![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
dzieci dwujezyczne
zakladam watek na emigrantkach a nie na opdchowalni, bo moze ktos wlasych dzieci nie ma ale ma za to zanjomych z takowymi?
pytanie moje dotyczy mam ktorych dzieci sa wystawione od urodzenia/malego na konktakt z dwoma jezykami moje pytanie ma w sobie tyle podpytan, wiec zeby zaczac jakos logicznie zaczne od tego: czy w porownaniu z dziecmi, ktor mowia jednym jezykiem dzieci dwujezyczne zaczely mowic pozniej? w jakim wieku? moja corka majac rodzicow polakow od 8miesiaca zycia chodzi do zlobka, gdzie pania mowia po angielsku. widze ze rozumie co do niej mowia, choc z drugiej strony, jak widzi rozlozone ramiona na powitanie to pewnie i po chinsku by zrozumiala ze oznacza to "chodz do mnie" ale nurtuje mnie jedna kwestia - czy uczycie dzieci jezyka ktory nie jest waszym pierwszym jezykiem? czytalam kiedys opracowanie naukowe, ze rodzic powinien uzywac takiego jezyka, ktory jest jego ojczystym jezykiem. i ze dziecku nie miesza to w glowie. tylko nie wiem, czy jak np w zlobie jej pokazuja kota i mowia "cat" a jej pokaze kota i powiem "kot" to nie bedzie miala metliku? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
fajny wątek
![]() z zawodu jestem lingwistką i z tego, co wiem ze studiów, dzieci wystawione na wpływ 2 jęz zaczynają mówić później niż 1-języczni rówieśnicy, a kiedy zaczną już mówić, przechodzą przez taką "pośrednią" fazę, kiedy mieszają 2 języki ![]() sama mieszkam od pół roku w Hiszpanii - przeprowadziłam się tu z 2 dwuletnimi synkami, którzy oprócz: mama, amam, tutu i aaa niewiele umieli powiedzieć ![]() ![]() ![]() ![]() spotkałam się również z teorią, że każdy z rodziców powinien zwracać się do dziecka tylko w jednym jęz, ale szczerze mówiąc nie przestrzegam tej zasady i często podaję moim synkom znaczenie danego słowa w 3 jęz (pol, hiszp i ang), robię to instynktownie, a co z tego będzie - zobaczymy ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ Edytowane przez ajanna Czas edycji: 2010-03-03 o 09:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Gdzieś już był taki wątek, nie wiem czy tu czy na Mamie z klasą. Zaraz poszukam
![]() Znalazłam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...+dwuj%EAzyczne Tam się już naprodukowałąm, wiec nie będe się powtarzać. ![]() Tylko krótko na pytania z pierwszego posta: 1. Moja córka nie zaczęła mówic póxniej 2.Ja do dzieci mówie tylko po polsku i nigdy ich niemieckiego nie uczyłam, wolałam, żeby robili to Niemcy. Uważam, że dzięki temu dzieci nie robiły błędów i miały od razu odpowiedni akcent ![]() 3. Zgadzam się z tym, że rodzic powinien do dziecka mówić w swoim języku ojczystym.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-03-03 o 07:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Luba dzięki za linka
co do tego mówienia w obcym jęz, to my akurat jesteśmy w specyficznej sytuacji - jesteśmy otoczeni ludźmi z różnych stron świata - głównie Anglikami i Francuzami, którzy okrutnie kaleczą hiszpański ![]() ![]() ![]() ![]() BTW zawsze przywiązywałam wlką wagę do poprawności jęz, a od wyjazdu z kraju staram się być jeszcze czujniejsza, bo to jaką polszczyzną będą mówić nasze dzieci zależy w tej chwili właściwie tylko ode mnie i TŻ
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Nasza coreczka od urodzenia ma kontakt z dwoma jezykami. Ja do niem mowie jakies 80% czasu po PL, M mowi w caly czas po polsku. Staram sie mowic do niej tylko po polsku ale jestem w US od dziecka takze naturalnie to przychodzi by mowic po angielsku.
