zmienic studia po raz 3?

[limetka87]

pierwsze moje studia to filologia angielska czyli cos o czym zawsze marzyłam ,lubilam sie uczyc niestety przez to ze mam niska samoocene i malo pewnosci siebie zrezygnowalam na 2 roku (4 letnich studiow licencjackich) -pierwszy rok to powstorka z liceum z angielskiego ale drugi rok to juz zaczelo sie powaznie ,zrezygnowalam poniewaz urodziłam dziecko
,mialam miec do wyboru drugi jezyk albo rosyjski albo niemiecki a przydzielili mi tylko rusek ktorego nigdy sie nie uczylam no i mimo dobrych checi jakos czulam ze moje mozliwosci sa za male zeby sobie poradzic -kolezanka ktora miala zdecyowanie mniejsza wiedze językową niz ja jest wlasnie na 4 roku ...i jakos sobie radzi -bardzo zaluje ze zrezygnowalam.... : przesiedzialam rok w domu w akcie desperacji poszlam na pedagogike czyli cos co mnie kompletnie nie interesuje ,jest nudne ale ubzduralam sobie ze chce miec papierek wyzsze -zeby latwiej mi bylo znalezc prace w przyszlosci...niestety poszlam do kolejnej prywatnej szkoly(bo w moim miescie wiec blisko ,niski poziom wiec fajnie?0 okazalo sie ze w tej szkole zamykaja kierunki inf.juz zamkneli pedagogika dostala tylko kredytacje na rok i nie wiadomo czy tez nie zamkna i dolozyli nam wyklady w innym miescie i bedziemy mieli co tydzien zjazd!!! przez cale 2 semestry o ile szkoła bedzie istniec...normalnie jestem juz wyczerpana ..jestem na drugim roku i strasznie zaluje ze poszlam na ten kierunek ,nudzi mnie strasznie ,ogolnie poziom nie jest jakis wysoki ale to nie jest to co chce w zyciu robic -nie mam zamiaru pracowac w przedszkolu ani w zadnych innych placowkach opiekunczo wychowawczych -chyba ze otworze swoje prywtne przedszkole ,ogolnie wszyscy mnie przekonuja ze mam zostac i skonczyc ten licencjat ...ale ja juz nie wiem ja sie chyba do niczego nie nadaje...

[awia]

A nie mozesz wrocic na filologie? pierwszy rok masz zaliczony, moze uda Ci sie zaczać od drugiego?

[limetka87]

Napisane przez awia

A nie mozesz wrocic na filologie? pierwszy rok masz zaliczony, moze uda Ci sie zaczać od drugiego?

chyba nie bo i tak bym zaczynala od tzw. 0 chodzi o to ze w tej szkole bylo do wyobru 4 letnie(dlatych co nie czuli sie na silach) i ten rok byl taki poczatkowy gdzie omawiano glownie podstawy i kilka nowych rzeczy.

i bylo by do wyboru 3 letnie czy w normalnym systemie musialabym isc od poczatku czy tak czy tak...:/ale strasznie zaluje ze nie zostalam...ze zrezygnowalam..

[awia]

tak czy inaczej będziesz musiala jakieś studia zacząć od zera. Zastanów się głeboko nad sobą, pomysl co chcesz robić w zyciu, na ile Cię stac i czujesz sie na siłach i podejmij jakąs decyzje.
Filologia jest fajna, sama ją skonczyłam, natomiast jesli chodzi o mozliwosci zarobku czy pracy ogólnie to jest nieciekawie, wiec ten aspekt tez warto wziac pod uwagę.

[limetka87]

Napisane przez awia

tak czy inaczej będziesz musiala jakieś studia zacząć od zera. Zastanów się głeboko nad sobą, pomysl co chcesz robić w zyciu, na ile Cię stac i czujesz sie na siłach i podejmij jakąs decyzje.
Filologia jest fajna, sama ją skonczyłam, natomiast jesli chodzi o mozliwosci zarobku czy pracy ogólnie to jest nieciekawie, wiec ten aspekt tez warto wziac pod uwagę.

no tak a mozna skonczyc filologie majac tylko dobre checi ,ambicje i byciem pilnym .Rodzice nigdy nie inwestowali w moj jezyk angielski chociaz bardzo chcialam chodzic na kursy na jakies wymiany za granica i inne dodatkowe rzeczy ,jezyka angielskiego ucze sie 7 lat z tym ze w gimnazjum poziom podstawowy liceum srednio-zaawansowany ..wiec ta wiedza chyba jest za mala....

[Nija_]

Zastanów się co Cię interesuje albo co chciałabyś robić w przyszłości, gdzie chciałabyś pracować i w oparciu o to wybierz kierunek studiów. Tylko tym razem bliżej przyjrzyj się wybranemu kierunkowi i uczelni. Zobacz jakie będziesz miała przedmioty, popytaj studentów na n-k o ich opinie i wtedy podejmij decyzję.

