Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-14, 10:31   #1
alcatella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 611

Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?


Witam, dziewczyny. Wizaż znałam od dawna, ale zarejestrowałam się, bo chyba mam problem, a widzę, że potraficie na spokojnie i trzeźwo każdej dziewczynie z kłopotami z wagą i jedzeniem doradzić...

Zacznijmy od tego, że sporo schudłam. Przez pół roku stosowania diety 1000 kcal [niedokładnie zawsze tyle - wiadomo] 16 kg. O jakiejś anoreksji nie ma mowy - jem całkiem sporo, lubię to robić. Wcześniej miałam dużą nadwagę, teraz moje BMI jest w normie - ok. 20.

Ale chyba wpadłam w syndrom "wiecznej diety"... Na początku miałam schudnąć 10 kg. Potem jeszcze dwa mi się zachciało, i jeszcze dwa, i jeszcze dwa... Teraz znów chciałabym jeszcze dwa... To żaden problem, póki co, bo mimo że jestem zgrabna, to mam dość kobiecą budowę i jeszcze sporo tłuszczyku tu i ówdzie.

Tylko z tą dietą poprzestawiało mi się w głowie. Widok jedzenia mnie od jakiegoś czasu męczy, dręczy, bo chcę to od razu zjeść. Gdy skuszę się na jedno ciastko to od razu chciałabym wchłonąć kolejnych 5, i często się tak dzieje... Gdy ugotuję obiad, a później w domu pojawi się jakiś fast food, bo któryś z członków rodzinki kupił sobie po drodze z pracy to mnie psychika nawala - czasem płaczę z powodu jedzenia, bo wiem, że nie powinnam, a chcę, albo i jem...

Jedzenie kieruje moim porządkiem dnia, w głowie mam tabelę kalorii, już poprzedniego dnia planuję co zjem na który posiłek. To mnie chyba zaczyna przerastać...
alcatella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 15:20   #2
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

W necie krąży taki 'test' - wstań (teraz, w tej chwili), idź do kuchni, zrób sobie zwykłą kanapkę z tym co lubisz i ją zjedz. Jeśli to zrobisz - jest ok. Jeśli nie jesteś w stanie lub jeżeli zjesz, a potem głodzisz się do końca dnia, biegniesz ostro ćwiczyć, masz wyrzuty sumienia - jest problem.

Może to zbytnie uproszczenie sprawy, jednak taki eksperyment daje pewien obraz. Prawda jest jednak taka, że trudno określić cokolwiek na podstawie jednego postu - bo ja np. też dobrze orientuje się w kaloryczności poszczególnych produktów, a jednak nie jest to u mnie wyznacznikiem zaburzeń. Trudno czasem określić podstawowe objawy czy schemat zachowań dla osoby z ED... Rozumiesz, o co mi chodzi?

Twoje BMI jest w normie, ale pewnie nad swoim ciałem mogłabyś jeszcze popracować. Jednak, jestem zdania, że osoby zagrożone zaburzeniami odżywiania nie powinny rzucać się na redukcję, bo to może tylko pogorszyć sprawę. Wybierz ćwiczenia, trening kilka razy w tygodniu może naprawdę pomóc, a przy tym jedz raczej normalnie, co najwyżej wyrzucając lub bardzo ograniczając słodycze.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-14, 18:07   #3
Shayla
Raczkowanie
 
Avatar Shayla
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 478
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
W necie krąży taki 'test' - wstań (teraz, w tej chwili), idź do kuchni, zrób sobie zwykłą kanapkę z tym co lubisz i ją zjedz. Jeśli to zrobisz - jest ok. Jeśli nie jesteś w stanie lub jeżeli zjesz, a potem głodzisz się do końca dnia, biegniesz ostro ćwiczyć, masz wyrzuty sumienia - jest problem.
Ludzia, nawet nie miałam pojęcia o takim teście, dobrze wiedzieć.
Kurcze, chyba nie przeszłabym testu pomyślnie , bo pewnie zaczęłabym się zastanawiać czy akurat wypada moja pora posiłku i czy mam zdrowe produkty, z których tę kanapkę bym mogła zrobić. Poza tym kanapek prawie w ogóle nie jadam.
Ale na pewno bym się nie głodziła przez resztę dnia, ani nie pobiegłabym na siłownię.
Tylko, że teraz jestem na R, więc może gdybym była już na U, nie miałabym żadnego problemu.
Shayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 17:17   #4
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
W necie krąży taki 'test' - wstań (teraz, w tej chwili), idź do kuchni, zrób sobie zwykłą kanapkę z tym co lubisz i ją zjedz. Jeśli to zrobisz - jest ok. Jeśli nie jesteś w stanie lub jeżeli zjesz, a potem głodzisz się do końca dnia, biegniesz ostro ćwiczyć, masz wyrzuty sumienia - jest problem.
.
Ludzia, ten test jakoś do mnie nie przemawia...Zrobiłam go tylko tak na psychikę - po prostu pomyślałam czy poszłabym czy nie. I doszłam do wniosku że to bez sensu. Bo kiedyś, jeżeli miałabym iść do kuchni zrobić sobie kanapkę z tym co lubię, byłaby to kanapka grubo posmarowana masłem i Nutellą. A na dzień dzisiejszy - owszem, poszłabym ją zrobić i zjadłabym ja - ale byłaby to kanapka z wieśniakiem. Tak odruchowo.