Czy pozno zaczela mowic hmmm nie sadze ale wedlug pediatry i logopedow miala 30% opznienie, i tym sposobem zalapala sie na na zajecia z logopeda. Zaczela chodzic jak miala 2 i pol roczku. Tutaj twierdza ze 2 letnie dziecko ma miec 80-100 slowek i laczyc 2 i 3 slowa. Teraz ma 4 i pol roczku i dalej chodzi do logopedy 2 razy w tyg. Nie zaszkodzi a tylko moze pomoc. Obydwa jezyki rozroznia. Jak zaczela uczyc sie kolory to uczylam ja po polsku i po angielsku. Np bylo jaki to kolor i pierw mowila po polsku po czym ja pytalam, a jak sie nawzywa po angielsku. DO dzis nam to zostalo jak cos powie po angielsku to sie ja pytam a jak to jest po polsku i na odwrot. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Moja kuzynka mieszka w Anglii (jest w wieku wczesnoszkolnym). Na dzień dzisiejszy potrafi porozumiewać sie i po polsku i po angielsku. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy zaczęła mówić później
![]() Gdy była mniejsza mieszała języki i czasem ciężko było ją zrozumieć, teraz nie ma z tym takiego problemu, ale jeżeli widzi, ze ktoś zna angielski, woli rozmawiać z nim w tym języku.
__________________
"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Moja sześcioletnia siostrzyczka mieszka razem z naszą Mamą w Irlandii i wspaniale mówi po angielsku. A w domu po polsku. I nie myli jej się. Bardzo szybko się nauczyła angielskiego i aż mi przy niej czasem wstyd, bo umie dużo lepiej niż ja.
![]() Czasem robi w języku polskim błędy typu "dwa koleżanki", "dwa szklanki". Ale myślę, że to chyba tylko dlatego, że jest jeszcze na tyle mała, że może jej się mylić, a poza tym mieszka tam, też jej babcia, która mówi jakoś tak dziwnie (jest polką, angielskiego w ogóle nie umie), np. "spodenków", więc może od niej też jej się to bierze ![]() ![]()
__________________
Staram się!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Moj syn rosnie jako trojjezyczny. Ja w domu mowie w swoim jezyku, ojciec dziecka w swoim a otoczenie w j angielskim. Rozumie w 3 jezykach idealnie, czasem az za dobrze, ma 2,5 roku i malo mowi, ciagle na etapie mama, tata, auto
![]() ![]() Moim skromnym zdaniem ilosc jezykow w otoczeniu dziecka nie wplywa az tak bardzo na szybkosc czy tez powolnosc w rozwoju mowy, ilez jest dzieci jednojezycznych np w Polsce ktore pozniej zaczynaja mowic. Choc zwracam sie do syna glownie po polsku zdarza mi sie cos wtracic w jezyku jego ojca a w zlobku/u lekarza/na placu zabaw mowie po angielsku. Bajki czytam w kazdym z 3 jezykow, piosenki tez spiewamy jakie tylko wpadna nam w ucho, nie musza byc po polsku . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
generalnie dwujezycznosc bardzo rozwija dzieci intelektualnie, szczegolnie inteligencje abstrakcyjna, bo takie dzieci szybko ucza sie ze slowa tylko opisuja pewne przedmioty, latwiej jest im zrozuumiec abstrakcyjne koncepty np. w fizyce, wiec same pozytywy. Jesli choddzi o uczenie jezyka ktory nie jest twoim pierwszym to jestem na nie, bo dziecko nabierze zlych nawykow i akcentu. sorry ze tak haotycznie, zmeczona juz jestem
__________________
Mozesz byc kim zechcesz, po prostu stan sie kims kim chcialabys byc... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
jeśli chodzi o uczenie dzieci mieszkających w Polsce z rodzicami Polakami obcych języków, to nie tyle jestem temu przeciwna, co po prostu nie wierzę w skuteczność tej metody
