dzieci dwujezyczne - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-02, 23:54   #1
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384

dzieci dwujezyczne


zakladam watek na emigrantkach a nie na opdchowalni, bo moze ktos wlasych dzieci nie ma ale ma za to zanjomych z takowymi?

pytanie moje dotyczy mam ktorych dzieci sa wystawione od urodzenia/malego na konktakt z dwoma jezykami

moje pytanie ma w sobie tyle podpytan, wiec zeby zaczac jakos logicznie zaczne od tego:

czy w porownaniu z dziecmi, ktor mowia jednym jezykiem dzieci dwujezyczne zaczely mowic pozniej? w jakim wieku?

moja corka majac rodzicow polakow od 8miesiaca zycia chodzi do zlobka, gdzie pania mowia po angielsku. widze ze rozumie co do niej mowia, choc z drugiej strony, jak widzi rozlozone ramiona na powitanie to pewnie i po chinsku by zrozumiala ze oznacza to "chodz do mnie"

ale nurtuje mnie jedna kwestia - czy uczycie dzieci jezyka ktory nie jest waszym pierwszym jezykiem?

czytalam kiedys opracowanie naukowe, ze rodzic powinien uzywac takiego jezyka, ktory jest jego ojczystym jezykiem. i ze dziecku nie miesza to w glowie. tylko nie wiem, czy jak np w zlobie jej pokazuja kota i mowia "cat" a jej pokaze kota i powiem "kot" to nie bedzie miala metliku?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 00:26   #2
ajanna
Wtajemniczenie
 
Avatar ajanna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
Dot.: dzieci dwujezyczne

fajny wątek
z zawodu jestem lingwistką i z tego, co wiem ze studiów, dzieci wystawione na wpływ 2 jęz zaczynają mówić później niż 1-języczni rówieśnicy, a kiedy zaczną już mówić, przechodzą przez taką "pośrednią" fazę, kiedy mieszają 2 języki. tę teorię potwierdzają również obserwacje moich znajomych i krewnych mieszkających zagranicą.
sama mieszkam od pół roku w Hiszpanii - przeprowadziłam się tu z 2 dwuletnimi synkami, którzy oprócz: mama, amam, tutu i aaa niewiele umieli powiedzieć. teraz ten, który jest bardziej zaawansowany językowo, mówi trochę po polsku, a poza tym po hiszpańsku, katalońsku i angielsku (ten ost. dzięki tv i znajomym Brytyjczykom). jego brat bliźniak zatrzymał się właściwie na etapi polskich onomatopei. ja dodatkowo pocieszam się, że to chłopcy (moja córka w wieku 1,5 roku budowała złożone zdania ) i do tego bliźnięta, więc trzeba im dać więcej czasu... od września będą chodzić do katalońsko-języcznego przedszkola i wtedy zobaczymy.
spotkałam się również z teorią, że każdy z rodziców powinien zwracać się do dziecka tylko w jednym jęz, ale szczerze mówiąc nie przestrzegam tej zasady i często podaję moim synkom znaczenie danego słowa w 3 jęz (pol, hiszp i ang), robię to instynktownie, a co z tego będzie - zobaczymy

Edytowane przez ajanna
Czas edycji: 2010-03-03 o 09:20
ajanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 07:19   #3
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: dzieci dwujezyczne

Gdzieś już był taki wątek, nie wiem czy tu czy na Mamie z klasą. Zaraz poszukam

Znalazłam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...+dwuj%EAzyczne

Tam się już naprodukowałąm, wiec nie będe się powtarzać.
Tylko krótko na pytania z pierwszego posta:
1. Moja córka nie zaczęła mówic póxniej
2.Ja do dzieci mówie tylko po polsku i nigdy ich niemieckiego nie uczyłam, wolałam, żeby robili to Niemcy. Uważam, że dzięki temu dzieci nie robiły błędów i miały od razu odpowiedni akcent
3. Zgadzam się z tym, że rodzic powinien do dziecka mówić w swoim języku ojczystym.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-03-03 o 07:36
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 09:44   #4
ajanna
Wtajemniczenie
 
Avatar ajanna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
Dot.: dzieci dwujezyczne

Luba dzięki za linka

co do tego mówienia w obcym jęz, to my akurat jesteśmy w specyficznej sytuacji - jesteśmy otoczeni ludźmi z różnych stron świata - głównie Anglikami i Francuzami, którzy okrutnie kaleczą hiszpański (chodzi mi głównie o akcent i wymowę), a z native speakerami sprawa przedstawia się tak, że wielu z nich ma silny regionalny akcent - nie koniecznie kastylijski. więc z dwojga złego wolę, żeby dzieci naśladowały moją wymowę i akcent niż ich. oczywiście, kiedy pójdą do przedszkola to się zmieni, bo będą mieli znacznie więcej kontaktów społecznych.

