Zapraszam na wspólne odchudzanie:)

[Malina1]

Witam! Schudnijmy razem Pare kilo do końca sierpnia? Co wy na to??? Zaraszam prosze tylko podac wage i wzrost Ja: 60 kilo i 1,55 wzrostu

[migiii]

dołączam sie z chęcia
173cm i 65kg:p wiem ze masakra:P

[Vacuous]

Jest tyle tych odchudzających wątków ..
Nie lepiej dołączyć się do któregoś ? ;]

[marta2097]

Ja jestem chętna

[AgiSs]

No to ja też się przyłączam...;-) moja waga to 71kg przy 176cm.( wysoka i duuuża....) Roztyłam sie, że masakra... a chce schudnąć żeby we wrześniu kupić sobie ładne ciuszki.:-P bo wybywam do Poznania na studia, a szczerze mówiąc nawet nie mam się w co ubrać... wszystko zrobiło się za małe... a wieć do dzieła mój cel to 8 kg....( wiem , ze to niedrowo, ale jestem zdesperowaa) a jakie Wy macie cele?;-)

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

chodzi mi 8kg w miesiąc.

[marta2097]

ja też się roztylam a byłam taka szczupła nie mogę na siebie patrzeć! Zaczynam od dzisiaj do końca sierpnia. Muszę zrzucić 7kg. Musi nam się udać ale trzeba się tu wspierać i codziennie pisać żeby się zmotywować to pomaga

[AgiSs]

Uda nam sie..;-) Ps. tez nie mogę na siebie patrzeć a jak zaczynacie dietę? Ja się naczytałam sporo o różnych dietach... i stwierdziłam że będę stosować drugą fazę Pierra Dunkana + ćwiczenia codziennie ( rano o 8.00 rowerek tak na 30 min, po obiadku 20minPilates, a wieczorem koło 22.00 troszkę truchtu tak 20 min przed snem) No i myśle że będzie dobrze. Bo głodówką katować sie nie umiem.;-p

[obca1993]

Cześć. To i ja się przyłączę. Schudnąć próbuję od ponad roku, ale nic nie wychodzi. Wczoraj w nocy tak sobie myślę "jutro wchodzę na wizaz.pl i zaczynam walkę z innymi". Mam 175cm wzrostu i ważę 84kg ;/
Chciałabym 65, ale nie tak od razu. Najpierw ok 10kg by pozbyć się nadwagi, a potem w planie mam polecieć do idealnej wagi 64-66 kg.
Moją największą zmorą są słodycze, piwo po którym jem tak jakbym żołądek miała z gumy.
I jeszcze te ćwiczenia musiałabym włączyć do tego wszystkiego...
ech... oby się udało!

[Malina1]

Witam! Miło że już mamy małą grupkę osób Cieszę się że będziemy się razem ochudzać Moją zmorą są słodycze i fast- foody i napoje gazowane ;( Ale od wczoraj jem tylko sucharki i lu petitki naturalne Jem tak dlatego bo zatrułam się jagodzianką i lekarka tylko to mi pozwolila jeść i jak wskoczylam wieczorem na wagę to zobaczylam 57 kg. z 60 kg ;* I to mnie zmotywowało do dalszego odchudzania się Dlatego założyłam ten topik Wymioty mi już wczoraj przeszły a więc do sucharków dołączam owoce , jogurty i musli z mlekiem (0,5%) Sucharki są bardzo syte Do picia kupie sobie herbatki odchudzające , a tak na szybko to wodę CISOWIANKĘ (0,33L) = 5L czystej wody dla Sudanu Jak narazie dziś zjadłam lu petitki i pilam wodę To jest takie syte że poprostu nie jestem głodna A wy jak?

[Misiunia89]

To może i ja się dołączę 55 kilo 160cm

[Malina1]

Bardzo mi milo Zapraszam

[AgiSs]

No dziewczyny to mamy team:P a więc do dzieła;-D Muszę sie pochwalic że dziś ćwiczę twardą wolę a mianowicie upiekłam ciacho dla rodzinki ze śliwkami i borówkami i ani ciupinki nie spróbowałam i nie spróbuję.... ;-) Ale chyba zaraz założe sobie zatyczke na nos... bo tak pachnie... hehe

[Malina1]

No a ja zjadłam właśnie troszkę zupy fasolowej , a wy?

