|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 76
|
O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
jak w tytule. :p
przykład: chłopak, który bardzo Wam się podoba siedzi sam na ławce, np. w parku, na korytarzu w szkole, itp. o czym do niego zagadać..? pewnie napiszecie przedstaw się itd. ale co z tego, że się przedstawię skoro później nie będę wiedziała co powiedzieć? aha. pytanie o godzinę odpada. ![]() jeżeli podobny wątek już jest, proszę o link. ![]() pzdr
__________________
"- Czemu wolisz kanapę? - ponowił pytanie. - Ja tam uważam, że to łóżko to świetna sprawa. - Niepotrzebne nam łóżko - zdołałam wykrztusić. (...) - No nie wiem, no nie wiem. Na kanapie nie dałoby się zrobić tego i owego." ![]() You want be mine? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
jako facet Ci mowie
![]() dowiedz sie cos o nim i zagadaj na temat jego zainteresowan jesli okażesz sie na tyle kompetentna o czym mowisz (przykladowo zagadujesz na temat pilki noznej, a np nie wiesz cos to spalony to jestes skleslona) to nie ma opcji zeby Cie gosc olal tylko zacznie z Toba dyskutowac
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Mam ten sam problem... :P
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
uśmiechaj sie do niego często napewno zwróci an Cb uwage ;D
)...działa!!!! ;D
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Cytat:
Ja bym zwątpiła, jakby obcy chłopak do mnie tak wyskoczył.. Zresztą, sama nie wiem jak można zagadać.. więc nie zagaduję, tylko czekam na cud.. :P
__________________
So I hold back tears, move in the right direction. Edytowane przez zielona naszywka Czas edycji: 2009-09-11 o 17:16 |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Cytat:
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Wszystko zależy od sytuacji. Generalnie subtelniejszym jest posłanie kilka razy przyciągającego wzroku, a dalej zazwyczaj On przejmuje "pałeczkę"
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
A może poszukaj z nim jakiegoś kontaktu nie wiem sms-owego , gg , nie wiem nK(popularny portal) i tam napisz coś zgadaj bo tak na live to ciężko może macie jakiś wspołnych znajomych i w ten sposób możecie pogadać na żywo.Uśmiechnij się , i może rozmowa sama jakoś się potoczy.Bosz...jakie to trudne
__________________
the pain that was eating me inside Razem! |
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 832
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
ten sam problem.
mysle ze do nieznajomego np . spytasz: hej co tu robisz? albo: co czytasz? dalej powinno pojsc..typu ja tez go lubie/nie lubie, nie znam, ulubiony film... albo po prostu dosiąść się i spytać na co/kogo czeka, co robi..bo ty tez sie nudzisz.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
dałem przykład z tą piłka, a czepiłyście się go jak rzep psiego ogona :P
to lepiej ponarzekać ze sie nie umie i sie ma problem :p ja dalem męską rade, a wy róbcie sobie z nią co chcecie :P
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
|
|
|
|
#12 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 501
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
a może ktoś z Twoich znajomych go zna i mógłby Cię tak przypadkiem zapoznać? później, może pójdzie już gładko! i te codziennie czesć na korytarzu
.
__________________
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Nie wiem dlaczego,ale pomysł z zagadaniem obcego chłopaka tak średnio mi się podoba-znajomego (nawet z widzenia)owszem...ale w przypadku,gdy się nie znamy to wg mnie chłopak powinien coś wymyślić.
