![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
![]() I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Dziewczyny
Proszę Was bardzo o opinie, bo ja już nie wiem co mam myślec Od jakiegos czasu spotykam się z pewnym facetem. Na początku naszej znajomości byliśmy kumplami, dobrze nam się rozmawialo i w ogole. On mi mowil o swoich problemach z dziewczyna, ja jemu o moich problemach z moim (obecnie już byłym) TŻ. Dodam, ze poznalismy się przez NK, poźniej przeszlismy na gg. Odkąd miał problemy z dziewczyna, staralam się go pocieszac, sluchac itp. Mowil ze otworzyl się na mnie bardzo...i bardzo mnie lubi. On jest ode mnie starszy o 9 lat. Spotkalismy się. Wtedy powiedzial mi, ze niedlugo jedzie do tej swojej dziewczyny, wyjasnic wszystko, bo ktos im miesza w związku i w ogóle. Pojechal prawie na drugi koniec Polski, dziewczyna wiedziala ze on przyjedzie, a i tak się z nim nie spotkala, okazalo się ze podala mu nawet zly adres. Ja w między czasie zerwalam ze swoim chlopakiem ![]() ![]() Po tym spotkalismy się jeszcze raz, rozmawialismy na gg, było ok. Napisal mi nawet smsa... ze ktos mu poradzil żeby sobie znalazl normalna, spokojna dziewczyne i ze pomyslal o mnie. Nie ukrywam, ze on mi się bardzo podoba...ehhhhh pisal mi na gg ze powoli się we mnie zakochuje, ze tamta dziewczyna się nie odzywa, ze wykasowal jej numer, ogolnie koniec z tamta znajomoscia. W ubieglą sobote spotkalismy się po raz kolejny, calowalismy się... na drugi dzien mnie pyta przez gg, jak to między nami jest...bo on rozumie ze jestesmy parą. Ja, ze ok., jestesmy parą. Dziewczyny, i tu zaczyna się mój problem. Rozmawialam z nim przed chwilą na gg, powiedzial, ze na zawolanie nie da się zakochac, ale moglby mnie pokochac bo mam w sobie cos ...w srodku. Wczesniej pisal, ze zaczyna się angazowac, a jak wczoraj z nim rozmawialam o zazdrosci, to powiedzial ze on nie jest zazdrosny, bo najpierw ma być milosc...powiedzial to w takim sensie, ze on się jeszcze nie zakochał. Czyli co, wczesniej mnie oklamal. To po co pisze mi sms w stylu ”moje Kochanie" on mi pisze ze ma na mnie ochote... no wiecie...te sprawy... ja mu pisze ze najpierw ma być milosc a nie sex, bo ja tak nie chce... powiedzial mi ze od roku nie uprawial sexu...i co ja mam sobie myslec...może on mnie bajeruje tylko dla tego ze chce sobie ulżyc i już...a ja się zaczynam angazowac. Kolejny problem, to taki ze on ma w przyszlym tyg. urodziny. Nie wiem czy wypada mu cos kupic, czy nie?? Co sądzicie...?? wiem co chcialby dostac, ok. 100 zł. kosztuje... może za drogo, może nie wypada jeszcze, nie chce żeby wiedzial, ze za bardzo mi na nim zalezy. Boje się ze on mnie wykorzysta, zlamie mi serce... A wiecie co jest najgorsze, ze teraz wiem jak czul się mój były. Ja go nie kochalam, ciagle go zwodzilam, bylam z nim tylko dla samego bycia...okropna bylam... boje się żeby mnie cos takiego nie spotkalo. Jeśli cos jest dla Was niejasne, to pytajcie. Mam nadzieje ze zrozumieliscie co tu nabazgralam, przepraszam troche chaotycznie ...ale mam taki mętlik w głowie ![]() Proszę Was o opinie, co o tym wszystkim sądzicie?? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: east coast
Wiadomości: 444
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
nie do końca wierzyłabym w jego szczere intencje ![]() ale czas pewnie pokaże prezent za 100 zł raczej bym sobie odpusciła i wybrała cos skromniejszego, mniej zobowiązujacego
__________________
Naku Penda Piya-Naku Taka Piya-Mpenziwe |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
|
![]()
Moja droga postaram sie pomoc ci w tej sprawie
![]() Na poczatek to tak ma urodziny ? ok kup mu ta rzecz napewno wypada ![]() P0 dwa z sexem poczekaj z jakies pare miesiecy musisz byc pewna ze tego chce nie rob tego od tak bo on ma ochote zakazany owoc lepiej smakuje ![]() Po trzecie milosc przyjdzie sama jesli sie o to postaracie moze mowic kochanie skarbie to nie jest nic w stylu ze cie zaraz kocha poprostu prawi ci tak jakby komplementy ![]() Wiec podsumujmy kup mu prezent ! niech slodzi ci dalej ! poczekaj gora 2 miesiace i po 2 miesiacach podejmij decyzje byc z nim czy nie ![]() ![]() Powodzenia ![]()
