O co mu chodzi? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-12, 18:48   #1
ariva
Wtajemniczenie
 
Avatar ariva
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 110

O co mu chodzi?


A więc tak, poznalam dosyc fajnego chlopaka. Juz dawno mielismy sie spotkac...WSZYSTKIE propozycje spotkan wychodzily od niego, ale ZADNE(a bylo ich juz z co najmniej 7 )nie wypalilo, boo...nagle nie mogl.
Mielismy sie spotkac powiedzmy o 20:00, a okolo 21 pisal" sorry, ale nie moge, bo dostalem wezwanie" , zdarzalo sie, ze w ogole sie nie tlumaczyl.Pierwszy raz, drugi uwierzylam, ale z kazdym kolejnym zaczynalam miec wtapilowci. Mimo to, przed spotkam strasznie sie denerwowaam, stroilam, serce mi walilo.. Dzisiaj tez sie umowilismy. napisal do mnie rano "hej.co robisz wieczorem, moze sie potkamy o 19?" zgodzilam sie, chcialm sie w koncu z nim spotkac, znowu sie denerwowalam, caly dzien prawie nic z tego 'strachu' nie jadlam i czekalam. Dzisiaj WYJATKOWO napisal: ( 15 po 19...) " Hej. bedzie lipa, nic z naszego spotkania nie wyjdzie, bo dostalam pilne wezwanie i musze leciec" ... Nie uwierzylam, zawiodlam sie i bylo mi przykro. Jest ladna pogoda, wiec poszlam sie przejsc.. spacerowalam sobie , zrobilam taka rundke,dookola ulicy...pierwszy szlam i niczego nie zauwazylam (tzn. jego samochodu), bo z kolei za drugim razem, gdy wracalam dosznalam szoku - przed czymis domem stal jego samochod( na pewno jego, w srodku, ma brelok ze zdjeciem swojego psa)... stalam jak wryta i patrzylam sie na ta jego "interwencje"...
Podjerzewam, ze jutro znowu napisze.. co ja mam zrobic? powiedziec mu,ze go widzialam.. pytac sie o szczegoly akcji, oszukal mnie..ja juz tak nie moge..
Zastanawia mnie, w co on gra.. skoro sam nalega na to spotkanie, a pozniej NIGDY nie nie zjawaia, wymysla jakiesn straszne klamstewka..mam dowody na to, na wlasnoe oczy widzialam...
strasznie sie czuje, rycze jak bobr i do SIEBIE mam pretensje.
przepraszam,ze tak nieskladnie pisze, ale inaczej nie jestem w stanie. ciagle przed oczmai mam ten jego samochod

aha, on jest ochroaniarzem w jakims klubie, czy jest mozliwe, zeby w ogole kiedykolwiek wzywali go na interwencje? ciagle to samo wymysla, moglby sie chcoiaz bardziej postarac...:bab a:

Reasumujac:

Czy powiedziec mu,ze widzialam ten jego cholerny samochod( ma tylko jeden)?
Czy udawac, ze mu wierze, ze nic sie nie stalo, itd...?
__________________
\

