Maturzystki 2010 wspólnie walczą z kilogramami:)

[Nowa_Nadzieja]

Witam

Jako,że należę do tej nieszczęsnej grupy maturzystów 2010 ,czeka mnie wiele stresów,ale i studniówka.A która by nie chciała idelnie wyglądać w tym dniu,więc postanowiłam zadbać o to.Mam zamiar zdrowo schudnąć 8 kilogramów.Mam nadzieje,że Wy również się dołaczycie.Zapraszam wszytskie maturzystki,ale nie tylko.W grupie zawsze raźniej.Mam nadzieję,że własny watek mnie bardzo zmobilizuje i schudnę razem z Wami

Czekam na Was

[kasiorek2911]

witamja także znalazłam sie w gronie maturzystów 2010 z przyjemnością dołączam do wątku :p "w grupie zawsze raźniej"--->zgadza sie

[magdolena]

to ja jestem rowniez mat2010 ale chcialabym przytyc

[Olllllciaa]

Witam Nie jestem maturzystką chodze do 3 gimnazjum
Swoją przygode z odchudzaniem rozpoczęłam już w czerwcu za mną już 13,5 kg przede mną 6,5
Jeśli jest taka możliwość to z miła chęcią się dołącze

[hederahelix]

to i ja dołączę, nie wiem czy na pewno będę maturę zdawała, ale co do reszty jestem pewna;]

[Nowa_Nadzieja]

Wiatam wszytskie


bardzo sie cieszę,że jest nas troszke

Prosze napiszcie cos o sobie,jaka dieta i może cos o maturze i studiach?

[evilqueen]

Chociaż jestem tegoroczną maturzystką to i tak chętnie się przyłącze
Za 3 tygodnie rozpoczynam studia na kierunku socjologia. Będą to studia zaoczne ponieważ w przyszłym roku mam zamiar poprawiać maturę i startować na upragnioną psychologię
Swoją przygodę z odchudzaniem zaczęłam w lutym tego roku. Waga startowa: 85 kg przy wzroście 170cm. Na dzień dzisiejszy ważę 73 kg. Niestety od kwietnia moja dieta leży i kwiczy. Jakoś nie mam motywacji żeby znowu zacząć i dojść do upragnionych 60- 58 kg Góra po tygodniu tracę zapał i
Mam nadzieję, że znajdę tu trochę wsparcia i dostane w końcu jakiegoś solidnego kopa

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez evilqueen

Chociaż jestem tegoroczną maturzystką to i tak chętnie się przyłącze
Za 3 tygodnie rozpoczynam studia na kierunku socjologia. Będą to studia zaoczne ponieważ w przyszłym roku mam zamiar poprawiać maturę i startować na upragnioną psychologię
Swoją przygodę z odchudzaniem zaczęłam w lutym tego roku. Waga startowa: 85 kg przy wzroście 170cm. Na dzień dzisiejszy ważę 73 kg. Niestety od kwietnia moja dieta leży i kwiczy. Jakoś nie mam motywacji żeby znowu zacząć i dojść do upragnionych 60- 58 kg Góra po tygodniu tracę zapał i
Mam nadzieję, że znajdę tu trochę wsparcia i dostane w końcu jakiegoś solidnego kopa

jak bym czytała swoją historię.Tylko ja mniej ważyłam na starcie,ale dąze do tej samej wagi co TyA mierze 173
Mam nadzieje,że zrelizujesz marzenia

ja ogólnie narazie borykam się z wyborem przedmiotów maturalnych.Jak narzie staneło na:roz Wos i geografia i w piodstwie matma polski i angielski a później na zarządzanie,ale co z tego wyjdzie zobaczymy

ja dzisiaj z dieta byle jak ale biorę się za siebie.Ustawiałm sobie na tapecie mój obiekt weschnień(chłopak nie musi wiedzieć) i będzie mnie to mobilizować,bo będzie to dla niego

[Marta9911]

Dobry wieczór

Chętnie poczytam sobie o waszych dokonaniach ;] Ja jestem w wątku Uda się.Min. -10 kg. ;** zapraszam również tam

Zapomniałam dodać, że też jestem mat2010

Zdaję rozszerzoną fizykę i matematykę, a interesuje mnie ETI w Gdańsku, a konkretnie Inżynieria Biomedyczna

