Za małe lub za duże buty?

[claymore]

Czy któraś z Was ma problemy z dobraniem odpowiedniego rozmiaru butów? Lub zdarza się Wam kupić za duże lub za małe buty??

Ja zauważyłam ,że mi się to dość często zdarza i naprawdę rzadko uda mi się kupić buty, które są naprawdę ok, jeśli chodzi o rozmiar... I jestem ciekawa czy to ze mną coś nie tak czy inni też mają takie problemy?

[olalola24]

ja mam rozmiar 34/35 wiec zawsze kupuje za duze buty. Wszystkie buty kupujee w anglii zwlaszcza w new looku bo tam 3 jest odpowiednikiem 35,5. W polsce w wiekszosci sklepow rozmiary numerow zaczynaja sie od 36

[speare]

Nie jesteś sama też mi się zdarzają rozmiarowe "wpadki". Czasami wynika to z kupowania "na szybko" a czasami po prostu zdarza się, że buty się rozciągają... ale żeby było śmiesznie, to kupując buty przez internet zawsze trafiałam do tej pory na idealne kierując się tylko i wyłącznie długością wkładki

[Vivienne]

Ja mam często tak Nigdy nie wiem jaki rozmiar wziąć, nie mam pojęcia czy buty się rozejdą czy nie- loteria po prostu

[jodame]

-możesz mieć "połówkę" rozmiaru -np. 36,5 -> 36 za mały, 37 za duży (idź do sklepu i przymierz jakieś buty, które mają taką połówkową numerację (chyba medicus ma taką, chyba deichmann je sprzedaje)

-jeśli kupujesz skórzane buty, to się rozciągają (w zależności od rodzaju skóry buta) -warto kupić wtedy ciaśniejsze, ale dobre "na długość")

-nie kupuj butów, na zmęczone stopy lub w upały -stopy są wtedy spuchnięte i większe (to samo dotyczy kupowania sandałów gdy jest zimno -w lecie stopa trochę spuchnie)

[ejMala]

Też kiedy kupuję przez internet buty to są one dopasowane idealnie

[czikicziki]

Napisane przez Vivienne

Ja mam często tak Nigdy nie wiem jaki rozmiar wziąć, nie mam pojęcia czy buty się rozejdą czy nie- loteria po prostu

Mam to samo :| A potem piwnica zapełniona butami... zazwyczaj za małymi bo zawsze wydaje mi się, że już lepsze te "na styk" które TEORETYCZNIE się rozejdą niż za duże, klapiące... Porażka

[hryzotemis]

Mam kilka par przyciasnych butów i mam nadzieję, że się rozejdą. Pewnie tak jak i Ty mam połówki.

[FFashionistkAA]

Każda marka ma swoje rozmiary i rozmiar rozmiarowi nie jest równy, dlatego zawsze wolę buty przymierzać niż kupować w ciemno.

[6roove]

nie przebijecie mnie - jedną stopę mam odrobinę dłuzszą od drugiej
i np. czólenka potrafia mi spadac z lewej, a na prawej wszystko gra, albo znowu lewa jest ok, a prawa nieco zmęczona i poodciskana

jak kupuje buty, to sama nie wiem, ktora noga mam mierzyc

[cnka]

Napisane przez 6roove

nie przebijecie mnie - jedną stopę mam odrobinę dłuzszą od drugiej
i np. czólenka potrafia mi spadac z lewej, a na prawej wszystko gra, albo znowu lewa jest ok, a prawa nieco zmęczona i poodciskana

jak kupuje buty, to sama nie wiem, ktora noga mam mierzyc

mam tak samo;/

[burn-it-up]

Też tak mam niestety,powinnam nosić 38,5 i takie pasują na mnie idelanie.Niestety z tańszych butów,szczególnie tych niesportowych nie sposób dostać taki rozmiar.Szczególny problem mam z butami z Deichmana,zazwyczaj 39 klapie a 38 ciśnie

[bluemm1989]

Napisane przez Vivienne

Ja mam często tak Nigdy nie wiem jaki rozmiar wziąć, nie mam pojęcia czy buty się rozejdą czy nie- loteria po prostu

zgadzam się w 100%.

[Edytkaaa]

Napisane przez burn-it-up

Też tak mam niestety,powinnam nosić 38,5 i takie pasują na mnie idelanie.Niestety z tańszych butów,szczególnie tych niesportowych nie sposób dostać taki rozmiar.Szczególny problem mam z butami z Deichmana,zazwyczaj 39 klapie a 38 ciśnie

Dokładnie!
Ja tez mam 38,5 i jesli chodzi o sportowe to nie ma problemu, ale jak już normalne to wtedy robi się problem. Bo 38 cisną, a 39 niemal co spadają z nogi Ja właśnie w Deichmanie ostatnio kupiłam sobie botki 38 i cisną jak narazie, ale są ze skóry i mam nadzieje ze się rozejdą

[kali765]

Dziewczyny a ja mam takie pytanie:
Kiedyś w sh kupiłam buty EMU są rozm 41/42 a ja noszę 39 ... i chciałam kupić wkładkę żelową żeby były na moją stopę.... a nigdy w życiu nie kupowałam wkładek żelowych i pytanie : Czy są jakieś rozmiary tych wkładek? Jeśli tak to jaki powinnam wybrać??