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() przeczytałam zlinkowany wątek oraz ten i z przykrością muszę stwierdzić, że większość ich uczestników popełnia poważne błędy językowe ![]() ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1761010 8]Moj syn rosnie jako trojjezyczny. Ja w domu mowie w swoim jezyku, ojciec dziecka w swoim a otoczenie w j angielskim. Rozumie w 3 jezykach idealnie, czasem az za dobrze, ma 2,5 roku i malo mowi, ciagle na etapie mama, tata, auto
![]() ![]() [/QUOTE] Rozumiem, że gdy rozmawiacie w domu wszyscy razem to po angielsku? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 75
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
![]() W domu z mezem mowilismy miedzy soba po angielsku (zanim ja nauczylam sie wloskiego a on polskiego). Malo tego...maz mowil do corki po arabsku i dzisiaj dziewczyna (14 lat) nie ma problemu z zadnym jezykiem...w szkole jest lepsza od kolegow w angielskim i francuskim! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
![]() Jakie bledy, gdzie, pokazac palcem prosze ![]() Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2010-04-06 o 23:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 51
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
Edytowane przez janson Czas edycji: 2010-03-05 o 09:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
U nas w domu: polski, w przedszkolu angielski.
Dodam od siebie, że nie kazda pani przedszkolanka rozumie specyficzną sytuację dziecka dwu (lub więcej )języcznego. I to może powodować dziwne sytuacje. Mój mały zaczął mówić później. Teraz mówi dobrze po polsku, angielski jest nieco słabszy.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
![]() Moje dzieci również nie mówiły później. Moja córka to nawet super szybko zaczęła mówić. M Idąc do przedszkola nie znały niemieckiego, a po pół roku chodzenia tam gadały jak nakręcone. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
napisalm do rambo czy polaczy nam te dwa watki bo faktycznie na mamie z klasa nie szukallam
![]() ja w takim razie przestaje sie bac o moja chuliganke, bo ona poszla do zloba jak miala 8 miesiecy, wiec nie byly to np 3 latka tylko od malego ma kontakt z dwoma jezykami i onomatopeja u nas nawet nie wystepuje jeszcze. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Napisane przez Luba https://static.wizaz.pl/forum/images...s/viewpost.gif
Tylko krótko na pytania z pierwszego posta: 1. Moja córka nie zaczęła mówic póxniej 2.Ja do dzieci mówie tylko po polsku i nigdy ich niemieckiego nie uczyłam, wolałam, żeby robili to Niemcy. Uważam, że dzięki temu dzieci nie robiły błędów i miały od razu odpowiedni akcent ![]() 3. Zgadzam się z tym, że rodzic powinien do dziecka mówić w swoim języku ojczystym. Ja tez sie z tym zgadzam - mowimy do syna po polsku , niemieckiego nauczy sie w przedszkolu .Znam przypadek z mojej rodziny gdzie rodzice mowili po niemiecku do dzieci , a potem chcieli ich na sile polskiego uczyc - totalny metlik w glowie. Od mojej siostry syn tez do 3 lat nie kumal za bardzo Niemieckiego i jak poszedl do przedzkola to zaczal super mowic i prawie wogole mu sie nie mieszalo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
A ja niestety inaczej....mowilismy do syna od jego urodzenia tylko po niemiecku...bo tak zalecil lekarz
![]() ![]() Jestem tu 20 lat...ale powiem wam tylko tyle,ze jak bym miala jeszcze jedno dziecko...od razu bym tylko mowila po polsku...jezyka danego kraju,nauczy sie automatycznie...na podworku,w przedszkolu,w szkole..... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
