|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 153
|
tarczyca i jej związki z urodą
Witajcie!
Jestem po 40 i od paru lat obserwuję u siebie niezbyt dolegliwe ale jednak: sucha skóra, wypadanie włosów, senność (mimo 8-9 godzinnego snu nocnego), okresowe zniechęcenie do wszystkiego i co dla mnie najgorsze pogrubione, nalane, ciężkie rysy twarzy mimo że jestem szczupła. Na zdjęciach wyglądam jakbym była wiecznie opuchnięta brrrr.... Wyczytałam, że przynajmniej część z tych objawów może być powodowana przez niedoczynność tarczycy. Jakieś 4 lata temu robiłam TSH i były w normie. Czy powinnam zrobić jakieś dodatkowe badania? A może normalnie się starzeję i powinnam przyjąć ten proces z godnością i nie doszukiwać się jakiegoś drugiego dna? Może któraś z Was miała/ma podobne doświadczenia? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Wizyta u ginekologa-endokrynologa to podstawa ,mama twoja kiedy przechodzila menopauze ?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 153
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Mama przechodziła menopauzę po 50 więc mam jeszcze trochę czasu tym bardziej, że z "tymi" sprawami u mnie jak na razie wszystko ok może tylko miesiączki nieco przydługie.
Co do mamy: to miała problemy z tarczycą i nawet przechodziła operację. I jeszcze coś: moja o 8 lat młodsza siostra też ma podobne objawy jak ja do tego wszystkiego jest jeszcze strasznie nerwowa, wybuchowa. Czyli do endokrynologa marsz......... |
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Endokrynolog i pełne badania tarczycowe: TSH, fT3, fT4, anty-TPO, anty-TG [wszystkie z krwi] + USG tarczycy [dobry endo robi USG przy każdej wizycie].
Nie miałaś problemów z prolaktyną? Jeśli starałaś się o dziecko, to czy nie było problemów?
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 153
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Z dziećmi raczej przeciwnie. Pojawiały się bez żadnego problemu zresztą już dość dawno.
Badania zapisałam. Idę po Świętach. |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Wybierz sie jak najszybciej do endokrynologa!!!
Zrób TSH i antyciała!!! Nie daj sie przypadkiem zbyć interniście, że to wiosenne osłabienie, jesienne osłabienie, w pewnym wieku to sie juz tyje (10 kg w ciągu roku przy ograniczaniu jedzenia?!) zły szampon do włosów, za mało Pani śpi i takie tam podobne. Ja miałam takie same objawy ze trzy lata temu. Diagnoza - niedoczynność tarczycy na tle immunologicznym. Niestety trafiłam do lekarza za późno , bo mój organizm wyprodukował już taką ilość antyciał, że zniszczył tarczycę, które teraz już nie pracuje i nie będzie, a ja jestem skazana na leki do końca życia . Leczę sie już dwa lata, w tym czasie waga wróciła do normy, choć już chudzielcem nie będę , rysy na twarzy też się wyostrzyły , a włosy przestały wypadać i się zagęszczająPowodzenia |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 153
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Dziękuję dziewczyny!
Robię badania i udaję się do endokrynologa tylko muszę jakiegoś dobrego znaleźć w Bydgoszczy. |
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: DKL
Wiadomości: 91
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Tak to jest z tą tarczycą niestety. Moja mama ma niedoczynność, raz jest tak, ze ma dobre wyniki, a w następnych miesiacach okazuje sie, ze znacznie wykracza poza normę. Ja sama tez miałam niedoczynność w 16 roku życia, moja lekarka pierwszego kontaktu leczyła mnie na angine itp. (taka kompetentna jest), ale na szczęście mamusie mam mądrą
Brałam leki i jak ręką odjął, dzięki bogu do dziś nie widać oznak. Więc czeka na Panią spacerek do endokrynologa, co wyjdzie Pani na dobre Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
ja także mam problemy z tarczycą i będe brała leki juz do końca życia.mam niedoczynność i zapalenie tarczycy.chcialabym zapytac czy owłosienie może mieć związek z tarczycą.miałam zawsze troche więcej włosów,ciemnych,nad wargą,na nogach,na brzuchu,tył pleców.no i niestety na brodzie i szyji,ostatnio coraz ciemniejsze i więcej ich jest.nie wspominalam o tym endokrynologowi bo bedac u ginekologa ten stwierdzil ze jest ok bo kilka lat temu mialam badanie testosteronu i niby w normie wyszlo.marwtie sie ze tych włosów bedzie wiecej.lecze sie prywatnie u endo,wiec mam kontakt tel a w razie koniecznosci jade na wizyty,2-3 razy w roku.robie badania,przekazuje mu wyniki i na tej podstawie dobiera mi leki.za tydzien ide na badania krwi tsh,t3 i t4.zastanawiam sie czy nie zapytac go czy w kierunku tego owlosienia zrobic od razu badanie?
__________________
|
|
|
|
|
#10 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Cytat:
) ale oczywiście jak to zwykle w życiu bywa u mnie się posypało lawinowo - doszła niedoczynność przysadki i nadnerczy. Co do autorki to ja nie chcę Pani straszyć ani przesądzać (bo lekarzem nie jestem) ale sucha skóra, zmęczenie i nalane rysy twarzy to niemal książkowe objawy niedoczynności i jak najszybciej należy biec do endokrynologa. Pozdrawiam serdecznie
__________________
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#11 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: tarczyca i jej związki z urodą
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:29.






, bo mój organizm wyprodukował już taką ilość antyciał, że zniszczył tarczycę, które teraz już nie pracuje i nie będzie, a ja jestem skazana na leki do końca życia . Leczę sie już dwa lata, w tym czasie waga wróciła do normy, choć już chudzielcem nie będę
, rysy na twarzy też się wyostrzyły 



Brałam leki i jak ręką odjął, dzięki bogu do dziś nie widać oznak. Więc czeka na Panią spacerek do endokrynologa, co wyjdzie Pani na dobre 
) ale oczywiście jak to zwykle w życiu bywa u mnie się posypało lawinowo - doszła niedoczynność przysadki i nadnerczy. 

