Wyznanie miłosne dla chłopaka<33

[PoprostuJa69]

Witam Wszystkich

Założyłam ten oto wątek ponieważ potrzebuje waszej pomocy
Otóż w listopadzie minie rok odkąd jestem ze swoim chłopakiem
Wymyśliłam że z tej okazji kupie dla nas srebrne obrączki Chciałabym mu jeszcze napisać krótki list miłosny i właśnie tu zaczyna się mój problem Po prostu brak weny i zero talentu... Chciałabym was prosić o pomoc w napisaniu takiego listu Dobrze było by gdyby wspomnieć coś o tym że jest dla mnie Wszystkim, że bardzo go kocham i nigdy nie przestane, że nie zawsze było między nami dobrze ale jakoś sobie z tym poradziliśmy, że teraz jestem bardzo szczęśliwa z nim i chce żeby było już tak do końca no i jeszcze co wam tam przyjdzie do głowy takiego wiecie niebanalnego chce go po prostu zaskoczyć tym

Mam nadzieje że mogę na Was liczyć

[solaola]

Nie lepiej by było, gdybyś wymyśliła go sama, a nie ściągała z internetu? Skoro jest dla Ciebie kimś ważnym, wysil się dla niego. Może inne dziewczyny Ci pomogą, ale ja bym się bardziej cieszyła z czegoś, co wymyśli dla mnie osoba, która mnie kocha.

[aniyam]

napisz po prostu to co czujesz i to co chciałabyś mu powiedzieć, też uważałam, że nie umiem pisać takich listów i pisałam to co mi przychodziło do głowy co chciałam mu powiedzieć jak go obok nie było i po latach okazało się, że dla niego były to najpiękniejsze listy miłosne jakie dostał i ma je do dzisiaj chociaż juz 5 lat nie jesteśmy ze sobą a on ma żonę a ja męża . Zobacz napisałas na forum co chcesz żeby tam było i już kawałek listu masz

[misjaaaa]

myślę że tysiąc razy lepszy list napisany 'po swojemu', i nawet bez talentu, którego nie trzeba posiadać do napisania listu. niż przepisanie czyjegoś sama wiesz najlepiej co czujesz, tylko teraz spróbuj zapisać to słowami. poczytaj jakieś wiersze, posłuchaj parę miłosnych piosenek, pojawi się wena. wierzymy w Ciebie

[WieszJakJest]

dam Ci teksty może sobie jakieś fragmenty wybierzesz ;D

1.
...
i tak zaczęłam biegać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje , tym jestem odporniejsza na zmęczenie . Więc trenowałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz lepsza nie mam barier . Mogę biegać kilomentr , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie tej granicy , gdy powiem , dość .
...
i tak zaczęłam Cię kochać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje serce , tym jestem odporniejsza na Twoje nieodpowiednie zagrania . Więc Cię kochałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz w tym lepsza , nie mam barier . Mogę kochać Cię rok , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie granicy , gdy powiem sobie dość .