Edytowane przez ariva
Czas edycji: 2009-09-12 o 18:53
ariva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 18:54   #2
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
A więc tak, poznalam dosyc fajnego chlopaka. Juz dawno mielismy sie spotkac...WSZYSTKIE propozycje spotkan wychodzily od niego, ale ZADNE(a bylo ich juz z co najmniej 7 )nie wypalilo, boo...nagle nie mogl.
Mielismy sie spotkac powiedzmy o 20:00, a okolo 21 pisal" sorry, ale nie moge, bo dostalem wezwanie" , zdarzalo sie, ze w ogole sie nie tlumaczyl.Pierwszy raz, drugi uwierzylam, ale z kazdym kolejnym zaczynalam miec wtapilowci. Mimo to, przed spotkam strasznie sie denerwowaam, stroilam, serce mi walilo.. Dzisiaj tez sie umowilismy. napisal do mnie rano "hej.co robisz wieczorem, moze sie potkamy o 19?" zgodzilam sie, chcialm sie w koncu z nim spotkac, znowu sie denerwowalam, caly dzien prawie nic z tego 'strachu' nie jadlam i czekalam. Dzisiaj WYJATKOWO napisal: ( 15 po 19...) " Hej. bedzie lipa, nic z naszego spotkania nie wyjdzie, bo dostalam pilne wezwanie i musze leciec" ... Nie uwierzylam, zawiodlam sie i bylo mi przykro. Jest ladna pogoda, wiec poszlam sie przejsc.. spacerowalam sobie , zrobilam taka rundke,dookola ulicy...pierwszy szlam i niczego nie zauwazylam (tzn. jego samochodu), bo z kolei za drugim razem, gdy wracalam dosznalam szoku - przed czymis domem stal jego samochod( na pewno jego, w srodku, ma brelok ze zdjeciem swojego psa)... stalam jak wryta i patrzylam sie na ta jego "interwencje"...
Podjerzewam, ze jutro znowu napisze.. co ja mam zrobic? powiedziec mu,ze go widzialam.. pytac sie o szczegoly akcji, oszukal mnie..ja juz tak nie moge..
Zastanawia mnie, w co on gra.. skoro sam nalega na to spotkanie, a pozniej NIGDY nie nie zjawaia, wymysla jakiesn straszne klamstewka..mam dowody na to, na wlasnoe oczy widzialam...
strasznie sie czuje, rycze jak bobr i do SIEBIE mam pretensje.
przepraszam,ze tak nieskladnie pisze, ale inaczej nie jestem w stanie. ciagle przed oczmai mam ten jego samochod

aha, on jest ochroaniarzem w jakims klubie, czy jest mozliwe, zeby w ogole kiedykolwiek wzywali go na interwencje? ciagle to samo wymysla, moglby sie chcoiaz bardziej postarac...:bab a:

Reasumujac:

Czy powiedziec mu,ze widzialam ten jego cholerny samochod( ma tylko jeden)?
Czy udawac, ze mu wierze, ze nic sie nie stalo, itd...?
ja bym go zlała, jeszcze nic się nie zaczęło, nie ma czego żałować

choć dziwne takie zagrywki, tu proponuje, tu rezygnuje

ale nie zachowuje się w porządku- żadnych wyjaśnień, zrehabilitowania się, olej go

i jeszcze to dawanie znać po umówionej godzinie, trochę to upokarzające, nie pozwalaj mu na takie coś

Edytowane przez TOMORROW
Czas edycji: 2009-09-12 o 18:56
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 18:59   #3
ariva
Wtajemniczenie
 
Avatar ariva
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 110
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez TOMORROW Pokaż wiadomość
ja bym go zlała, jeszcze nic się nie zaczęło, nie ma czego żałować

choć dziwne takie zagrywki, tu proponuje, tu rezygnuje

ale nie zachowuje się w porządku- żadnych wyjaśnień, zrehabilitowania się, olej go