To wlasnie mialam na mysli to jest naprawde przykre jak pozniej dzieci wlasnie z dziadkami nawet nie moga sie dogadac , madrosci niemieckich lekarzy ![]() Ale dobrze ze w pore zaczeliscie to zmieniac. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 75
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Cytat:
![]() ...jesli chodzi o moje przyszle wnuki,to jeszcze daleko ale zawsze moze babcia douczyc (bo od mamy napewno takiej szkoly nie dostanie)... ...na szczescie moja corka moze bez problemu dogadac sie z dziadkami ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
U nas sytuacja byla troche skomplikowana, bo ja Polka, malz Portugalczyk a mieszkamy w Niemczech. I ustalilismy, ze jezykiem rodzinnym bedzie niemiecki, malz mowi do malego po portugalsku, ja po niemiecku a kiedy maly pojdzie do przedszkola przejde z nim na angielski, babcia - moja mama bedzie odpowiedzialna za nauke polskiego
![]() Sama jestem dwujezyczna - polski i angielski to dla mnie to samo i nie zaczelam pozniej mowic. ![]() Znam natomiast dziewczynke, ktora ma teraz 6 lat a do 4 roku zycia mieszkala w Chinach, jej rodzice sa z Portugalii i mieszkaja obecnie w Niemczech. Maly mowi plynnie po portugalsku, angielsku, niemiecku oraz chinsku. Mowic zaczela w normalnym czasie, troche dluzej potrwalo u niej skladanie zdan, ale teraz nie ma zadnej roznicy. Aha - za 4 miesiace przeprowadzaja sie do Japonii na 3 lata, wiec pewnie jak wroca to.... ![]() ![]()
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
![]()
Bardzo fajny watek !!! Brawo Katakumba
![]() Ode mnie ciekawostka: Paramedics Praise Boy from Arizona Bus Crash 11-sto letni dwujęzyczny chłopak bardzo pomógł podczas ratowania rannych z wypadku w Arizonie. Pewnie, że nie myślimy o wypadkach i innych ekstremalnych sytuacjach, ale czyż to nie wspaniałe, że ten jedenastoletni niespełna chłopak, który oprócz angielskiego zna też hiszpański mógł pomóc w ratowaniu innych ludzi?!
__________________
![]() Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
nie mam jeszcze dzieci i nie zapowiada się na szybkie ich posiadanie ale chciałabym, żeby od dzieciństwa uczyć je języka obcego. w LO miałam koleżankę, dwujęzyczną. mówiła świetnie po polsku i po niemiecku. dodatkowo bardzo dobrze szła jej nauka francuskiego i angielskiego.
__________________
oszalałam ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
U mnie jest inna sytuacja. mowilismy po polsku do dziecka, maz czasami po niemiecku i niestety ale nasze dziecko ma wieksza stycznasc z niemieckim jezykiem i od poczatku ten byl u niego numer 1. Idac do przeszkola w wieku 3 lat nie mowil jak nalezy. Mowil kilka slow po niemiecku a jeszcze mniej po polsku. W przedszkolu jego przedszkolanka co dzien ciwczyla z nim jezyk niemiecki i mowil coraz wiecej po niemiecku, ale i tak to za malo zeby nie mial probloemow w szkole. Od wiosny chodzimy do logopedy, ktory na jesien poprosil mnie zebysmy mowili wiecej po niemiecku. na poczatku byl to dla mnie sztylet w serce, ale ok maly i tak woli niemiecki od polskiego, zmuszac go nie bede. jak zaczelam to robic to wogole sie zamknal w sobie i nie chcial w zadnym jezyku gadac. Mowi oczywiscie z bledami i maly je tez przyjmuje, ale skoro logopeda wie lepiej... Co prawda non stop nie mowie po niemiecku, mowie tez do niego po polsku, ale po kilku zdaniach jak maly zaczyna mieszac jezyki to kolejne zdanie wypowiedzane przeze mnie jest po niemiecku.