No wiec sama nie wiem czy przeszłam test pomyslnie czy nie - bo zjednej strony zrobiłabym i zjadłabym tą kanapkę, ale byłaby ona zupełnie inna niż ta, którą zjadłabym przed moimi zaburzeniami...
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 17:58   #5
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

no, ale grunt że byś zrobiła!
U ciebie można nika mówić raczej o zmianie nawyków żywieniowych i być może krótkiej przygodzie z ED!
Twoje jadłospisy są naprawdę w porządku i tak trzymaj!
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 17:59   #6
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
no, ale grunt że byś zrobiła!
U ciebie można nika mówić raczej o zmianie nawyków żywieniowych i być może krótkiej przygodzie z ED!
Twoje jadłospisy są naprawdę w porządku i tak trzymaj!
Hm.. no ja też tak uważam o sobie. Tyle tylko, ze lekarka twierdzi, że wypadałoby przytyć, a rodzina wyzywa od anorektyczki Więc cos jednak musi być nie tak...
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 19:02   #7
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

w sumie to ci zazdroszczę, bo tobie udało się coś co mi się nie udało.
Utrzymanie niskiej wagi, która mnie zadowala.
Ja nie potrafiłam utrzymać tych 36 kg i schudłam do 33 i... szpital.
Chociaż teraz jak na to patrze z perspektywy to pewnie musiałam wyglądać strasznie i tak czy siak prędzej czy później trafiłabym do szpitala.
Więc może trzymanie tej wagi 40 kg jest lepsze dla mnie...
Ale zazdroszczę Ci bo ty potrafiłaś przestać, a ja nie.
Ja potrzebowałam terapii szokowej.
A ty z tego co słyszałam jesteś bardzo szczupła, więc być może twoja rodzina tak reaguje, bo to dla nich szok, że tyle schudłaś. Jeżeli jednak jesteś zdrowa i nie przeszkadza ci to w funkcjonowaniu to chyba możesz taką wagę trzymać, prawda?
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-16, 21:40   #8
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
w sumie to ci zazdroszczę, bo tobie udało się coś co mi się nie udało.
Utrzymanie niskiej wagi, która mnie zadowala.
Ja nie potrafiłam utrzymać tych 36 kg i schudłam do 33 i... szpital.
Chociaż teraz jak na to patrze z perspektywy to pewnie musiałam wyglądać strasznie i tak czy siak prędzej czy później trafiłabym do szpitala.
Więc może trzymanie tej wagi 40 kg jest lepsze dla mnie...
Ale zazdroszczę Ci bo ty potrafiłaś przestać, a ja nie.
Ja potrzebowałam terapii szokowej.
A ty z tego co słyszałam jesteś bardzo szczupła, więc być może twoja rodzina tak reaguje, bo to dla nich szok, że tyle schudłaś. Jeżeli jednak jesteś zdrowa i nie przeszkadza ci to w funkcjonowaniu to chyba możesz taką wagę trzymać, prawda?
Jeżeli brak miesiaczki można uznać za chorobę, to nie jestem zdrowa Ale to nie jest tak, że to olałam - chodzę do lekarza i biorę tabletki na wywołanie...
Wiesz, ja pewnie dalej bym chudła...dla mnie jednak terapia szokową jest mama...gdy np ostatnio na talerzu zostawiłam trochę obiadu, mówiła o tym CAŁY(nie przesadzam)dzień! Słowa typu: "Po co ty się uczysz, skoro nawet studiów nie dożyjesz?", "Ty chcesz chyba mnie i ojca do grobu wpędzić" "Nie po to Cię wychowywaliśmy żebyś nam teraz takie coś robiła", "Ja Cię przypilnuję, od dzisiaj żadnych serków, bedziesz jadła normalnie kiełbasę, jak człowiek"....
W takich chwilach jestem strasznie zła, bo słowa te strasznie mnie rania...
Ale kto wie, moze gdyby nie to, dzisiaj ważyłabym 10 kilo mniej...bo mi nigdy nie jest dość...
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 15:36   #9
ewelciaa144
Zakorzenienie
 
