Nierówne stopy

[erolek]

Dziewczyny pomocy. Okazało się, że mam nierówne stopy. Prawa ma 24 cm lewa ok 24,4 i pojawia sieproblem przy kupnie butów. W sklepie przymierzałam rozmiar 37. Na prawym ok, lewy ciśnie, palce zgniecione. Natomiast 38 na prawej nodze lata, lewy też luźnawy. Kupić mniejsze i rozchodzić? albo dać do szewca na rozbicie (na dlugość but w miarę ok, gorzej na szerokość bo mimo wszystko palce wciskają się bardziej w zwężający się czubek), czy kupić większy rozmiar przyluźny i kombinować z jakimiś wkładkami żelowymi i zapiętkami?

[6roove]

Napisane przez erolek

Dziewczyny pomocy. Okazało się, że mam nierówne stopy. Prawa ma 24 cm lewa ok 24,4 i pojawia sieproblem przy kupnie butów. W sklepie przymierzałam rozmiar 37. Na prawym ok, lewy ciśnie, palce zgniecione. Natomiast 38 na prawej nodze lata, lewy też luźnawy. Kupić mniejsze i rozchodzić? albo dać do szewca na rozbicie (na dlugość but w miarę ok, gorzej na szerokość bo mimo wszystko palce wciskają się bardziej w zwężający się czubek), czy kupić większy rozmiar przyluźny i kombinować z jakimiś wkładkami żelowymi i zapiętkami?

niestety mam ten sam problem
prawą stopę mam nieco dłuższą niż lewą
jeśli buty są na obcasie, ale bez cholewki, kupuję swoj standardowy rozmiar 39, lewa stopa troszę "lata", dla niej zostają żelowe wkładki.
Na Twoim miejscu kupiłabym jednak te mniejsze buty, bo piszesz, że w 38 obie stopy mają luz, oczywiscie zakładam, że 37 się troszkę rozchodzi

[eyo]

ja bym mimo wszystko wzięła większe i zainwestowała we wkładki do butów
buty ze skóry może się i dopasują ale np. z ekoskórki to nie masz co liczyć na rozbicie

[paula78]

Wdg. mnie lepiej dla stóp kupic wiekszy rozmiar i włożyć wkładkę .

[erolek]

Dziękuję za pomoc. Buty są w całości skórzane. Przymierzałam buty po pracy, gdzie noga jest spuchnięta i zmęczona. Ten rozmiar 38 był naprawdę luźny na prawej nodze, stopa się utopiła. Boję się, że jak się rozejdą to w ogóle je zgubię, tymbardziej, że obcas ma 10 cm. Mi nie chodzi o długość buta jako tako tylko o szerokość. W lewym bucie moje dwa najmniejsze palce są ściśnięte na maxa i tak jakby jeden na drugi nachodził bo nie ma dla nich miejsca. Pewnie spowodowane to jest tym, że noga jest troszkę dłuższa i palce są wciśnięte bardziej w czubek buta.
Może zaryzykuję z tymi mniejszymi.