MATURZYSTKI! Odchudzamy się!

[esor]

Witajcie kochane!
Zapraszam do tego wątku wszystkie maturzystki.


Dużo dzisiaj czytałam zasad zdrowego odchudzania, odżywiania, ćwiczeń itp, ale tak sobie pomyślałam... Ciężko się odchudzać niecałe 2 miesiące przed maturą. Nie wiem jak Wy, ale ja mam tyle nauki (nawet nie na maturę tylko tak o, do szkoły), że praktycznie nie mam żadnego czasu na ćwiczenie. Tylko codziennie spacero-marsz z psem i czasem ćwiczenie jak pójdę do TŻ... Macie jakieś pomysły na efektowne a krótkie ćwiczenia?

No i jak tu czegoś nie chrupać ucząc się do 23: paluszki, dropsy, tic taki lecą szybko ! Chcę się pozbyć tego wstrętnego nawyku!


Czy jakaś maturzystka szanowna nie ma ochoty się przyłączyć do zdrowej diety i na dobre wystrzelić zaraz po maturze?

Ja do 1X maja mam cel:
* nie jeść fast foodów i słodyczy
* nie jeść na 4 h przed snem
* jeśli chodzi o ruch to czekam na propozycje, nie mam pomysłu, a moze do matury odpuszcze cwiczenia?
* Jeść 1500 kcal

Od 1X maja:
* dieta 1200-1300 kcal
* ruch, ruch, ruch ruch : bieganie przede wszystkim, rolki, rower!

DAMY RADĘ!

[katiennn]

hej kochana ja sie baaardzo chętnie pisze już po mału zaczynam dietkę, juz 2 kg mniej ale bedzie jeszcze mniej mam nadzieje

ile wazysz i mierzysz?;>

[sss7]

Napisane przez esor

Witajcie kochane!
Zapraszam do tego wątku wszystkie maturzystki.


Dużo dzisiaj czytałam zasad zdrowego odchudzania, odżywiania, ćwiczeń itp, ale tak sobie pomyślałam... Ciężko się odchudzać niecałe 2 miesiące przed maturą. Nie wiem jak Wy, ale ja mam tyle nauki (nawet nie na maturę tylko tak o, do szkoły), że praktycznie nie mam żadnego czasu na ćwiczenie. Tylko codziennie spacero-marsz z psem i czasem ćwiczenie jak pójdę do TŻ... Macie jakieś pomysły na efektowne a krótkie ćwiczenia? Niestety jesli chodzi o spalanie tłuszczu, to efektywnego i krótkiego raczej nie znajdziesz. Jeszcze zalezy z jakiej wagi się ochudzasz i przy jakim wzroście?

No i jak tu czegoś nie chrupać ucząc się do 23: paluszki, dropsy, tic taki lecą szybko ! Chcę się pozbyć tego wstrętnego nawyku!
Jak wprowadzisz 5-6 posiłków o stałych porach, to duzo łatwiej nie podjadac. Jelsi już musisz ( a przy nauce ja tez musiałam ) chrup orzeszki ( ale nie ziemne solone ), pestki dyni, słonecznik, suszone owoce, jakies warzywa pokrojone w długie paski a'la paluszki...zdrowe zamienniki dropsów i paluszków

Czy jakaś maturzystka szanowna nie ma ochoty się przyłączyć do zdrowej diety i na dobre wystrzelić zaraz po maturze?

No ja juz stara , a nie maturzystka..

Ja do 1X maja mam cel:
* nie jeść fast foodów i słodyczy - OK
* nie jeść na 4 h przed snem - niby to dlaczego? Kolacja na 2h przed pójsciem spac! Jesli jest to kolacja czysto białkowa moze byc na 1h przed snem. Glodząc sie na noc spowalniasz metabolizm
* jeśli chodzi o ruch to czekam na propozycje, nie mam pomysłu, a moze do matury odpuszcze cwiczenia? - wydłuz spacer z psem i zamiast spacero-marszu zrób marszo-biegi. Wyjdz z autobusu 1-2 przystanki przed pryzstankiem docelowym i reszte przejdż "z buta"
* Jeść 1500 kcal - OK

Od 1X maja:
* dieta 1200-1300 kcal - zostan przy 1500 reszte spalisz ruchem. Jak bedziesz miala duzo ruchu, a utniesz kalorie organizm zwolni metabolizm
* ruch, ruch, ruch ruch : bieganie przede wszystkim, rolki, rower! - OK

DAMY RADĘ!

- Powodzenia!