|
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 547
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
imho zagadanie do zupelnie obcego chlopaka nie jest zbyt dobrym pomyslem... mnie np. denerwuje kiedy jakis obcy chlopak do mnie zagada. Po prostu nie lubie takich bezsensownych rozmow, bo przeciez oboje wiemy o co mu chodzi, a ja nielubie byc 'bajerowana'. Poza tym skoro zagadal do zupelnie obcej osoby to pewnie jest typem lowelasa, czego poprostu niecierpie! Co innego jak znamy sie przynajmniej z widzenia. od razu jakos tak... inaczej
Wiec pomysl sobie teraz co moze pomyslec chlopak o dziewczynie, ktora zaczepila obcego chlopaka wg. mnie: zagadanie do kolesia ze szkoly - ok, ale tak do jakiegos obcego goscia na lawce w parku.... raczej nie koniecznie...Chociaz po głębszym namysle dochodze do wniosku, ze moglabym zagadać do obcego chłopaka, ale to tylko w wyjatkowej sytuacji... Musialby mnie jakos zaintrygowac, albo byc nieziemskim ciachem ;p |
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Cytat:
![]() No dobra to mamy taką sytuację: Początek roku szkolnego (w końcu właśnie mamy wrzesień, więc tak aktualnie ), nowa szkoła, nowi ludzie.. Oczywiście już w pierwszych dniach oczy same kierują się w stronę Nieznajomego Z Klasy I jakoś tak wyszło, że nie zagadałam ani pierwszego, ani drugiego dnia.. Dzisiaj 11, czyli teoretycznie "znamy" się ponad tydzień, ale ani razu nie rozmawialiśmy, nawet nie było głupiego "cześć", jedynie wymiana spojrzeń I co teraz? Nagle podejść i powiedzieć radośnie: "Cześć, właściwie to jeszcze nie rozmawialiśmy, nie wiem jak to możliwe?? Co tam u Ciebie? " Brzmi conajmniej idiotycznie |
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 831
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
Cytat:
Żarty żartami, ale prawda jest taka, że nie ma gotowej recepty. Wszystko, dosłownie wszystko zależy od sytuacji i... Twojej błyskotliwości. Oręż na takie sytuacje to dobry humor i odwaga. |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: O czym zagadać chłopaka, gdy chciałybyśmy go poznać..?
No chyba łatwiej zagadać nowego kolesiia z klasy niż obcego w parku.
Do kogoś z klasy starczy rzucić ogólnikowe "ale ta profesorka to jest piła!" i juz wspólna nic zrozumienia zadzierżgnięta. Ale brak punktu zaczepienia do kogoś obcego. "Hej, czy nie spotkalismy sie w....?" jest juz oklepane. Może tak na...szczerość? Zaczynamy wesoło: "Hej!" i sympatyczny uśmiech. Odczekujemy chwile aż spojrzy na nas i oceni. I lecimy dalej: "Wyglądasz na sympatycznego chłopaka. Proszę, to jest mój numer telefonu (podajemy), zadzwoń, jakbyś miał ochotę iśc kiedyś do kina. Cześć". I spokojnie odchodzimy.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 281
|
, mowie wam klapa jak cholera! oczywiście to bylo spory czas temu, do dzisiaj przy kazdej % imprezie w damskim gronie mi to wypominaja, a ja kuźwa mać, teraz mieszkam 2 minuty drogi od niego, bo tak sie zlozylo ze przeprowadzilismy sie do tego samego miasta- on ma tu kontrakt, co prawda jest związany z pewna kobieta z dzieckiem, dziecko nie jest jego z tego co wiem, ale nie zmienia to faktu, ze jest tu sam, bo laska jest na drugim koncu polski ![]() , mam jego maila, nr tel. ale za cholere sie z nim nie umowie, ****a mac nie wiem jak;d, a poza tym mam odrobine hamulca i w sumie szkoda mi dziecka, bo jak sa dlugo ze soba, to dziecko sie do niego przywiązało, bo laska to nie wygląda na idealna ( zreszta podobnie jak on ) , ale mówie wam, szlag mnie trafia , ostatnio całą noc nie spałam, ogladałam jakieś seriale i z rana po 7 taka zaspana nałożyłam dres, czarne okulary i czapke z daszkiem i poszłam po bułki na śniedano i patrze idzie na trening mój dwumetrowiec, ahhh. no i na ahh zakończyłam .
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.















), nowa szkoła, nowi ludzie.. Oczywiście już w pierwszych dniach oczy same kierują się w stronę Nieznajomego Z Klasy
" Brzmi conajmniej idiotycznie 

