Dziecko a samolot - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-02-12, 13:27   #1
kofeinka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Lubsko
Wiadomości: 19

Dziecko a samolot


Czesc Dziewczyny!

Mam pytanie do was i mam nadzieje ze chociaz jedna mi pomoze

Od kiedy male dziecko moze latac samolotem?
Zamierzamy wyjechac na wakacje do stanow, moj maluch bedzie mial wtedy 10- 11 miesiecy.
Czy bedzie mogl poleciec samolotem w tak dlugo podroz?

Zamierzam isc do lekarza zeby sie zapytac ale najpierw postanowalm zapytac was , moze ktoras cos wie?
kofeinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:33   #2
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Re: Dziecko a samolot

Coś mi sie obiło, że od 3-4 miesiaca
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:45   #3
kofeinka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Lubsko
Wiadomości: 19
Re: Dziecko a samolot

OO, byloby super.
Nie pamietasz gdzie to slyszalas?
kofeinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:46   #4
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Re: Dziecko a samolot

Znalazłam taki wątek:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...691673&v=2&s=0
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:50   #5
PATIS_79
Rozeznanie
 
Avatar PATIS_79
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 695
GG do PATIS_79
Re: Dziecko a samolot

moja siostra z mężem i z trzymiesięczną wtedy moją siostrzenicą odbyli podróż samolotem do Grecji na wakacje... więc jak Twoje ma 11 mies..to myślę, że nie ma tu w ogóle problemu
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza
PATIS_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:53   #6
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Re: Dziecko a samolot

Jeszcze to:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...485116&v=2&s=0
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 13:56   #7
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Re: Dziecko a samolot

I jeszcze :
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...351244&v=2&s=0
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-02-12, 14:28   #8
kofeinka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Lubsko
Wiadomości: 19
Re: Dziecko a samolot

Dziewczyny dziekuje wam, jestescie kochane!
kofeinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-12, 16:45   #9
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Dziecko a samolot

myslę ,że nie bedzie przeciwskazan medycznych inny sprawa ,że taka podróz trwa bardzo długo no i problemem bedzie zajecie sie dzieckiem przez tyle czasu,wiesz chodzenie po pokładzie,zabawy ,chyba ,że akurat dziecko bedzie spało większosc czasu.
najwazniejsze jest start i ladowanie (zmiana ciśnienjest niebezpieczna).
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-02-13, 23:46   #10
babeta
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1
Re: Dziecko a samolot

Witam, chcialam przy okazji przypomniec, ze dzieci czesto bardzo placza przy starcie i przy ladowaniu samolotu. Oczywiscie ma to zwiazek ze zmiana cisnienia. Polecam przygotowanie sobie zawczasu butelki z piciem (lub przygotowanie sie do nakarmienia piersia, przelykanie bardzo pomagu. Pozdrawiam
babeta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 13:26   #11
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
z dzieckiem w samolocie...

za dwa dni lecimy z dzieciaczkami do Turcji.
czy na pokład można brać mleczko dla maluszka? słoiczki? picie?
pozdrawiam
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 13:53   #12
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

z picia to można wnieść tylko 100 ml płynów na pokład, ale muszą być w orginalnym zamknięciu... ale to też zalezy od linii którą lecicie i ogólnych postanowień... mysmy ostatnio mieli trochę podróży bo i Kanada, Londyn, Polska.. taka dłuższa trasa... o płyny nie musieliśmy sie martwić bo stewardesy mają rózne, wody, soki itd, a mój mały aż tak wybredny nie jest... co do maluchów, niestety mleka nie mogłam wnieść, ale mogłam mleko w proszku... a wodę przegotowaną dostaliśmy bez problemu u stewardesy... zresztą nawet sama pozwoliła podejśc i zrobić tę mieszankę na osobności... i nie było żadnego próbowania tych napojów.... co sie zdziwiłam, bo kobieta z lotu tak nas poinformowała... zreszta nawet jak nic nie weżmiesz to możesz kupić po tych kontrolach w sklepach wolnocłowych... już nie sprawdzają przecież... mysmy własnie wtedy zaopatrywali sie we wszelakie picia i chrupki...

chociaż nie od dziś wiadomo ze po europie lepiej sie podróżuje niż do stanów, kanady.... no bo są przewrażliwieni i sprawdzają... myslę że najlepiej jak zapytasz się przedstawiciela linii którą lecicie...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 23:27   #13
kinda1
Raczkowanie
 
