Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-13, 17:43   #1
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892

Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?


Mój kolejny wątek tematycznie zahaczający o modę, ale przede wszystkim dotyczący stylu życia Chętnie przeczytam opinię Wizażanek na temat zjawiska zarowych i haemowych klonów, czyli osób preferujących styl ubioru opierający się przede wszystkim na bieżących kolekcjach dostępnych w popularnych sieciówkach.

Czy dla Was łączenie ubrań z nowych kolekcji popularnych sklepów jest stylem czy tylko kopią?

Sama nie mogę nie zauważyć, że na ulicach dużych miast jest wiele dziewczyn wyglądających bardzo podobnie, mających czasem prawie identyczne buty, modele torebek, kurtek itp. Czy uważacie takie osoby za mało oryginalne, bez polotu, bezmyślnie kopiujące wzorce narzucone im przez speców od marketingu? A może jednak dostrzegacie piękno w modnych dodatkach i same lubicie co sezon zaopatrzyć się w trendowy element stroju?

Czy żeby być "kimś więcej" niż klonem trzeba łączyć ubrania z centrum handlowego ze zdobyczami z lumpeksu i małych podmiejskich straganów? Może uważacie, że dopiero w takim mieszanym wydaniu sieciówkowa sieczka jest łatwiej strawialna i bardziej przystępna.

Lubicie sieciówki, często tam zaglądacie czy wolicie lumpki i bazarki?

Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii Wątek nie ma na celu nikogo urazić (ani klonów ani antyklonów), szanujmy więc swoje zdanie i nie wywołujmy wizażowej wojny.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 17:56   #2
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Ciekawy temat. Sama ubieram się najczęściej w sieciówkach. Od wielkiego dzwonu zajrzę do second handu, trochę częściej na bazarek, bo można tam fajne i tanio się ubrać, jeśli masz akurat chwilę i chce ci się przebierać w większości jednak kiepskim towarze. Nie stać mnie na to, żeby co sezon ubrać się od stóp do głowy w najnowszą kolekcję, ale lubię sobie kupić raz w miesiącu coś nowego. Przerażają mnie jednak właśnie te klony na ulicach. I uważam, żeby nie kupić czegoś, co może nawet mi się podoba, ale znajduje się już w szafie połowy mieszkanek miasta. Zazwyczaj jestem krok do tyłu, ubieram się na wyprzedażach, czyli w rzeczy teoretycznie z ubiegłego sezonu, ale też raczej wybieram klasyczne elementy ubioru. Tak jest najbezpieczniej, ale tak po prostu najlepiej się czuję. Jestem fanką butów. Ale nie nazwałabym się kimś kogo moda jakoś szczególnie interesuje.

Aha, i odpowiadając na główne pytanie - raczej kopia. Nieszczególnie interesuje mnie co kto na siebie wkłada, ale ślepa nie jestem i raczej rzucają się w oczy ogólne tendencje. Jako kobieta zwyczajnie również nie chciałabym wyglądać jak koleżanka stojąca obok.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019

Edytowane przez voice_of_silence
Czas edycji: 2012-10-13 o 17:58
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 17:59   #3
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
I uważam, żeby nie kupić czegoś, co może nawet mi się podoba, ale znajduje się już w szafie połowy mieszkanek miasta.
Czy to znaczy, że ciuch bardzo popularny traci w Twoich oczach nawet gdy bardzo Ci się podoba?
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:05   #4
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

W zasadzie... tak. Zależy też jak na to spojrzeć. Nie traci w sensie atrakcyjności. Dalej może mi się podobać i na koleżance, i na sąsiadce. Osobiście jednak wtedy czuję, że mogę się bez niego obyć. Przestaje być wyjątkowy. Lubię jak ludzie komplementują jakiś element mojej garderoby, nie dlatego, że jest ładny/modny/popularny. A dlatego własnie, że wyjątkowy.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:20   #5
Katarynka1
Raczkowanie
 
Avatar Katarynka1
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 374
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość
Czy to znaczy, że ciuch bardzo popularny traci w Twoich oczach nawet gdy bardzo Ci się podoba?
Pytanie nie do mnie, ale ja tak właśnie mam A to dlatego, że jeśli widzę tę samą rzecz na kilkunastu dziewczynach to mi się po prostu taka rzecz automatycznie przestaje podobać, nie chcę już jej mieć, bo mam przesyt. I wcale nie jest tak dlatego, że na codzień ubieram się nie wiadomo jak oryginalnie, po prostu nie lubię wyglądać właśnie jak klon, i tym samym posiadać super-modnego dodatku który mają wszyscy. Na szczęście jestem bardzo wybredna i przeważnie nie mam takiego problemu, i właściwie nie bardzo orientuję się w modzie, ale jak się widzi taką samą rzecz X razy, to trudno to przegapić...

