Wizażanki na codzień

[Linka24]

Tak mnie w sumie ciekawi życie wizażanek. Bo to że są wspaniałymi doradcami i potrafią mądrze pisać nie ulega wątpliwościom. Natomiast ciekawi mnie to gdzie na codzień pracują, uczą się.. itp.. czy są ogólnie zadowolone z wykonywanych zajęć i czego pragną. Może podzielimy się tym, jak wygląda nasza "kariera" życiowa

[Marwari]

Napisane przez Linka24

Tak mnie w sumie ciekawi życie wizażanek. Bo to że są wspaniałymi doradcami i potrafią mądrze pisać nie ulega wątpliwościom. Natomiast ciekawi mnie to gdzie na codzień pracują, uczą się.. itp.. czy są ogólnie zadowolone z wykonywanych zajęć i czego pragną. Może podzielimy się tym, jak wygląda nasza "kariera" życiowa

Są wątki które Ci odopowiedzą na każde z tych pytań

[Dorothy1987]

Pragnę szczęścia, tylko tyle.

[rapifen]

Kariera? Mi dziś w pracy zrobiło się smutno, (usc) bo było 10 ślubów, taśmówka, każdy jest traktowany jak zwyczajny klient. Dla mnie to takie normalne, zwykłe a oni myślą że są najważniejsi na świecie - bo w końcu to najważniejszy dzień w ich życiu.

[Linka24]

Mnie tam wk.. najbardziej fakt, iż studiowałam 5 lat nie wiem po co, skoro nie mogę znaleść ludzkiej pracy tylko haruję nie tam gdzie powinnam..

[Forever In My Heart]

Napisane przez Linka24

Mnie tam wk.. najbardziej fakt, iż studiowałam 5 lat nie wiem po co, skoro nie mogę znaleść ludzkiej pracy tylko haruję nie tam gdzie powinnam..

A na jakim kierunku byłaś ?

[kumkumkum1986]

Napisane przez Linka24

Mnie tam wk.. najbardziej fakt, iż studiowałam 5 lat nie wiem po co, skoro nie mogę znaleść ludzkiej pracy tylko haruję nie tam gdzie powinnam..

Ja z kolei kilka lat temu - zaczynając studia - myslalam, ze wygralalm los na loterii, ze w przyszlosci bede wykonywac wymarzony zawod. Teraz wiem, ze to byla zyciowa pomylka...

[Dosiak]

Jestem bardzo zadowolona z tego co osiągnęłam (jak do tej pory) w każdej dziedzinie życia. Mam wspaniałego faceta, od września rozpocznę ciekawe studia, jestem zdrowa i atrakcyjna

[Licealistka18]

Od września klasa maturalna <szok> boję się matury, ale jakoś musze sobie poradzić . Chciałabym studiować biologie <marzenie> i pracować w szkole

[Linka25]

Napisane przez Linka24

Tak mnie w sumie ciekawi życie wizażanek. Bo to że są wspaniałymi doradcami i potrafią mądrze pisać nie ulega wątpliwościom. Natomiast ciekawi mnie to gdzie na codzień pracują, uczą się.. itp.. czy są ogólnie zadowolone z wykonywanych zajęć i czego pragną. Może podzielimy się tym, jak wygląda nasza "kariera" życiowa

Ja jestem bardzo zadowolona (az boje sie zapeszać). Jestem w fantastycznym związku, mam kogoś wyjątkowego przy sobie Zawodowo też super - zgodnie z moimi kwalifikacjami, praca ciekawa, rozwijam się. Jedyny "problem" - mój tz dostał świetną pracę, ale - w innym mieście, zresztą w mieście, w którym zawsze chcieliśmy i planowaliśmy mieszkać... Teraz mieszkamy osobno, widujemy się w weekendy. Ja pracuję nad tym by jak najszybciej sie do niego przenieść. Jesteśmy małżeństwem od roku i niektórzy dziwią się mówiąc - ja bym tak nie mogła... No cóż, jest cieżko, ale mamy wspólny cel.

[Elfir]

ponad 6 lat zajęło mi takie pokierowanie moim rozwojem zawodowym, ze niedawno otworzylam wlasna firme, zgodna z moim wyksztalceniem i pasją. A na dodatek prowadze szkolenia.
Mam wspanialego faceta (jak czytam niektore posty to widze ze chyba trafil mi sie jakis ideal ), wlasne mieszkanie, a wkrotce wlasny dom.
Wygralam szczesliwy los na loterii zycia.

[sweetish]

Ciekawy wątekchetnie poczytam jak wygląda życie innych Wizażanek...

