Chłopak, jego dziewczyna i JA - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-17, 21:12   #1
Izunia135
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 8

Chłopak, jego dziewczyna i JA


Hej

Piszę tutaj, bo mam problem - jak nietrudno się domyślić - z facetem. A w zasadzie z interpretacją jego gestów…

Może na początek kilka ważnych informacji. Jesteśmy z tej samej szkoły, on jest rok starszy, ma dziewczynę (są razem w klasie). Byli już dawniej razem (z 2lata temu), potem się rozstali i teraz znowu ze sobą są. Mają wspólną dobrą znajomą, również ze swojej klasy. Wiek – 17, 18 lat.

Poznaliśmy się podczas pewnego wydarzenia (z wiadomych powodów nie podam w jakich). Wtedy pierwszy raz złapaliśmy kontakt. Oczywiście nie słowny. Coś w stylu uśmiechu, pokazania języka etc. Wtedy olałam jego zachowanie. Podobnie jak przez kolejne 2 dni - byłam zbyt zmieszana i zaskoczona. Więc i on skończył z gestami. Zebrałam się na odwagę i napisałam do niego wiadomość w 2 możliwe miejsca, ale niestety nie doczekałam się odpowiedzi…Gestów nie było. I po jakimś czasie znów zaczęły się gesty, aż w końcu zaproszenie do znajomych na facebooku (on wysłał). Postanowiłam zaryzykować po raz kolejny, przyjęłam zaproszenie i napisałam po raz kolejny, tym razem coś w stylu czy już się znamy… Popisaliśmy jakiś czas, kilka wiadomości dziennie na facebooku, aż nagle nie odpisał… Ale oczywiście przez ten cały czas były w szkole jakieś gesty typu machania, uśmiechów, mówienia „hej”, tykania itd. Raz nawet coś zagadał, ale to tak, że coś powiedział i poszedł dalej… Przejdźmy do sedna… Kiedy zaczął się do mnie uśmiechać to kompletnie się nie znaliśmy.. W zasadzie poznaliśmy się przez te uśmiechy (on twierdzi, że już wcześniej mnie zauważył, przez to, że byłam pierwszakiem, że miałam niespotykana fryzurę…). Jednak najdziwniejsze jest to, że uśmiecha się do mnie itd. tylko wtedy, gdy jest sam lub z kolegami. Przy swojej dziewczynie nawet nie powie mi zwykłego „cześć” jak do koleżanki. A nie wspomnę już o jakimś pomachaniu czy uśmiechu. Były jednak sytuacje, gdy „coś” robił, kiedy ta jego dziewczyna była odwrócona, nie patrzyła czy po prostu była gdzieś z przodu.
A kiedy idą razem za rękę to zachowuje się tak jakby mnie nie widział. Nawet ostatnio widziałam ich, szli razem przytuleni, a nagle, kiedy (chyba) mnie zobaczył i przechodzili akurat przez ulicę to automatycznie ją puścił i albo szli po prostu obok, albo tylko za ręke, daleko od siebie…

I właśnie to jest w tym wszystkim najdziwniejsze… Dodam jeszcze, że od tego roku, często go widzę z ich wspólną bardzo dobrą znajomą - przy niej wszystko robi normalnie, mimo iż przyjaźni się ona z jego dziewczyną…

Nie potrafię pojąć jego zachowania, dlatego proszę Was o spojrzenie na to z boku i o pomoc w interpretacji jego zachowania…

Pozdrawiam...
Iza
Izunia135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-17, 21:20   #2
Weronika265
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Olej go. Niedawno miałam podobną sytuacje. Powiem ci to samo co powiedziano mi: nie daj się traktować jak koło zapasowe.
Weronika265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-17, 21:28   #3
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Izunia135 Pokaż wiadomość
Hej

Piszę tutaj, bo mam problem - jak nietrudno się domyślić - z facetem. A w zasadzie z interpretacją jego gestów…

Może na początek kilka ważnych informacji. Jesteśmy z tej samej szkoły, on jest rok starszy, ma dziewczynę (są razem w klasie). Byli już dawniej razem (z 2lata temu), potem się rozstali i teraz znowu ze sobą są. Mają wspólną dobrą znajomą, również ze swojej klasy. Wiek – 17, 18 lat.

