|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 111
|
Praktyki absolwenckie
Cześć
![]() Szukałam informacji, w jaki sposób (mam na myśli rodzaj umowy, żeby wszystko było zgodne z prawem) można zdobywać doświadczenie już po zakończeniu studiów. Znalazłam coś takiego jak "praktyki absolwenckie". (ustawa z dnia 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich, Dz.U.09.127.1052) Chciałam się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce. Czy któraś z Wizażanek była na takiej praktyce? Jeśli to nie tajemnica, to w jakiego rodzaju firmie? Czy pracodawcy wiedzą "o co chodzi" z taką praktyką, bez problemu podpisują umowę? Zawsze kiedy dowiadywałam się o praktyki studenckie, to pierwsze pytanie ze strony firmy brzmiało: "A jest jakieś skierowanie z uczelni?" Tutaj tego dokumentu i pośrednictwa nie będzie. Trochę się obawiam, że trudno będzie przekonać pracodawcę i że firmy nie znają tej formy praktyk. Doświadczenia Wizażanek dodałyby mi otuchy Z góry dziękuję
Edytowane przez slonecznikow_a Czas edycji: 2012-06-04 o 13:25 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Praktyki absolwenckie
podbijam.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Praktyki absolwenckie
Pracodawcy nie wiedzą z reguły, że coś takiego istnieje - trzeba ich poinformować, z naciskiem że to to bezpłatne może być.
Jak jesteś zarejestrowana w PUPie to przejdź się do doradcy zawodowego - może podsunie ci coś sensownego w tym temacie.
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: Praktyki absolwenckie
Kopałam, szukałam i odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie nie znalazłam, jako że jestem nowa mogłam coś ominąć
![]() Chciałam zapytać, czy ktoś ma może rozeznanie jak wyglądają takie praktyki absolwenckie w salonach CCC? Jako, że jestem świeżo po maturze podsyłam CV tu i ówdzie, jednak wiadomo, że ze względu na brak doświadczenia (bo skąd takowe po ogólniaku), może być ciężko. Na stanowisko sprzedawcy wyraźnie wymagane jest doświadczenie, stąd moje zainteresowanie tymi praktykami. Zastanawiam się jak do tego podejść. Z jednej strony nie jestem aż tak zdesperowana, żeby pracować przez 3 miesiące za darmo, z drugiej jest opcja preferencji praktyk płatnych... I tu kolejny problem. Jak rozsądnie wpisać kwotę oczekiwań? Przecież nie mogę podać pensji zwykłego pracownika, z drugiej strony po co w ogóle mieliby brać kogoś na poduczenie i jeszcze mu za to płacić? Ktoś doświadczył tego na własnej skórze, jest w stanie coś podpowiedzieć, żeby wyjść z tej sytuacji z jakąkolwiek korzyścią? |
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Praktyki absolwenckie
Cytat:
A gdyby zatrudnili kogoś na zwykłą umowę, to też mieliby mu nie płacić przez pierwsze kilka miesięcy? Bo może nie zasługuje, nie nadaje się, trzeba go przyuczyć? "Przyuczanie" to przecież koszt wpisujący się zawsze w koszty zatrudniania nowej osoby. Nawet na wyższe stanowiska nowych pracowników bywa, że trzeba przyuczać - do firmowych procedur itd. Druga rzecz: pomyśl sobie, ile sklepów bierze pracowników na darmowe "dni próbne". Sio na sklep i sprzedawać. Nie wydaje mi się, żeby CCC miało taką filozofię sprzedaży, żeby na jakieś podstawowe stanowisko przyuczać przez trzy miesiące... Bez obrazy, ale wdrożenie w podstawowe obowiązki sprzedawcy raczej nie trwa aż tyle. Będziesz przez te trzy miesiące regularnym pracownikiem. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:30.




Tutaj tego dokumentu i pośrednictwa nie będzie. Trochę się obawiam, że trudno będzie przekonać pracodawcę i że firmy nie znają tej formy praktyk. Doświadczenia Wizażanek dodałyby mi otuchy 