2. I chcę się z tobą bawić w chowanego i dawać ci swoje ubrania i mówić ci że podobają mi się twoje buty i siedzieć na schodach kiedy bierzesz prysznic i masować ci szyję i całować ci stopy i trzymać cię za rękę i wychodzić razem żeby coś zjeść i nie obrażać się kiedy mi wyjadasz z talerza i spotykać się w barze i rozmawiać o tym jak minął dzień i przepisywać na maszynie twoje listy i przenosić twoje pudła i śmiać się z twoich wariactw i dawać ci taśmy których nie słuchasz i oglądać wspaniałe filmy i oglądać głupie filmy i narzekać na programy radiowe i robić ci zdjęcia kiedy śpisz i wstawać żeby przynieść ci kawę i bułeczki i drożdżówki i chodzić do Florenta na kawę o północy i nic sobie nie robić kiedy podkradasz mi papierosy i nigdy nie masz zapałek i opowiadać ci program telewizyjny który widziałem poprzedniego wieczora i zabierać cię do okulisty i nie śmiać się z twoich dowcipów i pragnąć cię wczesnym rankiem ale nie budzić cię żebyś mogła sobie jeszcze pospać i całować twoje plecy i głaskać twoją skórę i mówić jak bardzo kocham twoje włosy twoje oczy twoje usta twoją szyję twoje piersi twoje pośladki twoją i siedzieć na schodkach paląc papierosa dopóki twój sąsiad nie wróci do domu i siedzieć na schodkach paląc papierosa dopóki ty nie wrócisz do domu i martwić się kiedy się spóźniasz i dziwić się kiedy jesteś wcześniej i dawać ci słoneczniki i chodzić na twoje przyjęcia i tańczyć do upadłego i przepraszać kiedy nie mam racji i cieszyć się kiedy mi przebaczasz i oglądać twoje fotografie i żałować że nie znam cię od zawsze i mieć w uszach twój głos i czuć dotyk twojej skóry i wpadać w panikę kiedy jesteś zła i jedno twoje oko staje się czerwone a drugie niebieskie włosy opadają ci na lewą stronę a twarz ma orientalne rysy i mówić ci że jesteś wspaniała i tulić cię kiedy się boisz i obejmować cię kiedy ktoś cię zrani i chcieć cię kiedy poczuję twój zapach i obrażać cię dotykiem i kwilić jak dziecko kiedy jestem obok i kiedy jestem daleko i ślinić twoje piersi i pieścić cię w nocy i marznąć kiedy zabierasz cały koc i dusić się z gorąca kiedy go nie zabierasz i wpadać w zachwyt kiedy się uśmiechasz i rozpływać się ze szczęścia kiedy się śmiejesz i za nic nie rozumieć dlaczego myślisz, że cię odrzucam i dziwić się jak coś takiego mogło przyjść ci do głowy i zastanawiać się kim jesteś naprawdę ale i tak cię akceptować i opowiadać historię o zaczarowanym w anioła leśnym chłopcu, który z miłości do ciebie przeleciał ocean i pisać dla ciebie wiersze i zastanawiać się dlaczego mi nie wierzysz i odczuwać uczucia tak głębokie że brak słów żeby je wyrazić i chcieć kupić ci małego kotka, o którego będę zazdrosny bo będziesz poświęcać mu więcej uwagi niż mnie i zatrzymywać cię w łóżku kiedy musisz wyjść i płakać jak dziecko kiedy w końcu sobie pójdziesz i tępić karaluchy i kupować ci prezenty których nie chcesz i odnosić je do sklepu i wciąż na nowo prosić cię o rękę, mimo że odmawiasz mi już któryś raz ponieważ ci się wydaje że mi na tym nie zależy chociaż zależy mi bardzo od kiedy zrobiłem to pierwszy raz i potem włóczyłem się po mieście które wydawało się puste bez ciebie i chcieć tego czego ty chcesz i wiedzieć że zatraciłem się cały i mimo to wiedzieć że przy tobie jestem bezpieczny i opowiadać ci o sobie najgorsze rzeczy i dawać ci to co we mnie najlepsze bo jesteś tego warta i odpowiadać na twoje pytania chociaż wolałbym tego nie robić i mówić ci prawdę kiedy wcale tego nie chcę i zachowywać się uczciwie dlatego że wiem że sobie tego życzysz i gdy myślę że wszystko skończone czepiać się ciebie przez króciutkie dziesięć minut zanim na dobre wyrzucisz mnie ze swojego życia i zapomnieć kim jestem i próbować być bliżej bo pięknie jest uczyć się ciebie i warto zrobić ten wysiłek i mówić do ciebie źle po niemiecku i jeszcze gorzej po hebrajsku i kochać się z tobą o trzeciej nad ranem i jakimś cudem jakimś cudem jakimś cudem opowiedzieć ci chociaż trochę o nieprzepartej dozgonnej przemożnej bezwarunkowej wszechogarniającej rozpierającej serce wzbogacającej umysł ciągłej wiecznotrwałej miłości jaką do ciebie czuję.


z wizażu .

[zoskaa3]

To mają być Twe słowa, płynące z Twego serca! Nie cudze..

[_Panna_Migotka_]

Ja się zgadzam z większością dziewczyn. Jeśli, to ma być list miłosny od Ciebie do Niego, to ma być napisany przez Ciebie. Przecież to nie musi być jakoś poetycko ujęte. Wystarczy, że słowa będę płynęły z głębi Twojego serca. Zrelaksuj się, zamknij oczy, pomyśl o nim i słowa same powinny zacząć układać się w zdania.

Fajne, romantyczne teksty przepisane z wizażu nie będą tym samym, czym list napisany własnymi słowami.
Wg mnie chłopaka zachwyci o wiele bardziej Twoja twórczość, choćby była jakaś ' niezgrabna ' niż wymyślne opisy.