BTW zawsze przywiązywałam wlką wagę do poprawności jęz, a od wyjazdu z kraju staram się być jeszcze czujniejsza, bo to jaką polszczyzną będą mówić nasze dzieci zależy w tej chwili właściwie tylko ode mnie i TŻ
ajanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 13:37   #5
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: dzieci dwujezyczne

Nasza coreczka od urodzenia ma kontakt z dwoma jezykami. Ja do niem mowie jakies 80% czasu po PL, M mowi w caly czas po polsku. Staram sie mowic do niej tylko po polsku ale jestem w US od dziecka takze naturalnie to przychodzi by mowic po angielsku.

Czy pozno zaczela mowic hmmm nie sadze ale wedlug pediatry i logopedow miala 30% opznienie, i tym sposobem zalapala sie na na zajecia z logopeda. Zaczela chodzic jak miala 2 i pol roczku. Tutaj twierdza ze 2 letnie dziecko ma miec 80-100 slowek i laczyc 2 i 3 slowa. Teraz ma 4 i pol roczku i dalej chodzi do logopedy 2 razy w tyg. Nie zaszkodzi a tylko moze pomoc.

Obydwa jezyki rozroznia. Jak zaczela uczyc sie kolory to uczylam ja po polsku i po angielsku. Np bylo jaki to kolor i pierw mowila po polsku po czym ja pytalam, a jak sie nawzywa po angielsku. DO dzis nam to zostalo jak cos powie po angielsku to sie ja pytam a jak to jest po polsku i na odwrot.
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 14:48   #6
Jamajka007
Zakorzenienie
 
Avatar Jamajka007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
Dot.: dzieci dwujezyczne

Moja kuzynka mieszka w Anglii (jest w wieku wczesnoszkolnym). Na dzień dzisiejszy potrafi porozumiewać sie i po polsku i po angielsku. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy zaczęła mówić później
Gdy była mniejsza mieszała języki i czasem ciężko było ją zrozumieć, teraz nie ma z tym takiego problemu, ale jeżeli widzi, ze ktoś zna angielski, woli rozmawiać z nim w tym języku.
__________________

"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.."



Jamajka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 17:34   #7
Lakhi
Zadomowienie
 
Avatar Lakhi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: dzieci dwujezyczne

Moja sześcioletnia siostrzyczka mieszka razem z naszą Mamą w Irlandii i wspaniale mówi po angielsku. A w domu po polsku. I nie myli jej się. Bardzo szybko się nauczyła angielskiego i aż mi przy niej czasem wstyd, bo umie dużo lepiej niż ja.
Czasem robi w języku polskim błędy typu "dwa koleżanki", "dwa szklanki". Ale myślę, że to chyba tylko dlatego, że jest jeszcze na tyle mała, że może jej się mylić, a poza tym mieszka tam, też jej babcia, która mówi jakoś tak dziwnie (jest polką, angielskiego w ogóle nie umie), np. "spodenków", więc może od niej też jej się to bierze. Oczywiście zawsze ją poprawiają. Po angielsku pewnie też robi takie błędy, ale nie wiem.
__________________
Staram się!

Lakhi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 19:41   #8
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: dzieci dwujezyczne

Moj syn rosnie jako trojjezyczny. Ja w domu mowie w swoim jezyku, ojciec dziecka w swoim a otoczenie w j angielskim. Rozumie w 3 jezykach idealnie, czasem az za dobrze, ma 2,5 roku i malo mowi, ciagle na etapie mama, tata, auto czyli wspomniana wyzej onomatopeja

Moim skromnym zdaniem ilosc jezykow w otoczeniu dziecka nie wplywa az tak bardzo na szybkosc czy tez powolnosc w rozwoju mowy, ilez jest dzieci jednojezycznych np w Polsce ktore pozniej zaczynaja mowic.