Taką rzeczą, której miałam przesyt jest taka torebka w różnych kolorach - http://niespodzianka.pl/presents/cd5...144b967b55.jpg , nie wiem czy ona była w zeszłym roku na bazarkach sprzedawana czy w jakiejś sieciówce, ale na moim roku 3 dziewczyny taką miały... Ale akurat torebka nie jest w moim guście. Z drugiej strony, bardzo podobają mi się workery, i chociaż jeszcze nie odnalazłam idealnych, to kupię sobie jak tylko takie znajdę I tak samo parki mi się podobają, ale również jeszcze nie mam.

Ja akurat ubieram się głównie w lumpeksach, ale to ze skąpstwa

I, odpowiadając na główne pytanie:

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość
Czy dla Was łączenie ubrań z nowych kolekcji popularnych sklepów jest stylem czy tylko kopią?
Jeśli ktoś co sezon zmienia lub modyfikuje zawartość szafy dopasowując się do tego, co akurat jest w sklepach, to owszem - nie nazwałabym tego stylem. Własny styl powinna cechować pewna konsekwencja w wyborach ubrań i dodatków. Chociaż jeśli ktoś woli się bawić modą, to właściwie też nie ma w tym przecież nic złego.

Edytowane przez Katarynka1
Czas edycji: 2012-10-13 o 18:22
Katarynka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:21   #6
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Ja raczej ubieram się w sieciówkach, chociaż nie podążam ślepo za trendami, bo:

1) nie mam aż tyle pieniędzy
2) nie mam odpowiedniej figury, żeby nosić jakieś ubranie. Np. swojego czasu były modne bluzki tuby, sukienki- nie mam ani jednej takiej rzeczy, bo ze względu na duży biust wyglądałabym beznadziejnie. Tak samo nie noszę spodni typu boyfriend, bo jestem niska i raczej zależy mi na wydłużeniu nóg niż na skróceniu.

Zauważyłam, że często sieciówkowe klony są ubrane nieodpowiednio do swojej figury- np. pulchne dziewczyny w mocno pikowanych płaszczach itp. Także patrzę na to z przymrużeniem oka. Raczej zaglądam do kolekcji podstawowych. I może nie wyróżniam się ubiorem na ulicy, bo ubieram się zupełnie przeciętnie, ale też ciężko znaleźć kogoś, kto jest ubrany jak ja

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2012-10-13 o 18:22
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:28   #7
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Katarynka1 Pokaż wiadomość

Jeśli ktoś co sezon zmienia lub modyfikuje zawartość szafy dopasowując się do tego, co akurat jest w sklepach, to owszem - nie nazwałabym tego stylem. Własny styl powinna cechować pewna konsekwencja w wyborach ubrań i dodatków. Chociaż jeśli ktoś woli się bawić modą, to właściwie też nie ma w tym przecież nic złego.
Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość

Zauważyłam, że często sieciówkowe klony są ubrane nieodpowiednio do swojej figury- np. pulchne dziewczyny w mocno pikowanych płaszczach itp. Także patrzę na to z przymrużeniem oka. Raczej zaglądam do kolekcji podstawowych. I może nie wyróżniam się ubiorem na ulicy, bo ubieram się zupełnie przeciętnie, ale też ciężko znaleźć kogoś, kto jest ubrany jak ja
Ooo, z tym też się mogę zgodzić.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:29   #8
coff3ina
Zadomowienie
 
Avatar coff3ina
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość

Czy dla Was łączenie ubrań z nowych kolekcji popularnych sklepów jest stylem czy tylko kopią?

Sama nie mogę nie zauważyć, że na ulicach dużych miast jest wiele dziewczyn wyglądających bardzo podobnie, mających czasem prawie identyczne buty, modele torebek, kurtek itp. Czy uważacie takie osoby za mało oryginalne, bez polotu, bezmyślnie kopiujące wzorce narzucone im przez speców od marketingu? A może jednak dostrzegacie piękno w modnych dodatkach i same lubicie co sezon zaopatrzyć się w trendowy element stroju?