Jeżeli zupełnie nie wiesz co dalej, daj sobie trochę czasu i na razie zapisz się np. na jakiś kurs językowy, prawo jazdy, itd. - lepsze to niż iść na studia bez przekonania i po raz kolejny podjąć złą decyzję.

[awia]

A moze jakies studium? moglabys zrobic technika w 2 lata zaocznie, miec zawód (masazystka, kosmetyczka np. ale kierunków jest wiele)
i tak jak Nija pisze, jakis kurs językowy, prawko.

Wyższe wyksztalcenie jest przereklamowane. Ja gdybym miala wrocic do punktu sprzed studiów zdecydowanie inaczej bym to rozegrala...

[blackcoffee]

Limetko, wg mnie nie ma się co śpieszyć i kombinować jak tu szybko coś skonczyć, tylko trzeba na spokojnie zastanowić się CO Cię naprawdę interesuje! Jaką chciałabyś podjąć pracę...? Czy jesteś gotowa na przeprowadzkę do innego miasta? zapisz to wszystko na kartce, zrób jakiś wykres jeśli Ci to pomoże i... jeśli okaże się, że musisz zacząć inne studia od początku, to...zrób to! Przynajmniej później będziesz zadowolona ze swojej pracy zamiast narzekać po skończeniu studiów, które Cię nie interesują

[zetafon]

jak jest możliwość skonczyc licencjat to bym została.zawsze to coś a poza tym mało ci zostało do końca, no i już wyłożyłaś trochę kasy na nie.ja jestem na turystyce i powiem ze mnie te studia interesowały do 3 roku.teraz jestem na 5 i mam ich dość,bo pracowałam w trzech miejscach zw. z turystyką i wcale już nie chce więcej.postanowiłam ze skończe studia,zrobie tą magisterkę.no i podjełam decyzje ze w lutym ide na kurs wizażu,do szkoły rocznej (policealnej).w koncu zrobie cos co mnie interesuje.
ja tez bym inaczej rozegrała sprawę ze studiami jakbym miała dopiero składac gdzies papiery,ale trudno.trzeba iść dalej.

[eyo]

jak mam być szczera... nie każdy nadaje się do studiowania i nie każdy studiować powinien. Taka moja opinia.

poza tym.. moim zdaniem wcale nie jesteś ambitna i pracowita - gdybyś była to byś nie robiła takich numerów tylko pracowała do końca. Brakuje ci wytrwałości, szybko sie nudzisz, nie wiesz co robić...
Szczerze mówiac ? Ja nie rozumiałam kompletnie jaki był powód Twojej rezygnacji z pierwszych studiów - było to dziecko, były to problemy z rosyjskim czy co ?

Żałujesz ? To weź się i idź - moim zdaniem dostaniesz się na drugi rok skoro pierwszy zaliczyłaś... to, że tobie sie coś wydaje, że nie, że to czy tamto nic nie znaczy - trzeba iść i zapytać na uczelni a nie gdybać. Nie podoba się pedagigika to ją rzuć.. ale jak zamierzasz znowu zaczac pierwszy kierunek to lepiej z zalozeniem ze go skonczysz bo znowu sobie zmarujesz kolejny rok na bezproduktywne chodzenie z lewa na prawo..
a jak nie to pomysl co mozesz bez tych studiow robic.

[SugaMama1988]

Moim skromym zdaniem skończ sobie tą pedagogikę wszak to tylko rok i bedziesz miała lic.Pedagogika moze być fajną podstawą przy innych studiach któe może bardziej Cię zainteresują i nie beziesz wcale żałowała głowa do góry i najważniejsze to robić to co się czuje wewnątrz siebie!Powodzenia

[teofano86]

Napisane przez limetka87

no tak a mozna skonczyc filologie majac tylko dobre checi ,ambicje i byciem pilnym .Rodzice nigdy nie inwestowali w moj jezyk angielski chociaz bardzo chcialam chodzic na kursy na jakies wymiany za granica i inne dodatkowe rzeczy ,jezyka angielskiego ucze sie 7 lat z tym ze w gimnazjum poziom podstawowy liceum srednio-zaawansowany ..wiec ta wiedza chyba jest za mala....

sorry, że tak off
ale nie rozumiem dlaczego robisz spacje między "." i "," ???
moi rodzice nie włożyli ani złotówki w mój angielski (nie licząc podręczników do szkoły) nie uczestniczyłam w żadnych szkołach zagranicznych itp, a obecnie angielskim posługuję się biegle i bez żadnych problemów...
może po prostu odpuść sobie studia...bo co by nie mówić studia wymagają systematyczności, i dużo samodzielnej pracy, a Tobie taki system chyba nie bardzo odpowiada...