Choc zwracam sie do syna glownie po polsku zdarza mi sie cos wtracic w jezyku jego ojca a w zlobku/u lekarza/na placu zabaw mowie po angielsku. Bajki czytam w kazdym z 3 jezykow, piosenki tez spiewamy jakie tylko wpadna nam w ucho, nie musza byc po polsku .
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-03, 22:40   #9
7sweety7
Rozeznanie
 
Avatar 7sweety7
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
zakladam watek na emigrantkach a nie na opdchowalni, bo moze ktos wlasych dzieci nie ma ale ma za to zanjomych z takowymi?

pytanie moje dotyczy mam ktorych dzieci sa wystawione od urodzenia/malego na konktakt z dwoma jezykami

moje pytanie ma w sobie tyle podpytan, wiec zeby zaczac jakos logicznie zaczne od tego:

czy w porownaniu z dziecmi, ktor mowia jednym jezykiem dzieci dwujezyczne zaczely mowic pozniej? w jakim wieku?

moja corka majac rodzicow polakow od 8miesiaca zycia chodzi do zlobka, gdzie pania mowia po angielsku. widze ze rozumie co do niej mowia, choc z drugiej strony, jak widzi rozlozone ramiona na powitanie to pewnie i po chinsku by zrozumiala ze oznacza to "chodz do mnie"

ale nurtuje mnie jedna kwestia - czy uczycie dzieci jezyka ktory nie jest waszym pierwszym jezykiem?

czytalam kiedys opracowanie naukowe, ze rodzic powinien uzywac takiego jezyka, ktory jest jego ojczystym jezykiem. i ze dziecku nie miesza to w glowie. tylko nie wiem, czy jak np w zlobie jej pokazuja kota i mowia "cat" a jej pokaze kota i powiem "kot" to nie bedzie miala metliku?
Nie bedzie miala metliku, po pewnym czasie zalapie, ze ta sama rzecz po polsku to kot a po ang cat, moj kuzyn dwujezyczny bardzo lubil tlumaczyc, jak zaczal mowic dobrze po ang, zawsze pytal babci czy wie jak jest to czy tamto po angielsku, moja kuzynka jest za anglikeim, wiec syn byl z babcia, najpierw nauczyl sie polskiego, a angielskiego dopiero w przedszkolo, w wieku 3 lat, teraz ma 7 mowi swietnie w obu jezykach, woli angielski zaczyna francuski.

generalnie dwujezycznosc bardzo rozwija dzieci intelektualnie, szczegolnie inteligencje abstrakcyjna, bo takie dzieci szybko ucza sie ze slowa tylko opisuja pewne przedmioty, latwiej jest im zrozuumiec abstrakcyjne koncepty np. w fizyce, wiec same pozytywy.

Jesli choddzi o uczenie jezyka ktory nie jest twoim pierwszym to jestem na nie, bo dziecko nabierze zlych nawykow i akcentu.

sorry ze tak haotycznie, zmeczona juz jestem
__________________
Mozesz byc kim zechcesz, po prostu stan sie kims kim chcialabys byc...
7sweety7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-04, 00:08   #10
ajanna
Wtajemniczenie
 
Avatar ajanna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
Dot.: dzieci dwujezyczne

jeśli chodzi o uczenie dzieci mieszkających w Polsce z rodzicami Polakami obcych języków, to nie tyle jestem temu przeciwna, co po prostu nie wierzę w skuteczność tej metody (widziałam kilka takich nieudanych prób). natomiast w ogóle nie chodzi mi o akcent, słownictwo, gramatykę czy wymowę, bo to zależy od człowieka i jego wykształcenia przede wszystkim (choć oczywiście bycie native speakerem b sprawę ułatwia). mnie np. wiele osób namawiało na uczenie mojej córki angielskiego od urodzenia, choć nie jest to mój język ojczysty, władam nim biegle (na pewno lepiej od niejednego native speakera mówiącego slangiem i mającego ubogie słownictwo). mi się ten pomysł nie podobał ze względu na jego sztuczność. natomiast od małego pomagałam córce w nauce angielskiego - przede wszystkim korygując jej wymowę (sama jestem nauczycielką ang) i dopingując jej. teraz córka ma 17 lat i świetnie włada angielskim, a ja jestem dumna z jej wymowy i akcentu.