POzDrawIam ;*

[evilqueen]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

jak bym czytała swoją historię.Tylko ja mniej ważyłam na starcie,ale dąze do tej samej wagi co TyA mierze 173
Mam nadzieje,że zrelizujesz marzenia

ja ogólnie narazie borykam się z wyborem przedmiotów maturalnych.Jak narzie staneło na:roz Wos i geografia i w piodstwie matma polski i angielski a później na zarządzanie,ale co z tego wyjdzie zobaczymy

Ja wiem, że zrealizuję te marzenia, niestety mój wrodzony leniwiec przez ostatnie miesiące nade mną górował Ale od dziś biorę się ostro za siebie A leniwca oddam w dobre ręce
Co do przedmiotów maturalnych to poradze Ci jedno...Dokładnie zapoznaj się z rekrutacją na uczelnie(przedmioty punktowane na dany kierunek itd)...Ja niestety wszystko zostawiłam na ostatnia chwilę, a teraz mam co mam Na dzień dzisiejszy napewno wybrałabym inaczej...

[GreenVesper]

Wątek poniekąd dla mnie
Wprawdzie to moje drugie podejście do matury, bo pierwsze było 2 lata temu tym roku zdaję polski rozszerzony bo wcześniej olałam to bo myślałam że mi nie będzie potrzebny a tu bach! wymyśliłam sobie japonistykę
Na studniówkę też mam nadzieję się załapać kolejny raz, już nad tym pracuję i pasowałoby zrzucić trochę kg zanim zacznę szukać sukienki tak więc planuję jakoś do połowy stycznia dobić do ok. 48-50 kg (mam 160 cm wzrostu). Od poniedziałku jestem na South Beach, polecam swoją drogą - mnóstwo pysznego jedzonka
Trzymam kciuki za wasze diety może razem nam się uda

[Nowa_Nadzieja]

Witam

Witam wszytskie nowe dzieczynyCieszę się ,że jest nas trochę.

GreenVesper-łal japonistyka-super.Bradzo ciekawy kierunek nie powiem.A ile teraz ważysz??

evilqueen-będzie dobrze.Wiesz co narazie na stronach nie ma rekrutacji na 2010/11,albo wogole nic nie ma.Wkurza mnie to.


Dzisiaj dzień całkowicie dietowy(oby do wieczora tak było).Od dzisiaj zaczynam ćwiczyć intensywniej

A i dodam ze nie stosuję żadnej wymyślnej diety tylko MŻ i wystarczy.

A jak u Was??

[evilqueen]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

evilqueen-będzie dobrze.Wiesz co narazie na stronach nie ma rekrutacji na 2010/11,albo wogole nic nie ma.Wkurza mnie to.


Dzisiaj dzień całkowicie dietowy(oby do wieczora tak było).Od dzisiaj zaczynam ćwiczyć intensywniej

A i dodam ze nie stosuję żadnej wymyślnej diety tylko MŻ i wystarczy.

A jak u Was??

Z tego co wiem to jest już rekrutacja 2010/2011 na UAMie w Poznaniu.

Napisane przez GreenVesper

Wątek poniekąd dla mnie
Wprawdzie to moje drugie podejście do matury, bo pierwsze było 2 lata temu tym roku zdaję polski rozszerzony bo wcześniej olałam to bo myślałam że mi nie będzie potrzebny a tu bach! wymyśliłam sobie japonistykę
Na studniówkę też mam nadzieję się załapać kolejny raz, już nad tym pracuję i pasowałoby zrzucić trochę kg zanim zacznę szukać sukienki tak więc planuję jakoś do połowy stycznia dobić do ok. 48-50 kg (mam 160 cm wzrostu). Od poniedziałku jestem na South Beach, polecam swoją drogą - mnóstwo pysznego jedzonka
Trzymam kciuki za wasze diety może razem nam się uda

Witaj serdecznie



U mnie z dietą tak sobie. Oprócz kawałka sernika na zimno i jednego lodaAle od jutra wracam na dobrą ścieżkę Powróciła moja motywacja

[winyl]

Oo ja też jestem maturzystką 2010 -.- i się chętnie z Wami poodchudzam . Dzisiaj mój 15 dzień diety .

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez evilqueen

Z tego co wiem to jest już rekrutacja 2010/2011 na UAMie w Poznaniu.