Poznaliśmy się podczas pewnego wydarzenia (z wiadomych powodów nie podam w jakich). Wtedy pierwszy raz złapaliśmy kontakt. Oczywiście nie słowny. Coś w stylu uśmiechu, pokazania języka etc. Wtedy olałam jego zachowanie. Podobnie jak przez kolejne 2 dni - byłam zbyt zmieszana i zaskoczona. Więc i on skończył z gestami. Zebrałam się na odwagę i napisałam do niego wiadomość w 2 możliwe miejsca, ale niestety nie doczekałam się odpowiedzi…Gestów nie było. I po jakimś czasie znów zaczęły się gesty, aż w końcu zaproszenie do znajomych na facebooku (on wysłał). Postanowiłam zaryzykować po raz kolejny, przyjęłam zaproszenie i napisałam po raz kolejny, tym razem coś w stylu czy już się znamy… Popisaliśmy jakiś czas, kilka wiadomości dziennie na facebooku, aż nagle nie odpisał… Ale oczywiście przez ten cały czas były w szkole jakieś gesty typu machania, uśmiechów, mówienia „hej”, tykania itd. Raz nawet coś zagadał, ale to tak, że coś powiedział i poszedł dalej… Przejdźmy do sedna… Kiedy zaczął się do mnie uśmiechać to kompletnie się nie znaliśmy.. W zasadzie poznaliśmy się przez te uśmiechy (on twierdzi, że już wcześniej mnie zauważył, przez to, że byłam pierwszakiem, że miałam niespotykana fryzurę…). Jednak najdziwniejsze jest to, że uśmiecha się do mnie itd. tylko wtedy, gdy jest sam lub z kolegami. Przy swojej dziewczynie nawet nie powie mi zwykłego „cześć” jak do koleżanki. A nie wspomnę już o jakimś pomachaniu czy uśmiechu. Były jednak sytuacje, gdy „coś” robił, kiedy ta jego dziewczyna była odwrócona, nie patrzyła czy po prostu była gdzieś z przodu.
A kiedy idą razem za rękę to zachowuje się tak jakby mnie nie widział. Nawet ostatnio widziałam ich, szli razem przytuleni, a nagle, kiedy (chyba) mnie zobaczył i przechodzili akurat przez ulicę to automatycznie ją puścił i albo szli po prostu obok, albo tylko za ręke, daleko od siebie…

I właśnie to jest w tym wszystkim najdziwniejsze… Dodam jeszcze, że od tego roku, często go widzę z ich wspólną bardzo dobrą znajomą - przy niej wszystko robi normalnie, mimo iż przyjaźni się ona z jego dziewczyną…

Nie potrafię pojąć jego zachowania, dlatego proszę Was o spojrzenie na to z boku i o pomoc w interpretacji jego zachowania…

Pozdrawiam...
Iza
On traktuje cię jak znajomą tylko i wyłącznie. Nie ma nad czym dywagować za bardzo. No i nie chce podpadać dziewczynie, może ma ona problemy z zazdrością itd.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-17, 21:34   #4
myslov
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraina mojego bloku i moich kredek
Wiadomości: 110
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

widać, ze się facet świetnie bawi. Ignoruj go. niech sobie kontynuuje gierki z inną dziewczyną.
myslov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-17, 21:55   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

nie licz, że ze strony tego facet jest coś więcej. zachowuje się inaczej przy dziewczynie pewnie dlatego, że dziewczyna jest zazdrosna o jego koleżanki. ;]
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-17, 23:23   #6
Fuufuu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 21
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Na moje oko to nawet gadki o kole zapasowym są nieadekwatne w tym przypadku, bo to po prostu zwykła nadinterpretacja . Niektórym niewiastom to widzę strach nawet "cześć" powiedzieć albo pomachać, bo może to posłużyć jako motor napędowy ich bójnej imaginacji.
Moja rada - kobieto, przestań tyle gdybać.