[esor]

Witaj katiennn Miło, że chcesz się przyłączyć!
Ja mierzę 158 cm, no 158,5 Z wagą jest dziwnie. Jeszcze tydzień temu było 47 kg i nie wiem skąd teraz jest 49-50 Ale to niemożliwe by waga tak skoczyła pewnie to woda (biorę tabletki antykoncepcyjne) +1kg Nie mam konkretnego celu wagowego bo to nie o to chodzi, chce mieć moje wymarzone wymiary (patrz podpis). Wogóle co zdajesz?

sss7 Baaaaardzo Ci jestem wdzięczna za komentarze, zrobie jak mówisz: marsz-biegi z psem i przystanek wcześniej wysiąść (bo to autobus pośpieszny więc każdy jeden przystanek jest długi a na razie za zimno na godzinny spacer, wolędłużej potruchtać z pieskiem) Jeśli chcesz się tu udzielać to bardzo proszę zapraszam!
i jeszcze raz dziękuję!

[katiennn]

jejć przecież Twoja waga jest idealna, każda dziewczyna marzy o "4" z przodu z czego Ty chcesz sie odchudzać?
u mnie jesli chodzi o mature to troszke podobnie do Ciebie :d Pol R, Ang R, Mat P :P

tabletki antykoncepcyjne róznie mogą działać, może zastanów sie nad zmianą od dawna je bierzesz?

[esor]

teraz 3 opakowanie. I libido spaaadlo kiedys bralam te same i bylo super, potem mialam 5 mies przerwy i dziwnie widze skutki uboczne. O matko polski r
tak mam mala wage, ale wszystko to tluszczyk- zero miesni ^^

[katiennn]

to może wystarczylyby cwiczenia?

[sss7]

Esor, zapytam z ciekawości jakie tabletki bierzesz? Ja miałam spadek libido po KAŻDYCH, ale chyba nejlepiej tolerowałam Yasminelle. Jest to kwestia indywidualna, wiec musisz troszke pomęczyc organizm i poprobowac, znalezc cos dla siebie.
Jesli chodzi o zatrzymania wody w organizmie to ja jestem ksiazkowym przykladem. wczoraj wzielam ostatnia tabletke przez 7dniowa przerwa i dzis rano na wadze 2kg w góre. I tak jest zawsze co miesiac, dokladnie 2kg wiecej.

Musisz uzbroić sie w cierpliwość, bo będzie Ci ciężko zchudnać, a to dlatego ze wage masz odpowiednią. W takiej sytuacji organizm się broni, przed zrzucaniem tkanki tłuszczowej, której ma juz niewiele. Nie jedz śmieciowego zarcia i nie pij slodkich napojow kolorowych. Stawiaj na zdrowe jedzenie, ale poza tym nic nie wykluczaj, bo nie bardzo masz z czego zrzucac, zeby byc na diecie. Przy takich parametrach jesli nie jestes zadowolona ze swojego ciała musisz postawić na rzeźbe - ćwiczenia i streching. Spróbuj A6W, masz mało tłuszczyku na brzuchu wiec A6W powinna ładnie wysmuklic i delikatnie uwidocznic brzuszek.
Streching wydłuza mięśnie a co za tym idzie wysmukla. Tak czy siak baw się z psiakiem na dworze. Ja tak zawsze robilam i czasem niezle sie napocilam z tym moim owczarkiem, patyki rzucałam i marszo biegi.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

aha i jeszcze musze sprostowac - przy Twojej wadze i wzroscie olej te 1500kcal. Niewiele Ci to da. Jedz jak jesz tylko bez smieciowego zarcia, a jesli sie upierasz przy pilnowaniu kcal to jedz 1800-2000

[esor]

Tak myślicie dziewczyny? Że lepiej bez deficytu kalorycznego? Ja poważnie -sama tego nie rozumiem- wiem ze mam malutką a wygląd proszę: chociażby nogi na początku tej strony: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133781&page=164 To nie są zadowalające mnie nogi bynajmniej No to jak mowicie: zdrowe zarcie (a niestety dotąd takowe nie było) i ćwiczenia (ale intensywniej dopiero po maturze).

sss7 ja biorę Novynette, brałas? A jaka cena tych Yasminelle? Bo Novynette zawsze mnie kusił niską ceną 27 zl za opakowanie, plus minus 2 złote. Ale kurcze no dramat, odkąd drugi raz zaczęłam brać Novynette libido jest zerowe czuję się okropnie a moj TŻ myśli ze to jego wina, a to nieprawda. Myślę ze tez to stres przed maturą... Moze faktycznie powinnam je zmienić. Mozna tak nagle zaczac lykac inne tabletki czy trzeba zrobic przerwe 3 mies czy cos takiego?

