|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
|
Problem z ojcem dyktatorem
Cześć dziewczyny, potrzebuję pomocy. Otóż, mam problem z ojcem. Właściwie mamy. Żyję w rodzinie czteroosobowej, mam niepełnosprawną, 27-letnią siostrę, mamę oraz tatę. Chodzę do liceum i w przyszłym miesiącu ukończę 18 lat.
Zacznę od tego, że jako mała dziewczynka miałam świetny kontakt z ojcem - uczył mnie świata, mieliśmy tysiące wspólnych tematów do rozmów, można by powiedzieć, że tworzyliśmy naprawdę zgrany duet. Jednak od jakiegoś czasu jest inaczej, ciężko określić od kiedy dokładnie. 5 lat temu zmarła jego matka (przez cały czas sprawiał wrażenie, że jej nie lubi, brzydził się nią, jednak myślę, że to wywarło na nim ogromny wpływ - negatywny, rzecz jasna), 2 lata później (miałam 14 lat) poznałam chłopaka, który przyjeżdżał do mnie przez kolejne 3 lata - niestety nie przypadł do gustu mojemu ojcu, przez cały ten czas rozmawiali może z 2 razy. W 2011 (wakacje) mama miała dość ciężki wypadek, wpadła rowerem pod samochód, miała połamane obojczyki i wsadzili ją w gips, do tego nie dostała żadnego odszkodowania, a jeszcze musiała płacić za "szkodę", jaką poniósł kierowca. Cały jej dochód to renta siostry wynosząca około 500 zł oraz tzw. pielęgnacyjne. Przez półtora miesiąca po wypadku sama musiałam się zajmować całym domem - sprzątać, gotować, zmywać, prać, prasować, robić zakupy, pomagać ojcu przy żniwach (nie powiedział nawet "dziękuję") a do tego zajmować się połamaną matką i leżącą siostrą - obie musiałam sama kąpać, dopilnować żeby wzięły leki, dać jeść, pić, a do tego jeszcze zmieniać siostrze pieluchomajtki. A co ojciec? Nic, bo się brzydzi. Nie wiem, jak można się brzydzić żoną i córką. Mama musi pokrywać koszty wszystkich zakupów (wyżywienie, ubrania oraz leki - w aptece czasem zostawia ponad 400 zł miesięcznie), ojciec jej nic nie daje - tyle ile pożyczy, tyle musi co do złotówki oddać. Ja dostaję tylko 30 zł tygodniowo na korepetycje z chemii i dojazdy do szkoły - co miesiąc jest zmiana - raz pieniądze daje matka a raz ojciec. Ma pieniądze z rolnictwa, którym się zajmuje, ale co z nimi robi, nikt nie ma pojęcia, po prostu sknerzy. To jeszcze dałoby się znieść, gdyby nas nie traktował tak, jak nas traktuje. Gdy mama wchodzi do kuchni, on wtedy wychodzi, nie rozmawiają prawie wcale (tylko tyle co muszą), nie pamiętam kiedy ostatnio wspólnie coś zjedliśmy jak normalna rodzina, hmm, nie później niż w 2011r. Odkąd weszłam w okres dojrzewania, ojciec zaczął mnie kontrolować, kilka razy zabrał mi telefon, aby przejrzeć smsy, co było dla mnie prawdziwym upokorzeniem. Będąc w liceum nie mogę wychodzić z domu, nie mam żadnych kolegów w przeciwieństwie do moich koleżanek, do mnie też nikt przychodzić nie ma prawa. Chłopaka zostawiłam w lutym, myślałam że to pomoże "znormalizować" stosunki w naszej rodzinie, jednak się myliłam. Wiosną kogoś poznałam, zapytałam ojca czy pozwoli mi z nim jechać do kina - krzyknął że nie ma mowy, wpadł w furię, wyszedł z pokoju, trzasnął drzwiami, poszedł spać i przez następny tydzień się do mnie nie odzywał. Więc powiedziałam koledze że niestety ale nie mogę i daliśmy sobie ze wszystkim spokój. Mam wrażenie, że ojciec nie potrafi znieść widoku matki, rzuca pod jej adresem naprawdę obraźliwe obelgi, nie raz przez