Lubicie sieciówki, często tam zaglądacie czy wolicie lumpki i bazarki?
Kupuje tylko w kilku sieciowkach z prostej przyczyny. Jako osoba niska nie musze ekstra doplacac za skracanie spodni. Nie chodzi o brak polotu czy bycie klonem a o nieprzeplacanie jesli nie musze.

Co wiecej prawie wszystkie formalne stroje mam z firmy Next z tego samego powodu. Sukienki, bluzki itd z serii Petite leza idealnie wiec dlaczego mam szukac oryginalnej sukienki w lumpeksie i czuc sie nikomfortowo bo cos odstaje a cos nie lezy perfekcyjnie. Jesli pasuje do mojej figury i czuje sie dobrze to czy z lumpeksu, sieciowki, od projektanta nie ma to dla mnie znaczenia.

Chociaz nadrabiam dodatkami. Lubie sie wyrozniac i to wlasnie one dodaja calej stylizacji smaczku
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum.


https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1
coff3ina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:32   #9
mad86
Zakorzenienie
 
Avatar mad86
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

częściowo ubieram się w sieciówkach i w sumie jestem zdziwiona, że jeszcze nie widziałam swoich ciuchów na innej dziewczynie. Więcej widuję powtórek ze straganów.
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa
mad86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:32   #10
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez coff3ina Pokaż wiadomość
Chociaz nadrabiam dodatkami. Lubie sie wyrozniac i to wlasnie one dodaja calej stylizacji smaczku
O to ja też, jeśli chodzi o dodatki, to mogę śmiało powiedzieć, że podążam za trendami Mam w swojej kolekcji pierścionek z "porożem" jelenia (który bardzo lubię), wisiorek pseudo-zegarek na łańcuszku, podobają mi się zegarki w męskim stylu, bransoletki lilou, biżuteria Tous itp. Chociaż lubię też klasykę
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:38   #11
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Własny styl można mieć niezależnie od tego, czy kupuje się ubrania z najnowszych kolekcji w sieciówkach, czy też kupuje się swoje ubrania w lumpkach albo nawet robi je sam w domu. Styl to przecież nie tylko ubranie jako takie, ale przede wszystkim pewna konsekwencja w typie ubrań, które się nosi, umiejętność tworzenia indywidualnych zestawów, dobierania dodatków… Nawet jeden niesamowicie modny ciuch można nosić na milion indywidualnych sposobów
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:44   #12
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Ubieram się w kilku sieciówkach, noszę raczej klasyczne rzeczy z dobrych materiałów, nie interesują mnie dziwaczne nowinki.
Co zabawne, naprawdę rzadko spotykam osoby, które mają na sobie tą sama rzecz, co ja, bądź rzecz, którą mam w szafie, szczerze mówiąc nie przypominam sobie takiej sytuacji na przestrzeni ostatnich 2 lat.
W second handach nie kupuję osobiście, bo nie umiem kupować w tych miejscach, mam wrażenie, że wszystko jest jakieś zużyte i stare. Bardzo chętnie za to przygarniam ubrania, które w second handach kupuje dla mnie mama, ale mama ma zaznajomiony lumpeks z właścicielką, która odkłada ubrania dla niej i dla mnie.
W nosie mam, czy mój ubiór jest dla kogoś kopią, czy nie, nie wchodzę na modowe blogi, nie śledzę trendów, w ogóle nie przywiązuję wagi do tematu.

Edit.: Co nie znaczy, że nie lubię kupować ubrań, dodatków, torebki, buty, kolczyki uwielbiam!! Jeśli chodzi o ubrania, to hołduję zasadzie: lepiej mniej, ale dobrej jakości, teraz poluję na fajny sweter z dobrym składem, nie wiem jaki ma być, jak wpadnie mi w oko - będę wiedzieć.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2012-10-13 o 18:48 Powód: dopisek
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 18:56   #13
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

jak żyję, u nikogo nie widziałam:
- moich czerwono-różowych butów z baty
- trzech pasiastych bluzek z carry
- dresu z carry
- dwóch innych bluzek na guziczki
- kraciastej koszuli z krótkim
- bluzki z drzewem
- kurtki z futrzanym kapturem
- tuniki z tchibo x 2
- koszulek z New Yorkera
- kostiumu kąpielowego z cerrfuora
- torby z venezji
- koszuli z big stara
- popielatej sukienki z carry
- czarno - białej bluzki z cubusa
- pasiastej sukieki z kappahla
- i in.