Mam 23 lata i tysiące niezrealizowanych marzeń wciąż czekających na 'lepsze czasy'. Część z marzeń udało mi sie już zrealizować: jestem w trakcie studiów magisterkich na UJ , zrzuciłam kilkanaście nadprogramowych kilogramów, narzuciłam sobie nowy rytm,bardziej aktywny, przez co być może stałam sie bardziej otwarta na nowe znajomości, sytuacje... zdalam egzamin na prawo jazdy, co podbudowało troszkę wiarę w siebie i w swoje możliwosci.
Mimo to wiele jeszcze w swoim życiu chciałabym zmienić, powiem więcej, chciałabym wywrócic swoje życie do góry nogami. Przede wszystkim chciałabym sie usamodzielnic-zamieszkać na swoim, oddać sie swoim pasjom(podróże, sport,fotografia), kupić samochód, wymarzony aparat... Na dzien dzisiejszy studiuję FP i to wypełnia większość mojego czasu, ponadto 3x w tygodniu chodzę na aerobik i siłownie, spedzam czas ze znajomymi, czytam książki, oglądam filmy, pielęgnuję swoj ogród, pstrykam zdjęcia gdzie popadnie, no i 'wizażuję'... Podsumowując-nic nadzwyczajnego,ale jestem zadowolona z tego, co mam i jak żyję. Do pełni szczęścia brakuje mi drugiej osoby... no i znalezienia pracy w zawodzie, bo bez tego ani rusz, realizacja marzeń byłaby dosyć trudna.

[oh Mandy]

a ja jestem licealistką, chciałabym studiować prawo.. być szczęśliwa..

[rapifen]

Haha a jeśli chodzi o sukcesy to po dołączeniu do forum pt pielęgnacja włosów i zgłębieniu tajników pielęgnacji moje włosy wyglądają cudownie to jedyny sukces minionych miesięcy

[Linka25]

Napisane przez rapifen

Haha a jeśli chodzi o sukcesy to po dołączeniu do forum pt pielęgnacja włosów i zgłębieniu tajników pielęgnacji moje włosy wyglądają cudownie to jedyny sukces minionych miesięcy

Rapifen, który to wątek? Też chcę

[johnygirl20]

też chętnie poczytam o was Wizażanki, bo z was naprawde równe kobitki
a ja jestem świeża w tym gronie

od października zaczynam 2gi rok stomatologii, kierunku który ani mnie nie grzeje, ani chłodzi, ale mam nadzieje zapewni w miare spokojna przyszłość i umozliwi spełmianie innych marzeń więc absolutnie nie narzekam
Mam wspaniałego faceta - był moim przyjacielem przez 17lat zanim zostaliśmy parą aktualnie mój tż wyjechał na staż, ale w zeszłą sobote bylismy na weselu u jego rodziny i jeszcze nie zdążyłam znów za nim zatęsknić
a aktualnie po zdanej sesji leże do góry brzuchem, opalam się(jak jest pogoda ), postanwiłam zacząc udzielac na Wizażu, troszkę imprezuje z przyjaciółki, czasem postoje na jakiejś promocji i planuje wyjazd do Grecji

pozdrawiam was wszystkie gorąco

[Linka25]

Napisane przez johnygirl20

też chętnie poczytam o was Wizażanki, bo z was naprawde równe kobitki
a ja jestem świeża w tym gronie

od października zaczynam 2gi rok stomatologii, kierunku który ani mnie nie grzeje, ani chłodzi, ale mam nadzieje zapewni w miare spokojna przyszłość i umozliwi spełmianie innych marzeń więc absolutnie nie narzekam
Mam wspaniałego faceta - był moim przyjacielem przez 17lat zanim zostaliśmy parą aktualnie mój tż wyjechał na staż, ale w zeszłą sobote bylismy na weselu u jego rodziny i jeszcze nie zdążyłam znów za nim zatęsknić
a aktualnie po zdanej sesji leże do góry brzuchem, opalam się(jak jest pogoda ), postanwiłam zacząc udzielac na Wizażu, troszkę imprezuje z przyjaciółki, czasem postoje na jakiejś promocji i planuje wyjazd do Grecji

pozdrawiam was wszystkie gorąco

Stomatologia to świetny kierunek dobry wybór

[xhankax]

To może i ja nieśmiało.. Myślę, że na razie los mi sprzyja. Skończyłam wymarzone studia, dostałam pracę w zawodzie, w której się realizuję. Mam wspaniałego męża, niedługo własny dom, założyłam działalność związaną z ulubionym zajęciem. I tak sobie żyję z dnia na dzień, starając się nie tracić ani chwili z każdego pięknego dnia.

[smiley]

ja jestem w lo na rozszerzonym angielskim potem chcialabym isc na filologie angielska a potem uczyc w szkole i o ile nic sie nie zmieni to tak bedzie...a jak pojde na calosc to chciałabym isc do szkoły aktrskiej ale marzenia niech zostaną marzeniami

[posomoulipis]

po powrocie do PL dalej próbuje się odnalezc w rzeczywistości..
od października będę studentką prawa
od września zacznę staż w prokuraturze

dodatkowo zapisałam się na kosmetykę <3 /

a póki co moja codziennosc to zastanawianie się nad samą sobą ?
pomiędzy ciągłymi imprezami z przebłyskami życia codziennego..
tęsknotą za ludźmi, którzy są bardzo daleko...