i jeszcze to dawanie znać po umówionej godzinie, trochę to upokarzające, nie pozwalaj mu na takie coś
dokladnie... i zawsze ma "akcje" i nagle wezwanie... wstretnie sie czuje..
zebym nie widziala tego jego samochodu (wyszlam z domu jakies 20 po, wtedy jeszcze jego samochdu nie bylo.. a 10 minut pozniej juz stal...) nie wierze, nie wierze, nie wierze po prostu.. jak tak mozna
__________________
\
ariva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:00   #4
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
A więc tak, poznalam dosyc fajnego chlopaka. Juz dawno mielismy sie spotkac...WSZYSTKIE propozycje spotkan wychodzily od niego, ale ZADNE(a bylo ich juz z co najmniej 7 )nie wypalilo, boo...nagle nie mogl.
Mielismy sie spotkac powiedzmy o 20:00, a okolo 21 pisal" sorry, ale nie moge, bo dostalem wezwanie" , zdarzalo sie, ze w ogole sie nie tlumaczyl.Pierwszy raz, drugi uwierzylam, ale z kazdym kolejnym zaczynalam miec wtapilowci. Mimo to, przed spotkam strasznie sie denerwowaam, stroilam, serce mi walilo.. Dzisiaj tez sie umowilismy. napisal do mnie rano "hej.co robisz wieczorem, moze sie potkamy o 19?" zgodzilam sie, chcialm sie w koncu z nim spotkac, znowu sie denerwowalam, caly dzien prawie nic z tego 'strachu' nie jadlam i czekalam. Dzisiaj WYJATKOWO napisal: ( 15 po 19...) " Hej. bedzie lipa, nic z naszego spotkania nie wyjdzie, bo dostalam pilne wezwanie i musze leciec" ... Nie uwierzylam, zawiodlam sie i bylo mi przykro. Jest ladna pogoda, wiec poszlam sie przejsc.. spacerowalam sobie , zrobilam taka rundke,dookola ulicy...pierwszy szlam i niczego nie zauwazylam (tzn. jego samochodu), bo z kolei za drugim razem, gdy wracalam dosznalam szoku - przed czymis domem stal jego samochod( na pewno jego, w srodku, ma brelok ze zdjeciem swojego psa)... stalam jak wryta i patrzylam sie na ta jego "interwencje"...
Podjerzewam, ze jutro znowu napisze.. co ja mam zrobic? powiedziec mu,ze go widzialam.. pytac sie o szczegoly akcji, oszukal mnie..ja juz tak nie moge..
Zastanawia mnie, w co on gra.. skoro sam nalega na to spotkanie, a pozniej NIGDY nie nie zjawaia, wymysla jakiesn straszne klamstewka..mam dowody na to, na wlasnoe oczy widzialam...
strasznie sie czuje, rycze jak bobr i do SIEBIE mam pretensje.
przepraszam,ze tak nieskladnie pisze, ale inaczej nie jestem w stanie. ciagle przed oczmai mam ten jego samochod

aha, on jest ochroaniarzem w jakims klubie, czy jest mozliwe, zeby w ogole kiedykolwiek wzywali go na interwencje? ciagle to samo wymysla, moglby sie chcoiaz bardziej postarac...:bab a:

Reasumujac:

Czy powiedziec mu,ze widzialam ten jego cholerny samochod( ma tylko jeden)?
Czy udawac, ze mu wierze, ze nic sie nie stalo, itd...?
Po pierwsze: kilka razy się z Tobą umawiał i odwoływał PO terminie
Po drugie: oszukuje Cię
Co zrobić: olać go, to jakiś niepoważny człowiek.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:04   #5
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: O co mu chodzi?

W jego głowie nie siedze, wiec nie wiem. Czytajac myśłałam, ze pracuje w ratownictwie i stad te wezwania, a tu jakiś ochroniarz. Ogolnie bym olała go i tyle. Następnym razem na jego propozycje bym odmówiła i było by po sprawie.

Nie chce go bronic, ale widziałaś go przy tym samochodzie? samochód mozna zawsze pożyczyć
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:05   #6
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: O co mu chodzi?

Powiedziec mu wprost
"Nie wiem w co grasz, ale przestało mnie to bawić. Nie zachowujesz sie poważnie, a ja nie jestem idiotką by wciskać mi kity. Zegnam."
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:08   #7
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: O co mu chodzi?

Moim Zdaniem on ma dziewczyne. Olej go skoro juz na samym poczatku odwołuje spotkania i to po umowionym czasie
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:13   #8
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: O co mu chodzi?

Sorry, ale macie się spotkać o 20, a gość pisze o 21, że się nie spotkacie?!?!?!?!
I Ty się jeszcze zastanawiasz? Daj spokój, jakby mi koleś kazał czekać godzinę, to bym go zlała.
Pomijam fakt, że już 8 spotkań nie doszło do skutku i PO TERMINIE Ci pisał, ze nie da rady.
jak ja nie daję rady iść na umówione spotkanie, to piszę parę godzin wcześniej, żeby ktoś sobie czas zaplanował, chyba, że to naprawdę wypadek losowy, to można dać znać po terminie, ale to się zdarza jak często? Raz na paredziesiąt (pareset) spotkań.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:16   #9
ariva
Wtajemniczenie
 
Avatar ariva
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 110
Dot.: O co mu chodzi?