niego płakała. Wiecznie mu we wszystkim przeszkadza, itd. Od paru miesięcy kontaktuję się z "byłym", bardzo dobrze nam się rozmawiało, spotykaliśmy się po kryjomu i niedawno postanowiliśmy do siebie wrócić, jednak żadne z moich rodziców nie ma o tym pojęcia. Przyjaciel chłopaka zaprosił nas obojga na sylwestra, dziś postanowiłam zapytać ojca, czy mogę na tego sylwestra iść, bo kolega mnie zaprosił. Reakcja? "Nie ma mowy, w tamtym roku była umowa że teraz zostajesz w domu, bo wtedy byłaś poza domem (poza domem czyli z rodzicami chłopaka w domu jego cioci), a poza tym to nie jest w żadnym lokalu tylko w domu" więc zapytałam co za różnica że w domu a nie w lokalu, a on "nooo ja już wiem co ty tam kombinujesz, chcesz znowu z tamtym kręcić!" ("tamten" to mój chłopak, dla jasności) i na tym zakończyła się rozmowa, bo wyszedł. Pewnego razu po lekcjach chciałam pójść z koleżankami na pizzę, więc zadzwoniłam do domu, że wrócę późniejszym autobusem. Ojciec zaczął się wydzierać, że natychmiast mam wracać, że co ja sobie wyobrażam itd. Nie wychodzę zupełnie nigdzie, ojciec kłóci się o każdą złotówkę, mamie w niczym nie pomaga, przy siostrze nie robi zupełnie nic, nawet jej szklanki z wodą nie poda BO SIĘ BRZYDZI, do tego jest dla nas opryskliwy, przejął nad nami całkowitą władzę, a my czujemy się jak niewolnice. Gdy próbuję zrobić coś po swojemu, wbrew jego woli, wtedy obrywa się mamie - musi znosić jego awantury, wrzaski, że jak ona mnie wychowała itd, wtedy się obraża, potrafi się nie odzywać ani słowem przez kilka tygodni, unika nas, trzaska drzwiami, nie je... I to się ciągnie od kilku lat. Nawet kolacji wigilijnej nie spożywamy razem - zawsze bierze jedzenie na talerz i idzie do siebie. Już naprawdę nie wiem co mam robić, pomóżcie, doradźcie coś, wesprzyjcie, proszę o cokolwiek ![]() P.S. Rozmowa odpada bo zwyczajnie się nie da - następuje unikanie rozmowy, trzaskanie drzwiami i obraza majestatu. W trójkę tym bardziej się nie da. |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
o___o myślałaś o wyprowadzce?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Bardzo chętnie bym się wyprowadziła, ale co wtedy? Mam zostawić matkę samą z problemami? Poza tym skąd miałabym pieniądze na własne życie?
|
|
|
|
|
#4 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Z pracy. Masz 18 lat a sytuacje w domu na tyle dramatyczną ze pozwoliłabym sobie przejść do liceum zaocznego i pójść do pracy. Już w tej chwili musiałaś dorosnąć szybciej niż twoi rówieśnicy, a po wyprowadzeniu się odetchniesz z ulgą.
Matka i siostra sobie poradzą, to ona jest twoją matką a nie ty jej matką. A ty myśl w ten sposób: im szybciej zaczniesz zarabiać tym szybciej będziesz mogła im pomóc. |
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 615
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Ewentualnie inna kolejność. A ojca o alimenty możesz pozwać chyba nawet mieszkając z nim. |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Tylko do realizacji tego potrzeba środków pieniężnych. Autorka nie ma oszczędności. Wątpliwe aby zarówno ojciec jak i matka chcieli pomóc w wyprowadzce. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Czyli cały dochód Twojej mamy to 650 zł? I za to ma Was wyżywić, ubrać Ciebie i siostrę, zająć się nią i kupić leki?...
