tego nie przeżyć. Potrzebuje nowego serca, potrzebuje również kogos kto moglby mnie podprzec w tych trudnych momentach, ale moj chlopak jeszcze nie przyszedl.
*Drogi Pamietniku : Oprecja skonczona, doktorzy mowia, ze wszystko poszlo zgodnie z planem, ze sie udala, ale ja nadal potrzebuje kogos kto mnie moglby wesprzec w tych trudnych chwilach, ale jego caly czas nie ma.
*Drogi Pamietniku : Minelo juz duzo czasu, wyszlam ze szpitala,wszystko ze mna w porzadku, moj chlopak nadal nie przyszedl wiec teraz postanowilam do niego pojsc, bo bardzo sie tym przejmuje.
*Drogi Pamietniku : Bylam u niego, dlugo walilam w drzwi ale nie bylo nikogo, weszlam do srodka, drzwi byly otwarte.. i na stole byla kartka papieru ktora mowila:
"Kochanie, wybacz mi, ze nie moglem Cie wesprzec w tych trudnych
momentach a tak wiem ze tego potrzebowalas. Chcialem zrobic ci prezent ,moje serce juz dla mnie nie bije.. ale jestem szczesliwy ze moge ci je dac, ze nadal zyje w Tobie .. Kocham Cie ...

2009-03-18, 21:14	#1
dagmaruffka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 556	opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :) hmm.. postanowilam założyc wątek,w ktorym bedziecie wklejały swoje ulubione opowiadanka milosne ( nie tylko ) wiec ja zaczynam.. Zobaczyłam Cię w mroźny dzień , Zrozumiałam jedno: potrzebuję tlen . Moje serce zaczęło tak szybko bić , Zapragnęłam na zawsze tylko z Tobą być . Byłeś dla mnie kimś nieznanym , A zarazem tak kochanym . Twe spojrzenie, sekund parę , Odrzuciłam życie stare . Chcialam zacząć żyć od nowa , Trudno to wyrazić w słowach . Zakochanie od pierwszego wejrzenia ?? W sekundę poznanie mego pragnienia ?? Jedno krótkie spojrzenie ?? I od razu szybsze ciśnienie ?? To trwało tylko chwile , Spędziłam ją tak mile . Bo od razu zrozumiałam , Tylko Ciebie Skarbie chciałam . Raz spojrzałam w oczy Twe , Chcialam aby były me !! To nie bylo mdłe uczucie , Jakie przeżywają ludzie . Ja inaczej to nazwałam , Ciebie Kotku pokochałam !! ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- Będziesz trzymała Go za rękę, Ale to ja pierwsza tuliłam Jego dłoń. Będziesz z Nim szła przez miasto, Ale ludzie będą moją postać pamiętać. Będziesz całowała Jego usta, ale to ze mną przeżył swój pierwszy pocałunek. Będzie mu smutno, będziesz go pocieszać, ale On będzie pamiętał, jak ja to robiłam .. Przedstawi Cię swojej rodzinie, Ale oni będą pamiętać moment, gdy mnie poznali. Zostaniesz u Niego na noc, ale oni będą widzieć, jakbym ja leżała. Będziesz całowała Jego ciało. Ale On wspomni, gdy ja to robiłam. Będziesz Go bardzo mocno kochać! Ale to ja pierwsza mu serce i dusze oddałam. Będziesz próbowała zrobić coś oryginalnego, ale to ja kiedyś się dla Niego pocięłam. Będzie patrzył w Twoje oczy, ale zauważy w nich mój kolor niebieski! Będziesz czuł Twój zapach, ale podświadomie poczuje moje perfumy. Będziesz go przedstawiać swoim bliskim.. Ale On nie będzie bał się, tak jak za pierwszym razem. Będziesz z Nim spędzać dużo czasu, ale jeszcze więcej ja z Nim spędzałam. Nie wymażesz mnie z Jego wspomnień. A gdy będzie kiedyś płakał, przybiegniesz do Niego, Ale on się odwróci, nie pytaj dlaczego, Bo tam już będę ja ... Sama dobrze wiesz,że o pierwszej miłości nikt nie zapomina, Nie smuć się, jestem tylko wspomnieniem! ;( Dopiero zrozumiałeś ...teraz kiedy jest już za późno... Najzwyczajniej w świecie za późno. A ona płakała,całymi dniami się zadręczała Jednak TY tego nie widziałeś Dlaczego? Bo nie chciałeś, udawałeś,że jej nie słyszałeś. Miałeś gdzieś jej uczucia, Mówiłeś: '' Zobaczycie przejdzie jej '' Ale jej jakoś nie przechodziło I jeszcze bardziej ją to wszystko pogrążyło Gała,kumple,gry i piwo To był Twój żywioł. Kilka lasek na pocieszenie Starczyło na Twych marzeń spełnienie Imprezka za imprezką Twój upragniony Nowy Rozdział w życiu a w nim zero miejsca dla niej. Nie mogła znieść tego widoku Gdy szłeś wtulony w Nią po zmroku Mówiła,że nie wytrzyma do przyłego wtorku Lecz Ty jak zwykle nie słuchałeś Przecież ważniejsze sprawy miałeś ''Kolejna imprezka się szykuje... a ta szmata życie mi rujnuje'' Tak właśnie myślałeś. A dzisiaj siedzisz przy jej grobie I widzisz napis: '' Zawsze będę przy Tobie '' Oddała Ci wszystko,wszystko co miała... Bo tylko Ciebie jednego naprawdę kochała. Edytowane przez dagmaruffka Czas edycji: 2009-03-18 o 21:03