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

przed chwila sie wazylam i jest z powrotem 47

[katiennn]

esor - nie wiem co mam Ci powiedzieć, moja diagnoza: masz wagę jakas dziwną, moze inna kup

moze jeszcze zbadaj hormony, zwlaszcza tarczycy

[sss7]

Widziałam Twoje nogi.... przepraszam co jest z nimi nie tak? Gdzie ten tłuszcz?! Kobieta tez musi miec swoje krągłości. Ja np. marze o figurze J.Lo i bardzo chcialabym miec zaokraglone posladki i uda. Mam niestety na odwród - tyłek - patelnia, w dodatku wąski w biodrach, nogi dosyc szczupłe, za to bebech, plecy, ramiona i cyc - wilkie- BABOCHŁOP....
Jakbys chciała mogłabys nawet troche rozbudowac, łydki, ale to nie jest trudne wiec daj sobie siana.
Cwicz i rozciagaj.. to wszystko

Novynette nie brałam. Wiem, że cena to dosyc wazny czynnik, ale niestety czasem za dobre samopoczucie trzeba zapłacic więcej. Yasminelle kosztowały mnie około 48 zł. Drogo, ale wolałam zapłącic wiecej, ale czuc sie dobrze. Tu w UK na szczęście antykoncepcja jest za darmo, ale np Yasminelle tu nie ma, Yaz również. Tak czy siak to, że Yasminelle sa dobre dla mnie, nie znaczy, że będa dobre dla Ciebie, bo tak jak mówiłam tabletki to kwestia indywidualna.

Tabletki mozesz zawsze zmienic. Powinno się wziąc 3 opakowania, zeby "dac im szanse", by organizm sie przyzwyczaił i wtedy faktycznie ocenic czy tolerujemy je dobrze czy nie. Jesli nie, robimy 7 dni przerwy i potem jedziemy na innych pigułkach ( niektórzy lekarze nie robią 7dniowej przerwy jezeli zmiana jest z tabletek o wyższej dawce hormonow na nizszą - kwestia sporna ) ja nawet przy zmianach na niższe dawki robiłam przerwe i dzieci jeszcze nie mam.

W UK polecany jest Microgynon przy spadku libido. Ja próbowałam - nie zadziaało, w dodatku utyłam w oczach, ale moja kolezanka sobie chwali ( w Polsce kosztuje chyba 7-8 zł, bo to sa jedyne tabletki w częsci refundowane )

Stres na pewno też robi swoje, tymbardziej, że mówiłaś o braku problemów z libido przed ta kilkumiesieczną przerwa w braniu Novynette.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Aha ... Muchas Gracias za wpis na profilu - bardzo miła nispodzianka

[SharMea]

Napisane przez esor

teraz 3 opakowanie. I libido spaaadlo kiedys bralam te same i bylo super, potem mialam 5 mies przerwy i dziwnie widze skutki uboczne. O matko polski r
tak mam mala wage, ale wszystko to tluszczyk- zero miesni ^^

Libido zawsze spada przy anty.
Jak się zaczyna brać takie tabletki to czyta się ulotkę i o ewentualnych konsekwencjach uważnie się czyta. Człowiek poinformowany nie przytyje.

Z resztą chcesz popaść w anoreksje?! Jak mnie denerwuje takie odchudzanie z 40 kilo.
Poruszaj się troche, zmień nawyki (5posiłków), zero cukrów i tyle.

[sss7]

Napisane przez SharMea

Libido zawsze spada przy anty. Nie zgodzę się, zalezy od reakcji organizmu na dane tabletki. U większosci libido spada, ale nie jest to reguła, a duże prawdopodobienstwo

Człowiek poinformowany nie przytyje - skad takie wnioski?

Esor juz wie, ze ma wywalic smieciowe zarcie, ma sie wiecej ruszac i to wszysko

[SharMea]

Każda osoba z którą rozmawiałam przytyła bo nie doczytała, bądź schudła. Fakt reakcja organizmu, jednak w większości naszego mózgu na to, że mamy głód psychiczny, nie fizyczny, więc jemy.
O libido nawet na ulotce pisze ;]
Człowiek doinformowany o ewentualnej zmianie masy nie będzie tyle jadł ;] antyoncepcyjne nie są antybiotykami.