Macie racje dziewczyny...
jednak on tez ma motor(ubostwia go wrecz), kilka razy mi pisal, ze jedzie nim jutro do pracy itd , wiec pomyslalam, ze moze pojechal tym motorem.. a samochod, np,. wzial jego ojciec, wiem, wiem...
tylko jedo mnie zastanwia, on tak chce(wydaje sie tak przynajmneij), nalega na to spotkanie a pozniej "LIPA"...
__________________
\
ariva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:18   #10
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: O co mu chodzi?

Nieważne już, co ten samochód tam robi, ale jakbym miała czekać godzinę na faceta to mi osobiście by się odechciało dalszych spotkań, zwłaszcza, że czekałaś tak parę razy. Szczerze mówiąc, to może bym mu dała 2 szansę, ale 8 razy?! I Ty dalej się chcesz z nim umówić? Daj spokój...
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:18   #11
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: O co mu chodzi?

He he no co za pajac.
Badz cierpliwa, niech sie umawia jeszcze kilka razy. Nie strój sie, nie bierz pod uwage zadnego spotkania, ale mu pisz, jasne, czemu nie. Napisz mu nawet, ze nie mozesz sie doczekac upojnego wieczora, nocy, wtedy na pewno nie odwoła spotkania i nie bedzie wezwania. Umow sie z nim gdzies na dworze, zeby nie mogł zaparkowac blisko, dobrze by było, gdyby padało,szczytem marzen byłoby gradobicie po czym o umowionej prze wyłacz telefon i dobrze sie baw, ale z kims innym, a jego olej, niech czeka. Tak sie uczy głupich cymbałów kultury i poszanowania czyjegos czasu. Kropka.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:22   #12
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Dot.: O co mu chodzi?

Ja bym mu napisała,że męczy mnie to jego odwoływanie spotkań. Po pierwsze należy być punktualnym, a po drugie to on ma się starać i o Ciebie zabiegać, a nie Ty czekac aż książę łaskawie się odezwie. Wywaliłabym wszystko co mi leży na wątrobie...a swoją drogą to bardzo możliwe,ze kogoś ma...
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:23   #13
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: O co mu chodzi?

Gwiazdeczko, gorzej jak ona zgodzi się na spotkanie, a on.. znowu je odwoła
I ona sobie może świetnie się bawić, a on i tak to oleje :P
Ja bym po prostu przestała się do niego odzywać i tyle. Facet, który robi takie rzeczy i Cię nie szanuje (kazać komuś czekać godzinę, po czym napisac, że się nie przyjdzie i to jeszcze zrobić to X razy, to dla mnie brak szacunku), nie jest wart uwagi.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:25   #14
madamm
Przyczajenie
 
Avatar madamm
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
Dot.: O co mu chodzi?

po pierwsze primo: gość nie traktuje Cie poważnie i .. niestety .... zlewa (no bo co to przepraszam ma być? wezwania jakieś? ochroniarza z klubu??? niby do czego go tak wzywają pytam się?)
po drugie primo baaardzo możliwe, że ma babę (już to taka sytuację kiedyś przerabiałam.. eh...)

tak więc: daj sobie spokój z cieniasem (kiepsko kłamie, robi to po wieśniacku, pewnie nie Ty pierwsza...)

a teraz część optymistyczna: znajdź sobie jakiegoś porządnego faceta który nie ściemnia i nie będzie wykorzystywał Twojej dobrej woli
trzymaj się dzielnie
madamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:26   #15
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
He he no co za pajac.
Badz cierpliwa, niech sie umawia jeszcze kilka razy. Nie strój sie, nie bierz pod uwage zadnego spotkania, ale mu pisz, jasne, czemu nie. Napisz mu nawet, ze nie mozesz sie doczekac upojnego wieczora, nocy, wtedy na pewno nie odwoła spotkania i nie bedzie wezwania. Umow sie z nim gdzies na dworze, zeby nie mogł zaparkowac blisko, dobrze by było, gdyby padało,szczytem marzen byłoby gradobicie po czym o umowionej prze wyłacz telefon i dobrze sie baw, ale z kims innym, a jego olej, niech czeka. Tak sie uczy głupich cymbałów kultury i poszanowania czyjegos czasu. Kropka.
Dobre nawet jak odwola to w koncu sie zjawi, to pewne
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:27   #16
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Gwiazdeczko, gorzej jak ona zgodzi się na spotkanie, a on.. znowu je odwoła
I ona sobie może świetnie się bawić, a on i tak to oleje :P
Ja bym po prostu przestała się do niego odzywać i tyle. Facet, który robi takie rzeczy i Cię nie szanuje (kazać komuś czekać godzinę, po czym napisac, że się nie przyjdzie i to jeszcze zrobić to X razy, to dla mnie brak szacunku), nie jest wart uwagi.
He he, jak usłyszy tekst o upojnym wieczorze, albo nocy(tym bardziej), to nie wierze,ze odwoła. Albo facet sobie robie wybitnie jaja, albo trzyma ja na jakis nudny wieczór, zeby sie zabawic. Tak czy inaczej, od jej podejscia zalezy wszystko. Niech dziewczyna głupio nie czeka, bo nie ma na kogo, a jemu nauczka by sie przydała, bo to chamstwo najwyzszej półki. Niech on sobie odwołuje, a coz ja to bedzie obchodzic, nawet telefonu nie powinna odbierac od niego.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:40   #17
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: O co mu chodzi?