__________________
Bo ja lubie go za bardzo .. Za leniwa by zyc ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
a ja bym mu tak drogiego prezentu nie kupowala na poczatku zwiazku. Tym bardziej jesli mialabym obawy, ze chce byc ze mna tylko dla seksu
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
to on byl z tamta dziewcyzna i nawet nie wiedzial gdzie ona mieszka? co on jej zrobil, ze ona nie chciala go widziec? nie warto o tym pomyslec?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Ja troszkę nie rozumiem tego, jak można wiedzieć, że można się w kimś zakochać. Nie wiem, może jestem prostacka w uczuciach, czy już przejechałam sie na podobnych sytuacjach, ale wydaje mi się, że albo się ktoś zakochuje, albo nie, nie widze takich półśrodków typu właśnie: wiesz, myślę, że mogę się w Tobie zakochać. Wydaje mi się, że faceci tak mówią tylko po to, żeby pokazać te niby swoje zainteresowanie. Ale może tak jest tylko w przypadku tych facetów, na których ja trafiłam. Może okazać się, że Twój jest całkiem w porządku i może po prostu jeszcze nie chce się za bardzo angażować, bo przecież dopiero niedawno zerwał z inną dziewczyną, albo po prostu jeszcze nie wie co do Ciebie czuje. Mam jeszcze milion innych teorii
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 76
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Mialam chlopaka 9 lat starszego i powiem Ci, ze nic dobrego z tego nie wyniklo ...
Byłam glupia myslac ze 24-letni meszczyzna moze zakochac sie wtedy jeszcze 15-latce ;|
__________________
Za 9 miesiecy przyjdzie na świat Miłoszek <3 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 272
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Wiek nie ma znaczenia tutaj aż tak bardzo, bo to, ze jest starszy to nie znaczy, ze dojrzalszy. To jedno.
Drugie.. Nie za bardzo rozumiem jego postępowania.. Hmmm troche to wygląda mi na takie 'będziesz ze mną chodzić?'... Nie wiem, dla mnie to jest jasne - najpierw jakies spotkania, randki... zaiskrzy... no i potem związek się jakos sam tworzy..A nie na zasadzie 'jestesmy parą i czekamy na miłość'. ![]() wybacz, ale to troszkę śmieszne tak wygląda z boku.... Wiesz, myślę, ze rzeczywiście zalezy mu na seksie z Tobą.. Te jego teksty, ze nie uprawiał juz od roku.. co to w ogole ma byc? haha ojj jaki bidulek. Nie wiem dokladnie jaki on jest itd. nie chcę generalizować.. Przestań na niego naciskać, nie gadajcie 'o milości' bo to powinniscie poczuć. Spotykaj się z nim itd. ale bez zadnych deklaracji.. Co do prezentu.. wydaje mi się, ze wystarczyłby jakis drobiazg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
![]() nie wiem czy mu o tym mówic teraz, czy czekac...rozmawialismy o sexie, ale to bylo zanim sie calowalismy, i zanim postanowilismy zostac parą - pytal mnie wtedy, kiedy ostatni raz uprawialam sex, ja mu powiedzialam, ze nie powiem, bo ta wiedza do niczego nie jest mu potrzebna. A teraz zastanawiam sie co robić... moze jak mu powiem, to wyjdzie na jaw czego tak naprawde on chce...a moze poczekac... jeju jakie to wszystko pokręcone ![]() dziękuje Wszystkim za rady ![]() ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Cytat:
znam cala sytuacje z tą dziewczyna , mam nadzieje ze mowil mi prawde ![]() Kurcze, żaluje teraz ze sie zgodzilam, na to zebysmy byli parą... mysle ze za szybko to wszystko poszlo... nawet miesiąc nie minął od kiedy on nie jest z tamtą... pozatym musialo mu na niej bardzo zalezec skoro byl gotow pol Polski zjechac zeby ją zobaczyc ![]() Glupia jestem ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Czy pokręcone? Nie. To wszystko jest bardzo proste.