przeczytałam zlinkowany wątek oraz ten i z przykrością muszę stwierdzić, że większość ich uczestników popełnia poważne błędy językowe . jednak ci sami ludzie nie zadają sobie pytania, czy mogą uczyć swoje dzieci polskiego, bo przecież są native speakerami
ajanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-04, 06:14   #11
ra3_14
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 430
Dot.: dzieci dwujezyczne

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1761010 8]Moj syn rosnie jako trojjezyczny. Ja w domu mowie w swoim jezyku, ojciec dziecka w swoim a otoczenie w j angielskim. Rozumie w 3 jezykach idealnie, czasem az za dobrze, ma 2,5 roku i malo mowi, ciagle na etapie mama, tata, auto czyli wspomniana wyzej onomatopeja
[/QUOTE]

Rozumiem, że gdy rozmawiacie w domu wszyscy razem to po angielsku?
__________________
Zachęcajmy dzieci do czytania książek!

ra3_14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-04, 20:55   #12
maya23
Raczkowanie
 
Avatar maya23
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 75
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie wiem, czy jak np w zlobie jej pokazuja kota i mowia "cat" a jej pokaze kota i powiem "kot" to nie bedzie miala metliku?
...nie,nie bedzie miala metliku!Ja do swojego dziecka zawsze mowilam po polsku bo po wlosku i tak miala okazje sie nauczyc,mieszkajac tutaj!
W domu z mezem mowilismy miedzy soba po angielsku (zanim ja nauczylam sie wloskiego a on polskiego).
Malo tego...maz mowil do corki po arabsku i dzisiaj dziewczyna (14 lat) nie ma problemu z zadnym jezykiem...w szkole jest lepsza od kolegow w angielskim i francuskim!
maya23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-04, 21:00   #13
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez ajanna Pokaż wiadomość
przeczytałam zlinkowany wątek oraz ten i z przykrością muszę stwierdzić, że większość ich uczestników popełnia poważne błędy językowe . jednak ci sami ludzie nie zadają sobie pytania, czy mogą uczyć swoje dzieci polskiego, bo przecież są native speakerami

Jakie bledy, gdzie, pokazac palcem prosze

Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Czas edycji: 2010-04-06 o 23:31
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-04, 22:27   #14
janson
Raczkowanie
 
Avatar janson
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 51
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez maya23 Pokaż wiadomość
...nie,nie bedzie miala metliku!Ja do swojego dziecka zawsze mowilam po polsku bo po wlosku i tak miala okazje sie nauczyc,mieszkajac tutaj!
W domu z mezem mowilismy miedzy soba po angielsku (zanim ja nauczylam sie wloskiego a on polskiego).
Malo tego...maz mowil do corki po arabsku i dzisiaj dziewczyna (14 lat) nie ma problemu z zadnym jezykiem...w szkole jest lepsza od kolegow w angielskim i francuskim!
powiedzmy twoja corka bedzie spedzac reszte swojego zycia we wloszech i bedzie miala dzieci z wlochem, po jakiemu jezyku ona bedzie ze swoimi dziecmi rozmawiac? Jak bys sie ja zapytala, co ona by odpowiedziala?

Edytowane przez janson
Czas edycji: 2010-03-05 o 09:02
janson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-05, 08:31   #15
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: dzieci dwujezyczne

U nas w domu: polski, w przedszkolu angielski.
Dodam od siebie, że nie kazda pani przedszkolanka rozumie specyficzną sytuację dziecka dwu (lub więcej )języcznego.
I to może powodować dziwne sytuacje.
Mój mały zaczął mówić później. Teraz mówi dobrze po polsku, angielski jest nieco słabszy.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-05, 11:48   #16
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Tylko krótko na pytania z pierwszego posta:
1. Moja córka nie zaczęła mówic póxniej
2.Ja do dzieci mówie tylko po polsku i nigdy ich niemieckiego nie uczyłam, wolałam, żeby robili to Niemcy. Uważam, że dzięki temu dzieci nie robiły błędów i miały od razu odpowiedni akcent
3. Zgadzam się z tym, że rodzic powinien do dziecka mówić w swoim języku ojczystym.
Ja się pod tym podpisuję rękami i nogami

