wypowiedzenie umowy, a zwolnienie lekarskie

[kasika84]

Moi Drodzy Mam pytanie, które mnie od jakiegoś czasu nurtuje. Może ktoś był w takiej sytuacji i wie jak to wygląda i mi powie (sytuacja czysto teoretyczna, żeby nie było, że chcę być nieuczciwa ).
A więc tak: dostaję wypowiedzenie umowy o pracę (likwidują moje stanowisko) z miesięcznym okresem wypowiedzenia (umowa do końca czerwca). Załóżmy, że pod koniec czerwca pójdę na zwolnienie lekarskie (czyli pracodawca wypłaca mi 80% wynagrodzenia), a co z okresem lipcowym , jeśli nie ma już umowy o pracę? Ile płaci ZUS i jak długo można być na takim zwolnieniu?
Oczywiście przeszukałam forum i nic nie znalazłam na ten temat, więc mam nadzieję, że ktoś wie jak to wygląda i mi podpowie

[asiulkaa]

Napisane przez kasika84

Moi Drodzy Mam pytanie, które mnie od jakiegoś czasu nurtuje. Może ktoś był w takiej sytuacji i wie jak to wygląda i mi powie (sytuacja czysto teoretyczna, żeby nie było, że chcę być nieuczciwa ).
A więc tak: dostaję wypowiedzenie umowy o pracę (likwidują moje stanowisko) z miesięcznym okresem wypowiedzenia (umowa do końca czerwca). Załóżmy, że pod koniec czerwca pójdę na zwolnienie lekarskie (czyli pracodawca wypłaca mi 80% wynagrodzenia), a co z okresem lipcowym , jeśli nie ma już umowy o pracę? Ile płaci ZUS i jak długo można być na takim zwolnieniu?
Oczywiście przeszukałam forum i nic nie znalazłam na ten temat, więc mam nadzieję, że ktoś wie jak to wygląda i mi podpowie

Żeby należał się zasiłek chorobowy z ZUS wystarczy że zachorujesz w ciągu 14 dni od zakończenia umowy o pracę, a choroba trwa minimum 30 dni. Należy chorować nieprzerwanie. Zasiłek chorobowy należy się przez 182 dni choroby, ale jeżeli nadal się jest chorym i rokuje się wyzdrowienie to można starać się o zasiłek rehabilitacyjny (idzie się na komisje która przyznaje go na określony czas lub nie przyznaje), jeżeli jest się chorym i nie rokuje się wyzdrowienia, to należy złożyć wniosek o rentę.
Pamiętaj tylko że napewno będą Cię wzywać na kontrolę, przy dłuższej chorobie kontroli będzie kilka.

[kasika84]

Dziękuję za pomoc. A orientujesz się może po jakim czasie od zachorowania pojawia się kontrola?

[agness86]

Napisane przez kasika84

Dziękuję za pomoc. A orientujesz się może po jakim czasie od zachorowania pojawia się kontrola?

Ja jak dwa lata temu poszłam na zwolnienie to na kontrolę zostałam wezwana przed upływem miesiąca Teraz losują elektronicznie, i wylosowane osoby wzywane są na komisje podobnież

[Fresa]

Napisane przez kasika84

Moi Drodzy Mam pytanie, które mnie od jakiegoś czasu nurtuje. Może ktoś był w takiej sytuacji i wie jak to wygląda i mi powie (sytuacja czysto teoretyczna, żeby nie było, że chcę być nieuczciwa ).
A więc tak: dostaję wypowiedzenie umowy o pracę (likwidują moje stanowisko) z miesięcznym okresem wypowiedzenia (umowa do końca czerwca). Załóżmy, że pod koniec czerwca pójdę na zwolnienie lekarskie (czyli pracodawca wypłaca mi 80% wynagrodzenia), a co z okresem lipcowym , jeśli nie ma już umowy o pracę? Ile płaci ZUS i jak długo można być na takim zwolnieniu?
Oczywiście przeszukałam forum i nic nie znalazłam na ten temat, więc mam nadzieję, że ktoś wie jak to wygląda i mi podpowie

Napisane przez kasika84

Dziękuję za pomoc. A orientujesz się może po jakim czasie od zachorowania pojawia się kontrola?

