Nieobecność na egzaminie maturalnym

[hegna]

Witajcie. Przepraszam, nie wiem czy dobrze ulokowałam ten wątek.
Chodzi o ustny egzamin z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym - ten, który trzeba zdawać, ale nie trzeba zdać... Chciałam zapytać, czy gdybym nie była w stanie na niego pójść, zwolnienie lekarskie muszę dostarczyć przed moim terminem, czy mogę później, a na przykład jedynie zadzwonić do szkoły i uprzedzić, że nie przyjdę? I co by się stało, gdybym go nie dostarczyła na czas? Miałabym unieważnioną maturę?

[trocka8]

matura rozszerzona nie jest obowiązkowa, także nie trzeba do niej podchodzić nawet jak się zadeklarowało.
tylko nie wiem jak będzie z pisemną jeśli się nie przyjdzie na ustną, czy czegoś wtedy nie unieważnią.

najlepiej będzie jak zadzwonisz do szkoły i się spytasz. warto też zapytać czy nie mogłabyś do niej podejść po prostu w inny dzień, jak wyzdrowiejesz. u mnie jest teraz te powódź i osoby, którym nie udało się dotrzeć do szkoły będą miały przeniesione matury na inny dzień

[hegna]

Dziękuję za odpowiedź
Ale myślisz, że wystarczy, jak przed zadzwonię tylko uprzedzić, że mnie nie będzie? A później będę tłumaczyć dlaczego?

[klempaa]

A nie łatwiej po prostu zadzwonic do szkoły i zapytac...?

[kennedy]

zadzwon do szkoly . warto isc nawet jak myslisz ze nie zdasz
ps nie rob siary z nieprzychodzeniem bo to zle swiadczy o tobie . w koncu podobno egzamin dojrzalosci.

[Olcia]

Napisane przez trocka8

matura rozszerzona nie jest obowiązkowa, także nie trzeba do niej podchodzić nawet jak się zadeklarowało.
tylko nie wiem jak będzie z pisemną jeśli się nie przyjdzie na ustną, czy czegoś wtedy nie unieważnią.

najlepiej będzie jak zadzwonisz do szkoły i się spytasz. warto też zapytać czy nie mogłabyś do niej podejść po prostu w inny dzień, jak wyzdrowiejesz. u mnie jest teraz te powódź i osoby, którym nie udało się dotrzeć do szkoły będą miały przeniesione matury na inny dzień

Jesli nie przyjdzie sie na egzamin, nawet dodatkowy, to ma sie niezaliczona mature. Mozna dostac 0%, ale byc trzeba.

Nie wiem tylko jak jest ze zwolnieniem... Ale tak mysle sobie, ze na takim zwolnieniu musialabys miec raczej date sprzed egzaminu. I nie wiem tez czy kazdy lekarz, np. rodzinny moze takie "usprawiedliwienie" wystawic
Nie wiem czy ja nie zadzwonilabym do OKE lub CKE, nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale ja wolalabym miec informacje bardziej pewne :P

[aga696]

Jeżeli masz zwolnienie lekarskie to muszą ci dać inny termin.

[trocka8]

no, właśnie na te dodatkowe można nie przyjść i maturę ma się zdaną tak czy siak. u nas pare dziewczyn miało w deklaracjach rozszerzony polski, potem miały wątpliwości czy chcą go pisać to im polonista powiedział, zeby najwyżej nie przychodziły, nic się nie stanie.

[zabcia331]

Napisane przez hegna

Witajcie. Przepraszam, nie wiem czy dobrze ulokowałam ten wątek.
Chodzi o ustny egzamin z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym - ten, który trzeba zdawać, ale nie trzeba zdać... Chciałam zapytać, czy gdybym nie była w stanie na niego pójść, zwolnienie lekarskie muszę dostarczyć przed moim terminem, czy mogę później, a na przykład jedynie zadzwonić do szkoły i uprzedzić, że nie przyjdę? I co by się stało, gdybym go nie dostarczyła na czas? Miałabym unieważnioną maturę?