Moje dzieci również nie mówiły później. Moja córka to nawet super szybko zaczęła mówić. M
Idąc do przedszkola nie znały niemieckiego, a po pół roku chodzenia tam gadały jak nakręcone.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-05, 14:21   #17
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: dzieci dwujezyczne

napisalm do rambo czy polaczy nam te dwa watki bo faktycznie na mamie z klasa nie szukallam

ja w takim razie przestaje sie bac o moja chuliganke, bo ona poszla do zloba jak miala 8 miesiecy, wiec nie byly to np 3 latka tylko od malego ma kontakt z dwoma jezykami

i onomatopeja u nas nawet nie wystepuje jeszcze.
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-05, 21:08   #18
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: dzieci dwujezyczne

Napisane przez Luba https://static.wizaz.pl/forum/images...s/viewpost.gif
Tylko krótko na pytania z pierwszego posta:
1. Moja córka nie zaczęła mówic póxniej
2.Ja do dzieci mówie tylko po polsku i nigdy ich niemieckiego nie uczyłam, wolałam, żeby robili to Niemcy. Uważam, że dzięki temu dzieci nie robiły błędów i miały od razu odpowiedni akcent
3. Zgadzam się z tym, że rodzic powinien do dziecka mówić w swoim języku ojczystym.


Ja tez sie z tym zgadzam - mowimy do syna po polsku , niemieckiego nauczy sie w przedszkolu .Znam przypadek z mojej rodziny gdzie rodzice mowili po niemiecku do dzieci , a potem chcieli ich na sile polskiego uczyc - totalny metlik w glowie.

Od mojej siostry syn tez do 3 lat nie kumal za bardzo Niemieckiego i jak poszedl do przedzkola to zaczal super mowic i prawie wogole mu sie nie mieszalo.

Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-05, 21:20   #19
sr.johanna
Zadomowienie
 
Avatar sr.johanna
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lüdenscheid
Wiadomości: 1 204
GG do sr.johanna
Dot.: dzieci dwujezyczne

A ja niestety inaczej....mowilismy do syna od jego urodzenia tylko po niemiecku...bo tak zalecil lekarz (((( I to byl nasz blad...wzielismy sobie slowa lekarza do serca,i pierwsze 5 lat byl w domu tylko jezyk niemiecki...az mnie oswiecilo w Polsce na odwiedzinach,jak synek z dziadkami nie umial sie dogadac.....Wtedy byl ten moment,jak powiedzialam dosc.....teraz rozmawiamy po polsku i po niemiecku...ale rezultat taki,ze syn umie i tak i tak...tylko,ze po polsku nie za bardzo gramatycznie
Jestem tu 20 lat...ale powiem wam tylko tyle,ze jak bym miala jeszcze jedno dziecko...od razu bym tylko mowila po polsku...jezyka danego kraju,nauczy sie automatycznie...na podworku,w przedszkolu,w szkole.....
sr.johanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-05, 21:47   #20
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez sr.johanna Pokaż wiadomość
A ja niestety inaczej....mowilismy do syna od jego urodzenia tylko po niemiecku...bo tak zalecil lekarz (((( I to byl nasz blad...wzielismy sobie slowa lekarza do serca,i pierwsze 5 lat byl w domu tylko jezyk niemiecki...az mnie oswiecilo w Polsce na odwiedzinach,jak synek z dziadkami nie umial sie dogadac.....Wtedy byl ten moment,jak powiedzialam dosc.....teraz rozmawiamy po polsku i po niemiecku...ale rezultat taki,ze syn umie i tak i tak...tylko,ze po polsku nie za bardzo gramatycznie
Jestem tu 20 lat...ale powiem wam tylko tyle,ze jak bym miala jeszcze jedno dziecko...od razu bym tylko mowila po polsku...jezyka danego kraju,nauczy sie automatycznie...na podworku,w przedszkolu,w szkole.....


To wlasnie mialam na mysli to jest naprawde przykre jak pozniej dzieci wlasnie z dziadkami nawet nie moga sie dogadac , madrosci niemieckich lekarzy
Ale dobrze ze w pore zaczeliscie to zmieniac.
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 11:09   #21
maya23
Raczkowanie
 
Avatar maya23
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 75
Dot.: dzieci dwujezyczne