A skąd możesz wiedzieć, że pod koniec czerwca zachorujesz? niezłe kombinatorstwo i potem się dziwić, że pracodawcy ociągają się z umowami o pracę

[asiulkaa]

Napisane przez Fresa

A skąd możesz wiedzieć, że pod koniec czerwca zachorujesz? niezłe kombinatorstwo i potem się dziwić, że pracodawcy ociągają się z umowami o pracę

Pracodawcy to akurat nic nie kosztuje jak ktoś choruje po zakończeniu się stosunku pracy, wszystko wypłaca ZUS. Poza tym można być chorym a jednak chodzić do pracy, np. w obawie przed utratą pracy, a gdy się tę pracę straci to zdecydować sie na wizytę u lekarza i w następstwie iść na chorobowe.

Napisane przez kasika84

Dziękuję za pomoc. A orientujesz się może po jakim czasie od zachorowania pojawia się kontrola?

W ciągu pierwszego miesiąca, zanim jeszcze wypłacą pierwszy zasiłek na który się czeka 1,5-2 miesięcy od początku choroby, potem pieniądze przychodzą szybciej po 2-4 tygodniach od dostarczenia kolejnego L4 do ZUS.

[Fresa]

Napisane przez asiulkaa

Pracodawcy to akurat nic nie kosztuje jak ktoś choruje po zakończeniu się stosunku pracy, wszystko wypłaca ZUS.

A z czyich pieniędzy? z naszych pieniędzy



I teraz nie ma co się dziwić, że renty i emerytury są takie niskie...

[asiulkaa]

Napisane przez Fresa

A z czyich pieniędzy? z naszych pieniędzy

No ale to nie pisz o pracodawcach, bo to się ma nijak do tematu.

Napisane przez Fresa

I teraz nie ma co się dziwić, że renty i emerytury są takie niskie...

Ilość ludzi na chorobowym ma się nijak do wysokości rent i emerytur, rocznie na chorobowym przebywa 1,17% wszystkich obywateli, a jaki na emeryturze i rencie 19,21%, wiec Ci na chorobowym nie są w stanie wpłynąć na emerytury i renty. Poza tym na chorobowe opłaca się odrębną składkę która z nadwyżką pokrywa wydatki z tego tytułu.

Renty są niskie bo to sam ZUS w latach 90 je rozdawał prawie wszystkim którzy wylądowali na bezrobociu, żeby złagodzić skutki transformacji i nie zostawiać ludzi bez pieniędzy. A emerytury są niskie bo rozdajemy na lewo i prawo wcześniejsze emerytury.

[Fresa]

Napisane przez asiulkaa

No ale to nie pisz o pracodawcach, bo to się ma nijak do tematu.

Jak to nijak ma się do tematu? jak ktoś będzie pracował na czarno, bez umowy, to nie ma prawa do żadnych świadczeń na koszt państwa, w tym renty i emerytury.

Napisane przez asiulkaa

Ilość ludzi na chorobowym ma się nijak do wysokości rent i emerytur, rocznie na chorobowym przebywa 1,17% wszystkich obywateli, a jaki na emeryturze i rencie 19,21%, wiec Ci na chorobowym nie są w stanie wpłynąć na emerytury i renty. Poza tym na chorobowe opłaca się odrębną składkę która z nadwyżką pokrywa wydatki z tego tytułu.

Renty są niskie bo to sam ZUS w latach 90 je rozdawał prawie wszystkim którzy wylądowali na bezrobociu, żeby złagodzić skutki transformacji i nie zostawiać ludzi bez pieniędzy. A emerytury są niskie bo rozdajemy na lewo i prawo wcześniejsze emerytury.

I co z tego ile prcoent przebywa na zwolnieniach? skoro nie wszystkim się ono należy?

[asiulkaa]

Napisane przez Fresa

Jak to nijak ma się do tematu? jak ktoś będzie pracował na czarno, bez umowy, to nie ma prawa do żadnych świadczeń na koszt państwa, w tym renty i emerytury.

Chyba jestem za głupia bo w żaden sposób nie potrafię się domyślić o co Ci chodzi, co ma praca na czarno wspólnego z tematem tego wątku?

Napisane przez Fresa

I co z tego ile prcoent przebywa na zwolnieniach? skoro nie wszystkim się ono należy?

To, że ilość osób na chorobowym nie ma wpływu na wysokość emerytur i rent, co zasugerowałaś w jednym ze swoich postów.