Próby samouka :)

[drjp]

Witam
Jestem nowa na forum i jestem samoukiem, na manicure byłam może z 3 razy w życiu. Ze względów finansowych bawię się sama w domu i sprawia mi to wielką satysfakcję, uważam że nieźle mi wychodzi... (?) Chciałam się pochwalić moim dzisiejszym dziełem... Zdjęcie jest tylko 3 pazurów ale wzorki są na wszystkich 10. Zrobione samodzielnie zarówno u lewej jak i prawej rączki wydaje mi się że efekt jest niezły, ale się nie znam... liczę na "fachowe" opinie a jak ktoś jest w stanie powiedzieć ile takie coś kosztowałoby w salonie byłoby super... może nie jest perfekcyjnie ale lakiery do zrobienia były trochę za gęste... no w każdym razie... jestem z siebie dumna

[Madaleinee]

przyjemnie

[Veela1]

Po pierwsze, lepiej by się temat nadawał do działu "pazurkowe galerie".
A ja będę wredna. Nie podchodzi mi w ogóle, skórki strasznie zapuszczone, linia uśmiechu bardzo nierówna, a "mazańce" niestaranne, na każym pazurku inne, a na serdecznym dodatkowo rozciapciane Podsumowując, jak na mój gust wygląda to bardzo kiepsko

Zależy w jakim salonie. Jeśli mam być szczera (?), to jeśli chodzi o jakość wykonania, to daleko im do "salonowych" pazurków, także ciężko jest powiedzieć. Generalnie manicure ze zdobieniem kosztuje w dużym przybliżeniu 25/30 zł.

Ale super, że to lubisz, możesz kupić sobie tipsy i na nich ćwiczyć wzorki (takie najtańsze to naprawde niewielki koszt, a do wzorków wystarczą takie najgorsze). Cwicz, ćwicz, w końcu dojdziesz do wprawy
Tylko nie zabieraj się za przedłużanie paznokci, bo od wzorków do tego niedaleko, a bez przeszkolenia można sobie narobić biedy.

[drjp]

1) nie wredna tylko szczera i wielkie dzięki za konstruktywną krytykę bo o to mi chodziło
2) skórki fakt... ewidentnie mi się nie chciało chociaż nie sądziłam że wygląda to aż tak źle :/
3) taki wynalazek z mazańcami wykałaczką robiłam pierwszy raz w życiu i wiem że w końcu dojdę do wprawy... trening czyni mistrza...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

i pytanie: co do rozciapania, pomijając brak wiadomości teoretycznych jak rozciągać lakier... po zrobieniu wzorków- biały-czerwony pociągnęłam wszystko bezbarwnym, dopiero później robiłam pozostałe bajery... w trakcie malowania bezbarwnym czerwony zaczął się rozmazywać mimo że okolo 20 minut czekałam aż wszystko wyschnie... jakiś złoty środek żeby tak się nie robiło???

[Veela1]

Polecam mazańce robić igłą, nie wykałaczką
Jak chcesz rozmazywać, to wszystkie lakiery muszą być mokre, bo potem "drapiesz", a nie mażesz. A żeby się czerwony nie rozmazywał? Może masz za gęsty lakier i dlatego nie schnie? Dolej do niedo acetonu, albo specjalnego rozpuszczalnika do lakierów i porządnie wymieszaj. Powinno działać.

[subiba]

Napisane przez drjp

Witam
Jestem nowa na forum i jestem samoukiem, na manicure byłam może z 3 razy w życiu. Ze względów finansowych bawię się sama w domu i sprawia mi to wielką satysfakcję, uważam że nieźle mi wychodzi... (?) Chciałam się pochwalić moim dzisiejszym dziełem... Zdjęcie jest tylko 3 pazurów ale wzorki są na wszystkich 10. Zrobione samodzielnie zarówno u lewej jak i prawej rączki wydaje mi się że efekt jest niezły, ale się nie znam... liczę na "fachowe" opinie a jak ktoś jest w stanie powiedzieć ile takie coś kosztowałoby w salonie byłoby super... może nie jest perfekcyjnie ale lakiery do zrobienia były trochę za gęste... no w każdym razie... jestem z siebie dumna

Nie są idealne to fakt, ale praktyka czyni mistrza, ćwiczysz na sobie, to dobrze, nie zarabiasz na tym. Ja robię sama paznokcie żelem, na swoich, lub doklejam tipsy. Robię coraz lepiej, oczywiście korzystam z rady koleżanki profesjonalistki, która przebywa obecnie za granicą, ale czasami sprawdza co zrobiłam i ocenia życzliwie. A byłam w zakładzie u osoby przeszkolonej i po tygodniu żel mi odpadał z paznokci, a kosztowała mnie ta przyjemność trochę.