Facet jest niepoważny a do tego prostacki - odwoływanie spotkania PO umówionej godzinie pozostawia wiele to życzenia. A tego, że zdarza się to nagminnie to już w ogóle nie skomentuję.

Nie zawracaj sobie nim głowy autorko, szkoda na niego Twojego czasu.
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 19:55   #18
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Powiedziec mu wprost
"Nie wiem w co grasz, ale przestało mnie to bawić. Nie zachowujesz sie poważnie, a ja nie jestem idiotką by wciskać mi kity. Zegnam."
Otóż to. :tak:
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:00   #19
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
He he, jak usłyszy tekst o upojnym wieczorze, albo nocy(tym bardziej), to nie wierze,ze odwoła. Albo facet sobie robie wybitnie jaja, albo trzyma ja na jakis nudny wieczór, zeby sie zabawic. Tak czy inaczej, od jej podejscia zalezy wszystko. Niech dziewczyna głupio nie czeka, bo nie ma na kogo, a jemu nauczka by sie przydała, bo to chamstwo najwyzszej półki. Niech on sobie odwołuje, a coz ja to bedzie obchodzic, nawet telefonu nie powinna odbierac od niego.
Stawialabym na to
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-12, 20:04   #20
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
A więc tak, poznalam dosyc fajnego chlopaka. Juz dawno mielismy sie spotkac...WSZYSTKIE propozycje spotkan wychodzily od niego, ale ZADNE(a bylo ich juz z co najmniej 7 )nie wypalilo, boo...nagle nie mogl.
Mielismy sie spotkac powiedzmy o 20:00, a okolo 21 pisal" sorry, ale nie moge, bo dostalem wezwanie" , zdarzalo sie, ze w ogole sie nie tlumaczyl.Pierwszy raz, drugi uwierzylam, ale z kazdym kolejnym zaczynalam miec wtapilowci. Mimo to, przed spotkam strasznie sie denerwowaam, stroilam, serce mi walilo.. Dzisiaj tez sie umowilismy. napisal do mnie rano "hej.co robisz wieczorem, moze sie potkamy o 19?" zgodzilam sie, chcialm sie w koncu z nim spotkac, znowu sie denerwowalam, caly dzien prawie nic z tego 'strachu' nie jadlam i czekalam. Dzisiaj WYJATKOWO napisal: ( 15 po 19...) " Hej. bedzie lipa, nic z naszego spotkania nie wyjdzie, bo dostalam pilne wezwanie i musze leciec" ... Nie uwierzylam, zawiodlam sie i bylo mi przykro. Jest ladna pogoda, wiec poszlam sie przejsc.. spacerowalam sobie , zrobilam taka rundke,dookola ulicy...pierwszy szlam i niczego nie zauwazylam (tzn. jego samochodu), bo z kolei za drugim razem, gdy wracalam dosznalam szoku - przed czymis domem stal jego samochod( na pewno jego, w srodku, ma brelok ze zdjeciem swojego psa)... stalam jak wryta i patrzylam sie na ta jego "interwencje"...
Podjerzewam, ze jutro znowu napisze.. co ja mam zrobic? powiedziec mu,ze go widzialam.. pytac sie o szczegoly akcji, oszukal mnie..ja juz tak nie moge..
Zastanawia mnie, w co on gra.. skoro sam nalega na to spotkanie, a pozniej NIGDY nie nie zjawaia, wymysla jakiesn straszne klamstewka..mam dowody na to, na wlasnoe oczy widzialam...
strasznie sie czuje, rycze jak bobr i do SIEBIE mam pretensje.
przepraszam,ze tak nieskladnie pisze, ale inaczej nie jestem w stanie. ciagle przed oczmai mam ten jego samochod