Cytat:
Napisane przez janson Pokaż wiadomość
powiedzmy twoja corka bedzie spedzac reszte swojego zycia we wloszech i bedzie miala dzieci z wlochem, po jakiemu jezyku ona bedzie ze swoimi dziecmi rozmawiac? Jak bys sie ja zapytala, co ona by odpowiedziala?
...nawet bez pytania jej o to,wiem ze jezyk wloski zawsze bedzie jej jezykiem ojczystym!Jest to jej jezyk bo w innych pomimo,ze doskonale daje sobie rade to i tak nie jest taka wspaniala
...jesli chodzi o moje przyszle wnuki,to jeszcze daleko ale zawsze moze babcia douczyc (bo od mamy napewno takiej szkoly nie dostanie)...
...na szczescie moja corka moze bez problemu dogadac sie z dziadkami
maya23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 08:31   #22
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: dzieci dwujezyczne

U nas sytuacja byla troche skomplikowana, bo ja Polka, malz Portugalczyk a mieszkamy w Niemczech. I ustalilismy, ze jezykiem rodzinnym bedzie niemiecki, malz mowi do malego po portugalsku, ja po niemiecku a kiedy maly pojdzie do przedszkola przejde z nim na angielski, babcia - moja mama bedzie odpowiedzialna za nauke polskiego

Sama jestem dwujezyczna - polski i angielski to dla mnie to samo i nie zaczelam pozniej mowic.

Znam natomiast dziewczynke, ktora ma teraz 6 lat a do 4 roku zycia mieszkala w Chinach, jej rodzice sa z Portugalii i mieszkaja obecnie w Niemczech. Maly mowi plynnie po portugalsku, angielsku, niemiecku oraz chinsku. Mowic zaczela w normalnym czasie, troche dluzej potrwalo u niej skladanie zdan, ale teraz nie ma zadnej roznicy. Aha - za 4 miesiace przeprowadzaj
a sie do Japonii na 3 lata, wiec pewnie jak wroca to....
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 17:07   #23
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Smile Dot.: dzieci dwujezyczne

Bardzo fajny watek !!! Brawo Katakumba


Ode mnie ciekawostka:

Paramedics Praise Boy from Arizona Bus Crash

11-sto letni dwujęzyczny chłopak bardzo pomógł podczas ratowania rannych z wypadku w Arizonie.

Pewnie, że nie myślimy o wypadkach i innych ekstremalnych sytuacjach, ale czyż to nie wspaniałe, że ten jedenastoletni niespełna chłopak, który oprócz angielskiego zna też hiszpański mógł pomóc w ratowaniu innych ludzi?!
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 09:47   #24
nenowka152900
Zadomowienie
 
Avatar nenowka152900
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
Dot.: dzieci dwujezyczne

nie mam jeszcze dzieci i nie zapowiada się na szybkie ich posiadanie ale chciałabym, żeby od dzieciństwa uczyć je języka obcego. w LO miałam koleżankę, dwujęzyczną. mówiła świetnie po polsku i po niemiecku. dodatkowo bardzo dobrze szła jej nauka francuskiego i angielskiego.
__________________
oszalałam
nenowka152900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 11:11   #25
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: dzieci dwujezyczne

U mnie jest inna sytuacja. mowilismy po polsku do dziecka, maz czasami po niemiecku i niestety ale nasze dziecko ma wieksza stycznasc z niemieckim jezykiem i od poczatku ten byl u niego numer 1. Idac do przeszkola w wieku 3 lat nie mowil jak nalezy. Mowil kilka slow po niemiecku a jeszcze mniej po polsku. W przedszkolu jego przedszkolanka co dzien ciwczyla z nim jezyk niemiecki i mowil coraz wiecej po niemiecku, ale i tak to za malo zeby nie mial probloemow w szkole. Od wiosny chodzimy do logopedy, ktory na jesien poprosil mnie zebysmy mowili wiecej po niemiecku. na poczatku byl to dla mnie sztylet w serce, ale ok maly i tak woli niemiecki od polskiego, zmuszac go nie bede. jak zaczelam to robic to wogole sie zamknal w sobie i nie chcial w zadnym jezyku gadac. Mowi oczywiscie z bledami i maly je tez przyjmuje, ale skoro logopeda wie lepiej... Co prawda non stop nie mowie po niemiecku, mowie tez do niego po polsku, ale po kilku zdaniach jak maly zaczyna mieszac jezyki to kolejne zdanie wypowiedzane przeze mnie jest po niemiecku.
Nie robie sobie juz nadzieji ze ebdzie mowil po polsku, rozumie polski, ale nie bede go zmuszac zeby mowil, zeby znow nie zrobilo sie tak jak wczesniej, ze dziecko zamiast coraz lepiej mowic, zamknal sie w sobie i byl na etapie niemowlecym. Jak kiedys zechece uczyc sie jezyka lub sam zacznie mowic po polsku , to fajnie, jak nie bedzie chcial to nie. trudno. gdyby nie jego probelmy z mowa i to ze nie slyszal tez dobrze( wlasnie ejstesmy po operacji pomniejszania migdalow, wycienania polipow i maly mial tez naciecie w uszach zeby wody odplynela co spowodowalo ze w ten sam dzien po operacji juz ladniej mowil) ze jego jezyk nie rozwijal sie jak nalezy, bo i jak skoro dobrze nie slyszal przez zalegajacy plyn w uszach. teraz maly slyszy lepiej, nawet mowil ladniej i wyrazniej, a nawet jak cos powiem po polsku i powtarza po mnie mowi o wiele lepiej, wiec... moze kiedys bedzie mowil po poslku sie zobaczy.jednak zmuszac nie bede, boje sie ze znow sie zamknie w sobie jak kiedys i ani me a ni be
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 12:13   #26
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: dzieci dwujezyczne

Mam 2 kuzynki w Niemczech, od dziecka w domu rodzice mówili do nich po polsku, a niemieckiego uczyły się na podwórku, w przedszkolu itp. Dzisiaj są już dorosłe (21 i 26 lat) i bez problemu dogadują się po polsku. Co prawda akcent mają bardzo zabawny i czasami zdarzają się im jakieś pomyłki, ale to nie ma wpływu na zrozumienie tego co mówią. Mają też pewną koleżankę, jej tata jest Polakiem, ale nigdy nie uczył jej tego języka i dziewczyna ma o to do niego ogromny żal teraz.

Mam tez rodzinę we Włoszech. Moja kuzynka ma około 15 lat i początkowo w ogóle nie uczyli jej polskiego, tylko włoskiego i angielskiego. Dopiero kiedy urodził się mój kuzyn (yy... chyba ma 9 lat?) to zaczęli mówić do niego od razu po polsku no i przy okazji do niej też. Ale skutek jest taki że łatwiej dogadać się z moim kuzynem niż z kuzynką.
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 08:52   #27
ajanna
Wtajemniczenie
 
Avatar ajanna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
Dot.: dzieci dwujezyczne

Monika 3mam kciuki za postępy Twojego synka w mówieniu myślę, że skoro to była kwestia fizjologii, to można by dać mu jeszcze szansę na naukę polskiego - tylko trzeba by dać mu fory, bo wcześniej przecież nie bardzo miał się jak uczyć. to, że na początku nauki dzieci mieszają języki jest przecież całkowicie normalne.
moi synkowie, jak pisałam jeszcze właściwie nie mówią - tzn. nie konstruują żadnych zdań ani zwrotów. pojedyncze wyrazy mówią w 3 językach - po pol, ang i hiszp. w czerwcu skończą 3 lata i od września pójdą do katalońskiego przedszkola - mam nadzieję, że do tego czasu nauczą się trochę więcej polskiego - zwł. Olafek, który mówi i rozumie bez porównania mniej niż jego brat bliźniak
ajanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 09:06   #28
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: dzieci dwujezyczne

ajanna tylko ze moj pojdzie od 6 lat do szkoly czyli za rok i logopedka powiedziala ze nie powinnam sama mieszac( a robie to musze sie pilnowac jak po polsku mowie do niego) zeby i on nie mieszal, bo beda w szkole problemy, a o szkole nam najbardzij chodzi czyli o jezyk niemiecki.
teraz jak do niego mowie i mnie przedrzeznia (jezyk polski) to nawet calkiem ladnie mu to idzie. troche mowi po dziecinnemu, ale rozumiem kazde slowo, a wczesniej... niestety mial probelmy z powtorzeniem wielu polskich slow, co mnie nie dziwilo, skoro nie slyszal. Kazde przeziebienie powodowalo ze woda mu sie w uszach zbierala. mam nadzieje ze teraz bedzie juz lepiej. Zreszta widze ze lepiej spi, oddycha ciuchutko jak kiedys jak jeszcze do przedszkola nie chodzil.
Zobaczymy jak to ebdzie, ja jestem dobrej mysli, nie nastawiam sie ze nagle moje dziecko bedzie super mowic po polsku, bo mowi malo, kilka slow, woli mowic po niemiecku, co mnie tez nie dziwi, ten jezyk jest latwiejszy, w Tv ogladamy po niemiecku, sasiedzi niemcy, przedszkole niemiecki itd. ja mowie a on odpowiada po niemiecku, moja mama mowi a on jest po niemiecku, ona go nie rozumie, a on ja tak. jak kiedys zacznie mowic po polsku to fajnie, bede sie cieszyc, ale zmuszac jak kiedys nie bede, nie chce zeby sie uwstecznil jak to wczesniej bylo.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 09:49   #29
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: dzieci dwujezyczne