powtórzyły się tylko ubrania z terranowej, buty z ccc, czapka z HM
kilka razy widziałam też plecak, który mąż dostał na siłowni

Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Czas edycji: 2012-10-13 o 19:12
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 19:07   #14
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Własny styl można mieć niezależnie od tego, czy kupuje się ubrania z najnowszych kolekcji w sieciówkach, czy też kupuje się swoje ubrania w lumpkach albo nawet robi je sam w domu. Styl to przecież nie tylko ubranie jako takie, ale przede wszystkim pewna konsekwencja w typie ubrań, które się nosi, umiejętność tworzenia indywidualnych zestawów, dobierania dodatków… Nawet jeden niesamowicie modny ciuch można nosić na milion indywidualnych sposobów

I to jest sedno sprawy.

Styl to styl.Nieważne gdzie sie te ubrania kupuje.
Można być "modnym" klonem ubierając się w lumpeksach.Nie oszukujmy się większość ciuchów w lumpach to ubrania z...sieciówek.Mniej lub bardziej popularnych albo takich, których w PL nie ma.Ze świecą szukać lumpów w których są jedyne i niepowtarzalne ciuchy vintage.

Oczywiście jesli się połączy najnowsze trendy z sieciówek w jedno to wyjdzie klon.Ale jeśli się wybierze ubrania tak by pasowały o korespondowały z naszym własnym stylem to wcale nie będzie kopia.
__________________


kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 19:32   #15
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Dzieki Bogu nie mam stylu, więc obce są mi takie rozkminy.

Czy naprawde człowiek już nie może kupować ubrań, w których mu wygodnie i w których wygląda ładnie nie dorabiając do tego żadnej ideologii?

Naprawdę, od pewnego czasu temat mody staje się tak nachalny, że to aż boli. Wysyp modowych blogów, wysyp znawczyń mody itd.
Jeszcze kilka lat temu nikt się nie zastanawiał, czy jak kupi ciucha z popularnego sklepu to będzie stylowy czy nie - po prostu go kupował.

Mi osobiście totalnie wisi, czy ktoś ubiera się od stóp do głów w sieciówki czy nie. Jeśli tylko ładnie wygląda, to super. Tak samo mi wisi, że na ulicy pojawiają się dziewczęta w takich samych ubraniach - seriously? To już posiadanie takiej samej sztuki garderoby jak ktoś inny jest jakimś grzechem, czy jak?

I jak widzę kogoś w ubraniu, które mi się podoba, to chętnie kupię takie same - nie czuję się jako "kopistka" bo nikt przecież danego ciucha sobie nie zarezerwował.

Naprawdę, według mnie ostatnio przykłada się naprawdę nadmierną wagę do posiadania "stylu".

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
O to ja też, jeśli chodzi o dodatki, to mogę śmiało powiedzieć, że podążam za trendami Mam w swojej kolekcji pierścionek z "porożem" jelenia (który bardzo lubię), wisiorek pseudo-zegarek na łańcuszku, podobają mi się zegarki w męskim stylu, bransoletki lilou, biżuteria Tous itp. Chociaż lubię też klasykę
Noszę ciężki, męski zegarek od wielu lat i w życiu bym nie powiedziała, że to modne. A tu taka niespodzianka

Kurde, wychodzi na to że jestem prekursorem

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Właściwie jak tak się zastanowiłam, to ja nawet nie rozpoznam na ulicy, czy dany ciuch jest z sieciówki, czy nie nie wiem, jak można to rozpoznać, w metki ludziom nie zaglądam
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 19:42   #16
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Ja sobie chodzę w tym, co mi się podoba. Bez różnicy mi to, czy modne, czy nie. Lubię mieć jakiś modny gadżet, ale za modą nie podążam ślepo. W sieciówkach kupuję bardzo rzadko, bo nie mam kasy
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 19:45   #17
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Mój mąż wykłada na wyższej uczelni i mówi, że on nie jest w stanie rozróżnić studentek najgorzej jest na egzaminach, bo nie wie, czy ta która wchodzi teraz to nie była 10 minut wcześniej i podaje się za inną

Mówi, że większość z jego kolegów również ma problem z rozróżnianiem. Kiedyś to się mówiło "ta blondyna co się ubiera na czarno" albo ta "bruneta z kolczykami", "ta ruda co chodzi w getrach" a teraz o ŻADNEJ nie można powiedzieć nic charakterystycznego ciuchy, fryzury, kolory włosów - wszystko jednakowe.

