Szampony na bazie SERWATKI MLECZNEJ

[LadyD]

Witam
Ostatnio na allegro zauważyłam szampony które swoją drogą przykuły moją uwagę , gdyż jestem wielką zwolenniczką naturalnych kosmetyków.Są one robione na bazie serwatki mlecznej i ziół. Jest ich kilka rodzajów i mają nawet spore wzięcie. Producent pisze ,że skutecznie pomagają zwalczać wszelkie problemy włosów i skóry głowy i zawierają dobroczynne składniki.


Czy może ten szampon jest już komuś znany?Byłabym wdzięczna za opinie odnośnie działania itp.

[Malla]

Poproś o składy, to się przyjrzymy.

[Chatul]

Dokładnie wczoraj kupiłam sobie łopianowy z tej serii :P Ale jeszcze mam trochę kosmetyków do zużycia więc nie wcześnie sprawdzę jak działa ;/

[jyyli]

Nie wiecie czy można je gdzieś kupić poza allegro? Chętnie bym wypróbowała, a aktualnie nie mam możliwości zakupu na allegro.

[Chatul]

Napisane przez jyyli

Nie wiecie czy można je gdzieś kupić poza allegro? Chętnie bym wypróbowała, a aktualnie nie mam możliwości zakupu na allegro.

Ja kupiłam wczoraj na Targach Medycyny Naturalnej.
To jest rozkład TMN na ten rok:

19 - 21- czerwca - 2009r - GDAŃSK
4 - 6 - września - 2009r - GDAŃSK
25 - 27 - września - 2009r - WARSZAWA
2 - 4 - października - 2009r - WROCŁAW
16 - 19 - października - 2009r - SZCZECIN
23 - 25 - października - 2009r - KATOWICE
6 - 8 - listopada - 2009r - ŁÓDŹ
4 - 6 - grudnia - 2009r - WARSZAWA

[Malla]

Czemu nie masz możliwości zakupu na Allegro?

Możesz pochodzić po sklepach zielarskich albo kupić bezpośrednio u producenta:
http://nami-web.pl/pages/zakupy/zakupy_index.php

[jyyli]

Napisane przez Malla

Czemu nie masz możliwości zakupu na Allegro?

Możesz pochodzić po sklepach zielarskich albo kupić bezpośrednio u producenta:
http://nami-web.pl/pages/zakupy/zakupy_index.php

Mam drobne problemy z kompem

Dzięki za linka. Spróbuję najpierw poszukać w zielarskich, a jak nie znajdę, pewnie zamówię

[Malla]

Jakby co, to mogę udostępnić konto na All...

[Pez]

a takie szampony maja jakas krotka date uzycia ? nie fermentuja ?

[Malla]

Chatul - chce Ci się wklepać skład? Prosimy Zobaczymy jakie konserwanty, detergenty itp.

[Chatul]

Skład łopianowego:

Milk Whey, Sodium Laureth Sulfate, Arktium Lappta [ Burdock ] Exstract [ XS? Serio tak się to pisze? ], NaCl, Fragrance, Cl 44090, Sodium Benzoate

[szugarbejb]

Widzi mi się fajny, prosty skład. A śmierdzi toto, czy ma jakiś zapach znośny ?

[Malla]

Chatul - oj, SLES i NaCl Konserwancik jest, ale nie wygląda źle. Jesteś już w stanie coś o nim powiedzieć?

Seria dostała jakąś nagrodę "Super-eko", więc mam nadzieję, że składniki pochodzą z upraw ekologicznych (nie znalazłam na stronie takich informacji).

[Chatul]

Napisane przez szugarbejb

Widzi mi się fajny, prosty skład. A śmierdzi toto, czy ma jakiś zapach znośny ?

Jak wąchałam to zapach ma neutralny. Ale ten szampon ma tylko taki "kapselek" na górze, także trudno cokolwiek wywąchać. Musiałabym na ręce wylać szampon żeby zapach poczuć. Ale generalnie nie śmierdzi na kilometr :P Według mnie właściwie w ogóle nie pachnie.

Napisane przez Malla

Chatul - oj, SLES i NaCl Konserwancik jest, ale nie wygląda źle.