No i lipa by była, gdyby jakimś cudem kiedyś to znalazł w internecie.
Owszem, szanse na to są małe, ale są.

[aniyam]

Napisane przez _Panna_Migotka_

No i lipa by była, gdyby jakimś cudem kiedyś to znalazł w internecie.
Owszem, szanse na to są małe, ale są.

to by była dopiero wtopa chyba bym się ze wstydu spaliła

[veronicas15]

Cóż za prośba... skoro go kochasz to napisz własny list z własnego serca:/

[agunineczka]

Napisane przez PoprostuJa69

Witam Wszystkich

Założyłam ten oto wątek ponieważ potrzebuje waszej pomocy
Otóż w listopadzie minie rok odkąd jestem ze swoim chłopakiem
Wymyśliłam że z tej okazji kupie dla nas srebrne obrączki Chciałabym mu jeszcze napisać krótki list miłosny i właśnie tu zaczyna się mój problem Po prostu brak weny i zero talentu... Chciałabym was prosić o pomoc w napisaniu takiego listu Dobrze było by gdyby wspomnieć coś o tym że jest dla mnie Wszystkim, że bardzo go kocham i nigdy nie przestane, że nie zawsze było między nami dobrze ale jakoś sobie z tym poradziliśmy, że teraz jestem bardzo szczęśliwa z nim i chce żeby było już tak do końca no i jeszcze co wam tam przyjdzie do głowy takiego wiecie niebanalnego chce go po prostu zaskoczyć tym

Mam nadzieje że mogę na Was liczyć

Przeczytaj sobie jeszcze raz co napisałaś w tym poście i zobacz, że już powstała pewna część listu
Ubierz to jeszcze jakoś ładnie i będzie ok
A jak nie potrafisz napisać jakoś super to przecież nic sie nie stanie.
Sam gest, że piszesz swojemu Tżowi list będzie dla niego miły i przyjemny

A my raczej Ci nie pomożemy, bo przecież list miłosny jest listem osobistym i musi być w pełni przez Ciebie napisany.
Chyba tylko Ty najlepiej wiesz co Was łączy

Powodzenia w pisaniu i gratulacje z okazji rocznicy

[caroline060]

Zacytuj jakiś wiersz miłosny, lub tekst piosenki i się do niego odnieś, może będzie Ci łatwiej coś z siebie wykrzesać.

[teofano86]

większość facetów nie jest zainteresowana wierszami/listami miłosnymi, lepiej wymyśl coś fajnego a nie jakieś takie smuty będziesz pisać...

[PoprostuJa69]

Wiecie co macie racje dziewczynki Sama coś dla niego napiszę Przynajmniej się postaram coś napisać.
Dziękuje Wam Kochane za dobre rady

[Aniaaa PlayMate]

"moje serce bije tylko po to by Cię kochać mój idioto" <żart> tak serio to dziewczyny mają rację. Przecież Ty najlepiej wiesz co czujesz. Teraz tylko przelej to na papier

[teofano86]

a ja bym powiedziała, siema odpalaj motora i jedziemy zwiedzać mój byłby w 7 niebie

[ann2817]

Napisane przez WieszJakJest

dam Ci teksty może sobie jakieś fragmenty wybierzesz ;D

1.
...
i tak zaczęłam biegać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje , tym jestem odporniejsza na zmęczenie . Więc trenowałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz lepsza nie mam barier . Mogę biegać kilomentr , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie tej granicy , gdy powiem , dość .
...
i tak zaczęłam Cię kochać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje serce , tym jestem odporniejsza na Twoje nieodpowiednie zagrania . Więc Cię kochałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz w tym lepsza , nie mam barier . Mogę kochać Cię rok , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie granicy , gdy powiem sobie dość .