MonikaPogrzeba rozumiem cala twoja sytuacje i nie bede sie wymadrzac , ale ciekawe co by powiedziala logopedka gdyby trafila na taka rodzina jak moja:czyli moj maz dobrze mowi po niemiecku ja niestety jeszcze nie i ja nie moglabym mowic do malego po niemiecku , bo nie chcialabym go zle nauczyc...

A gdybys poslala syna rok pozniej do szkoly , zeby sobie nie robic nadmiernego stresu?

A moze przemycac ten jezyk polski w formie zabawy?

Wiem , ze nie chcesz dziecka zmuszac, ale kiedys dziecko moze miec do ciebie o to pretensje ze go nie nauczylas , bo np.w Polsce nie bedzie sie umial dogadac z dziecmi

To sa wlasnie trudne zadania rodzicielstwa trzymam kciuki i zycze powodzenia.
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 10:04   #30
laudik
Zakorzenienie
 
Avatar laudik
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
Dot.: dzieci dwujezyczne

witam.
mieszkamy od wielu lat w uk, mam 3 dzieci.
syn rozpoczal nauke angielskiego juz polsce jako 2,5 latek, ale oczywiscie nie byla to nauka z prawdziwego zdarzenia.
szkole rozpoczal juz za granica, corki blizniaczki wychowaly sie juz za granica.
w domu mowimy tylko i wylacznie po polsku, od pewnego czasu mamy nawet polska telewizje(prezent od rodzicow, by dzieci mogly utzrymac kontakt z tzw.zywym, jezykiem polskim).
ja sama mnoswto czasu spedzam z dzieci czytajac dla nich na glos polskie ksiazki, albo czytajac z nimi ksiazki zarowno polskie i angielskie.
nigdy nie rozmawialismy z dziecmi po angielsku, wyjatkami sa sytuacje gdy mamy gosci(lub dzieci maja gosci) - tutejszych.
wszytskie dzieci biegle znaja zarowno polski jak i angielski.
syn zdobywa mnostwo roznych nagrod - w tym litetrackich - nie ma dla niego roznicy wypowiadanie sie w j. angielskim czy polskim.
corki - obecnie 6 letnie rozwniez biegle czytaja po angielsku i polsku - choc na poczatku mialay nieco "rozkmin" jak wypowiadac "j", "CH","c" - ale szybko sobie poukladaly to w glowie i blyskawicznie zapamietaly takei niuanse jak "rz","sz" itd - czyli specyficzne sprawy dla jezyka polskiego.
maja dobry akcent - lokalny - chcialabym miec taki ;), czasem kombinuja z polskim (ktos o tym pisal -np "dwa"butelki ;), albo "skoknalem" - ale zawsze ich poprawiamy.
poza tym syn - ma regularny kontakt z moja sioistra na gg - tu ma mozliwosc cwiczyc polski w pismie - a ja mam pewnossc, ze kazdy blad zostanie szybciutko naprostowany pzrez siostre.
a dziewcyzny - mlodsze, - kiedy cwicza ze mna pisanie po angielsku, dokladnie tyle samo czasu poswiecamy na polski.
i nei zauwazylam, zeby kiedykolwiek cos im sie mylilo - dzieci do pewnego etapu maja tzw. efekt gabki - syn ma obecnie w szkole jezyk niemieicki i jest w stanie konstruowac proste zdanie w tym jezyku.
wiec tylko kwestia regularnosci cwiczenia bylby w stanie szybko pzryswoic sobie kolejny obcy jezyk.
wg badan kazdy jest w stanie opanowac i poslugiwac sie ok 6 jezykami - warunkiem jest mozliwosc regularnego ich uzywania, bo jak wiadomo -
if you don't use it - you'll lose it;)
__________________


Edytowane przez laudik
Czas edycji: 2010-03-13 o 10:07
laudik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.