BTW, te tagi pod spodem mnie rozwalają.
Fuufuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 06:53   #7
little19
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Jak dla mnie on najzwyczajniej w świecie może Cię najwyżej lubi... przecież tylko się uśmiecha, mówi cześć, nie nawiązuje chyba z Tobą nawet jakichs dłuższych rozmów, nie okazuje Ci swojego zainteresowania. Przy dziewczynie się nie uśmiecha bo może ona nie lubi jak jej chlopak chodzi i usmiecha się do dziewczyn po drodze, bo może wtedy czuje sie zazdrosna. W każdym bądź razie jesli nawet odczułaś, że on w jakikolwiek sposób zbyt często się uśmiecha lub robi dziwne miny, to po prostu nie zwracaj na to uwagi bo może po prostu robi sobie głupie żarty lub prowadzi jakieś gierki. To jeszcze zależy jkie były te miny...
little19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-18, 07:00   #8
patris18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krasnystaw/lublin
Wiadomości: 170
GG do patris18
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Lubi cię pewnie , może mu się nawet podobasz ,ale halo ma dziewczynę chcesz go jej odbić?
czy może liczysz ,że on ją rzuci bo zakochał się w tobie...na to marne szanse ...poszukaj kogoś dostępnego
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię...
patris18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 07:26   #9
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Weronika265 Pokaż wiadomość
Olej go. Niedawno miałam podobną sytuacje. Powiem ci to samo co powiedziano mi: nie daj się traktować jak koło zapasowe.
w tym wypadku tez to tak widzę
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 11:53   #10
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Rozejrzyj się za kimś innym bo na tego faceta szkoda nerwów i czasu. Po prostu dobrze się bawi, może nawet mu się spodobałaś, ale ja bym nawet nie chciała, by jakiś facet zostawiał dla mnie dziewczynę. Prawdopodobnie później spotkałby mnie ten sam los.
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 11:57   #11
Izunia135
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 8
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Jego dzieczyna jest osobą bardzo otwartą, towarzyską i sama ma wielu kolegów, z którymi w różny sposób sie bawi itd. Więc wątpie aby chodziło o zazdrość... Tymbardziej, że bardzo długo byli ze sobą w tzw. wolnym związku.

Chodzi tutaj jeszcze o wydarzenie, które opisałam pod koniec - puszczanie dziewczyny z którą idzie przytulony na mój widok...

Co do gestów to czasami były to zywkłe uśmiechy czy puszczanie oka, a czasami cosw stylu zaczepiania - poakzywanie języka, dotykanie itd.
Izunia135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-18, 12:17   #12
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Izunia135 Pokaż wiadomość
Chodzi tutaj jeszcze o wydarzenie, które opisałam pod koniec - puszczanie dziewczyny z którą idzie przytulony na mój widok...
Tu już chyba zadziałała Twoja wyobraźnia. Dlaczego miałby puszczać rekę swojej dziewczyny na Twoj widok? Przeciez to, że ma dziewczynę, nie jest żadną tajemnicą.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 12:32   #13
basiek91
Raczkowanie
 
Avatar basiek91
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: dolnośląskie/lubuskie z racji studiów
Wiadomości: 303
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

