|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
|
boję się samej siebie :(
tak jak powyżej w temacie
jestem roztrzęsiona.. może zacznę od początku..między mną a TŻ układa się jak w innych związkach, raz dobrze, raz źle.. na początku naszego bycia razem odkryłam, że wymienia się e-mailami z innymi dziewczynami, dokładniej zdjęciami.. odebrane były usunięte, zostały tylko wysłane z tytułem "Dla Ciebie Słoneczko"(ten sam e-mail, do kilku rożnych adresatek). uważał, że to "na żarty". była kłótnia, zerwanie, ale jakoś wybaczyłam mu to, tłumacząc sobie, że to początek związku, różnie bywa, ważne, że jest mój. i od tej pory zaczęła się moja męka . od czasu do czasu (wiem, że to chore) sprawdzałam mu poczte. nic takiego jak wcześniej przez ok. 2,5 roku się nie zdarzyło. Ostatnio znowu weszłam, miał mnóstwo nieodczytanej, z jakiegoś forum dyskusyjnego itp. pomyślałam, że zapewne ma jakąś inną poczte jeszcze (to nic złego, sama mam kilka, bo dwa razy usuwałam konto na nk i potrzebowałam nowej) . kto szuka, to znajdzie. więc znalazłam.. ten sam login, to samo haslo, inny serwis na ktorym ją miał. weszłam, znów jakieś e-maile od dziewczyn ze zdjęciami, tym razem zapsiane byly tylko odebrane. powiedzialam mu wprost, że odnalazłam, weszłam i wiem. jego reakcja? "znalazłaś to co chciałaś, obwiniasz mnie, a nawet nie wiesz kto to". tłumaczył, że to koleżanki, że chce wiedzieć z kim pisze i mam sobie nie myśleć, bo utrzymywanie znajomości koleżeńskich z innymi dziewczynami, przeciez nie jest złe. stwierdził też, że coś chyba jest ze mną nie tak, bo szukam i szukam, ciągle się czepiam. po tej rozmowie zaczęłam poważnie myśleć nad sobą. skojarzyłam wszystkie moje przyjaciółki i znajome, które mają chłopaków i im ufają. łączy je jedno - ich ojcowie, nie zostawili ich matek dla innych, nie zdradzali je. a mój? zdradzil moją mame, gdy byłam mała z moją daleką ciocią. opowiedziałam o tym TŻ i wywnioskowaliśmy, że mam złe wyobrażenie o mężczyznach, spowodowane moim dzieciństwem. prosił, bym nawet tak nie myślała, że mnie zdradza czy coś, bo pewnie sądze, że zostawi mnie dla innej, jak kiedyś mój tata moją mame. i postarmy się razem przezwyciężyć moje negatywne myśli. szczerze? nie boję się, że mnie zostawi. kocham go, ale każdy ma prawo wyboru.dzisiaj znowu weszłam na jego poczte, zmienił hasło. wykrzyczał mi, że tak zrobi gdy się kłóciliśmy, bo przesadzam (zapewne przesadzam ). jednak sądziłam, że tak nie zrobi, a jednak...i proszę Was drogie Wizażanki o pomoc. przesadzam? czy to on próbuje mnie skołować? jeśli to wina mojej psychiki, to czy wybrać się do psychologa? wszelkim opiniom typu "jesteś szalona, szurnięta" itp. mówię od razu - wiem, ale jeśli tak jest, to sama sobie z tym nie poradzę. P.S. szukałam podobnego wątku, ale mój problem jest raczej odmienny. jeśli coś przeoczyłam i zdublowałam, to proszę od przyłączenie. Pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie.
__________________
bziii ♡. |
|
|
|
|
#2 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 18
|
Dot.: boję się samej siebie :(
1. Jego zachowanie (z tymi mailami i pisaniem do różnych panien) nie jest normalne. Zapytaj go czy wymienia się fotkami z facetami żeby wiedzieć jak jeden z drugim wygląda
![]() 2. Twoje zachowanie niestety też nie jest prawidłowe. Tylko w tej chwili nie sądze byś była w stanie mu zaufać i przestać go szpiegować i włamywać się na maila. Tak samo jak nie wierzę, że on przestanie się wymieniać fotkami, nawet po Twojej obietnicy, że w zamian Ty nie będziesz go kontrolować. |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: boję się samej siebie :(
powinnas sie bac jego, a nie siebie.