Witaj serdecznie



U mnie z dietą tak sobie. Oprócz kawałka sernika na zimno i jednego lodaAle od jutra wracam na dobrą ścieżkę Powróciła moja motywacja

no owszem jest,ale UAM nie interesuje mnei ta bardzo jak polibuda na ktorej nie ma:/

ja dZisiaj też troche pogrzeszyłam,ale od jutra reżmim

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez winyl

Oo ja też jestem maturzystką 2010 -.- i się chętnie z Wami poodchudzam . Dzisiaj mój 15 dzień diety .

witam serdecznie na kolejny wątkuNo i jak wyniki??

[winyl]

Dobrze idzie, efekty słabe, bo jeszcze nie ćwiczę . Ale zamierzam wprowadzić ćwiczenia jak najszybciej, więc może niedługo będzie widać jakieś efekty . Ale mogę powiedzieć, że są efekty, bo np. lepiej się czuję, gust smakowy mi się zmienia, wszystko zmierza ku lepszemu .

[winyl]

Cofam. Jednak efekty są! -3cm w udzie!!! Nawet nie wiecie, jak się cieszę. Chociaż zdecydowanie jeszcze są za grube, ale jeśli od samego niejedzenia słodyczy i fastfoodów w ciągu 15 dni udało mi się zgubić te 3 cm to może nadal trzymając dietę i dodatkowo ćwicząc np. za miesiąc będę mieć już zgrabne uda?
Ale mam motywację!!!

Edit: Przepraszam za post pod postem ^^.

[evilqueen]

Napisane przez winyl

Cofam. Jednak efekty są! -3cm w udzie!!! Nawet nie wiecie, jak się cieszę. Chociaż zdecydowanie jeszcze są za grube, ale jeśli od samego niejedzenia słodyczy i fastfoodów w ciągu 15 dni udało mi się zgubić te 3 cm to może nadal trzymając dietę i dodatkowo ćwicząc np. za miesiąc będę mieć już zgrabne uda?
Ale mam motywację!!!

Mi po 2 miesiącach diety MŻ i ćwiczeniach ( takich ogólnych na uda, posladki, brzuch) ok. 30 min dziennie (oczywiście gdy mój leniwiec brał nade mną górę to ćwiczenia były czasami co 2, 3 dni) w udach ubyło 5 cm, w biodrach 8 cm,a w pasie 10 cm....




Jak narazie u mnie całkiem dietetycznie dziś Na śniadanie zjadłam 2 kromki razowca z twarogiem i papryką + pomidor, na II śn. ogromną nektarynkę. Za chwilę obiadek rybka i suróweczka
Wróciła mi motywacja( oby na stałe) Nawet udało mi się dzisiaj odmówić zjedzenia ciastaWieczorem mam zamiar poćwiczyć, także narazie na +

[upadly_aniol00]

dołączam się do grona , Ja mam do zrzucenia 20 kg na początek chce 10kg

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez upadly_aniol00

dołączam się do grona dla mam do zrzucenia 20 kg na początek chce 10kg

Witam

Evi-gratuluje,tez bym tak chciała

Winyl-no widzisz,sa i to duzeOby tak dalej

Ja dziisaj jeszcze powiedziałabym tak pol dietowo,ale to wszytsko przez to ze umowiłam sie z kolegami ze spotykamy sie w klubie i razem ogoladamy mecz Polska -Francja a znajac zycie tak to i piwko i pizza wpadnie

[winyl]

Napisane przez evilqueen

Mi po 2 miesiącach diety MŻ i ćwiczeniach ( takich ogólnych na uda, posladki, brzuch) ok. 30 min dziennie (oczywiście gdy mój leniwiec brał nade mną górę to ćwiczenia były czasami co 2, 3 dni) w udach ubyło 5 cm, w biodrach 8 cm,a w pasie 10 cm....




Jak narazie u mnie całkiem dietetycznie dziś Na śniadanie zjadłam 2 kromki razowca z twarogiem i papryką + pomidor, na II śn. ogromną nektarynkę. Za chwilę obiadek rybka i suróweczka
Wróciła mi motywacja( oby na stałe) Nawet udało mi się dzisiaj odmówić zjedzenia ciastaWieczorem mam zamiar poćwiczyć, także narazie na +

Woow no to piękne efekty! A jak wyglądała Twoja waga wyjścioa i ile masz zrostu? Ja się bałam, że z moimi efektami może być ciężko, bo BMI mam w porządku, ale jednak nie świadczy to o ładnej sylwetce. Ale na całe szczęście już te 3 cm są!! ^^
Zdecydowanie zaczynam ćwiczyć! Nawet chociażby te 8min legs czy coś w tym stylu .