[Misiunia89]

A ja zjadłam kilka winogron szaszłyka dietetycznego z piersi kurczaka i wypiłam herbatkę zielona czerwona i pokrzywę

[::bunia::]

Jeśli pozwolicie to i ja się przyłączę. Już nie raz się odchudzałam ale zawsze zabrakło mi motywacji i wytrwałości. mam 165 i waże 61 kg ;/ a teraz jak siedze i pisze ten watek to czuje sie jakby mnie czyms napompowali i nie moge na siebie patrzec.

na poczatku wakacji zaczelam skakac na skakance ale lewa noga mi wysiadla i bardzo bolala i po jakims dluzszym chodzeniu boli nadal. wiec po 2 tyg rzucilam skakaneczke. a niemal codziennie gralam w siatke no ale ... od 1,5 tygodnia nie gram i siedze tylko w domu i nic mi sie nie chce. Związane jest to z odejściem mojego pieska z tego świata dziś w nocy bedzie tydzień

Moim głónym celem jest pozbycie się dolnej partii brzucha bo to z nia mam najwiekszy problem ;/ wiem ze jest to ciezkie ale mam nadzieje ze mi sie uda ...

[Malina1]

Witamy Bunia w naszym składzie Trzymam za ciebie kciuki I za siebie ZOBACZYCIE ! Uda się nam wszystkim ! Mam taką nadzieję

[marta2097]

Ja dzisiaj robie sobie jeden dzien oczyszczajacy czyli duzo pije i nie jem trzeba dac odpaczac temu zaladkowi od tych slodyczy nie jadlam ich 2 latat a teraz mialam miesieczny napad i wlasnie sa tego efekty. Ale koniec z tym, nie tykam tego paskudztwa. Musimy sobie mowic ze to tylko nam szkodzi przede wszystkim naszej figurze.
A wiec dzis nie jem nic, oczyszczam organizm a co do dalszej diety to przede wszystkim mniej jesc i nie tykac slodkiego to podstawa
DAMY RADE Od dzis zaczelam a Wam jak idzie i jakie macie plany co do diety? i Co cwiczycie?

pozdrawiam

[Malina1]

mi to wlasciwie nie chce sie cwiczyc wiec chodze kilka razy w tygodniu na basen a tak na co dzien to musli ,jogurty , sucharki , OWOCE! I tyle Teraz waże 58

[Misiunia89]

dziewczęta a ja mam pytanie czy stosujecie jakieś herbatki przyspieszające odchudzanie typu zielona herbata??

[obca1993]

Napisane przez Misiunia89

dziewczęta a ja mam pytanie czy stosujecie jakieś herbatki przyspieszające odchudzanie typu zielona herbata??

Herbata zielona nie przyspiesza odchudzania, ale reguluje procesy trawienne. Czerwona jest na odchudzanie, jest pogromcą tłuszczu dlatego szczupli nie muszą się obawiać, że schudną bo likwiduje tylko nadmiar tłuszczu. Stosuję ją.



Dziś zjadłam: bułkę z dżemem, na obiad 2 ziemniaki, 2 martadele i dużo mizerii, w między czasie kawa i sok, na kolację 2 kromki chleba z twarożkiem.

Teraz lecę na TV więc poćwiczę troszkę.

[marta2097]

Ja bym chciala cos cwiczyc bo nie ma to jak ruch. Byl czas kiedy bieglalam i jezdzilam duzo na rowerze nawet niedawno ale teraz nie ma z kim a jednak samemu sie nie chce. Dzis mialam taki ala dzien oczyszczjacy ale jedyne czego dzis nie moglam sobie odmowic to byly z 3 szklanki mleka uwielbiam
jutro zamierzam biegac..tez nie mam z kim ale moze sama sie rusze wkoncu w niedziele mam zaplanowane bieganie ze znajomym wiec na pewno sie odbedzie
Ja dostałam herbate slim figura o ile sie nie myle wiec teraz pije no bo nie bedzie lezala ale nie sa za smaczne uwielbiam czerwona herbatke i zielona ale bardziej jednak smakuje mi smakowa zielona
Ale one nie sa na odchudzanie bynajmniej na mnie to nie dziala ale zawsze mozna dolaczyc do diety bo sa zdrowsze niz zwykla czarna
Pierwszy dzien za soba i jest dobrze ale to tylko jeden dzien wiec nie ma sie narazie czym cieszyc ciekawe jak bedzie dalej


A jak Wasze samopoczucie i nastawienie?

[ivoonka]

cześć dziewczyny można dołączyć?
JA od dziś wzięłam się za siebie i za swój tłuszcz.... Obecnie ważę 66 kilo przy wzroście 162cm. Jestem na diecie proteinowej i na razie nie narzekam Moja wymarzona waga to 54kg, ale racjonalnie myśląc za miesiąc chciałabym ważyć 60-61 kg. Szczerze mówiąc nie zalezy mi na wadze a na obwodach i na to najbardziej się nastawiam
Na razie nie ćwiczę po w pierwszej fazie proteinowej jest to niewskazane, jednak gdy tylko przejdę na drugą zamierzam zacząć "coś" robić

Życzę Nam wielu sukcesów i osiągnięcia swojego celu.

