rozbicie zwiazku... chyba - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-20, 21:50   #1
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 797

rozbicie zwiazku... chyba


dziewczyny.. poradzcie cos bo juz sama nie wiem co robic...


sytuacja ma sie tak : jestem w zwiazku z moim Tz od 6 lat, kochamy sie jest cacy, pracuje w biurze obslugi klienta wiec mam do czynienia z bardzo wieloma osobami. mam kolege w pracy, ktorego znam od kilku miesiecy, dobrze sie dogadujemy ale nigdy poza relacjami kolezenskimi nie bylo niczego. Kolega ma dziewczyne w sumie narzeczona, oswiadczyl sie jej w maju, kilka dni temu oswiadczyl ze zerwal z nia i chce byc ze mna...

ja nigdy tego nie chcialam, nie dalam mu powodow do takiego myslenia, czuje sie tragicznie w tej sytuacji, moj TZ o tym wie, odezwalam sie tej dziewczyny na gg rozmawiałysmy... ale ja niepotrafie tego zrozumiec..

poradzcie co w tej sytuacji mam zrobic...
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:07   #2
northern_star
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 277
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

masz jakąś możliwość zmiany pracy? calkowitego urwania kontaktu?
__________________
Il n'est rien de réel que le reve et l'amour
northern_star jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:09   #3
Srebrnousta
Wtajemniczenie
 
Avatar Srebrnousta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: miasto doznań
Wiadomości: 2 061
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Na Twoim miejscu stanowczo porozmawiałabym z kolegą i starała się nie zwracać na niego uwagi przez pewien czas. Może mu przejdzie.
__________________
je t'ai attendu cent ans dans les rues en noir et blanc
tu es venu en sifflant
Srebrnousta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:11   #4
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 928
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Odmów i poprostu przejdź nad tym do porządku dziennego.... Nie ma tu Twojej winy....

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez northern_star Pokaż wiadomość
masz jakąś możliwość zmiany pracy? calkowitego urwania kontaktu?
Nie rozumiem czemu w takim ukłądzie autorka wątku miałaby "uciekać" z tej pracy... to kolega postawił ja w niezręcznej sytuacji wiec niech on się teraz martwi
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:14   #5
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 116
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
Odmów i poprostu przejdź nad tym do porządku dziennego.... Nie ma tu Twojej winy....

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------


Nie rozumiem czemu w takim ukłądzie autorka wątku miałaby "uciekać" z tej pracy... to kolega postawił ja w niezręcznej sytuacji wiec niech on się teraz martwi
Podpisuję się wszystkimi łapami autorka żadnego związku rozbić nie chciała, to on z tym wyskoczył. O pracę ciężko, nie wiem, czemu miałaby z niej rezygnować.

Dobrze zrobiłaś, że odezwałaś się do tej dziewczyny. Faceta spław - ty jesteś przecież szczęśliwa ze swoim TŻ. Nic więcej zrobić nie możesz.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:18   #6
Kitka:)
CABIN CREW
 
Avatar Kitka:)
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 595
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

ignoruj go...tak po prostu.. nie jestes niczemu winna, nie powinnaś zwalniać sie z pracy...
__________________
DBAM O SIEBIE


Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić..


ZALATANA......
Kitka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:19   #7
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 308
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
Odmów i poprostu przejdź nad tym do porządku dziennego.... Nie ma tu Twojej winy....

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------


Nie rozumiem czemu w takim ukłądzie autorka wątku miałaby "uciekać" z tej pracy... to kolega postawił ja w niezręcznej sytuacji wiec niech on się teraz martwi
Zgadzam się całkowicie.
To jego życie i zerwanie było jego decyzją. Sama nie dałaś mu podstaw do takich nadziei, więc nie doszukuj się w całej sprawie Twojej winy - odmów mu po prostu i zajmij się sobą.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:23   #8
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Podpisuję się wszystkimi łapami autorka żadnego związku rozbić nie chciała, to on z tym wyskoczył. O pracę ciężko, nie wiem, czemu miałaby z niej rezygnować.