Dla mnie żaden konserwant nie jest straszny. Jeszcze nawet żadna ziołowa siekiera mi skóry nie podrażniła. Ale ja jestem wychowana na szamponach ziołowych :P

Jesteś już w stanie coś o nim powiedzieć?

Jak już pisałam:

Napisane przez Chatul

Ale jeszcze mam trochę kosmetyków do zużycia więc nie wcześnie sprawdzę jak działa ;/

Nie prędko sprawdzę na sobie. Mam na prawę sporo kosmetyków do zużycia.

[Malla]

Jakby co, to nie wyłączaj subskrypcji

[Chatul]

Spokojnie, jak tylko szampon wypróbuję to się podzielę refleksjami. Po drodze może jeszcze ktoś się znajdzie kto tego szamponu używał.

PS Czy ten szampon byłby w stanie zmyć silikon dimethicone?

[Malla]

Trudno określić, jakie są proporcje w tym "exstrakcie"

[Smerfetkaa]

witam
zaintrygowała mnie ta seria "serwatkowa". Również jestem ciekawa działania tych kosmetyków. Sama kiedyś szukałam informacji na necie o działaniu serwatki na włosy ale nie znalazłam. Jakiś czas temu to było a to wszystko przez to, że jak byłam chora, miałam wysoką gorączkę to mama mi robiła okłady z serwatki i wiecie co... normalnie szok, grzywke miałam sztywną po tym jak po lakierze a i z tego co pamiętam to nawet z takim połyskiem a nie matem jak po zwykłym lakierze jestem na tak dla naturalnych kosmetyków i ciekawi mnie ta seria, po pozytywnych opiniach na forum zaryzykuje ( bedzie to mniejsze ryzyko niż teraz). Swoją drogą myślałam kiedyś nawet o ułożeniu fryzurki na serwatke zamiast lakieru ale zanim się zebrałam serwatka sie skończyła pozdrawiam was

[Chatul]

Napisane przez Malla

Jakby co, to nie wyłączaj subskrypcji

Jestem już po kilku użyciach szamponu łopianowego na bazie serwatki mlecznej. Jest on przeznaczony do włosów suchych, ja mam przetłuszczające się.

Szamponik bardzo dobrze myje włosy, nie przetłuszcza ich, ale i nie wysusza. Pomijając przeuroczy :P zapach serwatki mlecznej, to żadnych wad nie ma. Za to jego dużą zaletą jest to, że świetnie zmywa maseczkę z odżywki, błota z Morza Martwego i dużej ilości oleju ostowego. Wystarczą dwa zwykłe mycia, podczas gdy zazwyczaj potrzebuję minimum trzech, albo dwu porządnych szorowań.

[Smerfetkaa]

Napisane przez Chatul

Jestem już po kilku użyciach szamponu łopianowego na bazie serwatki mlecznej. Jest on przeznaczony do włosów suchych, ja mam przetłuszczające się.

Szamponik bardzo dobrze myje włosy, nie przetłuszcza ich, ale i nie wysusza. Pomijając przeuroczy :P zapach serwatki mlecznej, to żadnych wad nie ma. Za to jego dużą zaletą jest to, że świetnie zmywa maseczkę z odżywki, błota z Morza Martwego i dużej ilości oleju ostowego. Wystarczą dwa zwykłe mycia, podczas gdy zazwyczaj potrzebuję minimum trzech, albo dwu porządnych szorowań.

a co do wpływu na przetłuszczanie się to zauważyłaś coś??

[Chatul]

Napisane przez Smerfetkaa

a co do wpływu na przetłuszczanie się to zauważyłaś coś??