aha, on jest ochroaniarzem w jakims klubie, czy jest mozliwe, zeby w ogole kiedykolwiek wzywali go na interwencje? ciagle to samo wymysla, moglby sie chcoiaz bardziej postarac...:bab a:

Reasumujac:

Czy powiedziec mu,ze widzialam ten jego cholerny samochod( ma tylko jeden)?
Czy udawac, ze mu wierze, ze nic sie nie stalo, itd...?
powiedziec mu, ze widzialas ten jego cholerny samochod i kopnac go w
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:09   #21
ariva
Wtajemniczenie
 
Avatar ariva
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 110
Dot.: O co mu chodzi?

to on moze mi odpowiedziec, ze pojechal motorem...
nawet dzisiaj mnie nie przeprosil... ale jestem idiotka ! :/
__________________
\
ariva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:12   #22
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
to on moze mi odpowiedziec, ze pojechal motorem...
O rany, co Cię to obchodzi?! Gość jest niepoważnym krętaczem, a Ty (bez obrazy) dajesz z siebie robić idiotkę.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:23   #23
ariva
Wtajemniczenie
 
Avatar ariva
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 110
Dot.: O co mu chodzi?

Czyli radzicie w ogole NIC nie robic? nie odpowiadac na sms-y, nie odbierac telefonow, definitywnie zakonczyc znajomosc?

przyznam, ze chcialabym ,zeby wiedzial, ze widzialam ten jego durny samochod, no tak, widzialam samochod,a nie jego...a moze,jak napisze.czy zadzowni, co takiego mu powiedziec...
"no zobacz, jakie to ciekawe, ze zawsze,kiedy masz sie ze mna spotkac, masz jakas 'interwencje'..Oby była ładna.."
__________________
\

Edytowane przez ariva
Czas edycji: 2009-09-12 o 20:25
ariva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-09-12, 20:28   #24
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
"no zobacz, jakie to ciekawe, ze zawsze,kiedy masz sie ze mna spotkac, masz jakas 'interwencje'..Oby była ładna.."
To już jak chcesz, ale co jeśli się zacznie tłumaczyć, Ty w to uwierzysz i kołowrotek się zacznie od nowa? Raczej bym poczekała, aż się znowu będzie chciał umówić i powiedziała wprost, że x razy odwoływał spotkania, a Ty swój czas szanujesz, więc niech spada na drzewo.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:31   #25
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: O co mu chodzi?

Pytanie czy mu wogóle zalezy na tym, by poznać twoje zdanie
Ty sie produkujesz, wymyslasz celne riposty, a on moze cie miec gleboko gdzieś.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:36   #26
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Pytanie czy mu wogóle zalezy na tym, by poznać twoje zdanie
Ty sie produkujesz, wymyslasz celne riposty, a on moze cie miec gleboko gdzieś.
...bo czy ktoś, komu zależy na tym, jak wygląda w Twoich oczach, zrobiłby coś takiego? (pytanie retoryczne)
Cytat:
WSZYSTKIE propozycje spotkan wychodzily od niego, ale ZADNE(a bylo ich juz z co najmniej 7 )nie wypalilo, boo...nagle nie mogl.
Mielismy sie spotkac powiedzmy o 20:00, a okolo 21 pisal" sorry, ale nie moge, bo dostalem wezwanie" , zdarzalo sie, ze w ogole sie nie tlumaczyl.Pierwszy raz, drugi uwierzylam, ale z kazdym kolejnym zaczynalam miec wtapilowci. Mimo to, przed spotkam strasznie sie denerwowaam, stroilam, serce mi walilo.. Dzisiaj tez sie umowilismy. napisal do mnie rano "hej.co robisz wieczorem, moze sie potkamy o 19?" zgodzilam sie, chcialm sie w koncu z nim spotkac, znowu sie denerwowalam, caly dzien prawie nic z tego 'strachu' nie jadlam i czekalam. Dzisiaj WYJATKOWO napisal: ( 15 po 19...) " Hej. bedzie lipa, nic z naszego spotkania nie wyjdzie, bo dostalam pilne wezwanie i musze leciec"
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:43   #27
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: O co mu chodzi?