jaki klamczuch. zebys niewiedziala zalozyl na innym portalu. chore... w przyszlosci bedzie Cie zdradzal i mowil ze to Twoja wina bo jestes zla i niedobra. ja bym nie mogla byc z kims takim. nie wiem moze jestem zbyt zakompleksiona ale takie cos wogole niedawalo by mi spokoju, czulabym sie ciagle zdradzana, i ciagle go o cos podejrzewala. mimo ze moj ojciec byl dobry dla mamy nigdy nie pil, nie bil nie zdradzal. wogole po co wymieniac sie wfotkami z innymi dziewczynami? nie kapuje. staje mu jak widzi zdj dziewczyny?
__________________
_________________________ _________________________ ___ Odchudzam się i zapuszczam włoski! Waga 54 a będzie: 50 ,potem 48 ![]() a potem wymarzone 45 |
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: boję się samej siebie :(
jestem Wam bardzo wdzięczna, dajecie mi dużo do zrozumienia..
__________________
bziii ♡. |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: boję się samej siebie :(
nie dziwię się, że mu nie ufasz, po tych wszystkich mailach.
jednak nie wiem, czy będąc na Twoim miejscu byłabym w stanie tworzyć związek z taką osobą. ani Ty ani on nie postępujecie prawidłowo. zaufanie to podstawa związku (oczywiscie nie można ślepo wierzyć we wszystko, ale jednak zaufanie musi być).
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Zachowałabym się tak samo jak ty.
Uważam, że zachowanie twojego faceta jest nienormalne i niedojrzałe. Po co on się wymienia tymi fotkami? ma dziewczynę, po co szuka innych które mógłby oglądać? Pisze do nich Słoneczko? Ja bym postawiła sprawę jasno, albo z tym kończy albo ty kończysz z wami, nie odzywałabym się póki nie przemyśli ile dla niego znaczysz i jakie ma priorytety, |
|
|
|
|
#7 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: boję się samej siebie :(
a po co mu te maile od dziewczyn ze zdjęciami wyjaśnił Ci?
bo chce wiedzieć z kim pisze, to jest dość marne wytłumaczenie. A gdzie o czym z nimi pisze, że ten wygląd taki ważny i czemu z facetami nie pisze i się zdjęciami nie wymienia? co to jest za forum itd.szczegółowych wyjaśnień zażądaj, a nie daj sobie oczu mydlić
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: boję się samej siebie :(
moim zdaniem facet kręci, a tobie wmawia, że to tylko twoje wymysły związane z twoim ojcem ...
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: boję się samej siebie :(
forum coś o motoryzacji, lubi tuningować swoje auto..
mój błąd, dawałam sobą manipulować, byłam naiwna.. czytając Wasze posty, inaczej spostrzegam już zupełnie tą chorą sytuacje.. najgłupsze jest to, że ja się o wszystko wiecznie obwiniam..
__________________
bziii ♡. |
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589
|
Dot.: boję się samej siebie :(
I po co zmienial haslo? Ma cos do ukrycia czy co?
Ja bym sie powaznie zastanowila and sensem tego zwiazku
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę ![]()
|
|
|
|
|
#11 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: boję się samej siebie :(
wydaje mi się, że trafił Ci się zwykły babiarz po prostu.
forum o motoryzacji i on stamtąd te foty dziewczyn dostaje? to one tam piszą, takie najbardziej zawzięte dyskutantki?
__________________
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: boję się samej siebie :(
1. To ze on wymienia sie zdjeciami z jakimis laskami to nie jest normalne, nie w zwiazku. Dlatego nie daj sie zwiesc jego beznadziejnym tlumaczeniom.
2. Mysle, ze historia Twego dziecinstwa a wplyw na to co sie z Toba teraz dzieje. Moja przyjaciolka jest w podobnej sytuacji, tzn jej mama byla notorycznie zdradzana przez meza. I zachowuje sie identycznie jak Ty: przeglada poczte swojego chlopaka, szpieguje na nk jego znajome, komentarze, zdjecia. Po za tym szuka na portalach typu bynight zdjec z imprez, czy tam go nie bylo przypadkiem gdzies bez niej itd. |
|
|
|
|
#14 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Cytat:
![]() Wasze rady są dla mnie na prawdę bardzo cenne.. wiele już zrozumiałam..