[esor]

SharMea oczywiscie ze czytałam ulotkę I też się nie zgadzam z tym ze kazde tabletki powoduja spadek libido, jak mowię, jak bralam pierwszy raz Novynette libido nawet wzroslo I wlasnie taki mam plan "diety" w rozumowaniu nie dieta-odchudzanie tylko dieta-poprawianie wygladu, samopoczucia i samooceny: zero fast foodow, slodyczy, robie wszystko by ograniczyc ziemniaki i bialy chleb - zamiast tego graham, ryż, no i wiecej ruchu

sss7 nie ma za co I no co Ty mowisz z tym Microgynonem Muszę koniecznie o nim przeczytac i pogadac z ginekolog! W sumie z tyciem po tabletkach jest tak jak powiedziala Sharmea ze jest to glod zazwyczaj na wegle typu chleb z czyms (w skrocie kanapka ), zapiekanki, chipsy (czyli weglo-tluszcze) nad ktorymi niestety trzeba panowac. Kurcze mysle ze libido jest wazniejsze niz te 3 kilogramy w dol czy gore... A Ty wogole na stale w UK jestes? Kurcze zazdorszcze cholernie, z moich informacji Wielka Brytania to niesamowita sprawa

[katiennn]

dobra laski, to jest wątek o odchudzaniu maturzystek, a nie antykoncepcji :p

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

esor - jak idzie dzisiaj?

[sss7]

Napisane przez esor

Kurcze zazdorszcze cholernie, z moich informacji Wielka Brytania to niesamowita sprawa

To chyba masz jakieś złe informacje moja Droga
Jestem tu na długo, bo moj tz nie włada j. polskim i nie mozemy w Pl mieszkac, natomiast na pewno nie zostaniemy tu na stałe. Pod względem ekonomicznym jest tu bardzo fajnie, pod każdym innym jest do kitu - takie jest moje zdanie.

W ulotce może byc conajwyzej napisane o ewentualnej możliwości spadku libido oraz przybrania na masie, a nie ze na pewno tak sie stanie. Nie bede juz ciągnąc tego tematu, bo faktycznie w tym watku nie ma on sensu. SharMea, to, że kazda, z którą rozmawiałas przytyła to jeszcze o niczym nie swiadczy, a jesli chcesz dyskutowac na ten temat to nie powinnać ograniczac się tylko do ulotki

[esor]

katiennn kochana, masz racje, offtop sie zrobil ale temat juz zakonczony Dzis w koncu zrobilam zakupy zdrowe (mam w szczegolnosci problem ze jem za duzo wegli i tluszczow a za malo bialka) mianowicie: lekki wieśniak, słonecznik (nnkt?), twaróg chudy, maślanka brzoskwiniowa i naturalna. Jutro w realu dokupię tuńczyka wsw i bede go jesc razem z moimi dzisiejszymi zakupami jako kolację lub/i przekąski. A na śniadanie chcę wrocic do mojego dawnego nawyku: owsianka duza z rodzynkami i orzachami+ jablko + marchew+ kawa/zielona herbata. O! I dzis maszerowalam szybko z psem 25 min haha, a Tobie jak idzie? Wogole jaki masz plan kochana?

sss7 Ooo to Twoj tż jest Anglikiem? Woooow W sumie taką opinię o UK jaką podałaś tez kiedyś slyszalam. Od osoby ktoa jak Ty mieszkala tam dluzej ale nie na stale. A Ci co na chwile na wakacje jadą to są zachwyceni. Samo to ze tabletki anty za darmo, w Polsce nie do pomyslenia Dzisiaj waga 46,8 a 3 dni temu było 49, chyba muszę zmienić wagę

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez katiennn

esor - nie wiem co mam Ci powiedzieć, moja diagnoza: masz wagę jakas dziwną, moze inna kup

moze jeszcze zbadaj hormony, zwlaszcza tarczycy

chyba tak zrobie, jesli mnie w koncu wezmą do W11 i zarobię tam cos kasy - akurat na wagękuchenna i tą zwykłą xD

[katiennn]

esor - naprawde z wagą cos nie tak jest :p bardzo podobają mi się Twoje białkowe zakupy! teraz tylko wcielić to w życie. Nie tylko Ty masz problem z eliminacją słodyczy i tłuszczy, także myslę że sie rozumiemy

a u mnie MŻ i WR i powoli do celu wczoraj troche przesadziłam (dzień kobiet) ale dzisiaj trzymam się pięknie kolejne ważenie w przyszły poniedziałek

[esor]

Tak, a teraz jeszcze w McDonaldzie jest ta pyszna mini tortilla z serem za 3 zl buuuu. Muszę się nauczyć zdrowo jesc! Wogole na jaki kierunek się wybierasz katiennn?