daj sobie z nim spokój. pewnie podobasz mu się, ale nie zrezygnuje dla Ciebie z dziewczyny
basiek91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 12:33   #14
little19
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Te gesty nie swiadczą jeszcze o tym, że mu się podobasz, może po prostu Cię lubi. W sumie też zalezy, ja nie widziałam tych gestów na żywo więc trudno stwierdzić, ale zwykły uśmiech czy wytknięcie jezyka to jeszcze nie powód aby twierdzić, że chłopak się zakochał ^^
Istnieje jednak jeszcze wersja ze lubi sobie bawić się w taki sposób z dziewczynami, moze nie widzi w tym nic złego, w koncu nie chodzicie na randki i nic razem nie robicie. Ale pomimo wszystko uwazam, że jeśli z jego strony jest to zaczepianie to nie świadczy o nim dobrze, ze ma dziewczyne a zaczepia inne... ale coz to jeszcze mlody niedojrzaly chlopak, moze sobie nawet nie zdaje sprawy z tego, ze robi cos dziwnego. Chociż jesli chodzi o usmiechy czy tam wytykanie jezyka to moim zdaniem nie jest to nic niezwykłego...
little19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 12:43   #15
naciulatko
Zakorzenienie
 
Avatar naciulatko
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: znad morza
Wiadomości: 3 542
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Kochana, olej go! Za samo to, że nie "nie przyznaje się" do mnie przy dziewczynie, skreśliłabym go. Nie ważne czy dziewczyna jest zazdrosna, ale kultura oczekuje tego, żeby mówić sobie "cześć" w momencie jak się znamy. Jego zachowanie, według mnie, jest prostackie i szczeniackie.
Poza tym może mu się podobasz, no i jak to facet, chce sobie schlebić, że wpadł w oko koleżance. Na Twoim miejscu niczego bym nie oczekiwała. I pamiętała, że ma dziewczynę. Pomyśl jak Ty byś się czuła, gdyby jakaś laska rozważała tego typu rzeczy odnośnie Twojego faceta Zawsze najlepiej postawić się w czyjejś sytuacji, zanim zacznie się "działać". Ponadto, nie ma co budować swojego szczęścia na czyimś nieszczęściu.
naciulatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 12:58   #16
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Fuufuu Pokaż wiadomość
Na moje oko to nawet gadki o kole zapasowym są nieadekwatne w tym przypadku, bo to po prostu zwykła nadinterpretacja . Niektórym niewiastom to widzę strach nawet "cześć" powiedzieć albo pomachać, bo może to posłużyć jako motor napędowy ich bujnej imaginacji.
Moja rada - kobieto, przestań tyle gdybać.

BTW, te tagi pod spodem mnie rozwalają.

DOKŁADNIE Czemu tak najechałyście na faceta? On ją TYLKO lubi, to ona inicjuje kontakt bo skoro ją zaprosił na fb to musi to być miłość
Jakie koło zapasowe do licha? On jej tylko okazuje KOLEŻEŃSKĄ SYMPATIĘ A to co sobie imaginuje ta biedna dziewczyna jest tylko w jej głowie.
Naprawdę znajdź kogoś kto BĘDZIE WOLNY, aktualnie mam podobny problem z jedną z koleżanek TŻeta. Po 3 latach ich zwykłej znajomości, gdy on się ze mną związał, stwierdziła że się w nim już dawno zakochała i teraz zwykły gest uprzejmości z jego strony oznacza Z PEWNOŚCIĄ jakiś przejaw uczucia


Polecam uważną lekturę https://wizaz.pl/forum/blog.php?bt=8522

Edytowane przez 201608251020
Czas edycji: 2010-09-18 o 13:00
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 13:28   #17
little19
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Mnie też się wydaje, że on ją tylko lubi bo wytykanie języka czy usmiechanie się nie oznacza jeszcze okazywania zainteresowania... moze to tylko przejaw czystego kolezenstwa.
Natomiast tez nie wiemy czy tak jest na 100% bo skoro autorka pisze, że pon ciągle tak robi, ciagle zaczepia na dodatek jakieś puszczanie oczek itp. to nie wiem moze troche dziwnie wyglądać.
Ale i tak uwazam, że na takie rzeczy raczej nie zwraca się uwagi. Jak się usmiecha to tez sie usmiechnij i juz. Nie musisz od razu myslec, że z jego strony to na pewno cos ogromnego oznacza.
little19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 13:45   #18
naciulatko
Zakorzenienie
 