__________________
bziii ♡. |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: boję się samej siebie :(
przykro mi bardzo, probuje sobie wyobrazic co czujesz, ale oszukiwac Cie tu nikt nie bedzie.. on cos kreci , potem wszystkiego sie wypiera, probuje Ci wmowic ze to Ty jestes zla i nienormalna ze sie czepiasz, a Ty mu wierzysz. Nie daj sie, nie daj sobie wejsc na glowe, niedlugo dojdzie do tego ze bedzie inne rzeczy robil(o wiele gorsze) , ale wmowi Ci ze to kolezanki i ze mu wolno. Wcale Ci sie nie dziwie, ze masz watpliwosci, bo zakladanie innych kont, zebys Ty nie wiedziala i przesylanie sobie zdjec, albo Bog wie co robienie ,to normalne nie jest.
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: boję się samej siebie :(
.
Edytowane przez ElettroVoce Czas edycji: 2009-09-17 o 15:57 |
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 136
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Dziewczyny mają rację! Facet Tobą manipuluje i stara się wykorzystać pewne rzeczy z Twojej przeszłości. Owszem zapewne Twoja rodzinna sytuacja wpłynęła na Ciebie, ale myślę, że jeśli za pierwszym razem sprawdziłabyś mu poczte i nic nie znalazła to byś więcej tego nie robiła i byłoby cacy. Poza tym to raczej pewne przeczucie, intuicja Ciędo tego popchnęła niż nieufność w stosunku do niego. Jemu łatwo i wygodnie było wmówić/utwierdzić Cię w przekonaniu, że to jednak Twoja przeszłość tak działa i dlatego go kontrolujesz. Miej oczy i uszy otwarte bo z takimi facetami nie jest łatwo żyć...
Btw. chyba zabiłabym faceta jakby pisał/mówił do jakiś innych dziewczyn "słoneczko" itd... To są słowa zarezerwowane dla partnerki/partnera, najbliższych... A nie dla osób poznanych na forum... Poza tym w bajkę o motoryzacyjnym forum też nie wierzę, że stamtąd są te laski... Uważaj na niego!
__________________
Uczę się żyć na nowo... |
|
|
|
|
#18 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Oj, kochana... Coś mi się zdaje, że Twój facet nie jest uczciwy.
Powiedział chociaż słowo o tych koleżankach? Założę się, że nie. Za to założył nową pocztę żebyś się nie dowiedziała...Zdjęcia sobie z koleżankami wymienia? Dobre sobie. Moim zdaniem wykorzystał Twoje wątpliwości i to, że uważasz że być może masz takie podejście z powodu Twojego ojca. Ja myślę, że ze względu na ojca teraz obawiasz się porzucenia i dlatego tak łatwo dałaś mu się przekonać że przesadzasz. Bierzesz winę na siebie a on Ci skwapliwie na to pozwala. |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Ciekawe, czy uznałby za normalne, gdybyś Ty korespondowała z obcymi facetami i wymieniała się z nimi fotkami
.Moim zdaniem facet kręci. I niech Ci nie wmawia, że to, co on robi to normalne i nie pozwól przerzucić winy na siebie! Masz prawo do szczęścia, a to, że Twój tato zdradził Twoją mamę nie oznacza, że taka historia ma się przydarzyć i Tobie... choć z tym facetem to wielce prawdopodobne. Ja bym go zmieniła na lepszy model , bo z niego babiarz i tyle.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: boję się samej siebie :(
hm powinnaś mu dac do wyboru ty albo jego dziwne gierki
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
|
|
|
|
#21 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: boję się samej siebie :(
A ja bym nie dawala mu zadnego wyboru typu "ja albo one". Szczerze mowiac nie widze tutaj innego rozwiazania jak go po prostu ... wymienic
Facet jest tylko facetem, ale skoro on Cie oszukuje... no to wybacz. Duzo bym zniosla. Duzo wlasciwie znioslam. Ale klamstwa- nigdy. A nie mowienie komus o tak kluczowej sprawie jak wymienianie sie z innymi dziewczynami zdjeciami jest klamstwem.