Na pewno sam w sobie nie przetłuszcza włosów. Ale ja też używam innych rzeczy żeby wygrać z przetłuszczaniem.
Myślę, że ten szampon sam w sobie raczej nie pomoże zwalczyć tegoż problemu, natomiast będzie dobrym uzupełnieniem całej kuracji.
Przy czym nadmieniam, że ja mam szampon przeznaczony do włosów suchych, być może pokrzywowy, którego producent przeznacza do włosów przetłuszczających się robi w tej kwestii więcej

[yelele]

Ja trafiłam na ten szampon na początku czerwca 2009 na jarmarku świętojańskim w Poznaniu. Kupiłam go, ponieważ naprawdę nie wiedziałam już co mam robić, jakiego szamponu używać, żeby moje problemy ze skórą głowy przestały się nasilać... Ten szampon miał w miarę minimalistyczny skład, więc wyszłam z założenia, że jeśli nie pomoże, to może przynajmniej nie zaszkodzi. Otóż rezultaty przeszły moje oczekiwania. Krosty, łupież i swędzenie skóry głowy (miałam z tym problem od około roku) ustąpiły bardzo szybko - mniej więcej po zużyciu 1/4 szamponu. W dodatku szampon ograniczył przetłuszczanie - wcześniej musiałam myć głowę codziennie, co dodatkowo nasilało problemy ze skórą głowy, a teraz myję co 2 dni i drugiego dnia włosy są świeże. Od tej pory używam tylko tego szamponu (jest wydajny, więc właśnie jestem w trakcie drugiego opakowania).
Wcześniej przez długi czas używałam ziołowego szamponu Fitomed, był ok, jeśli chodzi o przetłuszczanie, ale rezultaty nigdy nie były tak dobre jak przy tym z serwatki. Później jednak nie mogłam go już używać - prawdopodobnie coś w jego składzie zaczęło wywoływać reakcję alergiczną (swędzenie głowy). Potem sięgałam po profesjonalne szampony, np Goldwell oczyszczający (ten akurat był lepszy niż jakiekolwiek sklepowe zwykłe szampony - jeśli chodzi o przetłuszczanie, ale swędzenie nie ustąpiło).
Szampon jest na tyle dobry, że moja fryzjerka zauważyła rezultaty - tu cytat: "włosy są zupełnie inne w dotyku". Ja używam wersji "z pokrzywą" i mam tylko nadzieję, że nie przestaną go produkować, bo nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłych szamponów...

[Smerfetkaa]

Napisane przez yelele

Ja trafiłam na ten szampon na początku czerwca 2009 na jarmarku świętojańskim w Poznaniu. Kupiłam go, ponieważ naprawdę nie wiedziałam już co mam robić, jakiego szamponu używać, żeby moje problemy ze skórą głowy przestały się nasilać... Ten szampon miał w miarę minimalistyczny skład, więc wyszłam z założenia, że jeśli nie pomoże, to może przynajmniej nie zaszkodzi. Otóż rezultaty przeszły moje oczekiwania. Krosty, łupież i swędzenie skóry głowy (miałam z tym problem od około roku) ustąpiły bardzo szybko - mniej więcej po zużyciu 1/4 szamponu. W dodatku szampon ograniczył przetłuszczanie - wcześniej musiałam myć głowę codziennie, co dodatkowo nasilało problemy ze skórą głowy, a teraz myję co 2 dni i drugiego dnia włosy są świeże. Od tej pory używam tylko tego szamponu (jest wydajny, więc właśnie jestem w trakcie drugiego opakowania).
Wcześniej przez długi czas używałam ziołowego szamponu Fitomed, był ok, jeśli chodzi o przetłuszczanie, ale rezultaty nigdy nie były tak dobre jak przy tym z serwatki. Później jednak nie mogłam go już używać - prawdopodobnie coś w jego składzie zaczęło wywoływać reakcję alergiczną (swędzenie głowy). Potem sięgałam po profesjonalne szampony, np Goldwell oczyszczający (ten akurat był lepszy niż jakiekolwiek sklepowe zwykłe szampony - jeśli chodzi o przetłuszczanie, ale swędzenie nie ustąpiło).
Szampon jest na tyle dobry, że moja fryzjerka zauważyła rezultaty - tu cytat: "włosy są zupełnie inne w dotyku". Ja używam wersji "z pokrzywą" i mam tylko nadzieję, że nie przestaną go produkować, bo nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłych szamponów...

kurcze z tym ograniczeniem przetłuszczania mnie zaciekawiłaś, tylko szkoda że odstępność tych kosmetyków jest tak ciężka, bo z checią bym wypróbowała...