Avatar naciulatko
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: znad morza
Wiadomości: 3 542
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
DOKŁADNIE Czemu tak najechałyście na faceta? On ją TYLKO lubi, to ona inicjuje kontakt bo skoro ją zaprosił na fb to musi to być miłość
Wiesz, ja np. nie najechałam na faceta pod tym względem, że daje autorce wątku nadzieje na cokolwiek. Tylko według mnie jego zachowanie świadczy o jego "kulturze", a w zasadzie jej braku. Czy się komuś podobasz, czy nie, ale skoro się znacie to wypada powiedzieć "cześć" albo kiwnąć.
naciulatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 13:54   #19
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez naciulatko Pokaż wiadomość
Wiesz, ja np. nie najechałam na faceta pod tym względem, że daje autorce wątku nadzieje na cokolwiek. Tylko według mnie jego zachowanie świadczy o jego "kulturze", a w zasadzie jej braku. Czy się komuś podobasz, czy nie, ale skoro się znacie to wypada powiedzieć "cześć" albo kiwnąć.
Tylko że on jej nie daje nadziei na NIC. To autorka ją sobie daje, dywagując na temat jego zachowań A może czasem jej po prostu nie zauważy i dlatego nie przywita się z nią? Może ona wtedy też sobie to wkręca że specjalnie jej nie powiedział "cześć", tak samo jak wkręciła sobie że na jej widok puścił swoją dziewczynę z objęć () ?
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-18, 13:58   #20
Izunia135
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 8
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Hm... Raczej jestem realistką i nie robie sobie bezsensownej nadziei. jednak były sytuacje, kiedy wiem że zwykły kolega zachowałby sie inaczej. Zaznaczam jeszcze że to on rozpoczął znajomośc tymi właśnie gestami, wcześniej się nie znaliśmy... i po kilku dniach z gestami juz stwierdził, że się znamy. Nie mogłam tutaj opisać każdej sytuacji bo wyszły by jakies 4 strony A4...
Izunia135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 13:58   #21
Asiaa90
Zakorzenienie
 
Avatar Asiaa90
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Fuufuu Pokaż wiadomość
Na moje oko to nawet gadki o kole zapasowym są nieadekwatne w tym przypadku, bo to po prostu zwykła nadinterpretacja . Niektórym niewiastom to widzę strach nawet "cześć" powiedzieć albo pomachać, bo może to posłużyć jako motor napędowy ich bójnej imaginacji.
Moja rada - kobieto, przestań tyle gdybać.

BTW, te tagi pod spodem mnie rozwalają.
Swieta racja, zgadzam sie w 100 %
Asiaa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:06   #22
naciulatko
Zakorzenienie
 
Avatar naciulatko
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: znad morza
Wiadomości: 3 542
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez naciulatko
Wiesz, ja np. nie najechałam na faceta pod tym względem, że daje autorce wątku nadzieje na cokolwiek. Tylko według mnie jego zachowanie świadczy o jego "kulturze", a w zasadzie jej braku. Czy się komuś podobasz, czy nie, ale skoro się znacie to wypada powiedzieć "cześć" albo kiwnąć.
Tylko że on jej nie daje nadziei na NIC. To autorka ją sobie daje, dywagując na temat jego zachowań A może czasem jej po prostu nie zauważy i dlatego nie przywita się z nią? Może ona wtedy też sobie to wkręca że specjalnie jej nie powiedział "cześć", tak samo jak wkręciła sobie że na jej widok puścił swoją dziewczynę z objęć () ?
Źle się wyraziłam. Pisząc: "Wiesz, ja np. nie najechałam na faceta pod tym względem, żedaje autorce wątku nadzieje na cokolwiek." miałam na myśli, że nie najechałam na niego z powodu, że daje jej jakiekolwiek nadzieje. Co nie oznacza, że uważam, iż dał jej znaki, żeby uważała, że pała do niej miłością. Chodzi tylko o to, że cokolwiek by nie było to nie zwróciłabym uwagi na kolesia, który ma w nią wylane, nawet się nie przywita. Mam nadzieję, że teraz moja wypowiedz jest jasna
naciulatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:07   #23
elwiii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