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare ![]() |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Facet Ci pierze mozg. Miałam to samo- znalazłam dowody zdrady- a on co na to? Ze to moja wina, bo szukałam
Tu widze dokładnie to samo. Kolezanki w realu, owszem- niech pozna was, kolezanki z neta? po co mu takie? Sciemnia, sciemnia, sciemnia, i jeszcze wpiera Ci,ze masz obsesje, a Ty zwyczajnie mu nie ufasz i prawidłowo, bo jego zachowanie zaufania nie wzbudza zupełnie. |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Oj ... Nie bój się samej siebie, bój się jego. Zdradza cię (bo dla mnie to jest forma zdrady) i jeszcze wmawia Ci, że to coś z Tobą jest nie tak ? Manipulator i kłamczuch. Ja bym wymieniła na innego ... skoro na samym początku związku wymienia się jakimiś fotkami, nazywa te dziewczyny "słoneczkami", pisze z nimi ... to zapewne po kilku latach albo i szybciej będzie też sypiał z innymi i jeszcze wmawiał Ci, że to wszystko jest Twoją winą, bo Twój tata zdradzał mamę ...
Kochana ten model nie jest wart Twojej uwagi
__________________
[*] |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Duzo powiedziane zostało, ale i coś ode mnie.
Każdy związek jest inny -ok. Ale wg. mnie w ogóle nie przesadzasz, nie wyobrażam sobie żeby moj tż robił takie rzeczy. Osoba która kocha nie postepuje w ten sposób, nie potrzebuje kontaktu z innymi kobietami, powinna mu wystarczyc tylko jedna -TY. Nie wyobrażam sobie życia z taka świadomością. Gdyby cię tak naprawdę kochał to by nie robił takich rzeczy. Nie szukałby dodatkowych wrażeń. Dla mnie to byłaby zdrada. Na dodatek on zmienił hasło? Nie dość ,że dałaś przyzwolenie na takie rzeczy, to on jeszcze zakazuje ci wstepu na swojego meila. Ewidentnie chłopak coś ukrywa. Na doatek ma czelność robić ci awanture?! Przejżyj na oczy, nie daj się traktować w ten sposób. Niech wybiera! Wg. mnie powinniście porozmawiać czy ten związek na prawdę ma sens, bo na moje rozumowanie nie. Ale to oczywiście moje zdanie- nie musisz się z nim zgadzać. Jednakże,życzę dużo rozwagi, 3maj się
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc. |
|
|
|
|
#26 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Cytat:
Wcale się nie dziwię że mu nie ufasz, też bym mu nie ufała i nie ma tu nic do rzeczy pełna/niepełna rodzina czy zdrada ojca. |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 145
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Już pare dziewczyn tu napisało, u mnie jest podobnie po takiej akcji typu wysylanie zdjęć..pisanie, czułe słówka..o nie..odpada, z miejsca bym rzuciła wszystko. Zostaw go w cholere bo chłopak jeszcze nie dojrzał do tego żeby mieć taką dziewczynę jak ty, i tak bedziesz teraz sie tym dreczyla jezeli postanowisz z nim być, znam to z autopsji..ciagle sprawdzalam pocztę,telefon,mail, nk..i bog wie co jeszcze..ale pamiętaj nie problem jest usunac wiadomosc, zastanow sie porzadnie daj sobie jakis okres czasu i zrob coś z tym.
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: boję się samej siebie :(
ze łzami w oczach czytałam co napisaliście, dziękuję Wam za to, bo właśnie sobie uświadomiłam, że tak dalej nie można..
tylko czy sobie poradzę? a jeśli nie wytrzymam rozstania ?już całkiem brak mi wiary w siebie przez tą toksyczną sytuacje.. |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: boję się samej siebie :(
No to ładnie ci wmówił, że to ty masz problem, a nie on
Tytuł tego wątku świadczy dokładnie o tym samym. On cię będzie zdradzał, a ty będziesz myślała, że to twoja wina. Świetną ofiarę sobie wybrał. Nie ufaj mu za bardzo.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: boję się samej siebie :(
Cytat:
Jak to nie wytrzymasz , dasz rade będzie ból , smutek , płacz , tęsknota ale później odetchniesz z ulgą usmiechając sie do siebie że dałaś radę... Życze powodzienia i Trzyma kciuki , głowa do góry będzie dobrze....
__________________
the pain that was eating me inside Razem! |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.



jestem roztrzęsiona.. może zacznę od początku..



,
bo chce wiedzieć z kim pisze, to jest dość marne wytłumaczenie. A gdzie o czym z nimi pisze, że ten wygląd taki ważny i czemu z facetami nie pisze i się zdjęciami nie wymienia? co to jest za forum itd.






.