Dobrze zrobiłaś, że odezwałaś się do tej dziewczyny. Faceta spław - ty jesteś przecież szczęśliwa ze swoim TŻ. Nic więcej zrobić nie możesz.
ja na Twoim miejscu bym faceta ignorowala. nie starzaj sama sobie problemow
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:42   #9
Marti99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 148
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Ty absolutnie nie masz powodów, aby czuc się fatalnie, a kolega jest dziwny co najmniej, skoro mu nigdy nie dawałaś oznak, ze mogłoby byc cos miedzy wami i on nagle przychodzi i mówi, ze chce byc z Toba, wiem, że nie byłoby to nazbyt grzeczne, ale chyba bym sie smiać zaczęła w takiej sytuacji. Pewnie wie, ze masz chłopaka. To on powinien zmienic prace, jesli juz ktoś w ogóle. Tak jak dziewczyny pisały ignoruj go, rozmawiaj wyłącznie na tematy zwiazane z pracą
__________________
"Nic, co działo się potem nie było już nawet podobne do jej wcześniejszego życia i istnienie stało się dławiąco nieznośne.
Świat, wszystko i wszyscy oddalili się na tyle, że zdawało się jej, że ogląda ich zza szyby, że nie sposób widzieć bardziej wyraźnie, uczestniczyć realnie."
Marti99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 22:48   #10
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 476
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

tak jak dziewczyny pisaly - ignoruj kolege.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 23:00   #11
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 797
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

dzieki dziewczyny za rady...
pracy nie zmienie bo ja bardzo lubie
on wiedzial ze mam kogos

  1. a najgorzej boli to ze my sie swietnie dogadywalismy jako koledzy...
szkoda mi tracic taka znajomosc ale skoro on tego chce...
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 23:56   #12
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

On Cię postawił w bardzo niezręcznej sytuacji, ale to nie Twoja wina. Po prostu bądź profesjonalistką i rozmawiaj z nim tylko na tematy zawodowe. Ogranicz z nim kontakty, przynajmniej na razie. Jak się odkocha, to może się uda powrócić do dawnych relacji. Na razie on swoje musi przejść. Sama byłam zakochana w przyjacielu, sama jestem też po drugiej stronie, gdy to przyjaciel się we mnie zakochał. I wiem, że w przypadku, gdy to ja byłam zakochana, musialam urwać kontakt, bo mi tak łatwiej było. Natomiast obecna sytuacja wciąż jest niewyjaśniona...
Pozdrawiam
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 00:02   #13
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez Marti99 Pokaż wiadomość
Ty absolutnie nie masz powodów, aby czuc się fatalnie, a kolega jest dziwny co najmniej, skoro mu nigdy nie dawałaś oznak, ze mogłoby byc cos miedzy wami i on nagle przychodzi i mówi, ze chce byc z Toba
Jak facet podrywa mając dziewczynę, to się krzyczy że najpierw się kończy związek a potem zaczyna rozglądać za nowym... A jak się trafił jeden, który zrobił niby "jak trzeba" to się pisze, że jest dziwny

No może się w autorce zakochał, więc uczciwie ze swoją dziewczyną zerwał, zamiast kombinować jakąś zdradę...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 00:12   #14
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Zgadzam się z Lexie, facet jakby nie było pod tym względem jest uczciwy, że nie kręcił na boku, tylko wczesniejszy związek zakończył wcześniej.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 00:56   #15
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 343
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

tak narzekacie na kolege, a mnie go zal. tak mysle ze (bez obrazy dla autorki) w sytuacji gdy on ma dosc swojej aktualnej dziewczyny kazda kolezanka z pracy bylaby dobra. a autorke zna dobrze, sa kumplami, wiec dosc latwo bylo pomylic przyjazn czy kolezenstwo z miloscia.

poradzilabym ci rozmowe z nim i w sumie delikatne podejscie do kolegi. choc z drugiej strony moze mu to dac jakas nadzieje, bo wiadomo kto sie brzytwy chwyta
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 01:50   #16
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 826
GG do wsiowy_gupek
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Jak facet podrywa mając dziewczynę, to się krzyczy że najpierw się kończy związek a potem zaczyna rozglądać za nowym... A jak się trafił jeden, który zrobił niby "jak trzeba" to się pisze, że jest dziwny

No może się w autorce zakochał, więc uczciwie ze swoją dziewczyną zerwał, zamiast kombinować jakąś zdradę...


Nie przejmuj się, to nie jest Twoja wina.
Nie rozbiłaś tego związku, po prostu facet z niego sam zrezygnował. Widocznie to nie było to skoro zakochał się w Tobie.

