Co sądzicie o swoim ginekologu?

[Szangal1206]

Mam do was wszystkich pytanie. Co sądzicie o swoim ginekologu. Czy jest rozmowny, czy da się z nim pożartować i czy uważacie że jest zainteresowany waszymi zmartwieniami, problemami? Oraz czy ufacie im jeśli chodzi o leczenie i diagnozę? Bardzo ciekawa jestem waszych opinii

[aga696]

No więc tak:
Mój się przebiera za kota. Ma takie fajne uszka,przyczepia ogonek. Mówi,że tygrysek musi mnie zbadać,aby zobaczyć czy wszystko jest ok. Ogólnie jak ze mną rozmawia to miaauuczy.
A no i oczywiście gdy wychodzę z gabinetu dostaje nalepkę "Dzielny pacjent" i truskawkowego lizaka.

[krooolewna]

Moja pani ginekolog jest bardzo dobrym fachowcem,wszystko mi dokładnie tłumaczy(swoją drogą po 3 razy jakbym miała 10lat).Nie zwierzam się ze swoich problemów ani zmartwień.Ufam Jej zarówno w leczeniu,jak i w diagnozie,bo nie znam pacjentki przy której by sie pomyliła więc mam nadzieję,że ze mną będzie podobnie

[madzia38]

Dziewczyny, a mam pytanie. Ogólnie to mam 17 lat, nigdy jeszcze u ginekologa nie byłam, ale mam zamiar się wybrać w najbliższym czasie, bo chciałabym stosować tabletki ANTY. Myślicie, że mogłabym usłyszeć jakieś komentarze na temat mojego młodego wieku ? Czy raczej wiele dziewczyn w tym wieku zwraca się o to .

[gringolada]

masz 17 lat i lepiej ze pojdziesz po tabletki anty niz miaalbys przyjsc z brzuchem. lekarz moze Ci jedynie powiedziec ze dobrze ze pomyslalas o zabezp. przed a nie po. a co mojego lekarza to umie wzbudzac zaufanie. konkretny facet hehe i namawia mnie na maciezynstwo bo to niby juz czas a ja mu odpowiadam ze czas to pojecie wzgledne. idzie z nim pozartowac.

[krooolewna]

Myślę,że w wieku 17lat nie usłyszysz czegoś złego

[zły jeż]

Chyba nikt nie chodziłby do lekarza, któremu nie ufa. A rozmowność i żartowanie nie są ważne, w końcu nie przychodzi się na wizytę w celach towarzyskich.

Napisane przez aga696

No więc tak:
Mój się przebiera za kota. Ma takie fajne uszka,przyczepia ogonek. Mówi,że tygrysek musi mnie zbadać,aby zobaczyć czy wszystko jest ok. Ogólnie jak ze mną rozmawia to miaauuczy.
A no i oczywiście gdy wychodzę z gabinetu dostaje nalepkę "Dzielny pacjent" i truskawkowego lizaka.

Napisane przez madzia38

Dziewczyny, a mam pytanie. Ogólnie to mam 17 lat, nigdy jeszcze u ginekologa nie byłam, ale mam zamiar się wybrać w najbliższym czasie, bo chciałabym stosować tabletki ANTY. Myślicie, że mogłabym usłyszeć jakieś komentarze na temat mojego młodego wieku ? Czy raczej wiele dziewczyn w tym wieku zwraca się o to .

Komentarz jest możliwy, ale chyba mało prawdopodobny, to już prawie pełnoletniość i faktycznie lepiej jest myśleć przed niż po. Ja dostałam bez problemu receptę na tabletki jak miałam 17 lat.

[gringolada]

lekarze sa rozni sa tacy co nic jak tylko kawal chama ktorego glowna cecha jest opryskliwosc. ja wole byc u takieco co idzie z nim pozartowac niz u takiego co ma byc niemily

[Szangal1206]

Napisane przez gringolada

lekarze sa rozni sa tacy co nic jak tylko kawal chama ktorego glowna cecha jest opryskliwosc. ja wole byc u takieco co idzie z nim pozartowac niz u takiego co ma byc niemily

Ja na razie swojego próbuję rozgryść. Byłam u niego dopiero 2 razy i nie mam o nim żadnego negatywnego zdania. Chociaż jak patrzę mu się w oczy to On zaczyna się uśmiechać. Ale to pewnie moja wina bo nawet koleżanki zwróciły mi uwagę że zawsze jak z nimi rozmawiam to "uśmiechają" mi się oczy. Bo jak na chwilę przestaję się mu patrzeć w oczy to się trochę opanowuje.