2009-03-19, 10:36	#2
Cocaine essence Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 3 465	Dot.: opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285822&page=5 http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=62922&page=19 http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=120816 __________________ Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu. Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku.

2009-03-21, 12:19	#3
dagmaruffka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 556	Dot.: opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :) ' -Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'

2009-03-22, 12:09	#5
dagmaruffka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 556	Dot.: opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :) - Złap mnie za ręke. I co czujesz? - Czuje ból. - A co widzisz? - Widze szczeście. - Zdziwiona? - Dlaczego widze szczęście a czuje ból? - To jest właśnie życie. Ktoś czuje ból a pokazuje szczęście. - Po co ludzie to robią? - Aby nikt im nie przeszkadzał w myślach. - A czy to coś złego? - Nie, to jest tylko życie którym my żyjemy. Twojego życia nikt nie zrozumie. Ale właśnie dlatego bądz soba.. Bądz zagadką dla innych.

2009-03-22, 16:06	#6
PsychicKid Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 15	Dot.: opowiadanka milosne.. i nie tylko.. :) Drogi Pamiętniku : Jestem na łóżku w szpitalu, doktor mówi ze będą mnie operować i mogę tego nie przeżyć. Potrzebuje nowego serca, potrzebuje również kogos kto moglby mnie podprzec w tych trudnych momentach, ale moj chlopak jeszcze nie przyszedl. *Drogi Pamietniku : Oprecja skonczona, doktorzy mowia, ze wszystko poszlo zgodnie z planem, ze sie udala, ale ja nadal potrzebuje kogos kto mnie moglby wesprzec w tych trudnych chwilach, ale jego caly czas nie ma. Drogi Pamietniku : Minelo juz duzo czasu, wyszlam ze szpitala,wszystko ze mna w porzadku, moj chlopak nadal nie przyszedl wiec teraz postanowilam do niego pojsc, bo bardzo sie tym przejmuje. Drogi Pamietniku : Bylam u niego, dlugo walilam w drzwi ale nie bylo nikogo, weszlam do srodka, drzwi byly otwarte.. i na stole byla kartka papieru ktora mowila: "Kochanie, wybacz mi, ze nie moglem Cie wesprzec w tych trudnych momentach a tak wiem ze tego potrzebowalas. Chcialem zrobic ci prezent ,moje serce juz dla mnie nie bije.. ale jestem szczesliwy ze moge ci je dac, ze nadal zyje w Tobie .. Kocham Cie ... __________________ usiądziemy kiedyś razem, na zielonym dywanie. będziemy spalać marlboro lights, karmiąc płuca śmiercią. wtedy opowiesz mi, jak bardzo było ciężko, źle i do dupy`

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)