Avatar ewelciaa144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 237
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Nikaa1990 Pokaż wiadomość
Jeżeli brak miesiaczki można uznać za chorobę, to nie jestem zdrowa Ale to nie jest tak, że to olałam - chodzę do lekarza i biorę tabletki na wywołanie...
wiem, że to nie odpowiedni temat, ale jezeli już takie coś jest poruszane, chciałam się zapytać, czy jeżeli już mięły 2 miesiące odkąd nie dostałam miesiączki, powinnam zgłosić się już do lekarza? Ja na razie nie chce o tym mówić mamie, bo każe mi się przestać odchudzać, a ja po prostu tak nie umiem. Może mam zacząć coś konkretnego jeść ?
__________________
Dbam o siebie i dietuje

29.09
0/3,3
ewelciaa144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 15:46   #10
Baby14
Zakorzenienie
 
Avatar Baby14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez ewelciaa144 Pokaż wiadomość
wiem, że to nie odpowiedni temat, ale jezeli już takie coś jest poruszane, chciałam się zapytać, czy jeżeli już mięły 2 miesiące odkąd nie dostałam miesiączki, powinnam zgłosić się już do lekarza? Ja na razie nie chce o tym mówić mamie, bo każe mi się przestać odchudzać, a ja po prostu tak nie umiem. Może mam zacząć coś konkretnego jeść ?
Ciebie tez to dopadło? Nie wzlekaj tylko idz do lekarza poki czas! No i zacznij wiecej jesc bo miesiaczka sama nie wroci. Wiem ze wypowiada sie ta ,,madrzejsza" ktora nie ma miesiaczki od lipca...rany jak ten czas szybko leci U gina bylam w pazdzierniku. Kazał poczekac do stycznia. Styczen za mna takze musze isc do niego na dniach. I bede miec 2 warianty: albo utyc (i to porzadnie) albo brac hormony. ANi to ani to mnie nie cieszy.
Ale Ty idz jak najszybciej. Bo im wczesniej tym lepiej

A propo tego testu co napisała Ludzia to uwazam ze to dobry test na ED. Ja bym jednak nie potrafila zrobic czegos takiego. Wnioski nasuwaja sie same...
Baby14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 16:02   #11
ewelciaa144
Zakorzenienie
 
Avatar ewelciaa144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 237
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Ciebie tez to dopadło? Nie wzlekaj tylko idz do lekarza poki czas! No i zacznij wiecej jesc bo miesiaczka sama nie wroci. Wiem ze wypowiada sie ta ,,madrzejsza" ktora nie ma miesiaczki od lipca...rany jak ten czas szybko leci U gina bylam w pazdzierniku. Kazał poczekac do stycznia. Styczen za mna takze musze isc do niego na dniach. I bede miec 2 warianty: albo utyc (i to porzadnie) albo brac hormony. ANi to ani to mnie nie cieszy.
Ale Ty idz jak najszybciej. Bo im wczesniej tym lepiej

A propo tego testu co napisała Ludzia to uwazam ze to dobry test na ED. Ja bym jednak nie potrafila zrobic czegos takiego. Wnioski nasuwaja sie same...
No właśnie dopadło i zaczynam się bać powoli. Kurcze!! Ja się boję iść do ginekologa ;( w co ja się wpakowałam, nie chce utyć tak ładnie udało mi się schudnąć i przecież nie robiłam tego niezdrowo, po prostu ograniczyłam jedzenie, a nie ma jakiegoś innego sposobu póki jest jeszcze wcześnie ? ja nie chcem znowu wracać do wagi tej z którą tyle walczyłam. Baby, matko kochana będziesz musiała brać hormony albo utyć ? jejku ja nie chcę tak skończyć, a od hormonów się tyje?
__________________
Dbam o siebie i dietuje

29.09
0/3,3
ewelciaa144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-17, 16:09   #12
Baby14
Zakorzenienie
 
