Ciasto na pierogi ruskie

[kaja-sz]

Chcę nauczyc sie robic pierogi, ale moim problemem jest cisato. Wychodzi mi za twarde. Czy mozecie mi doradzic jak je zagniatac i podac dokladne ilosci skladnikow?
Dziekuje z gory

[laia]

Tutaj było o pierożkach i przepis na ciasto pierogowe

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=ruskie

[trojka]

To jest ciasto na uszka, ale uszka to też pierogi
Robiłam pierogi naprawdę z wielu przepisów, ale ten jest dla mnie genialny.
Ja wyrabiam ciasto w maszynie do chleba, a potem je prasuję w maszynie do makaronu, potem tnę i sklejam w takimi plastikowymi szczękami co bardzo ułatwia pracę Pierogi wychodzą bardzo delikatne i cieniutkie, a co najważniejsze nie rozrywają się podczas gotowania

Ciasto na uszka

2 1/2 szklanki maki
szczypta soli
1 lyzka twardego masla
1 szklanka wrzacej wody
1 zoltko, lekko ubite

Make wymieszac z sola w misce, dodac maslo i posiekac az utworza sie male grudki. Zalac wrzaca woda i miksowac mikserem okolo 5 minut, az ciasto bedzie gladziutkie. Zostawic do wystygniecia, dodac zoltko i wymieszac. Przykryc i schlodzic w lodowce przez godzine lub dluzej.
Podzielic na 6-8 czesci i kazda walkowac bardzo cieniutko, kroic na kwadraty i nadziewac.
Porcja na okolo 100 uszek

http://www.sys21.de/viewtopic.php?t=...ciasto+pierogi

[boniulka]

Witaj
Moja wersja ciasta:
Mąka
maślanka lub mleko ciepłe
jajo
sół pieprz
Wszytstko daje na oko tak aby mozna było wyrobic ciasto.
Najwazniejsze jest to aby pod konoec wyrabiania wysmarowac rece masłem i tak ugniatać ciasto powtórzyc to kilkakrotnie wtesy ciasto jest pyszne i się nie rozwala podczas gotowania.
Wiele razy robiłam ciasto bez masła i jednak nie jest to to samo
Pozdrawiam

[Sonata_ona]

a farsz?

[kaja-sz]

Dzikuje wam bardzo Niesttey nie mam masyzny do chleba :P Chodzi mi o to ze to cistao kazdy mowi ma byc miekkie, a ja nie umiem zrobic zeby bylo miekkie, bo albo dam za duzo amsla albo maki i tak wkolko ;|

A co do farszu:
750 g sera bialego
1,5 kg ziemniakow
podsmazona cebulka
Wszytkie powyzsze skaldniki mielimy
Na koncu rozpuszczamy maslo, dodajemy i mieszamy

[Justin_14]

może za mało mleka?

[kaja-sz]

moja mama nigdy nie dodawala do ciasta mleka i pierogi byly pyszne...

[Miel]

ja robie ciasto z maki, goracej wody, jajka i oleju. i soli. proporcje na oko, wiec nie podam. po wyrobieniu wkladam ciasto do lodowki na pol godzinki, duzo lepiej sie wtedy pierozki sklejaja.

[moee]

ja jeszcze dodaje ziemniaka ugotowanego do ciasta sie nie martwie ze bedzie za twarde

[esterka007]

ja ciasto na pierogi robię w następujący sposób..

1 szklanke ciepłej wody i do tego dodajemy mąkę.. ciasto wtedy jest genialne.. i co najważniejsze.. nie jest TWARDE..

[Pt6]

Ja długo szukałam i próbowałam nim wreszcie trafiłam na "moje" ciasto... Zazwyczaj bowiem też wychodziło za twarde a ja baaardzo lubię jak ciasto jest "delikatniusie"... Ale w końcu udało mi się wyważyć składniki tak by było idealnie dla mnie. Mój przepis to:

3 szkl. mąki pszennej
2 żółtka
płaska łyżka masła
750 ml wody (3/4 szkl.)
sól - około płaskiej łyżeczki

Wychodzi z tego spooooro perożków, ale ja zawsze robię na dwa dni dla mnie i TŻ (czyli dla dwóch pierogożerców ). Oczywiście po zrobieniu lądują w zamrażarce a potem tylko na gorącą wodę i zaraz po wypłynięciu na talerzyk. Tego ciasta bowiem nie ma potrzeby dłużej gotować bo jest naprawdę delikatne .

[kaja-sz]

NIe ugotowane surowe zamarazasz a na drugi dzien gotujesz?

[trojka]

Ja gotowe pierogi układam na mące lub lekutko opruszam im spód mąką. Deskę drewnianą oprószoną lekko mąką wstawiam do zamrażarki i układam obok siebie pierogi, tak by się nie stykały, jak są już twarde jak kamienie to wtedy do woreczka rzucam wówczas nie mają prawa się skleić.
I tak każdą partię, do skończenia pierogów

[Pt6]

Napisane przez trojka

Ja gotowe pierogi układam na mące lub lekutko opruszam im spód mąką. Deskę drewnianą oprószoną lekko mąką wstawiam do zamrażarki i układam obok siebie pierogi, tak by się nie stykały, jak są już twarde jak kamienie to wtedy do woreczka rzucam wówczas nie mają prawa się skleić.
I tak każdą partię, do skończenia pierogów

Dokładnie tak samo jak ja robisz... I takie właśnie są najlepsze bo po ugotowaniu smakują tak samo jakby były dopiero co zrobione.... A dodatkowym plusem jest to że tak zamrożone można całkiem długo przechowywać i w każdej chwili jest obiad jak znalazł... Zwłaszcza jak ogranie nas lenistwo to cudownie wyjąc z zamrażarki i do wody... i zajadać...
Mhm... Aż nabrałam ochoty na pierożki...