[subiba]

Napisane przez drjp

Witam
Jestem nowa na forum i jestem samoukiem, na manicure byłam może z 3 razy w życiu. Ze względów finansowych bawię się sama w domu i sprawia mi to wielką satysfakcję, uważam że nieźle mi wychodzi... (?) Chciałam się pochwalić moim dzisiejszym dziełem... Zdjęcie jest tylko 3 pazurów ale wzorki są na wszystkich 10. Zrobione samodzielnie zarówno u lewej jak i prawej rączki wydaje mi się że efekt jest niezły, ale się nie znam... liczę na "fachowe" opinie a jak ktoś jest w stanie powiedzieć ile takie coś kosztowałoby w salonie byłoby super... może nie jest perfekcyjnie ale lakiery do zrobienia były trochę za gęste... no w każdym razie... jestem z siebie dumna

Nie są idealne to fakt, ale praktyka czyni mistrza, ćwiczysz na sobie, to dobrze, nie zarabiasz na tym. Ja robię sama paznokcie żelem, na swoich, lub doklejam tipsy. Robię coraz lepiej, oczywiście korzystam z rady koleżanki profesjonalistki, która przebywa obecnie za granicą, ale czasami sprawdza co zrobiłam i ocenia życzliwie. A byłam w zakładzie u osoby przeszkolonej i po tygodniu żel mi odpadał z paznokci, a kosztowała mnie ta przyjemność trochę.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

[Paati89]

Wydaje mi się,że skóry zalane.
Nie dokładnie usunięte skórki,i te błonki przez co widać zapowietrzenia? Dokladnie nie moge się dopatrzyć,ale coś tam się dzieje.
Brak krzywej C. Kształt może być. Zdobienie przyjemne.
Poćwicz jeszcze troche i będzie coraz lepiej

[drjp]

wzorki podczas zmywania mi poodpryskiwały, eh, życie... tym samym eksperymentowałam na nowo, teraz z cieniowaniem... popracowałam też nad skórkami ale efekt nadal nie taki... jakiej firmy preparaty są dobre do zmiękczania skórek? tego jest tyyyle na rynku że zgłupieć można, obecnie stosuję manhattan...

[Albertyna]

Wzorki, jak to wzorki- widac, że sie uczysz, ale praktyka czyni mistrza, zatem sie nie zniechęcaj. Z każdym razem będzie coraz lepiej, a widze, że zapału Ci nie brakuje.

Na pewno musisz popracować nad skórkami- sama zobaczysz, ze gdy je ogarniesz efekt wzorków będzie duuużo lepszy.

Lakieru pod żadnym pozorem nie rozcieńczaj acetonem!!!! To spowoduje, ze lakier może i bedzie rzadszy, ale za to gorzej sie będzie trzymał i mocno straci na jakości.
W drogeriach sa dostepne rozcieńczalniki do lakierów, nie sa drogie, a nie psuja lakierów (używamy ich w salonie) i starczają na dłuuugo, dłuuugo, bo dajesz go dosłownie 2-3 maciupeńkie kropelki.

[frauhelga]

popros moda zeby przeniosl watek na galerie.

[Veela1]

Nie wolno acetonem? Zawsze tak robię i działa. Ale jak, mówicie, że nie można, to nie można.
Ej... Ale Pati mówi o błędach związanych z przedłużaniem paznokci, a to chyba nie są (mam nadzieję) sztuczniaki... co?

[drjp]

nie, nie... paznokcje całkowicie moje własne prywatne samodzielnie wychodowane

[Paati89]

Aha, w takim razie przepraszam sądziłam,że to pazurki przedłużone.
W takim razie nie mam zastrzeżeń prócz tych skórek

[drjp]

skórki, skórki, skórki... JAK??? stosuję preparat do usuwania, nie wycinam, odsuwam patyczkiem, wspomagam się frezarką... co jeszcze???

[Veela1]

Nawilżaj, bo postrzępione i suche jak wiór

[drjp]

w temacie skórek- tony kremu do rąk, wazelina na same skórki, odżywka do pazórków i skórek ze skrzypu plus kąpiel w soku z cytrynki i oliwce z oliwek przed nowym malowaniem... WALCZĘ!!!
w kwestii wzorków- zielone, moje ukochane na weekend chyba sie nawet udało... ciężeko jest cudować na sobie więc jestem dumna i tak jutro mama poddaje się moim lakierom ciekawa jestem jak wyjdzie mi u kogoś, dawno nie próbowałam, zawsze tylko na sobie... ciekawe co wyjdzie- wizje mam, efekty uwiecznię i tu wrzucę a tymczasem czekam na oceny

[mag6]

Moim zdaniem ten wzorek jest najlepszy... Bardzo mi się podoba

[kaasiunia]

Fakt, ze moze nie wyglądaja jakbyrobila je specjalistka, ale wg. mnie całkiem niezle jak na początek