Jeśli zdajesz jakiś dodatkowy przedmiot- nie ważne czy pisemny czy ustny- i nie pojawisz się na nim/nie zdasz to maturę masz zdaną.

[kitkulka]

Napisane przez trocka8

matura rozszerzona nie jest obowiązkowa, także nie trzeba do niej podchodzić nawet jak się zadeklarowało.
tylko nie wiem jak będzie z pisemną jeśli się nie przyjdzie na ustną, czy czegoś wtedy nie unieważnią.

najlepiej będzie jak zadzwonisz do szkoły i się spytasz. warto też zapytać czy nie mogłabyś do niej podejść po prostu w inny dzień, jak wyzdrowiejesz. u mnie jest teraz te powódź i osoby, którym nie udało się dotrzeć do szkoły będą miały przeniesione matury na inny dzień

[Olcia]

Napisane przez trocka8

no, właśnie na te dodatkowe można nie przyjść i maturę ma się zdaną tak czy siak. u nas pare dziewczyn miało w deklaracjach rozszerzony polski, potem miały wątpliwości czy chcą go pisać to im polonista powiedział, zeby najwyżej nie przychodziły, nic się nie stanie.

Napisane przez zabcia331

Jeśli zdajesz jakiś dodatkowy przedmiot- nie ważne czy pisemny czy ustny- i nie pojawisz się na nim/nie zdasz to maturę masz zdaną.

to bardzo dziwne, u nas caly czas trabili, ze KONIECZNIE mamy przyjsc, nawet jesli nic nie napiszemy

[zawszeboska]

Napisane przez Olcia

to bardzo dziwne, u nas caly czas trabili, ze KONIECZNIE mamy przyjsc, nawet jesli nic nie napiszemy

U mnie w szkole też tak mówili.

[s4bin4]

A u mnie mowili w ten sposob ze nie trzeba przyjsc na dodatkowy. Natomiast jesli jest tutaj mowa o zwolnieniu lekarskim to moje informacje sa takie musisz przyniesc do szkoly najpozniej w dniu w ktorym mial odbyc sie egzamin zaswiadczenie lekarskie i tam musi byc przyczyna i jedna formulka: nie zdolny/a do przystapienia do egzaminu maturalnego w dniu....i wtedy dyrektorka da Ci podanie jesli to ustny to do dyrektora szkoly a jesli pisemny to do cke i wtedy oni przydziela Ci termin dodatkowy

[madziuska_]

u mnie też mówili żeby obowiązkowo przyjść na każdy egzamin, bo inaczej ma się niezdaną maturę. I obojętnie czy to obowiązkowy czy nie.

[Trinette]

Dziewczyny ale ona mówi o angielskim USTNYM.
Wydaje mi się ze trzeba być i to zdać, inaczej ma się niezaliczona maturę(zwłaszcza jeśli to przedmiot obowiązkowy).

Zresztą usprawiedliwienie jest jedynie dobrym wyjściem w przypadku pobytu w szpitalu, ewentualnie ciężkiej choroby, w końcu to egz. dojrzałości.

[invisible_01]

Napisane przez Olcia

to bardzo dziwne, u nas caly czas trabili, ze KONIECZNIE mamy przyjsc, nawet jesli nic nie napiszemy

Pewnie szkołom chodzi o frekwencję podczas matury, bo nikt nikogo nie zmusi do KONIECZNEGO przyjścia na maturę. Jak ktoś nie przyjdzie na maturę, to ma potem na świadectwie 0%. Co do ustnego egzaminu, to chyba nie ma problemu z przesunięciem terminu na inny dzień z powodu choroby.