Avatar kinda1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 177
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Nie wiem czy wszystkie linie lotnicze mają taki sam regulamin, ja korzystam z ryanair. Możesz mieć przy sobie dla maluszka picie do 100 ml. Najlepiej jeśli jest orginalnie zapakowane, ale kilka razy zdarzyło się nam nieć już otwarte soki wtedy przy odprawie poproszono mnie , abym się napiła i nie było problemu, tak samo z mlekiem- musiałam się napić, ale lepiej mieć w proszku. Zawsze zabieram ze sobą 4 buteleczki soku lub wody. Zupki w słoiczkach też zabieram i nie ma problemu, ale muszą być do 100 ml. Podczas startu i lądowania podaj dziecku butelkę, aby ssało. Najlepiej dowiedz się na lotnisku lub na stronie internetowej linii lotniczych jakimi lecisz. Miłej podróży!
__________________
Rób wszystko tak, abyś z dumą się potem do tego przyznawała!!








kinda1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 10:07   #14
mama victorii
Raczkowanie
 
Avatar mama victorii
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wieden
Wiadomości: 63
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Hej !Ja lecialam z moja mala rez do Grecji i raz do Hiszpani .Nigdy nie mialam problemow z wniesienim picia dla dziecka a nie byly to wspomniane buteli o pojemnosci 100 ml .Mysle jak poprzedniczki ze zalezy to od lini .W tym roku wzielam dla malej normalna mala butelke wody mineralnej i nic nie mowili .Radzilabym rodzicom podrozujacym z maluszkiem BARDZO WAZNE o zabranie wozka na poklad samolotu !Odleglosci ktore trzeba przebyc na pieszo sa bardzo duze ,a wozek znacznie ulatwia tu sprawe .Tydzien przed odlotem mozna zadzwonic do lini ktorymi bedziemy podrozowac i poprosic o miejsce z przodu .Jest tam wiecej miejsca i w czasie lotu niesforny dwulatek moze swobodnie usiasc by sie czyms pobawic .Jest to wazne szczegolnie gdy lot trwa dluzej .W czasie startu i ladowania nastepuje duza roznica cisnien .U niektorych dzieci a nawet doroslych moze to spowodowac bol uszu .Aby zmniejszyc przykre dolegliwosci nalezy podac dziecku cos do picia ,najlepiej w butelce .Mamy ,ktore karmia -piers .Nie wiem czy wiecie ale na pokladzie zawsze znajduje sie picie i jedzonko dla dzieci ,ktore dostajemy bezplatnie !Trzeba tylko o nie zapytac ,bo sami nie proponuja .Tak u lini ktorymi ja lecialam .To na tyle ;milej podrozy!
mama victorii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 12:25   #15
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Miej przygotowane wszytsko co potrzebujesz na poklad ,czy cie z tym wpuszcza zalezy od widzimisie na bramce ,roznie to bywa.
Im mniejsza pojemnosc opakowania tym lepiej.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 15:59   #16
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

tak tez wlasnie myslalam Paula...
lot trwa tylko 3h, wiec tragedii nie ma
nie wiem czy wezmę wózek, bo noszę dzieciątko w chuście, ciągle sie zastanawiam czy będzie mi w ogóle potrzebny...
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 16:10   #17
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

ja tez małego Kosmatka nosiłam w chuście ale wózek zawsze ze sobą targałam.. no i na pokładzie samolotu bardzo mi sie przydał... z tym ze moje loty były dłuższe do 12 godzin czasem.... a twój tylko 3 godziny.. to myslę że nie powinno być żadnych problemów.... ważne żeby przy przed startem małego (o ile rozumie) zaciekawić lotem, samolotem i td... może być wtedy mniej marudny....
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 16:17   #18
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Cytat:
Napisane przez mama victorii Pokaż wiadomość
Hej !Ja lecialam z moja mala rez do Grecji i raz do Hiszpani .Nigdy nie mialam problemow z wniesienim picia dla dziecka a nie byly to wspomniane buteli o pojemnosci 100 ml .Mysle jak poprzedniczki ze zalezy to od lini .W tym roku wzielam dla malej normalna mala butelke wody mineralnej i nic nie mowili .Radzilabym rodzicom podrozujacym z maluszkiem BARDZO WAZNE o zabranie wozka na poklad samolotu !Odleglosci ktore trzeba przebyc na pieszo sa bardzo duze ,a wozek znacznie ulatwia tu sprawe .Tydzien przed odlotem mozna zadzwonic do lini ktorymi bedziemy podrozowac i poprosic o miejsce z przodu .Jest tam wiecej miejsca i w czasie lotu niesforny dwulatek moze swobodnie usiasc by sie czyms pobawic .Jest to wazne szczegolnie gdy lot trwa dluzej .W czasie startu i ladowania nastepuje duza roznica cisnien .U niektorych dzieci a nawet doroslych moze to spowodowac bol uszu .Aby zmniejszyc przykre dolegliwosci nalezy podac dziecku cos do picia ,najlepiej w butelce .Mamy ,ktore karmia -piers .Nie wiem czy wiecie ale na pokladzie zawsze znajduje sie picie i jedzonko dla dzieci ,ktore dostajemy bezplatnie !Trzeba tylko o nie zapytac ,bo sami nie proponuja .Tak u lini ktorymi ja lecialam .To na tyle ;milej podrozy!