Nie robie sobie juz nadzieji ze ebdzie mowil po polsku, rozumie polski, ale nie bede go zmuszac zeby mowil, zeby znow nie zrobilo sie tak jak wczesniej, ze dziecko zamiast coraz lepiej mowic, zamknal sie w sobie i byl na etapie niemowlecym. Jak kiedys zechece uczyc sie jezyka lub sam zacznie mowic po polsku , to fajnie, jak nie bedzie chcial to nie. trudno. gdyby nie jego probelmy z mowa i to ze nie slyszal tez dobrze( wlasnie ejstesmy po operacji pomniejszania migdalow, wycienania polipow i maly mial tez naciecie w uszach zeby wody odplynela co spowodowalo ze w ten sam dzien po operacji juz ladniej mowil) ze jego jezyk nie rozwijal sie jak nalezy, bo i jak skoro dobrze nie slyszal przez zalegajacy plyn w uszach. teraz maly slyszy lepiej, nawet mowil ladniej i wyrazniej, a nawet jak cos powiem po polsku i powtarza po mnie mowi o wiele lepiej, wiec... moze kiedys bedzie mowil po poslku sie zobaczy.jednak zmuszac nie bede, boje sie ze znow sie zamknie w sobie jak kiedys i ani me a ni be |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Mam 2 kuzynki w Niemczech, od dziecka w domu rodzice mówili do nich po polsku, a niemieckiego uczyły się na podwórku, w przedszkolu itp. Dzisiaj są już dorosłe (21 i 26 lat) i bez problemu dogadują się po polsku. Co prawda akcent mają bardzo zabawny i czasami zdarzają się im jakieś pomyłki, ale to nie ma wpływu na zrozumienie tego co mówią. Mają też pewną koleżankę, jej tata jest Polakiem, ale nigdy nie uczył jej tego języka i dziewczyna ma o to do niego ogromny żal teraz.
Mam tez rodzinę we Włoszech. Moja kuzynka ma około 15 lat i początkowo w ogóle nie uczyli jej polskiego, tylko włoskiego i angielskiego. Dopiero kiedy urodził się mój kuzyn (yy... chyba ma 9 lat?) to zaczęli mówić do niego od razu po polsku no i przy okazji do niej też. Ale skutek jest taki że łatwiej dogadać się z moim kuzynem niż z kuzynką. ![]()
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi." Jean Cocteau
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
Monika 3mam kciuki za postępy Twojego synka w mówieniu
![]() ![]() moi synkowie, jak pisałam jeszcze właściwie nie mówią - tzn. nie konstruują żadnych zdań ani zwrotów. pojedyncze wyrazy mówią w 3 językach - po pol, ang i hiszp. w czerwcu skończą 3 lata i od września pójdą do katalońskiego przedszkola - mam nadzieję, że do tego czasu nauczą się trochę więcej polskiego - zwł. Olafek, który mówi i rozumie bez porównania mniej niż jego brat bliźniak ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
ajanna tylko ze moj pojdzie od 6 lat do szkoly czyli za rok i logopedka powiedziala ze nie powinnam sama mieszac( a robie to musze sie pilnowac jak po polsku mowie do niego) zeby i on nie mieszal, bo beda w szkole problemy, a o szkole nam najbardzij chodzi czyli o jezyk niemiecki.
teraz jak do niego mowie i mnie przedrzeznia (jezyk polski) to nawet calkiem ladnie mu to idzie. troche mowi po dziecinnemu, ale rozumiem kazde slowo, a wczesniej... niestety mial probelmy z powtorzeniem wielu polskich slow, co mnie nie dziwilo, skoro nie slyszal. Kazde przeziebienie powodowalo ze woda mu sie w uszach zbierala. mam nadzieje ze teraz bedzie juz lepiej. Zreszta widze ze lepiej spi, oddycha ciuchutko jak kiedys jak jeszcze do przedszkola nie chodzil. Zobaczymy jak to ebdzie, ja jestem dobrej mysli, nie nastawiam sie ze nagle moje dziecko bedzie super mowic po polsku, bo mowi malo, kilka slow, woli mowic po niemiecku, co mnie tez nie dziwi, ten jezyk jest latwiejszy, w Tv ogladamy po niemiecku, sasiedzi niemcy, przedszkole niemiecki itd. ja mowie a on odpowiada po niemiecku, moja mama mowi a on jest po niemiecku, ona go nie rozumie, a on ja tak. jak kiedys zacznie mowic po polsku to fajnie, bede sie cieszyc, ale zmuszac jak kiedys nie bede, nie chce zeby sie uwstecznil jak to wczesniej bylo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
MonikaPogrzeba rozumiem cala twoja sytuacje i nie bede sie wymadrzac , ale ciekawe co by powiedziala logopedka gdyby trafila na taka rodzina jak moja:czyli moj maz dobrze mowi po niemiecku ja niestety jeszcze nie i ja nie moglabym mowic do malego po niemiecku , bo nie chcialabym go zle nauczyc...
