Kerastase a rozjaśnianie/dekoloryzacja

[scotiii]

Witam mój problem polega na tym ,ze od zawsze mialam strasznie suche,sianowate włosy. Są jakies takie nie wiadomo jakie ani proste ani krecone. Najbardziej trafne okreslenie to mocniej falowane. Prosblem w tym ze one mi nie pasuja i na sile od kilku lat je prostuje. Ostatnio zaopatzrylam sie w lokosuszrake BrushActiv, bo chcialam zeby odpoczely od prostownicy. Jestem bardzo zadowolona z BrushActiv i narazie przy niej zostane bo baardzo ułatwia zycie no ale do rzeczy.
Ide niedlugo do liceum i chce w sobie cos zmienic. Chce rozjaśnic lub jesli bedzie to konieczne zrobic dekoloryzacje Chce sie pozbyc tych rudych pozostalosci Moje wlosy z natury są suche wiec od kiedy pamietam uzywam kosmetykow do suchych wlosow. Pomyslalam ze gdybym przed wizyta u fryzera je mocno zregenerowala moze by tak nie ucierpialy... Zastanawiam sie czy kupić Cement Kerastase czy moze L'oreal Absolut Repair albo cos z Matrixa np. Biolage (do tej pory uzywalam dosc dlugo Matrix Sleek Look i bylam zadowolona ale chodzi mi teraz o coś baaardzo regenerujacego).
Błagam pomózcie! Dodam ze mam wlosy do ramion i nie chce ich wiecej scinac co najwyzej koncówki. Zapuszczam włosy bo wtedy sie lepiej układaja...
Prosze doradzcie cos... Uparłam sie na Kerastase ale czy to naprawde taka rewelacja?

[weegirl]

Hmm...
Akurat seria z cementem była moją ulubioną, aczkolwiek po jakimś czasie zaczęła wysuszać mi włosy. Za taką cenę... hmm. Zdecydowanie nie warto.
Absolut Repair L'Oreala to dla mnie bubel okrutny- kosmetyki są niby przyjemne w użyciu, ale efekt, oczywiście, od mycia do mycia. I z czasem ów "efekt" przestał być taki znowu rewelacyjny. Maskę mają fajną, ale jednak się nie umywa do taniutkiego Kallosa czy innych, zachwalanych na Wizażu.
Tej serii Matrixa nie próbowałam.

A tak poza tym, na Twoim miejscu zajrzałabym na wątek dla kręconowłosych i "pofalowanych" , bo zdrowe włosy, to piękna faktura niewymagająca większych poprawek.

[scotiii]

Napisane przez weegirl

Hmm...
Akurat seria z cementem była moją ulubioną, aczkolwiek po jakimś czasie zaczęła wysuszać mi włosy. Za taką cenę... hmm. Zdecydowanie nie warto.
Absolut Repair L'Oreala to dla mnie bubel okrutny- kosmetyki są niby przyjemne w użyciu, ale efekt, oczywiście, od mycia do mycia. I z czasem ów "efekt" przestał być taki znowu rewelacyjny. Maskę mają fajną, ale jednak się nie umywa do taniutkiego Kallosa czy innych, zachwalanych na Wizażu.
Tej serii Matrixa nie próbowałam.

A tak poza tym, na Twoim miejscu zajrzałabym na wątek dla kręconowłosych i "pofalowanych" , bo zdrowe włosy, to piękna faktura niewymagająca większych poprawek.

wiem wiem w tym problem ze ja nie lubie siebie w tych wlosach... zreszta wymagaja zbyt duzo czasu na ukladanie a i tak po jakims czasie nie sa takie jak byly po prstu sie rozlatuja.. wiec dalam soebie spokoj i wrocilam do suszenia i odzywiania wiem ze to na krotka mete ale tak wlosy wygladaja na zdrowsze niz jak zostawiam je "same sobie" nie wiem dlaczego ale nie ufam repair l'oreala nigdy jej nie mialam, ale cos mnie odpycha. Moze juz lepiej wydam te pieniadze na ten ekskluzywny cement Kerastase i zobaczymy:rolle yes:

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez weegirl

Hmm...
Akurat seria z cementem była moją ulubioną, aczkolwiek po jakimś czasie zaczęła wysuszać mi włosy. Za taką cenę... hmm. Zdecydowanie nie warto.

hmm ale narazie dlugo niebede go uzywac wiec moze mi nie wysuszy wlosow;p zreszta chyba jescze nie stac mnie na taki luksus zeby caly czas kupowac odzywki na 100 pare;p Seria regenerujaca wysuszyla Ci włosy? jak to mozliwe? moze sie poprostu uodpornily na te skladniki? przyzwyczily do nich..