Ja też to widuję na ulicach
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 19:49   #18
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Mój mąż wykłada na wyższej uczelni i mówi, że on nie jest w stanie rozróżnić studentek najgorzej jest na egzaminach, bo nie wie, czy ta która wchodzi teraz to nie była 10 minut wcześniej i podaje się za inną

Mówi, że większość z jego kolegów również ma problem z rozróżnianiem. Kiedyś to się mówiło "ta blondyna co się ubiera na czarno" albo ta "bruneta z kolczykami", "ta ruda co chodzi w getrach" a teraz o ŻADNEJ nie można powiedzieć nic charakterystycznego ciuchy, fryzury, kolory włosów - wszystko jednakowe.

Ja też to widuję na ulicach
Hahaha, to ja mam wyjątkowego pecha. Wykładowcy zapamiętują mnie niemal od razu z wyglądu i nazwiska
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 20:00   #19
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Mój mąż wykłada na wyższej uczelni i mówi, że on nie jest w stanie rozróżnić studentek najgorzej jest na egzaminach, bo nie wie, czy ta która wchodzi teraz to nie była 10 minut wcześniej i podaje się za inną

Mówi, że większość z jego kolegów również ma problem z rozróżnianiem. Kiedyś to się mówiło "ta blondyna co się ubiera na czarno" albo ta "bruneta z kolczykami", "ta ruda co chodzi w getrach" a teraz o ŻADNEJ nie można powiedzieć nic charakterystycznego ciuchy, fryzury, kolory włosów - wszystko jednakowe.

Ja też to widuję na ulicach
na egzaminach jest preferowany własny styl ?
nie ten, jak mu tam, uniwersalny ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-13, 20:01   #20
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Czy naprawde człowiek już nie może kupować ubrań, w których mu wygodnie i w których wygląda ładnie nie dorabiając do tego żadnej ideologii?

Naprawdę, od pewnego czasu temat mody staje się tak nachalny, że to aż boli. Wysyp modowych blogów, wysyp znawczyń mody itd.
Zgadzam się z tym.
Od kiedy takie tematy stały się dość popularne to właśnie zauważam na ulicach dziewczyny ubrane od stóp do głów niemal identycznie jak manekiny na wystawach albo modelki z lookbook'ów czy - co gorsza - ich "ukochane" blogereczki modowe.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 20:20   #21
truskawkowestudio
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: zależy gdzie łapie sieć
Wiadomości: 331
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Też wolę mniej, za to dobrej jakości. Jak już coś nowego kupuję, to jest to kiecka na imprezę typu wesele, albo ciuch podobny do tego, który mi się zniszczył. Nie śledzę trendów.
truskawkowestudio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 20:26   #22
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;37056418]na egzaminach jest preferowany własny styl ?
nie ten, jak mu tam, uniwersalny ?[/QUOTE]teraz już nie mówi, że pół na pół na egzaminach, ale jak połowa przychodzi w białej bluzce i marynarce to i tak wyglądają tak samo
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:13   #23
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Hahaha, to ja mam wyjątkowego pecha. Wykładowcy zapamiętują mnie niemal od razu z wyglądu i nazwiska
mnie też zapamiętują, może niekoniecznie z nazwiska, ale zdarza się, że jako pierwsi mówią mi 'dzień dobry' i uśmiech (studentów na wydziale około 4tysięcy). i nie jestem osobą, która lata na konsultacje i za prowadzącymi, nawet średniej nie mam wysokiej .
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2012-10-13 o 21:18
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:37   #24
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Aha i jeszcze w lecie, jak spotkaliśmy się z kumplami, ich hasło: "dzisiaj to trudno rozróżnić czy to studentka, czy prostytutka" , bo w lecie dziewczyny takie roznegliżowane chodzą - krótki spodenki i do tego szpilki, mała torebeczka na ramieniu. No jak spod latarni Przynajmniej dorośli faceci tak uważają- 35+, wyższe wykształcenie
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:41   #25
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Aha i jeszcze w lecie, jak spotkaliśmy się z kumplami, ich hasło: "dzisiaj to trudno rozróżnić czy to studentka, czy prostytutka" , bo w lecie dziewczyny takie roznegliżowane chodzą - krótki spodenki i do tego szpilki, mała torebeczka na ramieniu. No jak spod latarni Przynajmniej dorośli faceci tak uważają- 35+, wyższe wykształcenie
żeby to chociaż krótkie spodenki były... to są majtkoszorty i pośladki na wierzchu. Dziwię się niektórym dziewczynom, że tak wychodzą z domu.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:41   #26
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
teraz już nie mówi, że pół na pół na egzaminach, ale jak połowa przychodzi w białej bluzce i marynarce to i tak wyglądają tak samo
E tam. Jak ktoś nie przywiązuje wagi do twarzy, ludzi, to nie zapamiętuje i wydaje mu się, że wszyscy wyglądają tak samo.