[AgiSs]

ivonka, ja też stosuje Dunkana( moim zdaniem rewelka- po 3 dniach widać efekty;D, ale nie wiem jak z waga;p).... 2 faza Dunkana i ćwiczenia;-) właśnie wróciłam z roweka.;-) jeździłam 40 minutek na świeżym powietrzu po peryferiach mojej mieściny.;-) a odnośnie herbatek( czerwona i zelona) to nie stosuje;-) wole rumianek i mięte, choć troszke inne mają właściwości.

[ivoonka]

Napisane przez AgiSs

ivonka, ja też stosuje Dunkana( moim zdaniem rewelka- po 3 dniach widać efekty;D, ale nie wiem jak z waga;p).... 2 faza Dunkana i ćwiczenia;-) właśnie wróciłam z roweka.;-) jeździłam 40 minutek na świeżym powietrzu po peryferiach mojej mieściny.;-) a odnośnie herbatek( czerwona i zelona) to nie stosuje;-) wole rumianek i mięte, choć troszke inne mają właściwości.

AgiSs - widzę, że Dukana zaczęłaś od 2 fazy....Gorąco Ci polecam i radzę, przejść chociaż na 4-5 dni jna czyste proteiny. Uwierz, że po 1 dniu diety, widzę, że to na prawde ma sens. NA samym poczatku wychodzi z Ciebie woda i to rzeczywiście prawda. Wczoraj siusiałam 14 razy ( normalnie wczesniej około 5 ) i dopiero teraz zrozumiałam jakie pokłady wody są w moim ciele. A gdy już organizm pozbędzie sie wody, odchudzanie jest znacznie łatwiejsze
Pozdrawiam

[AgiSs]

Okey...;-) czyli stopuje;-) wiec od jutra 1 dzień fazy proteinek, ale wówczas rowerek odstawie na parę dni;-) trzymam kciuki za NAS dziewczyny;-) ps. dzięki ivoonka za radę, pozdrawiam A teraz lece szykować obiadek( ale jeszcze mieszany)

[ivoonka]

Napisane przez AgiSs

Okey...;-) czyli stopuje;-) wiec od jutra 1 dzień fazy proteinek, ale wówczas rowerek odstawie na parę dni;-) trzymam kciuki za NAS dziewczyny;-) ps. dzięki ivoonka za radę, pozdrawiam A teraz lece szykować obiadek( ale jeszcze mieszany)

AgaSis ja własnie po proteinkowym obiadku az jestem sama w szaku jakie potrafię robić kombinacje, żeby było smacznie życzę Ci w takim razie powodzenia i czekam na relację, jak Twoje odczucia na proteinkach

[Malina1]

Czesc! Witam nowych i przepraszam ze nie zaglądałam przez kilka dni , ale dostalam psa (tydz. temu 6 tyg. i wiecie musze go wychowac , nauczyc na smyczy i obrozy chodzic (wiem ze tobrutalne jze yorkaa ucze chodzic na obrozy a nie szelkach , ale po 1 wole tradycyjnie ,a po 2 jest taka mala ze nie ma na nią,nic innego niż obroża mojej swinki morskiej... Ale jest slotka Co robicie? Ja dziś byłam na basenie godzinę , a teraz jem ciasto drozdzowe z wisnią i loda ( slyszalam ze lody nie tuczą ( tucza ale bardzo malo)

[Malina1]

Hej;* jak dietka wasza , bo moja to tak w miare dobrze ... tzn, ruszam sie wiecej i jem zdrowiej , a dzis blagam trzymajcie kciuki , bo może pojadę na basen w wawie polonez , byla ktoras ? Jak tamjest?

[Blender]

Przed wakacjami ważyłam 53 kg, w lipcu już 55 kg, a dziś 57 kg :| Gdy weszłam na wagę w lipcu byłam zszokowana, ponieważ podjęłam dorywcza pracę wakacyjną (jako sprzedawczyni) i miałam nadzieję, że zrzucę pare kilo . W pracy muszę praktycznie przez 5-6 godzin stać, dźwigać, wykładać towar itd. Ogólnie odwalam czarną robotę . 'Przynieś, podaj, posprzątaj.' Mój cel to 50 kg, wymiary :
*biust - 85 cm
*pod biustem - 72 cm
*tali - 64 cm
*biodra - 82 cm
*pupa - 93 cm
*udo - 54,5 cm
*łydka - 35 cm
*wzrost - 170 cm .
Najbardziej zależy mi na zminimalizowaniu wymiarów pupy, ud i bioder . Może któraś z Was miała taki sam problem (bądź ma i z tym walczy) i chciałaby podzielić się ze mną swoimi cennymi radami .
Pozdrawiam .