Poznałaś przez internet faceta, którego kręcą internetowe znajomości. Już kiedyś pisałam, ze są dwa typy takich facetów. Jedni naprawde szukają miłości, a inni szukają przygody (czy to seksualnej, czy to dowartościowującej). Trafiłaś chyba na ten drugi typ. Na jego niekorzyść przemiawia fakt, że jest od Ciebie 9 lat starszy i nie wiadomo ile już ma za sobą takich znajomości. Radziłabym się zdystansować od tego typu relacji szczególnie dlatego, że jeżeli osoba poznana przez internet zbyt szybko przechodzi na temat seks, to coś jest na rzeczy.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
![]() ![]() ![]() Druga kwestia jak czesto się widujecie, jak blisko siebie mieszkacie - bo może On takich jak Ty ma kilka? Po trzecie - od roku sexu nie uprawiał - no biedaczek - trzeba było mu powiedzieć, zeby się nie krepował i sobie ulżył ręcznie ![]() Wszystko wskazuje, ze liczy tylko na sex, bo jak ktos tu już to napisał to naprawde śmieszne jest z boku - taka szopka ze związkiem, kocha-nie kocha, pytanie się kiedy ostatnio sex był - no ludzie ![]() Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-05-13 o 14:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
[quote=karolcia106;1228405 4]no wlaśnie, mam jeszcze jeden problem... jestem dziewicą, on pewnie mysli ze juz mam jakies doswiadczenie
![]() nie wiem czy mu o tym mówic teraz, czy czekac...rozmawialismy o sexie, ale to bylo zanim sie calowalismy, i zanim postanowilismy zostac parą - pytal mnie wtedy, kiedy ostatni raz uprawialam sex, ja mu powiedzialam, ze nie powiem, bo ta wiedza do niczego nie jest mu potrzebna. A teraz zastanawiam sie co robić... moze jak mu powiem, to wyjdzie na jaw czego tak naprawde on chce...a moze poczekac... jeju jakie to wszystko pokręcone ![]() dziękuje Wszystkim za rady ![]() ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Widzę że masz bardzo podobny problem do mojego ![]() Moja rada jest taka: jeśli naprawdę chcesz poczekać ze współżyciem to może lepiej zerwać tą znajomość bo pomimo że Ty wiesz że nie chcesz to może Cię tak omotać iż sama zechcesz spróbować. Może to i glupie co napisałam, ale z własnego doświadczenia wiem że czasami jest naprawdę trudno myśleć logicznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
mieszkamy od siebie niedaleko. co prawda ja wyjezdzam w ciagu tygodnia na studia do innego miasta, ale na weekend wracam do domu, wiec sie widujemy w piatek, sobote. wiecie co, jak sama to czytam to robie takie oczy ![]() tylko jaki drobiazg?? ---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ---------- [quote=zawiedziona;1228549 4] Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Niestety, ale z opisu sytuacji wyczuwam że facet owszem pragnie Cię, ale tylko do seksu i w miarę luźnej znajomości. Chcesz z nim "to" zrobić - zrób, ale nie nastawiaj się na związek i to, że będziesz jedyna na jego liście. Żebyś potem nie miała do niego nieuzasadnionych pretensji...
A na urodziny nie szarp się na prezenty za 100 zł, chyba że dla Ciebie to jak dla innej osoby 20 zł. Kup coś całkowicie symbolicznego i neutralnego - jakiś alkohol, bombonierkę, czy gotowy zestaw kosmetyków (jeden z tych, których mnóstwo w drogeriach). Prezentem nie kupisz uczuć. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-05-13 o 15:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
jest od Ciebie dużo starszy i podejrzewam, że ma również inne potrzeby...obawiam się, że mógłby Cię skrzywdzić, chce Cię rozkochać, abyś Ty mu się oddała, ja bym była ostrożna na Twoim miejscu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
a musisz wracac na weekendy? daj sobie czas. zwiazek na sile to nic dobrego rozumiem. sadzisz, ze chcesz zawsze nawet gdybyscie sie rozstali pamietac o nim i jego wspominac? |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Hm...nie dziwie Ci się, że chcesz poczekać na kogoś, kto będzie Cie naprawdę kochał...ale faceta tutaj nie możemy osądzać...takie jest życie i tacy sa mężczyźni, spotyka się z Tobą, jest dorosłym,zdrowym facetem wiec i ma potrzeby seksualne, normalne jest to, że mu sie podobasz, podniecasz go i chce się z Tobą kochać...byłoby gorzej gdyby odczuwał odwrotnie..