już dziisaj w dóch wątkach na temat wózka pytałam , ale spytam raz jeszcze, bo widzę, że tu doświadczone kobiety są.
Lecę do londynu, ja, TŻ i nasz roczny syn-Maks.
Dla Maksa kupuję osobny pełny bilet, bo jest tańszy niż ta stała opłata za niemowlaka. Tym samym Maks będzie miał własne miejsce i możliwość zabrania ze sobą 20kg bagażu. A pytanie brzmi: czy oprócz tych 20kg mozna jeszcze wózek zabrać, czy jeśli wózek waży, np 8kg, to mogę innego bagażu jeszcze tylko 12kg zabrać??

tak fajnie to chyba tylko w porządnych liniach lotniczych jest... w wizzair, ryanair, itp. to chyba nie ma takich udogodnień???

38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 18:25   #19
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

mysmy do tej pory nic za wózek ani nie płacili ani nie był wliczany w bagąż.... mysmy wózek zabierali na pokład i tyle... było to wcześniej zgłaszane przy zakupie biletu dla dzieci... to było jasne że dziecko potrzebuje albo wózka albo nosidełko....
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-25, 23:16   #20
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8741549]
już dziisaj w dóch wątkach na temat wózka pytałam , ale spytam raz jeszcze, bo widzę, że tu doświadczone kobiety są.
Lecę do londynu, ja, TŻ i nasz roczny syn-Maks.
Dla Maksa kupuję osobny pełny bilet, bo jest tańszy niż ta stała opłata za niemowlaka. Tym samym Maks będzie miał własne miejsce i możliwość zabrania ze sobą 20kg bagażu. A pytanie brzmi: czy oprócz tych 20kg mozna jeszcze wózek zabrać, czy jeśli wózek waży, np 8kg, to mogę innego bagażu jeszcze tylko 12kg zabrać??

tak fajnie to chyba tylko w porządnych liniach lotniczych jest... w wizzair, ryanair, itp. to chyba nie ma takich udogodnień???

[/QUOTE]

Kontaktowalas sie w tej sprawie z BOK, bo z tego co wiem, to dzieci do 2 roku zycia ze wzgledow bezpieczenstwa nie moga siedziec na osobnym miejscu, w czasie startu i ladowania sa przypiete pasami do doroslego
Bagaz liczy sie jako jedna sztuka, obojetnie, czy wazy kilogram, czy 20, a jesli kupujesz ten bilet dla dziecka to przewoz wozka masz w to wliczony, jesli nie, trzeba uiscic dodatkowa oplate.
A z piciem i jedzeniem dla malucha, to tak jak napisala Paula, zalezy od widzimisie straznika, ja w Uk mialam lacznie z pol litra mleka i soku w butelkach, musialam tylko lyknac, dla bezpieczenstwa, natomiast na lotnisku w Polsce w ogole nie byli zainteresowanie tym, co mam w butlach i ile
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-26, 11:58   #21
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8748645]Kontaktowalas sie w tej sprawie z BOK, bo z tego co wiem, to dzieci do 2 roku zycia ze wzgledow bezpieczenstwa nie moga siedziec na osobnym miejscu, w czasie startu i ladowania sa przypiete pasami do doroslego
Bagaz liczy sie jako jedna sztuka, obojetnie, czy wazy kilogram, czy 20, a jesli kupujesz ten bilet dla dziecka to przewoz wozka masz w to wliczony, jesli nie, trzeba uiscic dodatkowa oplate.
[/quote]