Avatar Baby14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez ewelciaa144 Pokaż wiadomość
No właśnie dopadło i zaczynam się bać powoli. Kurcze!! Ja się boję iść do ginekologa ;( w co ja się wpakowałam, nie chce utyć tak ładnie udało mi się schudnąć i przecież nie robiłam tego niezdrowo, po prostu ograniczyłam jedzenie, a nie ma jakiegoś innego sposobu póki jest jeszcze wcześnie ? ja nie chcem znowu wracać do wagi tej z którą tyle walczyłam. Baby, matko kochana będziesz musiała brać hormony albo utyć ? jejku ja nie chcę tak skończyć, a od hormonów się tyje?
To dopada przewaznie wszystkich Powodem tego jest spozywanie zbyt malej ilosci tluszczy. A ja tluszczow spozywam najmniej. Im wczesniej pojdziesz tym lepiej. Ginekolog nic ci nie zrobi. Ja tez sie balam a zrobil mi tylko USG. Tylko pamietaj zeby isc z pelnym pecherzem No nie koniecznie musisz utyc. Z tego co wiem to na niektorych hormony dzialaja tak ze tyja a na innych wogole to nie robi roznicy. Gin ci najpierw bedzie nie kazal chudnac. Ja mialam taki nakaz a od tego czasu schudlam jakies 5 kg. Jak sie dowie to bede na solidnym P.
Baby14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 16:26   #13
ewelciaa144
Zakorzenienie
 
Avatar ewelciaa144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 237
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
To dopada przewaznie wszystkich Powodem tego jest spozywanie zbyt malej ilosci tluszczy. A ja tluszczow spozywam najmniej. Im wczesniej pojdziesz tym lepiej. Ginekolog nic ci nie zrobi. Ja tez sie balam a zrobil mi tylko USG. Tylko pamietaj zeby isc z pelnym pecherzem No nie koniecznie musisz utyc. Z tego co wiem to na niektorych hormony dzialaja tak ze tyja a na innych wogole to nie robi roznicy. Gin ci najpierw bedzie nie kazal chudnac. Ja mialam taki nakaz a od tego czasu schudlam jakies 5 kg. Jak sie dowie to bede na solidnym P.
ok, dzięki bardzo postaram się jak najszybciej iść. No właśnie ja tłuszczy jem bardzo mało właśnie ...
__________________
Dbam o siebie i dietuje

29.09
0/3,3
ewelciaa144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 16:59   #14
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
A propo tego testu co napisała Ludzia to uwazam ze to dobry test na ED.
Dobry test na ED to wizyta u psychologa i rozmowa z nim

A co do miesiączki - powiem szczerze, że nie dostałam od początku stycznia i zaczynam się niepokoić... Ale takie kilkunastodniowe spóźnienie to jeszcze nie tak źle, prawda?
A najgorsze, że nie mam pojęcia, co może być przyczyną.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 18:22   #15
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Spokojnie, Ludzia, czynników może być naprawdę bardzo wiele. Skoro się nie odchudzasz, to zapewne stres, może też ostatnio mniej spałaś? Albo niedobór jakiejś witaminki albo np. masz jakąś anemię (zrób badanie krwi)? Na razie nie panikuj Jeśli nie będzie go dłużej, polecam badanie krwi na prolaktynę (gin. mi je zaleciła, kiedy nie miałam) i na hormon LH.

Pozdrawiam

Aha, i u gina też tylko USG miałam (zrobiłam ten błąd, że nie przyszłam z pełnym pęcherzem i musiałam wypić litr wody na raz, co było dla mnie męką )
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 18:48   #16
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Ciebie tez to dopadło? Nie wzlekaj tylko idz do lekarza poki czas! No i zacznij wiecej jesc bo miesiaczka sama nie wroci. Wiem ze wypowiada sie ta ,,madrzejsza" ktora nie ma miesiaczki od lipca...rany jak ten czas szybko leci U gina bylam w pazdzierniku. Kazał poczekac do stycznia. Styczen za mna takze musze isc do niego na dniach. I bede miec 2 warianty: albo utyc (i to porzadnie) albo brac hormony. ANi to ani to mnie nie cieszy.
Ale Ty idz jak najszybciej. Bo im wczesniej tym lepiej
Ja też nie mam od lipca. Pierwszy raz byłam u gina jesienią - wtedy kazała mi zrobić USG i badania krwi na żelazo(żeby sprawdzić czy nie mam anemii). Poza tym juz od pierwszej wizyty zapisała mi tabletki, ale nie hormony - jadłam je przez dwa miesiące i nic nie pomogły.

A dwa tygodnie temu byłam drugi raz..tym razem już zapisała mi hormony, no i biorę je. Zobaczymy, co będzie. Poza tym powiedziała że mogłabym przytyć kilka (3-4) kg i ze mam jeść duzo jajek i mięsa...