[luizka__]

W lecie kupiłam za duże buty - sandały na koturnie. Na początku wydawały mi się dobre, spadał mi z tyłu pasek, więc zdecydowałam się go skrócić. Po skrócieniu noga poszła mi do przodu i za stopą mam 1 cm pustego miejsca .

Ja coraz częściej kupuję buty przez Internet i uważam, że takie kupowanie ma wiele zalet:
- w sklepach stacjoranych jest mały wybór, poza tym poszukiwania odpowiednich butów zabierają sporo czasu,
- ceny są wyższe niż w internecie
- ale największa zaleta to ta, że kupując przez Internet mam 10 dni do namysłu. Mogę spokojnie buty przymierzyć, posiedzieć w nich i pochodzić (oczywiście po domu), dzięki czemu sprawdzam, czy buty mnie nie obcierają.

[claymore]

Kurczę...wiecie co? Ale miło jest się dowiedzieć, że ktoś inny też ma podobne problemy,heh...
Ja to chyba nigdy nie kupiłam sobie butów idealnych:/ i zawsze kurczę kupowanie butów kojarzy mi się ze stresem:/ hehehe

A teraz kupiłam sobie oficerki i znowu mi coś w nich nie pasi, w ogóle to wydaje mi się, że jakieś długie stopy w nich mam....

Chyba popadam już w jakąś obsesję jeśli chodzi o buty, trzeba będzie wrócić do glanów....

[Madelie]

Mnie jeszcze NIGDY nie zdarzyło się kupić źle dobranych rozmiarowo butów w sklepie stacjonarnym.

Co do zakupów w Internecie - dwa razy się nacięłam i więcej nie zamierzam. Pierwsze buty rozwaliły się po przejściu z domu do samochodu i z samochodu do klubu fitness . Kosztowały niewiele, więc stwierdziłam, że nie warto ich reklamować, bo za przesyłki zapłaciłabym więcej, niż były warte. Drugie buty - sandały gladiatorki - po odpakowaniu paczki okazały się lakierowaną tandetą, którą natychmiast zwróciłam. Niestety na zwrot pieniędzy musiałam czekać kilka miesięcy i pewnie nie udałoby mi się ich odzyskać, gdyby nie pomoc Rzecznika Konsumentów.

Napisane przez luizka__

kupując przez Internet mam 10 dni do namysłu. Mogę spokojnie buty przymierzyć, posiedzieć w nich i pochodzić (oczywiście po domu), dzięki czemu sprawdzam, czy buty mnie nie obcierają.

Niestety buty, w których pochodzisz po domu sprzedawca może uznać za używane.

Napisane przez kali765

Dziewczyny a ja mam takie pytanie:
Kiedyś w sh kupiłam buty EMU są rozm 41/42 a ja noszę 39 ... i chciałam kupić wkładkę żelową żeby były na moją stopę.... a nigdy w życiu nie kupowałam wkładek żelowych i pytanie : Czy są jakieś rozmiary tych wkładek? Jeśli tak to jaki powinnam wybrać??

Fuj… ja tego nie rozumiem - kupowanie używanych butów w kraju, w których połowa obywateli ma grzybicę stóp… I to jeszcze butów o 3 rozmiary za dużych…

[ciumek]

ja mam ten sam problem. Buty o dł. wkładki 24 cm sa idealne na prawą nogę, na lewą juz nie, bo za małe. Najgorzej w Daichmanie gdzie zawsze kupuje za małe lub za duże. Raz udało sie dobrac idealnie i je uwielbiam. Najczęściej jednak panie ekspedientki radzą mi kupic wieksze a do nich wkładkę o wiekszym rozmiarze (but 37 wladka 38)ale to nic nie daje. Jak znajdziecie dobry sposób na dobót butów -dajcie znacc.

[czikicziki]

Napisane przez kali765

Dziewczyny a ja mam takie pytanie:
Kiedyś w sh kupiłam buty EMU są rozm 41/42 a ja noszę 39 ... i chciałam kupić wkładkę żelową żeby były na moją stopę.... a nigdy w życiu nie kupowałam wkładek żelowych i pytanie : Czy są jakieś rozmiary tych wkładek? Jeśli tak to jaki powinnam wybrać??

Ale wkladka zelowa do Emu? To chyba cala przyjemnosc noszenia by popsulo. Czemu kupilas taki rozmiar jesli nosisz 39?

