Ty, on i tylko jego dziecko :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-29, 15:07   #1
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578

Ty, on i tylko jego dziecko :)


Ciekawa jestem, ile z was jest w zwiazku/malzenstwie z kims, kto ma dziecko. Jak do tego podchodzicie? Jakie sa wasze relacje z dzieckiem/dziecmi, co do nich czujecie? Latwo wam przychodzi myslenie pt. "tak to w zyciu uklada", czy przeszkadza wam istnienie owocu seksu z inna kobieta i wolalybyscie, zeby to sie nigdy nie wydarzylo i byloby tylko was dwoje? Da sie pokochac "przybranego" malucha czy istnieja bariery?

Edytowane przez jenta
Czas edycji: 2009-07-29 o 15:08
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 18:13   #2
kermitowa
Zadomowienie
 
Avatar kermitowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
Dot.: Ty, on i tylko jego dziecko :)

w zwiazku takim jak opisujesz nigdy nie bylam i nie jestem obecnie.

co do Twojego pytania czy da sie pokochac "nieswojego" malucha myślę ze sie da, choc zalezy to od wszytkich od partnera, partnerki i od dziecka. Wiele jest teraz takich poskladanych rodzin i funcjonuja one normalnie, nie rozniac sie niczym od tych "normalnych".
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj.
Arthur Schopenhauer
kermitowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 19:21   #3
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ty, on i tylko jego dziecko :)

Nie wiem czy mogę się wypowiadać, ale moja matka jest w takim związku.
Mój ojciec ma dorosłe dziecko z którym niestety nie utrzymuję już kontaktu.

Sprawy są skomplikowane tylko w okresie "nastoletnim" kiedy tamto dziecko przyjeżdża, wymaga pieniędzy, czasu, rozrywek, jest w święta i wolne dni...

Z czasem sytuacja się 'prostuje' i nadchodzi czas względnego spokoju.
Wszystko też zależy od relacji między matką tamtego drugiego dziecka (z ojcem kontakt sporadyczny, z moją mamą zerowy i tak jest najlepiej).
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 19:51   #4
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
Dot.: Ty, on i tylko jego dziecko :)

Moja przyjaciółka od roku z hakiem trwa w takim związku i średnio sobie radzi. Jego dziecko to temat drażliwy. Ciągle kłócą się między sobą i z matką jego dziecka (dziecko jest owocem jednonocnej przygody) o wspólny czas i pieniądze. On płaci alimenty, ale dziecko średnio go interesuje.


Moja matka jest w takim związku. Mam przyrodniego brata... Jego biologiczna matka nie żyje, a my jesteśmy dla siebie kompletnie obcy, nic poza wspólnym nazwiskiem nas nie łączy, mimo że mieszkaliśmy pod jednym dachem kilkanaście lat.
__________________

Edytowane przez crippled
Czas edycji: 2009-07-29 o 19:56
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 20:54   #5
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Ty, on i tylko jego dziecko :)

Mój kuzyn ma dziecko z pierwszego zwiazku (16 lat teraz), od dobrych 10 lat jest żonaty i ma drugie dziecko (9 lat). Są naprawde udana rodzinką. Żonę ma świetna ktora naprawde kocha jego syna i traktuje jak własnego. Chłopak tez kocha macoche i od razu ja zaakceptował. Mówi do niej "ciociu", chociaz zdarza się nawet "mamusiu" w przypływie miłości

Matka dziecka nie utrzymuje z nimi kontaktu od 14 lat. Ślad po niej zaginął.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 21:35   #6
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ty, on i tylko jego dziecko :)

wszystko zależy od człowieka.
jesli rodzona matka pasierba nie robi problemów i nie nastawia dzicka perzeciwko ojcu i "nowej mamie",moze się ułożyć.
jesli nowa kobieta jest egoistką taki układ nie ma szans.trzeba pomyslec sprawę przed założeniem rodziny,bo można skrzywdzic wiele osób.

oczywiście są mężczyźni,ktorzy po rozwodzie odcinają sie od dzieci,ale to sa nieliczni.najczęściej nie sa dobrymi ojcami dla kolejnych dzieci.
druga grupa to niedzielni tatusiowie ,ktorzy sa w życiu dziecka żadko.w takim zwiążku jest najlatwiej.
trzecia grupa to ojcowie,ktorzy chca być obecni w życiu dziecka non stop.tu jest problem dla kolejnej wybranki,bo można zatracić granice miedzy nową rodziną,a starą.

to samo tyczy się kobiet.

osobiście chyba nie potrafiłabym zaakceptować dziecka z innego związku.nie wiem tego na 100%,ale czułabym zazdrość.
sa to trudne sytuacje dla obu stron.trzeba wiele miłości i cieprliwości,oraz zaangazowania z obu stron,aby taki związek miał szanse na szczęście.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.