Aha i jeszcze coś - ginekolog mi jeszcze powiedziała, że brak miesiączki po odchudzaniu jest tak jakby związany z niedoborem wapnia w organizmie, i ze jak jej szybko nie dostanę, to za niewiele lat będę mieć kręgosłup jak staruszka - z osteoporozą itp... Trochę mnie tym nastraszyła, ale dziwne, ze nie powiedziała mi np że mam przyjmować wapń w tabletkach, pić mleko itp...No bo skoro stwierdziła, że mam niedobór, to chyba powinna coś takiego zalecić?
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 19:57   #17
Superchic(k)
Zakorzenienie
 
Avatar Superchic(k)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 150
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez ewelciaa144 Pokaż wiadomość
wiem, że to nie odpowiedni temat, ale jezeli już takie coś jest poruszane, chciałam się zapytać, czy jeżeli już mięły 2 miesiące odkąd nie dostałam miesiączki, powinnam zgłosić się już do lekarza? Ja na razie nie chce o tym mówić mamie, bo każe mi się przestać odchudzać, a ja po prostu tak nie umiem. Może mam zacząć coś konkretnego jeść ?
Ten problem dotyczy i mnie. I dokładnie tak jak u Ciebie - nie chce nic mówić mamie, chociaż ona co jakiś czas pyta mnie o to (już miałam sytuację, że okres zatrzymał się, ale 'na szczęście' wrócił po kompulsach) . Ja oczywiście zapewniam ją, że mam regularnie, a tymczasem ostatnią miesiączka wystąpiła u mnie 10 listopada ... U gina jeszcze nigdy nie byłam, ale wcale nie wizyty się boję, a tego, co mogłoby zostać po niej postanowione.

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Dobry test na ED to wizyta u psychologa i rozmowa z nim

A co do miesiączki - powiem szczerze, że nie dostałam od początku stycznia i zaczynam się niepokoić... Ale takie kilkunastodniowe spóźnienie to jeszcze nie tak źle, prawda?
A najgorsze, że nie mam pojęcia, co może być przyczyną.
Ludowa . Ja myślę, że niedługo dostaniesz okres, bo chyba od ostatniej daty nie zrobiłaś żadnych gwałtownych zmian w sposobie odżywiania, hm ? Może jakieś niedobory? A cykl miałaś do tej pory w miarę regularny, bez większych przerw?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Ciebie tez to dopadło? Nie wzlekaj tylko idz do lekarza poki czas! No i zacznij wiecej jesc bo miesiaczka sama nie wroci. Wiem ze wypowiada sie ta ,,madrzejsza" ktora nie ma miesiaczki od lipca...rany jak ten czas szybko leci U gina bylam w pazdzierniku. Kazał poczekac do stycznia. Styczen za mna takze musze isc do niego na dniach. I bede miec 2 warianty: albo utyc (i to porzadnie) albo brac hormony. ANi to ani to mnie nie cieszy.
Ale Ty idz jak najszybciej. Bo im wczesniej tym lepiej

A propo tego testu co napisała Ludzia to uwazam ze to dobry test na ED. Ja bym jednak nie potrafila zrobic czegos takiego. Wnioski nasuwaja sie same...
Bajbuś, idź do tego lekarza . To nie są żarty jak wiesz.

Cytat:
Napisane przez Nikaa1990 Pokaż wiadomość
Ja też nie mam od lipca. Pierwszy raz byłam u gina jesienią - wtedy kazała mi zrobić USG i badania krwi na żelazo(żeby sprawdzić czy nie mam anemii). Poza tym juz od pierwszej wizyty zapisała mi tabletki, ale nie hormony - jadłam je przez dwa miesiące i nic nie pomogły.

A dwa tygodnie temu byłam drugi raz..tym razem już zapisała mi hormony, no i biorę je. Zobaczymy, co będzie. Poza tym powiedziała że mogłabym przytyć kilka (3-4) kg i ze mam jeść duzo jajek i mięsa...

Aha i jeszcze coś - ginekolog mi jeszcze powiedziała, że brak miesiączki po odchudzaniu jest tak jakby związany z niedoborem wapnia w organizmie, i ze jak jej szybko nie dostanę, to za niewiele lat będę mieć kręgosłup jak staruszka - z osteoporozą itp... Trochę mnie tym nastraszyła, ale dziwne, ze nie powiedziała mi np że mam przyjmować wapń w tabletkach, pić mleko itp...No bo skoro stwierdziła, że mam niedobór, to chyba powinna coś takiego zalecić?
Może wydawało jej się, że to oczywiste . Skoro masz niedobór = jesz produkty zawierające dane składniki odżywcze. Dziwni czasem są lekarze .




Hmm a tak poza tym to mam głupie pytanie. Czy mogę poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie na badania na te wszystkie niedobory, anemie itd.? Chcę wiedzieć, czy z moim organizmem wszystko w porządku, a w razie czego podreperować go trochę. Czy taka lekarka pierwszego kontaktu z przychodni może mi dać skierowanie? Będę wdzięczna za odp.