[katiennn]

myślałam o psychologii w biznesie albo kosmetologii, ewentualnie cos z jezykami np. filologia wloska, filologia hiszpanska. a Ty?

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

dobrze ze z maca lubie tylko lody
u mnie fast foody nie stanowią problemu, moją główną zgubą są slodycze ;/
a teraz wybacz - muszę isc sie uczyc na sprawdzian z matmy ;/ brrr. zajrze tu jeszcze kolo 22

[esor]

ha ja tez sie uczylam i teraz wpadlam na chwile Oo ciekawie brzmi, szczegolnie ta psychologia! ja cos zupelnie z innej beczki: mechatronika a jak sie nie dostane to elektrotechnika.

I sie ciesz bo z dwojga zlego slodkosci sa chyba juz "lepsze" od fastow

dzis bylo 1700 kcal i 2 spacery z psem (intensywne )

[katiennn]

to pewnie jesteś mózg matematyczny ja jestem kompletne zeero z matmy :p
a co do diety, dzisiaj wlasciwie fajnie szlo jutro planuje zmniejszyc kalorie

[sss7]

Napisane przez katiennn

jutro planuje zmniejszyc kalorie

To nie jest dobry pomysł

Studenckie czasy przed Wami.. ah rozmarzyłam się

[katiennn]

sss7 zmniejszyć, ale do 1200 :p wczoraj było chyba z 1500 :p tak na oko. nie lubie sie bawic w liczenie kalorii

[sss7]

Napisane przez katiennn

sss7 zmniejszyć, ale do 1200 :p wczoraj było chyba z 1500 :p tak na oko. nie lubie sie bawic w liczenie kalorii

Zostan przy 1500, ja tez nie licze, robie na łoko. 1200 to dla mnie też zwalnianie sobie metabolizmu.

[esor]

no, ciekawe jak jest na studiach ^^ Podobno fajnie ! Obym się dostala Na razie srednio mi idzie.
A z dieta ok. Wątróbka jest dobra? W sensie zdrowa i nie tyje się od niej? Bo dziś mam na obiad ^^ Z kapusta i łyżką ziemniaków

1200 katiennnko, nie za mało? Ja na 1200 kaloriach bym nie miala sily na naukę... Mysle ze 1500 to lepsza opcja+ cwiczenia, chyba ze jak ja nie masz czasu to 1400, o

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

sss7, Ty wcale stara nie jestes, wlasnie obczailam za 26 lat masz... tylko Chcialabym juz tyle miec- byc na wlasnym garnuszku i po LO Nienawidze sie uczyc tego co mnie nie interesuje. Ale jeszcze tylko 1,5 miesiaca ufff

[cao]

Witajcie z chęcią przyłączę się do Was wiosna idzie,lato trzeba zacząć modelować swoją sylwetkę po okropnej zimie
hmm o ćwiczeniach to tez myslałam ale na wieczór to ja padam ze zmęczenia,szkoła,nauka masakra a rano wole dłużej sobie pospać :P
ale myślałam że biegać w sobote i w neidzielę rano tak po 5 km na początek,myślicie że schudnę od tego? najbardziej zalezy mi na chudziutkich nogach

[esor]

Witaj cao Bardzo milo Cie poznac. A z ilu na ile chcesz schudnac i przy jakim wzroscie? Jesli chodzi tylko o kilogram, dwa to Twoj plan wydaje sie dobry - o ile nie jesz jak ja fast foodow i slodyczy

Widze ze chcesz studiowac w Krakowie. Ja stad jestem - super miasto i moj o rok starszy chlopak studiuje wlasnie tu prawo na UJ i jest baaardzo zadowolony Stymze pisal rozszerzony język.

[cao]

może o same kilogramy mi nie chodzi tylko o bardziej jakiś efekt widoczny dla oka :P bo wiadome nie raz kilogramy stracimy a wygląd ten sam:P
wagę i wzrost wstydze się podać ;p
Moja siostra studiuje,mieszka w Krk jak bylam u niej w wakacje to to miasto wydało mi się takie romantyczne i w ogole fajne i chyba najlepsze na bycie w koncu szczęśliwą
Na prawo to w sumie nie licze się że w ogóle się tam dostane bo konkurencja wiadomo bardzo duża ale nie obrazę sie jak dostanę się na stosunki miedzynarodowe bądz administracje
a ty na co chces zisc?