|
Notka |
|
Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Co zrobiłam źle ?
Witam Wizażanki,
mam pytanie co zrobiłam źle ![]() Chciałam dziś upiec babkę (najprostsze ciasto jakie znam - jajka, mąka, cukier, margaryna, cukier waniliowy, łyżeczka mąki ziemniaczanej i proszek do pieczenia). Korytko do ciasta wysmarowałam margaryna i posypałam bułką tartą. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, włożyłam też garnuszek z wodą pod ciasto bo nie mam termoobiegu. Ciasto ładnie wyrosło, po czym połowa pękła i zaczęła wylewać, po czym ta część która się nie wylała a zamiast tego utworzyła skórkę spaliła się (ciasto było ok. 40 min w piekarniku), zaczęło śmierdzieć więc wyjęłam i tym sposobem mam pół przypalone zakacowate ciasto, bo siadło oczywiście. ![]() ![]() Możecie mi wskazać rady na przyszłość? Edytowane przez Lemirka Czas edycji: 2013-12-31 o 09:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
A ciacho wylało Ci się poza formę? Może nałożyłaś go zwyczajnie za dużo?
Ja jak piekę babkę, to zazwyczaj wlewam nie więcej niż do połowy formy, i piekę w 160 stopniach. A może za wysoko tę babkę położyłaś? Powinno się piec najwyżej na środkowym pięterku.. Spróbuj taki przepis: 10 dag cukru, 1 paczuszka cukru waniliowego, 4 jajka (ogrzane do pokojowej temperatury, inaczej ryzykujesz zakalcem (: ), 10 dag mąki ziemniaczanej, 15 dag mąki tortowej, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 łyżki spirytusu albo wódki, 1 kostka ciepłej margaryny. Miksujemy wszystko razem. Piecze się właśnie w 160 stopniach "do suchego patyczka", około godzinę. Wlewam to do formy keksówki, do połowy wysokości. Ja co prawda teraz nie mam piekarnika z grzaniem od dołu, ale piekłam po prostu na niższym poziomie, i też ładnie wyszła. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie wyszła, chociaż czasem wychodzi odrobinkę zakalcowata, jak się nie ma tego termoobiegu ; ] ale odrobinkę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Zostawiłam troszkę miejsca ale chyba za mało
![]() piekłam na środkowym pięterku. Jajka wzięłam prosto z lodówki, ale ucierając je z cukrem delikatnie podgrzewałam na gazie. Muszę spróbować twojego przepisu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Moją nieżyjąca już Babcia, Mistrz Cukiernictwa zawsze mi powtarzała,aby jaja do planowanego wypieku wyjąć dobę wcześniej.
Robię tak. Zawsze się udaje. Aczkolwiek znam osoby,które tego nie przestrzegają,a wypieki mają udane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Akurat do baby jajka zawsze muszą być pokojowej temperatury, bo inaczej zakalec gwarantowany (: Nie wiem jak z innymi ciastami, ale ja akurat też jestem przyzwyczajona do używania ciepłych jajek. Może niekoniecznie dobę przed pieczeniem, bo skąd mam wiedzieć, czy jutro będę piekła, ale przynajmniej godzinkę-dwie (;
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Następnym razem wyjmę wcześniej.
Edytowane przez Lemirka Czas edycji: 2013-12-31 o 09:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
![]() A, czasem dość istotne jest, żeby nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia, bo też ciasto może opaść (: |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
sprawdzisz wbijając patyczek (zapałke-drewniana część) ,jeżeli po wyjęciu patyczek jest suchy to ciasto jest gotowe.
Moim zdaniem to : jajka wcześniej wyjąć _choć w przypadku babki to nie jest takie ważne ,babka jest malo wymagająco ![]() Moim zdaniem tez duzo zalezy od pieca dla babki powinno wystarczyc okolo 180-200st i 40 min.. ![]() ![]()
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Ja zerkam przez "szybkę" i jak wyrośnie na tyle, że pęka z góry, to pacam patyczkiem. Ale dopiero wtedy (:
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
zbyt wysoka temperatura kochana
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Co zrobiłam źle ?
Dzięki za rady, spróbuję w weekend ponownie - dostosuje się do rad i dam znać co mi wyszło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.