czyraki...

[SLAYERA]

Mojemu chłopakowi ostatnio pojawił się czyrak...,na pośladku.....Czy w związku z tym mogę się zarazić?z tego co się dowiedziałam głównym sprawcą jest gronkowiec złocisty.Powinnam się obawiać?????

[^Motylek^]

Myślę , że gdyby on "pękł" w momencie gdybyś go dotknęła/potarła to bakterie z niego byłyby na Twojej ręce i gdybyś siebie dotknęła nie myjąc rąk to mogłabyś się zarazić. A tak to raczej nie. Tak samo jest z pryszczami. Jak pękną i dotykasz np. twarz to "rozsiewasz"

[spokokiecka]

witam tym mozna sie zarazić....mi co roku wychodza na posladku i ilekroc moja mam mi je smaruje to sama tez ma...

[listopadowa80]

Napisane przez SLAYERA

Mojemu chłopakowi ostatnio pojawił się czyrak...,na pośladku.....Czy w związku z tym mogę się zarazić?z tego co się dowiedziałam głównym sprawcą jest gronkowiec złocisty.Powinnam się obawiać?????

Żeby 'namierzyć' sprawcę to najlepiej wziąć wymaz i odesłać do laboratorium Jeśli to gronkowiec złocisty lub inna warunkowo chorobotwórcza (lub patogenna) bakteria to możesz się zarazić Dlatego zachowaj szczególne środki ostrożności - rękawice, mycie rąk, odkażanie.

Nie wiem czy wiecie, ale za dawnych czasów mówiono, że czyraczyca jest objawem 'przeziębionej' krwi Jako dziecko i nastolatka walczyłam z czyrakami, wiecznie na antybiotykach (zwykle na Dalacinie), a czasem to potrzebna była pomoc chirurga, który mi rozcinał i oczyszczał czyraka (ważne jest aby oprócz nagromadzonej ropy wyszedł rdzeń, bo inaczej ropa znów będzie się zbierać). Łącznie z antybiotykami stosowałam metody domowe - okłady ze spażonej cebuli lub maść ichtiolową (mają działanie wyciągające). Moje problemy skończyły się wraz z przeprowadzoną 13 lat temu operacją ortopedyczną, podczas której przetoczyli mi krew (to nawiązanie do teorii 'przeziębionej krwi')

[MMONIKA9]

ja czyraka miałam na wardze sromowej byl on wielkosci brzoskwini niemoglam chodzic siedziec ani tego dotykac taki to byl bol pomogł mi okład z kory debu moczylam w tym waciki kosmetyczne i okładalam czyraka znikł bo 3 dniach lekarz mi powiedzial ze to bardzo dobry sposob na pozbycie sie tego bo to jest nic innego jak przeziebiona krew.w kazdym razie do teraz nic mi podobnego juz niewyszlo tak wiec polecam kore dębu mozna to kupic w aptece pozdrawiam

[alinka57]

ja z czyrakami borykam sie od dziecinstwa, mam juz dosyc antybiotykow blee, zaraz zaczne swiecic chyba z tego
w każdym razie skusiłam sie na terapie "niekonwencjonalna" z allegro i wiecie, ze efekty sa nawet niezle i juz po 2 tygodniach olbrzymia poprawa.
cala kuracja sklada sie z mieszanki ziolowej do picia, z ziół do kapieli oraz stosowania maści ichtiolowej i potem propolisowej ( jak sie juz zacznie goic).
polecam jak ktos juz nie ma sił do lekarzy ani pieniazkow na te wszystkie badziewia i nowoczesne leki!naprawde dziala!!to najwazniejsze

[wiluska]

Jeżeli chodzi o walkę z czyrakami, to polecam maść propolisową. Jest niedroga i ogólnie dostępna (bodajże 3%, 5&, 20&). Niedawno wrócił do mnie czyrakowy problem, poszperałam w Internecie i przeczytałam o jej skuteczności. Naprawdę pomogła mi w dużym stopniu (stosowałam okłady z maści dwa, trzy razy dziennie- im wcześniej zaczynałam, tym lepiej działała).

oto co znlazłam na stronie www.czytelniamedyczna.pl:

"O skutecznym leczeniu ostrych zakażeń skóry paciorkowcami pisał już w 1959 roku Muchamedijarow (1). Po zastosowaniu 20% maści propolisowej, zarówno ograniczone, jak i rozprzestrzenione formy zakażenia ustępowały całkowicie w ciągu 3-5 dni. Warte zauważenia jest to, że inne sposoby leczenia nie były tak korzystne, a niekiedy wręcz zawodziły. (...) Dużą przydatność maści propolisowej w leczeniu ropnych chorób skóry, wywoływanych najczęściej przez gronkowce złociste ( Staphylococcus aureus) stwierdzili Chorążak i wsp. (3) z Kliniki Dermatologicznej Śląskiej AM w Katowicach. (...) Wyniki leczenia czyraków były zachęcające. Zwykle obserwowano szybką resorpcję nacieku zapalnego. Z 6 leczonych przypadków w 5 uzyskano całkowite wyleczenie, a w 1 nastąpiła wyraźna poprawa."

Warto spróbować. Oczywiście, jeśli nie macie uczulenia na propolis i produkty pszczele.