Sledze Cie Leosiu Moono
bardzo zaciekawil mnie post Leii. pierwsze slysze,ze mozna wykupic osobny bilet dla dziecka? tak jak Moona napisala,do 2 roku zycia dzieci nie moga miec wlasnego miejsca,ani bagazu. jesli sie mysle,bardzo bym chciala o sprostowanie i wiecej informacji,moje dziecie lata czesto i wielkim ulatwieniem bylaby mozliwosc dodatkowych 15,lub 20 kg.

dodam cos od siebie.w polsce nie mamy obowiazku stac w kolejkach, jesli lecimy z malym dzieckiem. nie trzeba przyjezdzac 2h przed odprawa. oczywiscie ludzie nie beda zachwyceni,z pierwszenstwa ktore nam sie nalezy,ale nie mamy zadnego obowiazku ich pytac czy nas laskawie przepuszcza.poprostu przechodzimy z dzieckiem odrazu do odprawy. niestety w niektorych krajach kolejka to SWIETOSC i zadne przywileje nie przysluguja, co jest totalna glupota.

edit: w wizzairze raz zgodzili sie zebym weszla na poklad z fotelikiem,bylo to niesamowite ulatwienie.
ja wlasnie siedze i mysle,co tym razem zrobic z wozkiem,ladowac na poklad,czy brac ze soba ...
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-26, 12:19   #22
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

kochani, dzwoniłam dzisiaj do wizzair. (magiczne 3,66zł za minutę ).
Dowiedziałam się: mogę wykupić dziecku normalny bilet, przy starcie , lądowaniu, ma być u mnie na kolanach, wtedy przysługuje mu 20kg bagaż, ale to już jest z wózkiem liczone, muszę wózek nadac jako bagaż rejestrowany. czyli wpakuje do walizki złożony wózek- parasolkę o wadze 8kg, dorzuce 12kg innego bagażu i będzie oki.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-26, 13:05   #23
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8753681]kochani, dzwoniłam dzisiaj do wizzair. (magiczne 3,66zł za minutę ).
Dowiedziałam się: mogę wykupić dziecku normalny bilet, przy starcie , lądowaniu, ma być u mnie na kolanach, wtedy przysługuje mu 20kg bagaż, ale to już jest z wózkiem liczone, muszę wózek nadac jako bagaż rejestrowany. czyli wpakuje do walizki złożony wózek- parasolkę o wadze 8kg, dorzuce 12kg innego bagażu i będzie oki. [/quote]

swietna wiadomosc !!! ja kupilam bilety na styczen,ciekawwe czy moge cos edytowac tez dokupilabym jedna torbe,bo jedziemy w gory i zimowe ubrania zajma nam znaczna czesc bagazu. tylko my lecimy z ryanaira.
wizzair jest bardziej elastyczny,samo to ,ze pozwolili mi wziac fotelik na poklad
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-15, 22:46   #24
senna24
Raczkowanie
 
Avatar senna24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Hej a co sądzicie o latanie z 3 miesięcznym dzieckiem zimą w sumie połowa grudnia?? Bardzo zależy mi na tym wyjeździe ale nie chciałabym żeby dziecko się przez to rozchorowało. podróż na lotnisko byłaby w nocy,później odprawa trzeba rozebrać,do samolotu trzeba ubrać i w samolocie znowu rozebrać. Już sama nie wiem co robić. wiecie coś na ten temat???
senna24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-15, 22:56   #25
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

A po co tyle rozbierania i ubierania Dziecko trzymasz na rekach i z nim przechodzisz przez bramke, jego nie przeszukuja Do samolotu tez nie musisz ubierac (jesli masz na mysli cos w stylu kurtka), wystarczy otulic cieplym kocem, to w koncu tylko kilka metrow z wyjscia do schodow na samolot w samolocie koc zdejmujesz i jest ok
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 09:12   #26
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Cytat:
Napisane przez senna24 Pokaż wiadomość
Hej a co sądzicie o latanie z 3 miesięcznym dzieckiem zimą w sumie połowa grudnia?? Bardzo zależy mi na tym wyjeździe ale nie chciałabym żeby dziecko się przez to rozchorowało. podróż na lotnisko byłaby w nocy,później odprawa trzeba rozebrać,do samolotu trzeba ubrać i w samolocie znowu rozebrać. Już sama nie wiem co robić. wiecie coś na ten temat???
ja lecialam z 3 miesiecznym dzieckiem w grudniu pierwszy raz.nie rozchorowal sie odradzam kombinezon,lepiej sprawdzi sie kurtka. w lini wizzair pozwolono mi wniesc fotelik samochodowy co znacznie ulatwilo sprawe.
my wlasnie wrocilismy z Pl i moj 12 miesieczny synek dal niezly popis w samolocie, pozniej na lotnisku,tez do najgrzeczniejszych nie nalezal. nigdy wiecej nie wybiore sie juz z nim sama.
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 14:11   #27
senna24
Raczkowanie
 