A gdybys poslala syna rok pozniej do szkoly , zeby sobie nie robic nadmiernego stresu? A moze przemycac ten jezyk polski w formie zabawy? Wiem , ze nie chcesz dziecka zmuszac, ale kiedys dziecko moze miec do ciebie o to pretensje ze go nie nauczylas , bo np.w Polsce nie bedzie sie umial dogadac z dziecmi To sa wlasnie trudne zadania rodzicielstwa trzymam kciuki i zycze powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: skad sie da ;)
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: dzieci dwujezyczne
witam.
mieszkamy od wielu lat w uk, mam 3 dzieci. syn rozpoczal nauke angielskiego juz polsce jako 2,5 latek, ale oczywiscie nie byla to nauka z prawdziwego zdarzenia. szkole rozpoczal juz za granica, corki blizniaczki wychowaly sie juz za granica. w domu mowimy tylko i wylacznie po polsku, od pewnego czasu mamy nawet polska telewizje(prezent od rodzicow, by dzieci mogly utzrymac kontakt z tzw.zywym, jezykiem polskim). ja sama mnoswto czasu spedzam z dzieci czytajac dla nich na glos polskie ksiazki, albo czytajac z nimi ksiazki zarowno polskie i angielskie. nigdy nie rozmawialismy z dziecmi po angielsku, wyjatkami sa sytuacje gdy mamy gosci(lub dzieci maja gosci) - tutejszych. wszytskie dzieci biegle znaja zarowno polski jak i angielski. syn zdobywa mnostwo roznych nagrod - w tym litetrackich - nie ma dla niego roznicy wypowiadanie sie w j. angielskim czy polskim. corki - obecnie 6 letnie rozwniez biegle czytaja po angielsku i polsku - choc na poczatku mialay nieco "rozkmin" jak wypowiadac "j", "CH","c" - ale szybko sobie poukladaly to w glowie i blyskawicznie zapamietaly takei niuanse jak "rz","sz" itd - czyli specyficzne sprawy dla jezyka polskiego. maja dobry akcent - lokalny - chcialabym miec taki ;), czasem kombinuja z polskim (ktos o tym pisal -np "dwa"butelki ;), albo "skoknalem" - ale zawsze ich poprawiamy. poza tym syn - ma regularny kontakt z moja sioistra na gg - tu ma mozliwosc cwiczyc polski w pismie - a ja mam pewnossc, ze kazdy blad zostanie szybciutko naprostowany pzrez siostre. a dziewcyzny - mlodsze, - kiedy cwicza ze mna pisanie po angielsku, dokladnie tyle samo czasu poswiecamy na polski. i nei zauwazylam, zeby kiedykolwiek cos im sie mylilo - dzieci do pewnego etapu maja tzw. efekt gabki - syn ma obecnie w szkole jezyk niemieicki i jest w stanie konstruowac proste zdanie w tym jezyku. wiec tylko kwestia regularnosci cwiczenia bylby w stanie szybko pzryswoic sobie kolejny obcy jezyk. wg badan kazdy jest w stanie opanowac i poslugiwac sie ok 6 jezykami - warunkiem jest mozliwosc regularnego ich uzywania, bo jak wiadomo - if you don't use it - you'll lose it;) Edytowane przez laudik Czas edycji: 2010-03-13 o 10:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:33.