Jeszcze co do testu podanego przez Ludową - też nie przeszłam go pomyślnie . Z resztą nie jem chleba . Ale 1,5 roku temu nie byłoby to dla mnie problemem.
__________________
" There is something in her eyes
and I think it's fear "


Superchic(k) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-17, 21:12   #18
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Ludzia, z tego co wiem jesteś wege. Może masz niedobór żelaza?
Możesz uzupełniać żelazo tabletkami i innymi produktami, a jak nie jesz mięsa to to czasem nic nie daje
Moja siostra cioteczna była wege i teraz ma upośledzone wchłanianie żelaza :/
Oczywiście pewnie można coś na to poradzić, bo wszyscy wegetarianie jakoś żyją no nie?
Może zrób badania pod tym kątem?
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 14:30   #19
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Spokojnie, Ludzia, czynników może być naprawdę bardzo wiele. Skoro się nie odchudzasz, to zapewne stres, może też ostatnio mniej spałaś? Albo niedobór jakiejś witaminki albo np. masz jakąś anemię (zrób badanie krwi)? Na razie nie panikuj Jeśli nie będzie go dłużej, polecam badanie krwi na prolaktynę (gin. mi je zaleciła, kiedy nie miałam) i na hormon LH.

Pozdrawiam

Aha, i u gina też tylko USG miałam (zrobiłam ten błąd, że nie przyszłam z pełnym pęcherzem i musiałam wypić litr wody na raz, co było dla mnie męką )
Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość

Ludowa . Ja myślę, że niedługo dostaniesz okres, bo chyba od ostatniej daty nie zrobiłaś żadnych gwałtownych zmian w sposobie odżywiania, hm ? Może jakieś niedobory? A cykl miałaś do tej pory w miarę regularny, bez większych przerw?
Cytat:
Napisane przez Hypnotic Eyes Pokaż wiadomość
Ludzia, z tego co wiem jesteś wege. Może masz niedobór żelaza?
Możesz uzupełniać żelazo tabletkami i innymi produktami, a jak nie jesz mięsa to to czasem nic nie daje
Moja siostra cioteczna była wege i teraz ma upośledzone wchłanianie żelaza :/
Oczywiście pewnie można coś na to poradzić, bo wszyscy wegetarianie jakoś żyją no nie?
Może zrób badania pod tym kątem?
Dziękuję bardzo za odzew
Jeśli chodzi o regularność - tak, od jakiś 2 lat miałam okres prawie co do dnia, i dlatego teraz się denerwuję...

Odżywianie - raczej bez zmian, choć teraz szukając przyczyny obawiam się, że w styczniu jadłam trochę za mało tłuszczy... Ale żeby tak od razu organizm zareagował brakiem miesiączki? Dziwne. Moja mama obwinia skakankę Skaczę codziennie lub 6x w tygodniu po 2000, a podczas szukania inf. w necie co chwilę napotykam się na stwierdzenie, że intensywne uprawianie sportu jest często równoznaczne z zatrzymaniem okresu.
Ale małe pół godzinki dziennie, bo ja wiem, czy to tak intensywnie.

Szczególnie dziękuję za wypisanie nazw badan, które powinnam zrobić, jeśli w przyszłym miesiącu dalej będzie cisza () to zawitam do ginekologa (brrrr...) i do szpitala

Kochane jesteście


Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Ten problem dotyczy i mnie. I dokładnie tak jak u Ciebie - nie chce nic mówić mamie, chociaż ona co jakiś czas pyta mnie o to (już miałam sytuację, że okres zatrzymał się, ale 'na szczęście' wrócił po kompulsach) . Ja oczywiście zapewniam ją, że mam regularnie, a tymczasem ostatnią miesiączka wystąpiła u mnie 10 listopada ... U gina jeszcze nigdy nie byłam, ale wcale nie wizyty się boję, a tego, co mogłoby zostać po niej postanowione.
Mama zdecydowanie powinna wiedzieć.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-18, 15:40   #20
Baby14
Zakorzenienie
 
Avatar Baby14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Co do wizyty u psychologa to nie chce. Gdybym miala mu wszystko opowiadac od poczatku znow wpadla bym w kompleksy ze sie doprowadzilam do tego stanu i wogole.Nie chce psuc sobie humoru. Jestem silna dziewucha i poradze sobie sama

Ludzia: Mozliwe ze to przez skakankeMoze na chwie przestan skakac i zobaczysz co bedzie dalej? Albo to wina stresu. Mi ginekolog powiedzial ze stres okropnie reaguje na miesiaczke. Takze nie martw sie kochanaBedzie dobrze