Avatar senna24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
ja lecialam z 3 miesiecznym dzieckiem w grudniu pierwszy raz.nie rozchorowal sie odradzam kombinezon,lepiej sprawdzi sie kurtka. w lini wizzair pozwolono mi wniesc fotelik samochodowy co znacznie ulatwilo sprawe.
my wlasnie wrocilismy z Pl i moj 12 miesieczny synek dal niezly popis w samolocie, pozniej na lotnisku,tez do najgrzeczniejszych nie nalezal. nigdy wiecej nie wybiore sie juz z nim sama.
A wózek głęboki bez problemu można przewieźć? Wiem ,że można nadac przy odprawie albo mieć przy sobie do samego odlotu. Chyba jednak spakuje w worek i zostawie przy odprawie żeby się z nim nie tłuc,za fotelik musiałaś dodatkowo zapłacić? Też chciałabym lecieć wiizairem,ale wylatuje o 6 rano z Wawy. Musiałabym o 24 w nocy wyjechać żeby zdążyć na odprawę ;/ . Ryanair leci w popołudniowych godzinach,ale warunki mają gorsze no i stewardesy nie mówią po polsku. hmm i na co tu się zdecydować?! pozdrowionka
senna24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 14:32   #28
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Cytat:
Napisane przez senna24 Pokaż wiadomość
A wózek głęboki bez problemu można przewieźć? Wiem ,że można nadac przy odprawie albo mieć przy sobie do samego odlotu. Chyba jednak spakuje w worek i zostawie przy odprawie żeby się z nim nie tłuc,za fotelik musiałaś dodatkowo zapłacić? Też chciałabym lecieć wiizairem,ale wylatuje o 6 rano z Wawy. Musiałabym o 24 w nocy wyjechać żeby zdążyć na odprawę ;/ . Ryanair leci w popołudniowych godzinach,ale warunki mają gorsze no i stewardesy nie mówią po polsku. hmm i na co tu się zdecydować?! pozdrowionka
nie slyszalam o zadnych problemach z glebokim wozkiem ja juz probowalam 2 opcji z wozkiem i bez. zdecydowanie latwiej bylo mi bez wozka,a ludzie z wozkami pytali sie mnie,gdzie mam wozek,jak widzialam ich takich obladowanych to wcale im nie zazdroscilam. z 2 str,gdybym leciala z Tz,nie robiloby mi zadnej roznicy czy jestem z wozkiem czy bez,bo we 2 zawsze sobie poradzicie genialna rzecza dla takiego maluszka,moze okazac sie nosidelko.na lotnisku widzialam mamy z takim to sprzetem,moj skarb juz na to za duzy,ale Ty mozesz o tym pomyslec.jako bagaz podreczny polecam plecak,za kazdym razem zaluje,ze zdecydowalam sie na torbe,latwo z nia nie mam.
za fotelik nie placilam,rozmowialam ze znajomymi i mowia,ze jeszcze nikt ich nigdy nie policzyl,a jesli by sie tak zdazylo, to wynosi to ok 6-8f w ryanairze.
wizzair o niebo lepszy,duzo sympatyczniejsza obsluga i to wlasnie tam zgodzili sie na wniesienie fotelika samochodowego.niestety czesto tez latam R,z czego zadowolona nie jestem ;/
tez latam o 6 rano z wawy,niezbyt fajna godzina.
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 15:43   #29
senna24
Raczkowanie
 
Avatar senna24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Dzia Maatra za wyczęrpującą odpowiedź. luknęłam w ryanairze i fotelik kosztuje 8F przy zakupie biletu,przed samym odlotem ok.20f pff . Do grudnia jeszcze trochę czasu,jakoś to zorganizuję. pozdrowionka
senna24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 16:48   #30
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: z dzieckiem w samolocie...

Dziewczyny czy Wam tez kazali składać wózek przy przechodzeniu przez bramkę i dawać do prześwietlenia?
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.