Czy Twoja mama również nie pozwala Ci wychodzić? Bo moim zdaniem ojca powinnaś tylko olać. Jak dla mnie ma jakieś problemy psychiczne, skoro brzydził się własnej matki, zony i brzydzi się córki... Nie powinnaś się przejmować jego gadaniem, skoro i tak nic mu nie pasuje, wychodź kiedy chcesz, a po skończeniu LO uciekaj jak najdalej. W ogóle masakryczna jest ta sytuacja w finansami, bo jak dla mnie to zwykła przemoc finansowa ze strony Twojego ojca. Moze jakiś wniosek o alimenty, skoro nie kwapi się do utrzymywania rodziny (a to jego zasrany obowiązek)?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#8 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Już jest piekło w domu , a co się będzie działo gdy ojciec dowie się o alimentach to lepiej nie myśleć.
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
![]() No ja tutaj widzę jedynie ratowanie się ucieczką, ciotką, wujkiem, babką, internatem i stypendiami
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 615
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
|
|
|
|
|
#11 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
|
|
|
|
|
#12 | ||||
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Mama jest... dorosła i powinna ponosic odpowiedzialność za własne zycie. Bardzo smutne, ze piszesz, że jedynym dochodem matki jest renta siostry. To raczej dochód siostry jest. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie bardzo rozumiem problem. ALimenty się jej należą tyle,a że ktoś fochem zarzuci to raczej żadna nowość.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
||||
|
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 615
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
|
|
|
|
|
#14 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Przemoc psychiczna polega (międy innymi) na zaszczuciu ofiary, odcięcia jej dróg ucieczki, zastraszaniu. Nawet jeśli ofiara jest spolegliwa, to przemoc rośnie: stopniowo, ae rośnie, w końcu dochodzi do eskalacji. Niea innego wyjścia jak odciąć się od osoby, która taką przemoc stosuje. Spotęgowanie przemocy nie jest żadnym argumentem przeciwko wyprowadzce- wprost odwrotnie. A jak dojdzie do eskalacji, to tym lepiej, bo może autorka wątku, siostra i matka będą mogły uzyskac pomoc.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Może skrócę post wprowadzający.
Problemy autorki. 1. Ojciec zabrania spotykać się z chłopakiem, mieć chłopaka.Zabrania też spędzania czasu poza domem z koleżankami. 2. Musi wykonywać różne prace w domu i zagrodzie i pomagać przy niepełnosprawnej siostrze a także opiekować się mamą w razie jej niedyspozycji . 3.Ojciec źle traktuje swoje kobiety, wprawdzie nie dochodzi do rękoczynów ale są wyzywane, są ciągłe kłótnie abo ciche dni, nie okazuje im miłości , czułości, szacunku, nie daje wsparcia duchowego, nie pomaga fizycznie przy córce. 4. Całkowity brak kieszonkowego? = Skąpstwo ojca czy jego ubóstwo? Da mnie ta cała sytuacja może mieć różne powody. Na pewno dużą rolę odgrywa tu niepełnosprawność starszej córki. Nie każdy facet potrafi sobie poradzić z takim problemem. Zarówno co do pogodzenia się z losem jak i ogarnięcia tego od strony fizycznej. Jest też jakiś konflikt między rodzicami. Autorka może nie wiedzieć co takiego się stało, że ojciec wrogo odnosi się do matki. Stan finansowy rodziny też może być zupełnie inny niż wiedzę o tym ma autorka. |
|
|
|
|
#16 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Gołym okiem widać, ze ojciec ma problem i zmatką i z corka. Ubóstwo? Czy osoba, która na podstawowe potrzeby nie ma inwestuje 30 zł tygodniowy na korki z chemii? Nie sądzę. Jasne, ze sprawa jest złożona i moze mieć różne przyczyny, co nie zmienia faktu, ze najlepiej się z tej sytuacji ewakuować i ewentualnie powoli naprawiać co się da z pewnej odległości/