[28361a6f3ad076da1194a510c23b31d135d74533_62be2b666b6c0]

Ech, to może ja się wypowiem jako zeszłoroczna maturzystka, bo trochę dziewczyny mieszacie. Otóż - jeśli angielski jest Twoim pierwszym językiem obcym (czyli obowiązkowym) na maturze, to musisz być na obu częściach, bo inaczej matura będzie oblana. Tak samo, jeśli po prostu nie zaliczysz części ustnej, nie zdasz matury. Jeśli zaś angielski to Twój drugi język, a tym samym przedmiot dodatkowy, to możesz się nie pojawić na części ustnej i jedyną konsekwencją będzie 0% z tej części, bez wpływu na zdanie matury.

[Olcia]

[1=28361a6f3ad076da1194a51 0c23b31d135d74533_62be2b6 66b6c0;19412303]Ech, to może ja się wypowiem jako zeszłoroczna maturzystka, bo trochę dziewczyny mieszacie. Otóż - jeśli angielski jest Twoim pierwszym językiem obcym (czyli obowiązkowym) na maturze, to musisz być na obu częściach, bo inaczej matura będzie oblana. Tak samo, jeśli po prostu nie zaliczysz części ustnej, nie zdasz matury. Jeśli zaś angielski to Twój drugi język, a tym samym przedmiot dodatkowy, to możesz się nie pojawić na części ustnej i jedyną konsekwencją będzie 0% z tej części, bez wpływu na zdanie matury.[/QUOTE]
Bez urazy,ale nie sugerowalam bym sie Twoja wypowiedzia
my, jakby nie bylo, zdajemy na nieco innych zasadach niz Ty.

I autorka napisala w pierwszym poscie, ze chodzi o angielski ROZSZERZONY. A wiec dla Twoje jwiadomosci - jezyk obcy, polski i matematyka - to przedmioty, ktore obowiazkowo trzeba zdac na PODSTAWIE, a zatem jesli rozchodzi sie o angielski rozszerzony to jest to przedmiot dodatkowy.


invisible_01 mozliwe, ze chodzi o frekwencje. Ale piszesz, ze nie mozna nikogo zmusic do koniecznego przyjscia no i masz racje. Ale nauczycielom nie chodzilo o zmuszanie nas tylko uswiadomienie, ze w momencie gdy sie nie pojawimy to mamy niezaliczona mature
chodzilo o sytuacje, gdzie powiedzmy, uczen wzial sobie ten dodatkowy przedmiot, ale stwierdza sobie w maju, ze jednak mu sie nie chce
to niech KONIECZNIE przyjdzie, byleby miec zaliczona mature (o ile zda wszystko na podstawie rzecz jasna )

[MyszkaMini]

[1=28361a6f3ad076da1194a51 0c23b31d135d74533_62be2b6 66b6c0;19412303]Ech, to może ja się wypowiem jako zeszłoroczna maturzystka, bo trochę dziewczyny mieszacie. Otóż - jeśli angielski jest Twoim pierwszym językiem obcym (czyli obowiązkowym) na maturze, to musisz być na obu częściach, bo inaczej matura będzie oblana. Tak samo, jeśli po prostu nie zaliczysz części ustnej, nie zdasz matury. Jeśli zaś angielski to Twój drugi język, a tym samym przedmiot dodatkowy, to możesz się nie pojawić na części ustnej i jedyną konsekwencją będzie 0% z tej części, bez wpływu na zdanie matury.[/QUOTE]

Niestety zeszłoroczna maturzystko, ale w tym roku zasady się zmieniły i Twoje są już nieaktualne.
W tym roku musimy zaliczyć TYLKO na podstawie polski, matmę, i język.
Wszystko inne np. matma rozszerzone nie posiada 'progu zdawalności'
Co do tematu nie wiem, nam znowu mówili, że trzeba być na ustnej nawet jak się nic nie powie bo w przeciwnym wypadku będzie unieważniona część pisemna.

[aldenea]

zadzwoń do szkoły, mojemu koledze w trakcie matur zmarła babcia i miał przeniesione terminy matur ustnych na czerwiec. ja też miałam przeniesione terminy, ale dlatego, że mi komisja dała złe arkusze egzaminacyjne.