[muszynianka]

Nie mam ginekologa! Biegam co chwilę do innego i nie mogę znaleźć kogoś normalnego. Chodziłam do jednego regularnie 2 lata ale okazał się "jełopkiem" więc zmieniłam go i od roku nie mam stałego tylko co 3 miesiące chodzę gdzie indziej ;/

[Szangal1206]

Napisane przez aga696

No więc tak:
Mój się przebiera za kota. Ma takie fajne uszka,przyczepia ogonek. Mówi,że tygrysek musi mnie zbadać,aby zobaczyć czy wszystko jest ok. Ogólnie jak ze mną rozmawia to miaauuczy.
A no i oczywiście gdy wychodzę z gabinetu dostaje nalepkę "Dzielny pacjent" i truskawkowego lizaka.

Pozazdrościć takiego lekarza

[Lejdi Bond]

.

[Madii89]

Powiem szczerzee, że mam sporo kobiecych problemów i tak naprawdę to chodzę do 2 lekarzy.
W swoim życiu ''przerobiłam'' około 7 lekarzy. Trafiłam na takiego, który stwierdził, że boli mnie podbrzusz, bo być może po usunięciu wyrostka coś mi zostawili - SZOK
Trafić na dobrego lekarza to naprawdę sztuka. Dlatego jeśli macie jakieś wątpliwości to konsultujcie je z innymi lekarzami. Tu chodzi u nasze zdrowię!!

[Dona35]

A Ja mam najlepszego Ginekologa pod słońcem Jest wybitnym fachowcem, do tego ma super podejscie do pacjętki,ma poczucie chumoru,jest rozmowny, kulturalny,i bardzo eleganckicóż chcieć więcej...

[karolynka90]

A ja muszę zmienić moją panią ginekolog.
Przeraża mnie i jest tak niedelikatna, że ostatnio mało brakowało, a zemdlałabym na fotelu.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

stary, ale jary

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bardzo spokojny, lubi rozmawiać, podaje wszelkie informacje, ma tytuł dr

[monius9]

śmieszna babka, zawsze dużo gada. zastanawiam się czy do tych starych pacjentek też mówi per 'kotek' :P

[Adzia15]

Mój ginekolog to naprawdę świetny facet.
Jest sympatyczny,wyluzowany(pr zy każdej wizycie na wszelkie możliwe sposoby zdrabnia moje imię,ale jego ulubionym jest Adusia;P),można z nim pogadać o wszystkim,a przy tym podchodzi do sprawy bardzo profesjonalnie.
Jest kompetentny i rzeczowy.
Jestem bardzo zadowolona,że od razu na niego trafiłam(drogą rekomendacji),a nie musiałam szukać tego idealnego doktora metodą prób i błędów(które,jak same wiecie,często bywają nieprzyjemnymi doświadczeniami)
W przyszłości,gdy będę w ciąży,również mam zamiar chodzic właśnie do niego
Nie zamieniłabym go na żadnego innego ginekologa,ponieważ jest najlepszym lekarzem pod słońcem

[aga696]

Dziś byłam na kontrolnej wizycie,wchodzę:
"ooooo Agniesia,przytyło się. Ale nie przejmuj się,uroki ciąży"

[Szangal1206]

Napisane przez aga696

Dziś byłam na kontrolnej wizycie,wchodzę:
"ooooo Agniesia,przytyło się. Ale nie przejmuj się,uroki ciąży"

Ale ma poczucie humoru

[madzia38]

Dzięki, w takim razie o wiek się już nie obawiam ;D
Teraz muszę tylko znaleźć odpowiedniego ginekologa, żebym się nie zraziła na początek jakimś bucem Może znacie jakiegoś dobrego z Opola?

[elmoska]

Mój jest b. sympatyczny, rozmowny i zawsze słuzy pomoca. Nawet herbatkę proponuje w gabinecie

[gwiazdka93]

Napisane przez Szangal1206

Mam do was wszystkich pytanie. Co sądzicie o swoim ginekologu. Czy jest rozmowny, czy da się z nim pożartować i czy uważacie że jest zainteresowany waszymi zmartwieniami, problemami? Oraz czy ufacie im jeśli chodzi o leczenie i diagnozę? Bardzo ciekawa jestem waszych opinii

Ciężko oceniać, bo narazie byłam tylko raz (mam 17 lat), ale z powodu problemów, będę musiała się za tydz. wybrać. Póki co, moja pani ginekolog jest to starsza os. (ok. 50 lat) bardzo miła, wygadana, że ho ho!, doskonale rozładowuje stres Na pewno jest zainteresowana problemami, wypytuje się dosłownie o wszystko, nawet o szkołę;p Ufam jej całkowicie, w najbliższym czasie chyba czeka mnie dłuższe leczenie;(

Napisane przez monius9

śmieszna babka, zawsze dużo gada. zastanawiam się czy do tych starych pacjentek też mówi per 'kotek' :P

Taa, a moja mi mówi per 'kochanie';p

[KarolinaMarcelina]

Moja Pani ginekolog jest specyficzna. Ma bardzo rozbierznego zeza,czasami zastanawiam się czy ona cokolwiek widzi . Aczkolwiek jest bardzo sympatyczna, doradza itp.

