Jak zostać gwiazdą w Polsce

[dajana988]

Jak zostać gwiazdą w Polsce

http://www.youtube.com/watch?v=oxEIxqFWzlg


Kim jest gwiazda w Polsce?

Gwiazdą w Polsce jest osoba, którą odpowiednio często widujemy w telewizji. Innej definicji nie ma i nie będzie. Zarazem powód obecności w tym pięknym medium jest w ogóle nieistotny, choćby dlatego, że status gwiazdy uzyskali tancerze i tancerki, obmacujący


jakichś dziwnych ludzi. Można oczekiwać, że niedługo gwiazdami zostaną paprotki, chomiki lub sprzęty domowe, jeśli ktoś odpowiednio często będzie je wpychał przed kamerę. ?

[crippled]

Bardzo prosto. Talent nie jest wymagany. Wystarczy wziąć udział w reklamie np rosołu Knorr, telefonów Era lub czegokolwiek innego i czekać cierpliwie na zaproszenie do jakiegoś kretyńskiego programu o tańcu, lodzie albo śpiewaniu... te programy zrobią z każdego gwiazdę wielkiego formatu i bohatera Pudelka, gdzie miliony ludzi będą czytać o nim do porannej kawusi.
W polsce robi się gwazde z każdego, kto choc raz pokazał buzię w telewizji. Prostym przykładem może być "Taniec z gwiazdami" Powstało juz tyle edycji, że w większości par nie potrafię powiedzieć kto jest tancerzem, a kto gwiazdą

[wesna]

Bardzo zabawny chłopak . Przeszkadzało mi z deczka to spelenienie, ale przy odpowiedniej korekcie zgryzu i odpowiednich ćwiczeniach może w przyszłości zostanie reporterem jakiejś podrzędnej telewizji . Widać, że ma pociąg i predyspozycje .

Generalnie, nic odkrywczego w tej wypowiedzi nie słyszałam, a poza przezabawnym sposobem przekazania tych jakże ciekawy idei, nie ma za bardzo czego posłuchać .

Co więcej, czyż to nie czysta hipokryzja? Chłopak krytykujący gwiazdeczki polskiego szołbizu wyświetla swój filmik na youtube? Czyżby mu się marzyło zostać gwiazdeczką? A jak nie, to po co ten filmik?

Wracając do sedna sprawy, czyli jak zostać gwiazdą w Polsce?
Po pierwsze i najważniejsze, w Polsce nie ma "gwiazd", są jedynie ludzie aspirujący do tegoż miana. Ludzie ci są dopingowani przez media, które próbują na siłe wtłoczyć nam do głów, że gwiazda to osoba o której się pisze. Gwiazdą dla mnie jest osobą, która JA SAMA uważam za gwiazdę. I co? I w Polsce gwiazd nie widzę . Nikt nie wmówi mi inaczej.

[rabid]

O rety, kolejny promujący się chłoptaś ze swoim tandetnym "komentarzem społecznym".

Nie mamy gwiazd; gwiazdy z reguły są kimś więcej niż zwykli ludzie, nasze są kimś mniej.

[Anethka]

Napisane przez wesna

Wracając do sedna sprawy, czyli jak zostać gwiazdą w Polsce?
Po pierwsze i najważniejsze, w Polsce nie ma "gwiazd", są jedynie ludzie aspirujący do tegoż miana. Ludzie ci są dopingowani przez media, które próbują na siłe wtłoczyć nam do głów, że gwiazda to osoba o której się pisze. Gwiazdą dla mnie jest osobą, która JA SAMA uważam za gwiazdę. I co? I w Polsce gwiazd nie widzę . Nikt nie wmówi mi inaczej.

A ja tak nie uważam. Wg mnie w Polsce na to miano zasługuje KILKA osób. Chociażby Agnieszka Rylik czy Mariusz Pudzianowski. Są znani nie tylko w Polsce, ale i na świecie, co w moim odczuciu wystarcza by móc nazywać ich gwiazdami.

[dajana988]

diastema dodaje mu uroku wg mnie
a usunac ja jakby chcial to co to za problem?
sa odpowiednie gumki naciagajace czy tez mozna zalac specjalna substacja z 2 stron

ps;
Kate Moss , Olejnik Monika czy Karolak maja szpary miedzy zebami a mimo to osiagaja sporo
David Letterman - amerykanski reporter i dziennikarz prowadzi wlasne show tez ma;D

chlopaczek jest nawet;d

[Hultaj]

W Polsce chyba nic, przykład Gracjana (moim zdaniem), oczywiście, trzeba za to chociaż wstawić kamerę np. do kuchni.

W ogóle, zalezy, co to znaczy, ta gwiazda, bo niby dlaczego miałabym sikać do osób typu Andżelina? Oczywiście, zapewne wykonała (taka osoba) tytaniczną pracę, ma talent, pokonała tysiące chętnych na jej miejsce, miała też szczęście, które odpowiednio wykorzystała (bywa, że tkwiący w szoł biznesie rodzice ułatwiają start, wprowadzają w to środowisko), i różne takie, jak najbardziej, jest co podziwiać, ale dlaczego miałabym mdleć z powodu samego przejścia po dywanie atrakcyjnej młodej kobiety (męzczyzny)? Pytają potem tych ludzi, co sądzą o bezstresowym wychowywaniu dzieci (nawet jeśli dzieci nie mają), jedzeniu mięsa czy wojny w Iraku, ale dlaczego mialoby mnie to interesować bardziej niż np. netowe forumowe wpisy.
Nie rozumiem zbytnio idei podniecenia się tym, że się ''kogoś gdzieś widziało'', zakupy robił. ;-)

Przy czym oczywiście są (to, też) osoby, w tym i Polacy, którym nalezy się szacunek i uznanie za dorobek aktorski (skoro to do niego głównie nawiązałam swoją wypowiedź).

[Lady in Blue]

Gwiazda? to ktoś nieznany, ale wylansuje się w programach typu Taniec z ... Gwiazdami, Na lodzie itp i bywa na wszystkich imprezach salonowych plus wywiady w Gali czy Vivie ...

[marta_d1]

Napisane przez Lady in Blue

Gwiazda? to ktoś nieznany, ale wylansuje się w programach typu Taniec z ... Gwiazdami, Na lodzie itp i bywa na wszystkich imprezach salonowych plus wywiady w Gali czy Vivie ...

Oczywiście w wywiadzie nalez6y opowiedzieć najintymniejsze szczegóły z życia prywatnego. Opowiedzieć o wszystkim począwszy od kota skończywszy na kolorze ścian w spiżarce. Najlepiej sie spektakularnie rozwieść a potem wziąć slub z 20 lat młodszą. Strasznie mnie śmieszy ten nasz polski szoł biznes. Większość ludzi jest znanych z tego, że sa znani. Praw3dziwi artyści tacy jak Gajos, Janda, nie wyskakują z lodówki, nie chodza na wszystkie bankiety i nie szczerza sie do aparatu ma promocji kolejnego wina, kremu czy sera.

[dajana988]

a np Jola Rutowicz?
doskonały przykład jak z niczego stać się popularnym