[QUOTE=Gwiazdeczka1978;142 07395]He he no co za pajac.
Badz cierpliwa, niech sie umawia jeszcze kilka razy. Nie strój sie, nie bierz pod uwage zadnego spotkania, ale mu pisz, jasne, czemu nie. Napisz mu nawet, ze nie mozesz sie doczekac upojnego wieczora, nocy, wtedy na pewno nie odwoła spotkania i nie bedzie wezwania. Umow sie z nim gdzies na dworze, zeby nie mogł zaparkowac blisko, dobrze by było, gdyby padało,szczytem marzen byłoby gradobicie po czym o umowionej prze wyłacz telefon i dobrze sie baw, ale z kims innym, a jego olej, niech czeka. Tak sie uczy głupich cymbałów kultury i poszanowania czyjegos
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 21:26   #28
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: O co mu chodzi?

Cytat:
Napisane przez ariva Pokaż wiadomość
Czyli radzicie w ogole NIC nie robic? nie odpowiadac na sms-y, nie odbierac telefonow, definitywnie zakonczyc znajomosc?

przyznam, ze chcialabym ,zeby wiedzial, ze widzialam ten jego durny samochod, no tak, widzialam samochod,a nie jego...a moze,jak napisze.czy zadzowni, co takiego mu powiedziec...
"no zobacz, jakie to ciekawe, ze zawsze,kiedy masz sie ze mna spotkac, masz jakas 'interwencje'..Oby była ładna.."

Własnie tak.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 22:36   #29
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: O co mu chodzi?

no wybacz ale jesli musiałabym czekac na kolesia na pierwszym spotkaniu prawie godzinę to byłoby to nasze pierwsze i ostatnie"spotkanie"
Strasznie naiwna jesteś. Raz,dwa się zdarzyło a Ty aż 7 razy się z nim umawiałaś
Pozatym co to niby za ochroniarz że ma jakies niby wezwania jak ma dzień wolny od pracy ?
uważam,że pomysł Gwiazdeczki jest genialny chciałabym zobaczyć jego minę jakby tak poczekał na Ciebie około godziny. ale ja to bym tak z 2/3 razy sie z nim w ten sposób umówiła jeśli by się udało


Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
He he no co za pajac.
Badz cierpliwa, niech sie umawia jeszcze kilka razy. Nie strój sie, nie bierz pod uwage zadnego spotkania, ale mu pisz, jasne, czemu nie. Napisz mu nawet, ze nie mozesz sie doczekac upojnego wieczora, nocy, wtedy na pewno nie odwoła spotkania i nie bedzie wezwania. Umow sie z nim gdzies na dworze, zeby nie mogł zaparkowac blisko, dobrze by było, gdyby padało,szczytem marzen byłoby gradobicie po czym o umowionej prze wyłacz telefon i dobrze sie baw, ale z kims innym, a jego olej, niech czeka. Tak sie uczy głupich cymbałów kultury i poszanowania czyjegos czasu. Kropka.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 22:55   #30
Schoko
Wtajemniczenie
 
Avatar Schoko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 517
Dot.: O co mu chodzi?

Ja dałabym sobie spokój z takim gościem już po 2, no ewentualnie 3 (jeśli byłby tego wart) "spotkaniach". Później bym go olała, albo sama na złość umówiła spotkanie i odwołała w ostatniej chwili.
Chłopak nie podchodzi do sprawy poważnie, nie wiadomo o co mu chodzi, ale myślę, że takie nieodpowiedzialne zachowanie nawet nie wróżyłoby dobrze na przyszłość.
Daj sobie po prostu z nim spokój.
__________________

Schoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.