no troche głupio wyszło..
elwiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:07   #24
Izunia135
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 8
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Tylko że on jej nie daje nadziei na NIC. To autorka ją sobie daje, dywagując na temat jego zachowań A może czasem jej po prostu nie zauważy i dlatego nie przywita się z nią? Może ona wtedy też sobie to wkręca że specjalnie jej nie powiedział "cześć", tak samo jak wkręciła sobie że na jej widok puścił swoją dziewczynę z objęć () ?
Tutaj nie chodzi o jedną sytuację kiedy się nie przywitał, bo wiem że mozna się zamyślić, lub po prostu nie zauważyć... Tutaj chodzi o kilka takich sytuacji... bardzo do siebie podobnych.
I nie jestem z tych które stwierdzają, że jak mi powiedział "hej" z uśmiechem to już mnie kocha :P Po prostu... ja nie uśmiecham się do każdej osoby którą chcę poznać i nie zaczepiam jej. I w wielu sytuacjach nie zachowywał sie tak jakby zachował się normalny kolega, jak juz pisałam wyżej
Izunia135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:09   #25
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez naciulatko Pokaż wiadomość
Źle się wyraziłam. Pisząc: "Wiesz, ja np. nie najechałam na faceta pod tym względem, żedaje autorce wątku nadzieje na cokolwiek." miałam na myśli, że nie najechałam na niego z powodu, że daje jej jakiekolwiek nadzieje. Co nie oznacza, że uważam, iż dał jej znaki, żeby uważała, że pała do niej miłością. Chodzi tylko o to, że cokolwiek by nie było to nie zwróciłabym uwagi na kolesia, który ma w nią wylane, nawet się nie przywita. Mam nadzieję, że teraz moja wypowiedz jest jasna
Teraz taaak
Co do autorki - masz 17 lat. W tym wieku NIKT nie jest realistą Choćby nie wiem jak był dojrzały nad swój wiek Uroki bycia nastolatką

co do zaczepiania - ja się uśmiecham do dziewczyn z pracy na promocjach, bo chcę je poznać. A lesbijką nie jestem Czasem się z kimś złapie dobry kontakt i wydaje Ci się ta osoba na tyle sympatyczna, że chcesz ją poznać. i TYLE. Amen.

Edytowane przez 201608251020
Czas edycji: 2010-09-18 o 14:11
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:17   #26
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Izunia135 Pokaż wiadomość
Hm... Raczej jestem realistką i nie robie sobie bezsensownej nadziei. jednak były sytuacje, kiedy wiem że zwykły kolega zachowałby sie inaczej. Zaznaczam jeszcze że to on rozpoczął znajomośc tymi właśnie gestami, wcześniej się nie znaliśmy... i po kilku dniach z gestami juz stwierdził, że się znamy. Nie mogłam tutaj opisać każdej sytuacji bo wyszły by jakies 4 strony A4...
Nie, nie jesteś realistką. Gość ma dziewczynę, nic nie wskazuje na to, że im się źle układa. Może ma potrzebę się do kogoś pouśmiechać?
Dziewczyny zawsze rozpatrują domniemane ukryte zamiary chłopaków. Ale w 99,99% oni ich NIE mają!!!
Jeśli próbuje do Ciebie zarywać, kiedy jego dziewczyna nie patrzy, to znaczy właśnie, że powinnaś zakończyć znajomość. Według mnie taki facet jest skreślony.
On się bawi, tak myślę.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 14:53   #27
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Aha, czyli nie wolno mu się uśmiechać, bo gdy to robi, to jest zły i niedobry, tak?

Jakby to powiedziały niektóre forumowiczki... 'nie zachowuje się jak zwykły znajomy, lub kolega, ale już jak przyjaciel, albo ktoś kto chce mnie przelecieć... ' - w sumie nie wiem jak można żyć tak usztywnionymi kategoriami i interpretować każde, nawet najgłupsze zachowanie jakiegoś obcego człowieka pod kątem tego co on ode mnie chce.