[Kira87]

Podczas tegorocznych wakacji stwierdziłam, że mój kierunek studiów nie jest tym kierunkiem, który chciałabym faktycznie skończyć. Zostały mi tylko 2 lata, więc nie będę narzekać, ale wątpliwości narastają. Ogólnie rzecz biorąc mam dziś gorszy dzień - niestety.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja mam fajnego faceta, z którym póki co mi się układa. Uwielbiamy spędzać ze sobą czas, bardzo się kochamy.
Studiuję farmacją w Poznaniu. Teraz drugi rok, bo wcześniej byłam na Biologii (zrezygnowałam, poprawiłam wynik matury, bla bla :P). Jestem bardzo zadowolona z tego kierunku, atmosfery panującej na Uczelni. Mam jakieś tam plany dotyczące przyszłości, ale jeszcze nie do końca sprecyzowane (zapewne zrobię jakąś specjalizację po studiach). Oprócz tego jestem na etapie poznawania coraz większej ilości ludzi Niedługo nie będę się w stanie w tym wszystkim połapać :P
Mogę szczerze powiedzieć, że jestem szczęśliwa

[Kirsti]

Ja mam 22 lata i studiuję FP, troszkę z wyboru, troszkę z przypadku, ale jestem zadowolona, bo poznałam na studiach naprawdę wspaniałych ludzi. Studia zdecydowanie za szybko mi lecą. A jak już zlecą, to na pewno będę poważnie myśleć o założeniu własnej firmy.

W ciągu roku oprócz zajęć na uczelni, chodzę na angielski, 2 razy w tygodniu na aerobik, spotykam się z przyjaciółmi, zajmuję się kotkiem, czytam wizaż i od czasu do czasu coś napiszę
Właśnie wróciłam z cudownych (ale za krótkich) wakacji z Turcji i planuję kolejne wyprawy - do Finlandii. Na razie nie mam TŻ, ale za to otaczają mnie naprawdę wspaniali znajomi, z którymi mogę się śmiać i płakać. Brakuje mi jeszcze trochę do pełni szczęścia, ale uważam, że nie mam na co narzekać.

[ciri15]

Ja dostałam się na prawo na UW, spełniając swoje marzenie, a jak już je spełniłam to się jakoś nie cieszę... Mam nadzieje odnaleźć się na studiach, podejrzewam, że będzie trudno, bardzo się boję. Mam nadzieję, że prawo nie okaże się pomyłką i że w trakcie studiów "wymyślę", co konkretnie chcę robić w życiu.
Mam chłopaka, bardzo go kocham, choć układa się między nami różnie.

[makeupnotwar]

ja? wygrałam los? chyba tak
mój facet, chociaż ostatnio mamy lekką tendencję spadkowo-kłótniową jest bez wątpienia TYM. żeby nie było za pięknie, jego rodzina + ja = wielki pożar, ale powoli uczę się dystansu mieszkamy razem, docieramy się... chcę już wrzesień i powrót do naszego mieszkanka

moja 'kariera' na razie jest tylko akademicka. studiuję 2 kierunki, miałam rok przerwy. zobaczymy jak to będzie. moim marzeniem jest mieć doktorat z literatury i pracować na uczelni, a na pół etatu jako lektorka

czasami czuję się jak wizażowy ideał z intymnego... bo o ile w życiu codziennym często tkwi we mnie osa i choleryczka, w związku jest jakoś inaczej, piękniej. czuję się jak w związku z obcym z innej planety, czytając sporą część tematów tutaj...

[_Emi_]

Od października zaczynam studia, już sobie obiecałam że poprawię maturę.


Dziś mam rocznicę z lubym ;]

[studi]

23 lata, skończone 2 kierunki(3 w planach), praca w zawodzie+wspaniały facetNic dodac nic ując

[kermitowa]

A to moze i ja sie ujawnie
W tym roku koncze studia, na ktore zawsze chcialam pojsc, i niestety czeka mnie pisanie pracy mgr. Mam fajnego faceta, od niedawna mieszkamy razem, mamy wlasne mieszkanie, i psa. Pracuje w kierunku zgodnym z moimi studiami. Uwielbiam zakupy, dalekie podroze i kino.
Podsumowujac moge powiedziec ze jestem zadowolona z tego co mam

[Madaleinee]

hm..to ja też się pochwalę
Mam najcudowniejszego faceta na świecie, od października zaczynam studia, jedyny mój minusik to, że nie mam stałej pracy ale jakoś specjalnie na razie nie mogę narzekać.
I tak jak większość z Was, kiedy czytam intymny to mam wrażenie, że mieszkam na innej planecie

[sweetish]

Napisane przez _Emi_

Dziś mam rocznicę z lubym ;]

Gratulacje