[ismenka]

Ja też używałam serii Resistance z cementem i byłam bardzo zadowolona, myślę że warto wypróbować. Absolut Repair według mnie jest beznadziejny i nic nie robi dobrego dla włosów, z Matrixa miałam serie nawilżającą i jest ok, ale bez zachwytów. Teraz na przemian stosuję Kerastase z cementem (szampon+odżywka+cement termiczny) z miodową serią z Body Shopu- rewelacja. A co do samego rozjaśniania/dekoloryzacji-ja rozjaśniałam przez wiele lat co doprowadziło do kruszenia i wypadania włosów, wyglądałam tragicznie. W końcu przestałam, przez 3 lata byłam brunetką z coraz zdrowszymi włoskami ( też mam falujące niestety ). Ostatnio, w maju coś mnie napadło, postanowiłam wrócić do blondu na lato i baaaaaaaaardzo tego żałuję. Moje zdrowe włoski stały się znowu suche i sianowate, nie wygląda to ładnie. I walczę teraz o powrót ich do kondycji sprzed dekoloryzacji. Świetna jest też maska Gloria i Stapiz Sleek Line. Ale naprawdę dobrze się zastanów zanim swoje suche włoski zdecydujesz się rozjaśnić, a może jakiś ładny zimny brązik jasny by Ci pasował? Może wstawisz zdjęcie?

[scotiii]

Napisane przez ismenka

Ja też używałam serii Resistance z cementem i byłam bardzo zadowolona, myślę że warto wypróbować. Absolut Repair według mnie jest beznadziejny i nic nie robi dobrego dla włosów, z Matrixa miałam serie nawilżającą i jest ok, ale bez zachwytów. Teraz na przemian stosuję Kerastase z cementem (szampon+odżywka+cement termiczny) z miodową serią z Body Shopu- rewelacja. A co do samego rozjaśniania/dekoloryzacji-ja rozjaśniałam przez wiele lat co doprowadziło do kruszenia i wypadania włosów, wyglądałam tragicznie. W końcu przestałam, przez 3 lata byłam brunetką z coraz zdrowszymi włoskami ( też mam falujące niestety ). Ostatnio, w maju coś mnie napadło, postanowiłam wrócić do blondu na lato i baaaaaaaaardzo tego żałuję. Moje zdrowe włoski stały się znowu suche i sianowate, nie wygląda to ładnie. I walczę teraz o powrót ich do kondycji sprzed dekoloryzacji. Świetna jest też maska Gloria i Stapiz Sleek Line. Ale naprawdę dobrze się zastanów zanim swoje suche włoski zdecydujesz się rozjaśnić, a może jakiś ładny zimny brązik jasny by Ci pasował? Może wstawisz zdjęcie?

przemyslalam wszystko dokladnie cały czas o tym mysle ten blond jest mi bardzo potrzebny w ciemnych wlosach jestem jakas taka nijaka marze o popielatym blondzie mój plan jest taki: kupie dobra odzywke do suchych wlosow Kerastase i zastanawiam sie jescze nad tabletkami Kerastase Densitive ale sie wykosztuje... no ale czego sie nie robi ktoś moze mial kiedys te tabletki? zawsze mialam suche włosy przywykłam do tego chce poprostu przejsc do blondu z jak najmniejsza szkoda dla nich... ciekawe czy mi sie to uda:r olleyes:

[scotiii]

Proszę o pomoc...
Byłam wczoraj na balejażu u fryzjerki. Niestety on mi wcale nie pasuje. Miałam trochę przygód z włosami... Jednak teraz wiem, że najlepiej mi było w naturalnych i chcę teraz do nich wrócić...
Włosy mam już dość długie, zapuszczam. Włosy na szczęście bardzo się nie zniszczyły. Są suche ale myśle, że dojdą do siebie...
Chciałabym je troszke przyciemnić, wyrównać do jakiegoś ciemnego blondu i później wracać powoli do swoich.
Co mi radzicie teraz zrobić?
- Mam kupić farbę? (chyba bardzo zniszczę włosy)
- Mam kupić szamponetkę?
- Mam kupić toner?
- Nie robić nic i czekać aż włosy same troche zmienią kolor, albo odczekać i dopiero je czymś przyciemnić?

Nie chcę już brnąć w te blondy. Mam naturalnie ciemny blond. Mam dość farb. Chcę wrócić do naturalnych. Wiem, że to będzie trudne, ale dam rade!