Pogadaj z nim, wytłumacz, że między wami nic nie będzie, jeśli to zrozumie i jeśli potraficice możecie dalej się kolegować, jesli nie (lub dla komfortu Twojego TZa) trzeba ograniczyć kontakt.
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 08:06   #17
LaLaRe
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 839
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez northern_star Pokaż wiadomość
masz jakąś możliwość zmiany pracy? calkowitego urwania kontaktu?
nie przesadzasz lekko? dziewczyna ma piekne zycie, chłopaka, i ma zmieniać pracę tylko dlatego,że jej kolega z pracy zerwał z narzeczoną i chce być z nią? litości!
__________________
:::: Norwegia ::::
LaLaRe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 08:49   #18
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 177
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Jak facet podrywa mając dziewczynę, to się krzyczy że najpierw się kończy związek a potem zaczyna rozglądać za nowym... A jak się trafił jeden, który zrobił niby "jak trzeba" to się pisze, że jest dziwny

No może się w autorce zakochał, więc uczciwie ze swoją dziewczyną zerwał, zamiast kombinować jakąś zdradę...
Pod tym względem jest normalny i uczciwy
Dziwny jest pod względem myślenia, że Autorka porzuciłaby dla niego szczęśliwy związek. Jeszcze rozumiem jakby jej związek się rozpadał, źle się działo a tu iskrzyło, coś się zaczynało dziać albo Autorka była po prostu sama...A tak to nie rozumiem faceta
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 09:26   #19
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Szkoda znajomości, ale jeżeli sprawa tak wygląda, to trzeba niestety koledze dać jasno do zrozumienia, że między wami nie może być nic.
Sytuacja może być nieco niezręczna, ale na pewno sobie poradzisz. Radziłabym ograniczyć kontakty z kolega do minimum i rozmów jedynie na temat pracy, a każdą uwagę na temat waszego potencjalnego związku ucinać od razu.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 10:03   #20
ziaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez Wroclovianka Pokaż wiadomość
Pod tym względem jest normalny i uczciwy
Dziwny jest pod względem myślenia, że Autorka porzuciłaby dla niego szczęśliwy związek. Jeszcze rozumiem jakby jej związek się rozpadał, źle się działo a tu iskrzyło, coś się zaczynało dziać albo Autorka była po prostu sama...A tak to nie rozumiem faceta
Może tak nie myślał, może wcale tego nie chciał, po prostu... "była pod ręką". Jak się komuś psuje związek, wypala uczucie to wystarczy, że się do takiej osoby człowiek uśmiechnie, jest dla niego miły i automatycznie pozostaje się jego celem.
Z resztą sama nie wiem, bo w sumie niewiadomo co mu tam w głowie siedzi. Może naprawdę się zakochał i dlatego związek mu się wypalił. W sumie dobrze, że się tak stało przed Ślubem, ponieważ lepiej wczesniej w tym przypadku niż później.

Jego eX powinna być wdzięczna (z jednej strony)

A Ty autorko, jak już dziewczyny pisały- musisz go traktować troszkę bardziej oschle.
ziaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 10:52   #21
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Jak facet podrywa mając dziewczynę, to się krzyczy że najpierw się kończy związek a potem zaczyna rozglądać za nowym... A jak się trafił jeden, który zrobił niby "jak trzeba" to się pisze, że jest dziwny

No może się w autorce zakochał, więc uczciwie ze swoją dziewczyną zerwał, zamiast kombinować jakąś zdradę...
Zgadzam się. Poza tym chyba w jego związku nie było super, skoro z niego zrezygnował...
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 17:37   #22
madziamkk
Raczkowanie
 
Avatar madziamkk
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

A po co przejmowac sie takim kolesiem... Co Cie to ochodzi, ze on sie zakochal itp.. Wazne jest to co Ty czujesz i czego chcesz.. Nie da sie zbawic swiaa i sprawiaczeby wszyscy byli zadowoleni. Ja proponuje mu powiedziec: Mam kogos, ty tez masz, wiec nie ma tematu. i wszystko..
__________________
madziamkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 19:20   #23
asienka1702
Zadomowienie
 
Avatar asienka1702
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 497
GG do asienka1702
Dot.: rozbicie zwiazku... chyba

koolega desperat
asienka1702 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.