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Witam

Evi-gratuluje,tez bym tak chciała

Winyl-no widzisz,sa i to duzeOby tak dalej

Ja dziisaj jeszcze powiedziałabym tak pol dietowo,ale to wszytsko przez to ze umowiłam sie z kolegami ze spotykamy sie w klubie i razem ogoladamy mecz Polska -Francja a znajac zycie tak to i piwko i pizza wpadnie

Dokładnie, oby tak dalej!!
Tego piwa to się możesz napić, sam alkohol nie jest taki tuczący, zresztą też bez przesady, w końcu okazja jest , ale może daruj sobie pizzę i jak już musisz coś zjeść to wybierz coś nie-tłustego? A jak nie to przynajmniej "odćwicz" ten dzisiejszy wieczór!


Witam wszystkie nowe odchudzające się maturzystki . Powodzenia!

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez winyl

Woow no to piękne efekty! A jak wyglądała Twoja waga wyjścioa i ile masz zrostu? Ja się bałam, że z moimi efektami może być ciężko, bo BMI mam w porządku, ale jednak nie świadczy to o ładnej sylwetce. Ale na całe szczęście już te 3 cm są!! ^^
Zdecydowanie zaczynam ćwiczyć! Nawet chociażby te 8min legs czy coś w tym stylu .


Dokładnie, oby tak dalej!!
Tego piwa to się możesz napić, sam alkohol nie jest taki tuczący, zresztą też bez przesady, w końcu okazja jest , ale może daruj sobie pizzę i jak już musisz coś zjeść to wybierz coś nie-tłustego? A jak nie to przynajmniej "odćwicz" ten dzisiejszy wieczór!


Witam wszystkie nowe odchudzające się maturzystki . Powodzenia!

Będę się starać jak najbardziej!Będe omijac wilekim łukiem tuczące rzeczy.o ile dobrze wiem w tej knajpie mają grilowane mięso to najwyżej to zjem bo z grila to nei takei tyluste,albo jakąs sałatke.A moze wogole nic nei zjemjeszcze sie zobaczy

trzymam za Ciebie i za siebie kciuki.no i za resztę oczywiście tez

[Queen Of The Damned]

Witam. Kolejna maturzystka się melduje.Chciałabym zrzucić z 7 kg. Obecnie przy wzroście 172 ważę 66 kg. Co do matury to polski,angielski i matematyka podstawowe. Zastanawiam się nad biologią, ale sama nie wiem. Po maturze chciałabym iść do szkoły medycznej na ratownika medycznego lub pielęgniarstwo.

[loxd]

Hej, mam to 'ogromne' szczęście być maturzystką 2010, więc się przyłączam Nie wiem, który to wątek o odchudzaniu, do którego się przyłączyłam bez sensu, mam nadzieję, że w końcu zacznę się udzielać w którymś. Mam nadzieję, że to będzie ten :P Od początku roku do marca/kwietnia udało mi się schudnąć jakieś 7/8 kg, ale potem straciłam motywację i tak planuję już kilka miesięcy wrócić do diety, ale nie mam motywacji. Może dzięki wam ją znajdę Ważę 60kg przy 160cm, chciałabym zrzucić jakieś 8 kg do czasu bliżej nieokreślonego. Może do studniówki?
plan jest taki:
1. Jem zdrowo - 5 posiłków, zero słodkich napojów, czasami pozwalam sobie na Nussbeisera, bo bez niego ni ma życia :P
2. Wracam do ćwiczeń: trampolinka, rowerek albo hula hop, zapisuję się na basen albo konie, jak czas pozwoli
Co do matury, to szykuje się do rozszerzenia z historii i może zdecyduję się na matmę, ale nie wiem jeszcze jak to będzie. Musze dokładnie przejrzeć informator, ale na razie czasu nie ma, bo mnie w szkole cisną

[mist1]

przyłączam się o ja.. marze o tym, żeby zrzucić 8-9kg (przy wzroście 170 ważę 65kg :x)
matura? rozszerzona biol, ang, planuje fizjoterapię

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Queen Of The Damned

Witam. Kolejna maturzystka się melduje.Chciałabym zrzucić z 7 kg. Obecnie przy wzroście 172 ważę 66 kg. Co do matury to polski,angielski i matematyka podstawowe. Zastanawiam się nad biologią, ale sama nie wiem. Po maturze chciałabym iść do szkoły medycznej na ratownika medycznego lub pielęgniarstwo.