Superchic(k): Powinnas powiedziec mamieNie mozna oszukiwac. Kiedys mozesz miec problemy w zyciu przez to...A o skierowanie to ja wlasnie poproslam zwyklego rodzinnego lekarza

U mnie badania byly wtedy dobre. Chyba trzeba powtorzyc bo wzrot sytuacji moze nastapic bardzo szybko.
Kurde chcialaabym zeby lekarz przepisal mi konkretna diete. Np.bogata w bialeczkoJuz sobie wyobrazam jak mama mowi :,,Zjedz serek"
Baby14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 15:46   #21
Nesska87
Raczkowanie
 
Avatar Nesska87
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 78
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

a ja wma powiem tak,ze wsyztsko to przerabialm..brka meisiaczki, anemia, bulimia i anoreksja..wsyztsko:P ale jakos sie udalo...chodz nie moge powiedziec ze to choroby do wyleczenia...jets tak ze jem normlanie np przez 6 miesicy a pozniej przez miesiac np jem minimalne ilosci...
ED to sposob mysenia ..nalogowy o jedzeniu, wcia zo nim mysle, a mianowicie o tym co powinnam zjesc ile jak bede wygladac gdy to zjem,to obsesja. nawte gdy odzywiamy sie racjonalnie to wraca, i wraca ...i nie wiem czy jets na to jakas rada:/
Nesska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-18, 17:41   #22
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Co do wizyty u psychologa to nie chce. Gdybym miala mu wszystko opowiadac od poczatku znow wpadla bym w kompleksy ze sie doprowadzilam do tego stanu i wogole.Nie chce psuc sobie humoru. Jestem silna dziewucha i poradze sobie sama
Wiesz, Baby, nie zrozum mnie źle... W końcu nie znam Cię osobiście itd. Ale fakt faktem, że z zaawansowanego ED nie da się wyjść samemu, bez pomocy innych. To jak z nałogami. Wszyscy mówią, że są silni, że panują nad sytuacją, a jest jak jest.

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Ludzia: Mozliwe ze to przez skakankeMoze na chwie przestan skakac i zobaczysz co bedzie dalej?


Mam nadzieję, że rzucenie skakania nie będzie konieczne... Ja i skakanka za bardzo się zaprzyjaźniłyśmy

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Albo to wina stresu. Mi ginekolog powiedzial ze stres okropnie reaguje na miesiaczke.
Ja tam się nie stresuję Jestem osobą, po której dużo rzeczy po prostu spływa, a w zeszłym miesiącu nic w tej materii nie uległo zmianie

Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
Takze nie martw sie kochanaBedzie dobrze
Dziękuję
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:59   #23
ciasteczko 19
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko 19
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 165
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

tez to mam dokładnie tak samo
zanim zjem cos przeliczam kalorie
czasem jem bez apetytu bo musze cos zjesc
i to jest tak: zjem 5 jogurtów light co 15 min bo nie moglam sie najesc, caly czas głodna byłam po kazdym nastepnym co zjadłam. A mogłam równie dobrze zjesc sobie jakas kanapke z czyms co na co dzien nie jem, jakas kiełbaske. i to samo by mnie wyszło. Tylko że po jogurtach jakos wyrzutów sumienia tak nie mam, a gdybym zjadła ta jAjecznice na maśle juz bym miała:/
dziwne to bardzo

a dodam jeszcze słowo o produktach light,
ostatnio przeczytalam w babskim pisemku, że sa bardzo zdradliwe takie produkty. My wiedzac że dany produkt jest LIgHT jemy go w rezultacie wiecej niz bysmy go zjadły, i z light robi sie normalny produkt albo i wiecej kaloryczny. Rozumiecie?
jest cos w tym prawdy
ciasteczko 19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:43   #24
japriv
Przyczajenie
 
Avatar japriv
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

cześc dziewczyny, tak sobie czytam wasze posty i powiem wam, że moja przyjaciółka, która przez jakieś 7 lat chorowała na bulimie- po urodzeniu dziecka, wyzdrowiała, przestała zwracać to co zje, tzn czasem mówi, żę raz na miesiąc potrafi zwymiotować ale tylko jak zje za dużo- a zaczęło się od tego, że wzięła jakieś leki na odchudzanie - drogie jak cholera - Meridion czy cos takiego - w ulotce było napisane, że mogą wywołać bulimie -ale i tak to wzieła...w każdym bądź razie tak sobie myslę, że z obsesji myślenia o jedzeniu można się wyleczyć czymś co zajmie Ci życie - czymś co stanie się dużo ważniejsze od zjadanych kalorii np dziecko!! ale każda z nas jest inna i może cos innego tak podziała - głowy do góry. Aa i jeszcze jedno- chude już przestaje być modne, na szczęcie coraz częściej promuje się kobiety o normalnych kształtach - myślę, że niedługo przestaniemy się zadręczać jeśli przytyjemy 2-3 kg pozdrawiam was serdecznie
japriv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 19:54   #25
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość

Hmm a tak poza tym to mam głupie pytanie. Czy mogę poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie na badania na te wszystkie niedobory, anemie itd.? Chcę wiedzieć, czy z moim organizmem wszystko w porządku, a w razie czego podreperować go trochę. Czy taka lekarka pierwszego kontaktu z przychodni może mi dać skierowanie? Będę wdzięczna za odp.

Jeszcze co do testu podanego przez Ludową - też nie przeszłam go pomyślnie . Z resztą nie jem chleba . Ale 1,5 roku temu nie byłoby to dla mnie problemem.
Nie musisz prosić o nic lekarza rodzinnego. Ja byłam na takich badaniach bez skierowania, tyle tylko, że musiałam zapłacić 5 zł, no ale to przeciez nie majątek
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 19:58   #26
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Ludzia, co do uprawiania sportu - to prawda. Ja trenuję 6x w tygodniu i mam strasznie nieregularnie. Zdarzają mi się długie przerwy (6miesięcy). Gin powiedziała mi, że to normalne, ale po siedmiu/8 mam przychodzic.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 09:05   #27
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Ludzia, co do uprawiania sportu - to prawda. Ja trenuję 6x w tygodniu i mam strasznie nieregularnie. Zdarzają mi się długie przerwy (6miesięcy). Gin powiedziała mi, że to normalne, ale po siedmiu/8 mam przychodzic.
A mogłabyś napisać mi, jak intensywne są Twoje treningi, ile trwają?
I czy takie kłopoty z regularnością okresów mogą w przyszłości prowadzić do problemów z zajściem w ciążę?
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-24, 11:39   #28
Superchic(k)
Zakorzenienie
 
Avatar Superchic(k)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 150
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
A mogłabyś napisać mi, jak intensywne są Twoje treningi, ile trwają?
I czy takie kłopoty z regularnością okresów mogą w przyszłości prowadzić do problemów z zajściem w ciążę?
Właśnie, Ludowa już jest u Ciebie w porządku ? Wszystko wróciło do normy?

Mogę Ci powiedzieć, że to też kwestia indywidualna. Znam dwie osoby, które wyczynowo trenują bieganie i inne sporty. No dwie mistrzynie po prostu. Jedna ma okres normalnie, a druga jeszcze go nie dostała... przez sport właśnie.
Ale moim zdaniem ta skakanka nie była u Ciebie przyczyną . Ja trenowałam taekwondo przez rok i wszystko u mnie działało jak należy. Ale jak już wspomniałam - zależy od organizmu.



Co do mnie... W poniedziałek najprawdopodobniej pójdę na badanie krwi i dowiem się, czy mam jakieś niedobory albo anemię (choć nie sądzę).
__________________
" There is something in her eyes
and I think it's fear "


Superchic(k) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 14:08   #29
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Właśnie, Ludowa już jest u Ciebie w porządku ? Wszystko wróciło do normy?
Nie.

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Mogę Ci powiedzieć, że to też kwestia indywidualna. Znam dwie osoby, które wyczynowo trenują bieganie i inne sporty. No dwie mistrzynie po prostu. Jedna ma okres normalnie, a druga jeszcze go nie dostała... przez sport właśnie.
Ale moim zdaniem ta skakanka nie była u Ciebie przyczyną . Ja trenowałam taekwondo przez rok i wszystko u mnie działało jak należy. Ale jak już wspomniałam - zależy od organizmu.
Dziękuję
Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie od tego, nie chciałabym rezygnować z aktywności.

Ale to dopiero pierwszy raz mi się zdarzyło, może w marcu będzie ok, nie ma co panikować

Cytat:
Napisane przez Superchic(k) Pokaż wiadomość
Co do mnie... W poniedziałek najprawdopodobniej pójdę na badanie krwi i dowiem się, czy mam jakieś niedobory albo anemię (choć nie sądzę).
Daj znać
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-24, 16:06   #30
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie a mój sposób myślenia - czy to już ED?

Ludzia, ja trenuję wyczynowo, a więc 5-6 razy w tygodniu po 1,30h do dwóch godzin zwykle intensywnie (trenuję lekkoatletykę, biegam 800m). Więc myślę, że nie ma powodu abyś zrezygnowała z aktywności!! Zrób badania krwi na anemię.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.