[SaiTai]

Ja mam nie jednoznaczny rozmiar tzn. 39-40
Wszystko zależy od fasonu buta, i już się nauczyłam dobrze dobierać obuwie, głównie dlatego że od ok. 5 lat kupuje właściwie tylko na allegro i w ciucholandach I muszę przyznać, że zdarzyło mi się kupić zły rozmiar (wiadomo człowiek uczy się na błędach)... ale teraz już wiem, co i jak i np. balerinki kupuje w rozmiarze 39 a właściwie reszte 40... zwracam głównie uwagę na przód buta, bo wtedy potrafię ocenić ile wkładka musi mieć żeby były dobre...
Najlepsze jest jednak to, że jak byłam młodsza to myśłałam, że mam rozmiar 41, i zawsze miałam za duże 'kajaki'

[Paulinka675]

ja nie wiem co się porobiło z tymi butami, obeszłam wszystkie centra handlowe w warszawie i w każdym sklepie jest ten sam problem 38 za małe 39 za duże, albo niby rozmiar dobry ale but jest zbyt luźny, a nie jestem anorektyczna i wcześniej coś takiego się nie zdarzało, ja nie wiem ale jak pół roku kupowałam ostatnią parę butów to nie miałam takich przygód

[Funieczka]

A mnie stopy po ciąży "urosły". Musiałam wymieniać wszystkie buty jakie miałam w szafce.
Co jeszcze mnie wkurza - każdy jeden but potrafi mnie zetrzeć. Czy to skórzany pantofel czy szmaciany tenisówek. Może faktycznie dobieram zły rozmiar. No i masa butów jest koszmarnie wąska. Kiedyś oprócz rozmiaru wzdłóż był jeszcze wszerz. W tej chwili ze świecą tego szukac.

[Shikinata]

Ja często kupuje za duże buty Ale to jest spowodowane moją małą stopą , nigdzie nie dostane szpilek rozmiar 34 ,w sumie to nawet trampki w takim rozmiarze ciężko mi znalezc bo te dla dzieci zazwyczaj mają kolory które mi nie odpowiadają . Jeszcze sportowe buty to można przebolec, gruba skarpetka i jest ok ale z obcasami jest nieciekawie, po założeniu 2,3 są mi za duże i pięta mi ucieka wyglądam wtedy jak jakas debilka w zadużych butach .

[porcelain]

no wlasnie rozmiar wyznacza tylko dlugosc stopy, a roznice robi tez szerokosc, ksztalt, a nawet dlugosc kolejnych palcow
mnie prakrycznie kazde buty potrafia obgryzc, nawet japonki albo mieciutki szmaciaki, ale mam na to sposob - kupuje raczej ten mniejszy rozmiar i na poczatku je rozchadzam w wilgotnych skarpetkach dzieki temu sie dopasowuja idealnie i pozniej nic nie obciera

[LadyBeatta]

ojj czesto tak bywa... w sklepie sa dobre, po jednym wyjsciu- starta polowa palcow, no i kiszka z oddaniem, bo bez metki i podeszwa schodzona;/ q ciemno moge kupowac tylko sportowe.

[Paulap94]

u mnie problem z tym jest wielki, wiekszosc butow ma rozmiarowke 39 25cm 40 26cm. ja mam 25,5 w sumie nie zawsze. do tego szeroka noga i butow kupic nie moge

[isabelle86]

Napisane przez Edytkaaa

Dokładnie!
Ja tez mam 38,5 i jesli chodzi o sportowe to nie ma problemu, ale jak już normalne to wtedy robi się problem. Bo 38 cisną, a 39 niemal co spadają z nogi Ja właśnie w Deichmanie ostatnio kupiłam sobie botki 38 i cisną jak narazie, ale są ze skóry i mam nadzieje ze się rozejdą

Możesz kupić taki specjalny spray do rozciągania obuwia. Mi pomaga czasem w takich sytuacjach jak Twoja. Kiedyś zaniosłam buty do szewca, żeby mi trochę rozciągnął buty i zrobił to za bardzo - spadały z nóg :/

[Robert1991]

Facet 185 cm wzrost noga prawa 25,6 cm lewa 25,9 do tego szerokość prawa 11cm lewa 9cm więc tak 39 przy małe, ale zdecydowanie za wąskie na prawą na lewą prawie dobre, 40 dobre ale za wąskie na prawą na lewą dobre 41 za duże trochę za wąskie na prawą na lewą trochę za szerokie, 42 dużo za duże 2 cm luzu około, na szerokość dobre na prawą na lewą dużo za szerokie, ja to mam dopiero problem:P

[MariaScent]

witam, ja tez mam taki problem, mieszkam pod Poznaniem i szukam namiarow na sklepy z malymi butami

pozdrawiam