[28361a6f3ad076da1194a510c23b31d135d74533_62be2b666b6c0]

W takim razie proszę wybaczenia, mój błąd. Autorko, zadzwoń do szkoły albo bezpośrednio do CKE czy OKE, tam uzyskasz pewne informacje.

[d0lcevita]

Napisane przez kennedy

ps nie rob siary z nieprzychodzeniem bo to zle swiadczy o tobie . w koncu podobno egzamin dojrzalosci.

....i lepiej nie chowac głowy w piasek

[ninfomane]

hmm ... ustna matura z języka prowadzącego jest obowiązkowa. nie ma znaczenia, czy piszesz rozszerzenie czy podstawę, ustny jest tak jakby "podstawowy".
MUSI BYĆ ZDANY.

[Magdutka]

Raczej się nie zgadzam z poprzedniczką... jeśli zdaje język na rozszerzeniu to zarówno w kwestii pisemnej matury jaki i ustnej... A do zdania matury liczy się jej ten język który zdawała na podstawie.. ( Chociaż oczywiście może to być ten sam język... Czyli np angielski podstawa na obowiązku i angielski rozszerzenie na dodatku)

A jeśli chodzi o to zwolnienie i egzamin...

U mnie w szkole powiedzieli, że najpóźniej w dniu egzaminu trzeba zadzwonić do szkoly i podać jakiś rozsądny powód.. Wtedy dyrektor od razu pisze pismo o przeniesienie terminu egzaminu do OKE i ma sie ten egzamin w czerwcu a wyniki przychodzą razem ze wszystkimi.. Czyli ostatnecznie nie traci sie poźniejszej rekrutacji na studia..

[whoaboa]

Napisane przez Olcia

Jesli nie przyjdzie sie na egzamin, nawet dodatkowy, to ma sie niezaliczona mature. Mozna dostac 0%, ale byc trzeba.

Bzdura. Wpisują Ci właśnie 0% na świadectwie w daną rubrykę i tyle.

Notabene, duża liczba osób, które się tutaj wypowiedziały nie wzięła pod uwagę faktu, iż w tym roku system zdawania matur uległ zmianie.

[Olcia]

Napisane przez whoaboa

Bzdura. Wpisują Ci właśnie 0% na świadectwie w daną rubrykę i tyle.

Notabene, duża liczba osób, które się tutaj wypowiedziały nie wzięła pod uwagę faktu, iż w tym roku system zdawania matur uległ zmianie.

Tak, zwlaszcza ja nie wzielam pod uwage tego faktu

Mowie tylko co powiedzieli w mojej szkole. Jak widac w kazdej podawali inne informacje, tak wiec jak juz napisalam duzo wyzej, najlepiej zadzwonic do cke, oke.

[hegna]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Cóż, zobaczymy jak będzie. Moja sprawa jest trochę skomplikowana, nie mogę wcześniej przewidzieć, czy będę w stanie przystąpić do egzaminu. Ale nieważne, chodziło mi tylko o informacje, chociaż widzę, ze zdania są podzielone. Acha i nie chodzi o chowanie głowy w piasek, bo chciałąbym do niego przystąpić
Jeszcze raz wszystkim dziękuję.

[kreizi_baska]

Musisz mieć zwolnienie lekarskie dostarczone w tym samym dniu do szkoły, aby egzamin nie został unieważniony, wtedy, komisja wyznacza Ci termin dodatkowy. tak jest u mnie wiec myślę, że wszędzie bo przepisy są te same

[whoaboa]

Napisane przez Olcia

Tak, zwlaszcza ja nie wzielam pod uwage tego faktu

Mowie tylko co powiedzieli w mojej szkole. Jak widac w kazdej podawali inne informacje, tak wiec jak juz napisalam duzo wyzej, najlepiej zadzwonic do cke, oke.

W którym miejscu napisałam, iż chodzi o Ciebie? No właśnie.

Szkoła szkołą, mogą sobie gadać. Co do ostatniego zdania, jeśli ktoś chce się upewnić - zgadzam się.