![]() ![]() Poczekaj aż wszystko się rozwinie, niczego na siłę nie przyśpieszaj, jeśli jesteś mu pisana to wybuchnie między wami miłość ![]() Co do prezentu tez zrezygnowałabym z takiego drogiego...w takiej fazie związku takie drogie podarunki sprawiają tylko zakłopotanie a i zobowiązują...postawiłaby m na jakieś drobiazgi typu- bokserki, czapeczki z daszkiem, fajny oldschoolowy pasek, coś związanego z jego pasją, bronsoletka ( na allegro są cuuudowne rzemykowe lub z grubej skórki- oszalałam na ich punkcie) zreszta ty sama wiesz co najbardziej lubi, powodzenia ![]()
__________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem...ludzie mogą nie dostrzec różnicy.... ![]() Moja wymiana: Perfumy: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post80378806 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Hmmm co do współżycia to czuje, że jestem na to gotowa. Chodzi mi o to, że nie chce robic tego z kimś kto mnie nie kocha i zalezy mu tylko na sexie samym w sobie. Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi
![]() Rozumiem Cię chyba aż za dobrze, bo ja tak ogólnie to też byłam gotowa(może źle to ujęłam we wcześniejszym poście) ale tak samo jak Ty chciałam zrobić to z osobą która mnie kocha. Jednak rzeczywistość jest dużo inna i pomimo tego że rozum mówił "nie" to ja uległam bo zależało mi na nim. A wiem że jeśli już rozmawiacie na temat sexu to tylko kwestia czasu kiedy zastosujecie to w praktyce. Mężczyzna w tym wieku (tak przypuszczam że ma okolo 27lat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Uuu ja to bym mu najwyżej dużą czekoladę dała
![]() A ten teks, że rok seksu nie uprawiał to brzmi jak "błagam, ulżyj mi" ![]()
__________________
Bridezilla ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
albo tak jak pisały inne Wizażanki-troszeczkę przystopować.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
Rozumiem Cię chyba aż za dobrze, bo ja tak ogólnie to też byłam gotowa(może źle to ujęłam we wcześniejszym poście) ale tak samo jak Ty chciałam zrobić to z osobą która mnie kocha. Jednak rzeczywistość jest dużo inna i pomimo tego że rozum mówił "nie" to ja uległam bo zależało mi na nim. A wiem że jeśli już rozmawiacie na temat sexu to tylko kwestia czasu kiedy zastosujecie to w praktyce. Mężczyzna w tym wieku (tak przypuszczam że ma okolo 27lat ![]() zawiedziona- on ma 31 lat ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
![]() krawat, spinki do mankietów, wino, duża czekolade... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
![]() on lubi kwiaty, pracuje w ogrodzie ![]() ![]() ![]() Edytowane przez karolcia106 Czas edycji: 2009-05-13 o 16:10 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
W tym wypadku to 50 zł jest już dużo. Czekolada czy coś w tym stylu - ładnie zapakuj i nie szarp się na więcej dziewczyno jak nawet nie znasz jego intencji!
__________________
Bridezilla ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Cytat:
Cytat:
Dziekuje Antilia za Twoją rade...moze rzeczywiscie to za duzo... przemysle to jeszcze, pogadam z mama... dziękuje Wam wszystkim , drogie Wizażanki za dobre słowo i zainteresowanie ![]() ![]() jestescie kochane ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
To tym bardziej ma ogromne doświadczenie ![]() Tak jak sobie myślę o Twojej sprawie to zastanawia mnie jeden fakt...dorosły mężczyzna a z tego co pisałaś we wcześniejszych postach to zapytał się wprost czy jesteście parą. Wiem że każdy ma inne podejście ale to pytanie z jego strony było trochę dziecinne. Ale nie mi to oceniać, w końcu go nie znam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Hej. Nie podoba mi się zachowanie Twojego nowego chłopaka. Coś kreci. Z tego co tu napisałaś wynika, że chce się z Tobą przespać, a kto wie, co może być później. Albo seks was zbliży do siebie, albo on Cie tylko wykorzysta i zostawi, a ty bedziesz sobie pluła w brode, że sie angazowałaś, chcialas, czekalas... Troche trudna sprawa. Nie mam jeszcze wielkiego doświadczenia w zwiazkach, ale osobiscie wolalabym miec przyjaciela, z ktorym moge pogadac i wyżalić sie na NK/GG niż w ktorym sie zakocham, a pozniej on uzna, że nic Was nie łączy poza koleżeństwem!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam , ale czy to nie wyglądało tak że chwile po tym jak między nimi sie skonczyło to on dawał ci o tym wyraznie znac i nagle zapragnął z kim być i no akurat ty nawet mu się wydawałaś dobrą kandydatką ? jak tak , to mi by nie bylo zbyt miło.
Na pewno na twoim miejscu poczekałabym na to czy będzie między wami iskrzyć , czy pojawią się uczucia , słowo KOCHAM. I dopiero wtedy ( o ile oczywiście nie będzie to po tygodniu- a znam taki przypadek. Koleżanka od każdego faceta słyszała po tygodniu jak on to ją kocha i ile by dla niej nie zrobił a miesiąc później byli już sobie obcymi ludźmi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: I co ja mam o tym myśleć, co robić...:(
Odwiedź go, poznaj jego rodzinę, znajomych, sprawdź czy ma żonę, a później zastanawiaj się nad wszystkim w/w.
No chyba, że jak wolisz dasz się złapać na jego litościwe teksty (nie kochał się rok, no biedaczek ![]() Uwierz mi wiem co mówię, jak dla mnie ta sprawa śmierdzi na kilometr. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.