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#17 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Zauważ, że on nie pracuje na państwowej posadzie tyko we własnym gospodarstwie. Jeśli ma niskie dochody to gdy zapłaci alimenty nie będzie miał na podatek, KRUS, paliwo itp. I przyjdzie albo komornik, zabierze pole i dom do licytacji albo gdy nie zasieje to nie zbierze. I córka będzie winna upadku gospodarki i bezdomności siostry i matki. Tu jest specyficzna sytuacja. |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
BTW myślę, że to gruba przesada obwiniać autorkę wątku o potencjalny upadek gospodarki.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#19 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Proponuję skończenie liceum dzienne. Poszukanie pracy na wakacje i oszczędzanie. Wyjazd/wyprowadzkę dopiero na studia zaoczne czy szkolę policealną +praca. |
|
|
|
|
|
#20 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Ty tak poważnie? Jak człowiek nie ma co do gara włożyć do chodźby skały (...) nie wytrzasnie takiej kasy. Przecież musi coś jeść w końcu pracuje fizycznie. A odnoszę się do kwestii postawionej przez ciebie: Skąpstwo ojca czy ubóstwo. Ubóstwo wiąże się z niemożnością zaspokojenia podstawowych potrzeb. WIęc o co chodzi? Chyba, ze o to ubóstwo względne: u nie ubóstwo, o chociaż do gara mam co włożyć to butów Nike nie mam
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 615
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Ale co ty za historie wymyślasz? |
|
|
|
|
|
#22 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Jak najbardziej realne.
Gospodarstwo rolne ma swoje priorytety. Autorka nie napisała jakie ojciec ma dochody bo o nich może nie wiedzieć, nie orientować się w tym wszystkim. Tu nie tak łatwo jak gdy ma się ojca przynoszącego pensję co miesiąc do domu. ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 615
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#24 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
A jeśli nie foch to zdajesz sobie sprawę co to jeszcze może być.
Trudno mi pisać na tym wątku bo autorka jest nieletnia. Nie chcę zadawać pytań , które powinny tu być zadane aby wyjaśnić pewne sprawy bo mogą w autorce niepotrzebnie zasiać coś z czym nie będzie mogla sobie poradzić z racji młodego wieku. Autorko , masz trudną sytuację życiową. Wszystkie tu Cię rozumiemy i współczujemy zarówno Tobie jak i Twojej mamie i siostrze. Moim zdaniem na razie powinnaś się skupić na tym aby dobrze zdać maturę i dostać się na studia lub w razie gdy się nie uda to zdobyć jakiś zawód dający pracę. I dopiero po maturze się wyprowadzić. A wcześniej pomyśl czy nie ma kogoś w rodzinie kto mógłby negocjować z ojcem na temat traktowania Was przez niego. |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 016
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Autorko bardzo wspolczuje
Zeby komornik zajal wlasnosc z braku placenia alimentow to jest proces na pare lat ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez 67660fbe4431ef874c547a9fe9d74590b5092d2a_69337201e3f4a Czas edycji: 2013-12-28 o 20:42 |
|
|
|
|
#26 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
A jak zajmie za parę lat to nie będzie problem? Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2013-12-30 o 19:19 Powód: Złe słowo w cytacie. |
|
|
|
|
|
#27 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Dziewczyna kończy 18 lat.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 016
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
A co ja bedzie obchodzic za pare lat ten problem skoro ojciec ja teraz tak traktuje?Naprawde powinni robic testy na bycie rodzicem. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
|
|
#29 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Czytałaś dokładnie? W domu jest także starsza ,niepełnosprawna siostra w pieluchach i mama. Co z nimi będzie jeśli obydwie mają 700zł renty? |
|
|
|
|
|
#30 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Problem z ojcem dyktatorem
Cytat:
Piszesz najpierw, że jest nieletnia (a nie, że niedojrzała). Teraz, że nie jest dojrzała, by przyjmować życiowe ciosy. ![]() Może ja poczekam aż autorka wróci i się odniesie do wypowiedzi wizażanek
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:06.












i stypendiami