[Seeensi]

moja pani ginekolog jest....szkoda gadać.
Tabletki antykoncepcyjne dostałam jak dropsy - bez żadnego badania,wywiadu.Niestety -jest jedynym lekarzem w mojej mieścinie.Ponieważ obecne tabletki absolutnie mi nie odpowiadały,muszę wybrać się do większego miasta,do prywatnego lekarza :[

[Szangal1206]

Napisane przez Seeensi

moja pani ginekolog jest....szkoda gadać.
Tabletki antykoncepcyjne dostałam jak dropsy - bez żadnego badania,wywiadu.Niestety -jest jedynym lekarzem w mojej mieścinie.Ponieważ obecne tabletki absolutnie mi nie odpowiadały,muszę wybrać się do większego miasta,do prywatnego lekarza :[

Dziwna ta twoja ginekolożka. Ja u swojego byłam dopiero 2 razy ale od razu zlecił mi badania na pierwszej wizycie gdyż miałam bardzo bolesne miesiączki. Na szczęście okazało się że wszystko jest w porządku tylko trochę miałam podwyższony testosteron i tam małą różnicę między jakimiś hormonami. Moja kumpela też ma problemy z miesiączką. Ale jak ją wysłał na badania, a okazało się później na wizycie że któreś nie wyszły to wysłał ją na nie jeszcze raz żeby móc jej zapisać jakieś leki na uregulowanie miesiączki. Trochę kłucia miała, ale widać że nie przepisuje leków na "pałę".

[MAGDA1704]

a ja mam bardzo fajną i miła panią doktor (w dodatku przyjaciółka mojej teściowej) lubi żartować, zwykle pyta co tam słychać, - to jej odpowiadam że ciągle brakuje mi czasu,bo dom praca szkoła bla bla bla...a ona mi mówi zwykle:przystopuj, zajmij się maciejką, (mój ukochany ma na imie maciej ale gin go nazwała maciejką i tak zostało), bo znajdzie sobie kochanke, pamietaj że facet potrzebuje jedzenia i sexu- nie wiem czemu udziela mi takich rad...pewnie dlatego że sama jest rozwódką


ostatnio badała mi piersi i mówi tak: "to pomacam jeszcze drugą[pierś], żeby nie czuła się zazdrosna"


to moja druga ginekolog i musze przyznać że jestem z jej diagnozowania zadowolona, jeśli złapie jakaś infekcja to szybko udaje mi się wyleczyć, pilnuje cytologii, kieruje na dodatkowe badania, opieprza jak nie przychodzi się na wizyty kontrole-ale to akurat dobrze;

moją pierwsza gin też dobrze wspominam ale tamta przepisała mi anty jak landrynki bez badań, wywiadu...zresztą stara byla (po 60) przyjmowała jedynie na pól etatu -bo juz emerytowana i miała fioła na punkcie jedzenia surowych warzyw-mi przy braniu tabletek zaleciła jedzenie buraka ćwikłowego na surowo tak jak się je zwykłe jabłka, bo to niby uwalnia wątrobe od toksyn...sama tez jadła na surowo warzywa, pamietam że az zbadała mnie, kazała iść się ubrać, wracam i ona wypełnia moja kartoteke a w drugiej rece trzyma pomidora i je...ale dobrze że już do niej nie chodze i nie musze kłamac że jej codziennie buraka

[aga696]

Ja chodzę do faceta,niewiele straszy ode mnie,a jest super facetem. Żartuje pod czas badania,miły,uprzejmy. Nie wypisuje nic na ślepo,komplet badań. Największa wada to 100zł za wizytę. Jednak ja mam u niego zniżkę,chodzę do niego od dłuuuuuuższego czasu i płacę połowę. A za zwykłe konsultacje bierze maks. 30zł.

[SugarbabyLove]

wiec tak : panią ginekolog mam dość miłą, opiekuńczą i bezpośrednią, jak trzeba to wytłumaczy i objaśni, prowadziła moją ciążę od początku i nie moge na nią narzekać ALE... musialam o dużo żeczy sie dopytywać i upominać coś co miala od razu powiedzieć, wyjaśnić.. to sie dowiedzialam pod koniec ciąży jak o to sama zapytałam..
PS oczywiście badania na bierząco robione nawet spyta jak sie czuje i sprawdzi czy nie mam hemoroidów np ktore mi sie zdażyły w ciązy