Ja myślę, że to Ty raczej jesteś jakaś wyposzczona.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 15:21   #28
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Aha, czyli nie wolno mu się uśmiechać, bo gdy to robi, to jest zły i niedobry, tak?

Jakby to powiedziały niektóre forumowiczki... 'nie zachowuje się jak zwykły znajomy, lub kolega, ale już jak przyjaciel, albo ktoś kto chce mnie przelecieć... ' - w sumie nie wiem jak można żyć tak usztywnionymi kategoriami i interpretować każde, nawet najgłupsze zachowanie jakiegoś obcego człowieka pod kątem tego co on ode mnie chce.

Ja myślę, że to Ty raczej jesteś jakaś wyposzczona.
Nie rozumiem Twojej wypowiedzi w kontekście tego wątku.
Co to znaczy, że autorka jest "jakaś wyposzczona"?
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 16:21   #29
Asiaa90
Zakorzenienie
 
Avatar Asiaa90
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Aha, czyli nie wolno mu się uśmiechać, bo gdy to robi, to jest zły i niedobry, tak?

Jakby to powiedziały niektóre forumowiczki... 'nie zachowuje się jak zwykły znajomy, lub kolega, ale już jak przyjaciel, albo ktoś kto chce mnie przelecieć... ' - w sumie nie wiem jak można żyć tak usztywnionymi kategoriami i interpretować każde, nawet najgłupsze zachowanie jakiegoś obcego człowieka pod kątem tego co on ode mnie chce.

Ja myślę, że to Ty raczej jesteś jakaś wyposzczona.
no z tego wniosek, ze nie wolno sie usmiechac do nikogo, machac, porozmawiac.. bo zaraz Cie posadza o cos.. i beda pisac o Tobie co moze oznaczac takie zachowanie

"Wyposzczona" - wg. Internetu (sprawdzilam, cytuje jedna z wypowiedzi )
: 'Wyposzczony' pochodzi od słowa 'post'. Jeżeli ktoś pości przez dłuższy czas to potem jest wyposzczony.
Jeżeli nie jadł mięsa to jest tego mięsa spragniony.
Jeżeli wódki nie pił to potem ma na nią wielką ochotę.
Jeżeli nie seksił to teraz brałby wszystko co się tylko rusza.
Pozbawiony czegoś przez dłuższy czas
Asiaa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 19:22   #30
Izunia135
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 8
Dot.: Chłopak, jego dziewczyna i JA

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Aha, czyli nie wolno mu się uśmiechać, bo gdy to robi, to jest zły i niedobry, tak?

Jakby to powiedziały niektóre forumowiczki... 'nie zachowuje się jak zwykły znajomy, lub kolega, ale już jak przyjaciel, albo ktoś kto chce mnie przelecieć... ' - w sumie nie wiem jak można żyć tak usztywnionymi kategoriami i interpretować każde, nawet najgłupsze zachowanie jakiegoś obcego człowieka pod kątem tego co on ode mnie chce.

Ja myślę, że to Ty raczej jesteś jakaś wyposzczona.
Nie powiedziałam, że nie wolno się uśmiechać, pomachać itd. Ja sama mam wielu znajomych, czy to koleżanki czy koledzy do których się uśmiecham i zaczepiam, i jest to na milion procent kolezenskie, dla zabawy. Ale po prostu te dwa sposoby zaczepiania są różne. Tymbardziej jak się np. kogoś jeszcze nie zna i nie chodzi mi tutaj o zwykły usmiech.

I nie, nie jestem napaloną nastolatką, która po usłyszeniu od faceta "cześć" z uśmiechem stwierdza, że jest zakochany po uszy. Po prostu chce wiedzieć na czym stoję i o co chodzi... Gdyby to było normalne zachowanie to bym się nie miała nad czym zastanawiać.

Izunia135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.