Witam

Hmmm no na ratownika czy pielegniarke chyba jednak musi być bilogia i to chociaz w podstawie

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez loxd

Hej, mam to 'ogromne' szczęście być maturzystką 2010, więc się przyłączam Nie wiem, który to wątek o odchudzaniu, do którego się przyłączyłam bez sensu, mam nadzieję, że w końcu zacznę się udzielać w którymś. Mam nadzieję, że to będzie ten :P Od początku roku do marca/kwietnia udało mi się schudnąć jakieś 7/8 kg, ale potem straciłam motywację i tak planuję już kilka miesięcy wrócić do diety, ale nie mam motywacji. Może dzięki wam ją znajdę Ważę 60kg przy 160cm, chciałabym zrzucić jakieś 8 kg do czasu bliżej nieokreślonego. Może do studniówki?
plan jest taki:
1. Jem zdrowo - 5 posiłków, zero słodkich napojów, czasami pozwalam sobie na Nussbeisera, bo bez niego ni ma życia :P
2. Wracam do ćwiczeń: trampolinka, rowerek albo hula hop, zapisuję się na basen albo konie, jak czas pozwoli
Co do matury, to szykuje się do rozszerzenia z historii i może zdecyduję się na matmę, ale nie wiem jeszcze jak to będzie. Musze dokładnie przejrzeć informator, ale na razie czasu nie ma, bo mnie w szkole cisną

Hey

Do 100dniówki napewno schudniesz.Mam nadzieje ze to bedzie ten watek w ktorym bedziesz sie udzielać

Tez musze przejrzec informator bo na stronach wielu uczeni nie ma ani pzrelicznika ani co biora pod uwagę.Narazie mam w planach podstawe:polski,matme i angileki i rozszerzona geografie ale jeszcze zastanawialm sie nad Wosem.A pozniej zarzadzanie,ale co z tego wyjdzie zobaczymy


A co do celu dietowego to ja bym chciała tak do 30 poazdziernika schudnąc tak do 62 kilogramów,bo jest 18 przyjaciólki a poznije te 2 kilogramy bo bedzie moja 18.No i poznije trzymac to do 100dniowki i dalej.Ja w tym rku mam beznadziejnie poźno 100dniowke bo 6 lutego doniero

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez mist1

przyłączam się o ja.. marze o tym, żeby zrzucić 8-9kg (przy wzroście 170 ważę 65kg :x)
matura? rozszerzona biol, ang, planuje fizjoterapię

Heloł

Super!!To już wiem do kogo na masaże będę chodziła

Jakiś bliższy cel??

[shiral]

Kłania się kolejna mat2010
Walczę z sobą a raczej z cm i wyrzeźbionym ciałkiem odkąd pamiętam i różne efekty osiągałam ale to jeszcze nie to co trzeba. Mam 174cm i ważę 58kg, nie chodzi mi o zejście z wagi tylko o zgubienie cm w dolnych partiach i wyrzeźbienie mięśni tak aby były widoczne ich rysy. Mam tak jakiś program i dietkę ale będę musiała wszystko zredukowac a do tego niezbyt mi się śpieszy.
Co do matury: roz bioogia, roz. chemia wybieram się na farmacje bo niestety na medycyne fizyka jest wymagana a to nie jest przedmiot dla mnie.

[mist1]

pewnie, zapraszam (za jakieś 5 lat )

[shiral]

[loxd]

Witam przybyłych za mną
W zasadzie moja 18tka też się szykuje na listopad/grudzień. To może postawię sobie cel, tak do 18tki na razie 4 kg zrzucić
Najgorzej jest dla mnie zacząć, bo potem ekstra kilogramy lecą i się opieram pokusom ;p. Ale już długi czas próbuję wrócić do diety, ale jakoś nie dam rady, chyba muszę sobie jakiś plan rozpisać, może będzie łatwiej?