Na dobrą sprawę zawsze można było powiedzieć, że wszyscy wyglądają tak samo. W latach 80 dziewięćdziesiąt procent kobiet miało trwałą, w latach sześćdziesiątych co czwarta młoda osoba, (niezależnie od płci) nosiła dzwony, etc., etc.

I proszę uświadomcie mnie czym się można wyróżniać na egzaminie będąc ubranym w białą bluzkę i marynarkę? Pewne okazje determinują styl, nie wypada założyć wtedy krzykliwej biżuterii, itp.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2012-10-13 o 21:42 Powód: literówka
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:43   #27
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
żeby to chociaż krótkie spodenki były... to są majtkoszorty i pośladki na wierzchu. Dziwię się niektórym dziewczynom, że tak wychodzą z domu.
Jeszcze jakby te pośladki były fajne, a niektóre dumnie prezentują swój cellulit. Zresztą dla mnie takie szorty są okropne tak czy siak. Kurcze, ja do szkoły w życiu szortów nie ubrałam, bo "co nauczyciele powiedzą", a studentki się nie szczypią
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-13, 21:44   #28
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
żeby to chociaż krótkie spodenki były... to są majtkoszorty i pośladki na wierzchu. Dziwię się niektórym dziewczynom, że tak wychodzą z domu.
Jednak mam wrażenie, że to wciąż wyjątki, a nie reguła. Chyba, że u nas na zaaachodzie jest inna moda. ;D
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:48   #29
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Jeszcze jakby te pośladki były fajne, a niektóre dumnie prezentują swój cellulit.
[OFFTOP]Ja tam nie widzę niczego złego w cellulicie. Ponoć większość kobiet go ma i jest to kwestia zależna od hormonów kobiecych. A więc cellulit jest oznaką kobiecości [/OFFTOP]
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:50   #30
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sieciówkowe "klony" - czy to jeszcze jest styl?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
E tam. Jak ktoś nie przywiązuje wagi do twarzy, ludzi, to nie zapamiętuje i wydaje mu się, że wszyscy wyglądają tak samo.

Na dobrą sprawę zawsze można było powiedzieć, że wszyscy wyglądają tak samo. W latach 80 dziewięćdziesiąt procent kobiet miało trwałą, w latach sześćdziesiątych co czwarta młoda osoba, (niezależnie od płci) nosiła dzwony, etc., etc.

I proszę uświadomcie mnie czym się można wyróżniać na egzaminie będąc ubranym w białą bluzkę i marynarkę? Pewne okazje determinują styl, nie wypada założyć wtedy krzykliwej biżuterii, itp.
Wiesz co, mój mąż już trochę pracuje i mówi, że kiedyś nie miał problemu z rozróżnianiem. Wzrok ma dobry

Ja sama pamiętam, jak jeszcze ja studiowałam, to nie było tak, że 90 % dziewczyn miało prostowane włosy z grzywką (Jezu, jaki to był szał kilka lat temu!!), ale każda z moich koleżanek miała inną fryzurę i styl. Od jakoś 6-8 lat wszystkie dziewczyny są jak klony właśnie.

Ja np. byłam jedna, która miała krótkie włosy "na zapałkę" Każda z nas miała inną fryzurę. Nie było sieciówek, każda kupowała gdzie indziej.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.