2. I chcę się z tobą bawić w chowanego i dawać ci swoje ubrania i mówić ci że podobają mi się twoje buty i siedzieć na schodach kiedy bierzesz prysznic i masować ci szyję i całować ci stopy i trzymać cię za rękę i wychodzić razem żeby coś zjeść i nie obrażać się kiedy mi wyjadasz z talerza i spotykać się w barze i rozmawiać o tym jak minął dzień i przepisywać na maszynie twoje listy i przenosić twoje pudła i śmiać się z twoich wariactw i dawać ci taśmy których nie słuchasz i oglądać wspaniałe filmy i oglądać głupie filmy i narzekać na programy radiowe i robić ci zdjęcia kiedy śpisz i wstawać żeby przynieść ci kawę i bułeczki i drożdżówki i chodzić do Florenta na kawę o północy i nic sobie nie robić kiedy podkradasz mi papierosy i nigdy nie masz zapałek i opowiadać ci program telewizyjny który widziałem poprzedniego wieczora i zabierać cię do okulisty i nie śmiać się z twoich dowcipów i pragnąć cię wczesnym rankiem ale nie budzić cię żebyś mogła sobie jeszcze pospać i całować twoje plecy i głaskać twoją skórę i mówić jak bardzo kocham twoje włosy twoje oczy twoje usta twoją szyję twoje piersi twoje pośladki twoją i siedzieć na schodkach paląc papierosa dopóki twój sąsiad nie wróci do domu i siedzieć na schodkach paląc papierosa dopóki ty nie wrócisz do domu i martwić się kiedy się spóźniasz i dziwić się kiedy jesteś wcześniej i dawać ci słoneczniki i chodzić na twoje przyjęcia i tańczyć do upadłego i przepraszać kiedy nie mam racji i cieszyć się kiedy mi przebaczasz i oglądać twoje fotografie i żałować że nie znam cię od zawsze i mieć w uszach twój głos i czuć dotyk twojej skóry i wpadać w panikę kiedy jesteś zła i jedno twoje oko staje się czerwone a drugie niebieskie włosy opadają ci na lewą stronę a twarz ma orientalne rysy i mówić ci że jesteś wspaniała i tulić cię kiedy się boisz i obejmować cię kiedy ktoś cię zrani i chcieć cię kiedy poczuję twój zapach i obrażać cię dotykiem i kwilić jak dziecko kiedy jestem obok i kiedy jestem daleko i ślinić twoje piersi i pieścić cię w nocy i marznąć kiedy zabierasz cały koc i dusić się z gorąca kiedy go nie zabierasz i wpadać w zachwyt kiedy się uśmiechasz i rozpływać się ze szczęścia kiedy się śmiejesz i za nic nie rozumieć dlaczego myślisz, że cię odrzucam i dziwić się jak coś takiego mogło przyjść ci do głowy i zastanawiać się kim jesteś naprawdę ale i tak cię akceptować i opowiadać historię o zaczarowanym w anioła leśnym chłopcu, który z miłości do ciebie przeleciał ocean i pisać dla ciebie wiersze i zastanawiać się dlaczego mi nie wierzysz i odczuwać uczucia tak głębokie że brak słów żeby je wyrazić i chcieć kupić ci małego kotka, o którego będę zazdrosny bo będziesz poświęcać mu więcej uwagi niż mnie i zatrzymywać cię w łóżku kiedy musisz wyjść i płakać jak dziecko kiedy w końcu sobie pójdziesz i tępić karaluchy i kupować ci prezenty których nie chcesz i odnosić je do sklepu i wciąż na nowo prosić cię o rękę, mimo że odmawiasz mi już któryś raz ponieważ ci się wydaje że mi na tym nie zależy chociaż zależy mi bardzo od kiedy zrobiłem to pierwszy raz i potem włóczyłem się po mieście które wydawało się puste bez ciebie i chcieć tego czego ty chcesz i wiedzieć że zatraciłem się cały i mimo to wiedzieć że przy tobie jestem bezpieczny i opowiadać ci o sobie najgorsze rzeczy i dawać ci to co we mnie najlepsze bo jesteś tego warta i odpowiadać na twoje pytania chociaż wolałbym tego nie robić i mówić ci prawdę kiedy wcale tego nie chcę i zachowywać się uczciwie dlatego że wiem że sobie tego życzysz i gdy myślę że wszystko skończone czepiać się ciebie przez króciutkie dziesięć minut zanim na dobre wyrzucisz mnie ze swojego życia i zapomnieć kim jestem i próbować być bliżej bo pięknie jest uczyć się ciebie i warto zrobić ten wysiłek i mówić do ciebie źle po niemiecku i jeszcze gorzej po hebrajsku i kochać się z tobą o trzeciej nad ranem i jakimś cudem jakimś cudem jakimś cudem opowiedzieć ci chociaż trochę o nieprzepartej dozgonnej przemożnej bezwarunkowej wszechogarniającej rozpierającej serce wzbogacającej umysł ciągłej wiecznotrwałej miłości jaką do ciebie czuję.


z wizażu .

brak słów !!!! klask i: :roll eyes::eee k::sl ina: