Nie mogę zapomnieć... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-30, 22:47   #1
malwinkapl2
Przyczajenie
 
Avatar malwinkapl2
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 19
Red face

Nie mogę zapomnieć...


Witam! To mój pierwszy post na wizażu, mam nadzieję że doświadczone wizażanki pomogę mi lub doradzą...
A więc drogie Koleżanki... Jestem z swoim TŻ od pół roku, wcześniej byłam w swoim pierwszym bardzo "poważnym" związku jednak czar szybko prysł i po 10 miesiącach wszystko się skończyło. Okropnie to przeżyłam ale jakoś się podniosłam i wróciłam do rzeczywistości. Jednak myśl o "Byłym" ciągle trwała w mojej głowie, po 3 miesiącach postanowił do mnie wrócić, ja jednak nie potrafiłam mu już zaufać <nie były to Jego pierwsze wyskoki, rozstawaliśmy się w kłutni jakieś 3 razy> i odrzuciłam go...
Obecnie jestem w nowym związku lecz nie potrafię o nim zapomnieć...Nie potrafię puścić w nie pamięć tego co było między nami, mimo to że kocham swojego TŻ czasem bywają dni załamki i nie potrafię określić czego w swoim życiu tak naprawdę pragnę, z kim być?, kogo kochać?
Proszę pomóżcie...

Edytowane przez malwinkapl2
Czas edycji: 2009-01-30 o 22:55
malwinkapl2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-30, 23:20   #2
Sweetberry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 114
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

.

Edytowane przez Sweetberry
Czas edycji: 2013-11-13 o 09:52
Sweetberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 09:43   #3
NakuruFlourish
Przyczajenie
 
Avatar NakuruFlourish
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ezoteryczne Miasto Doznań ;)
Wiadomości: 14
GG do NakuruFlourish
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czego tak naprawdę chcesz? Wrócić do tego, co było, czy zostawić przeszłość i pielęgnować to, co teraz jest piękne i co zasługuje na uwagę.
__________________
Kocham


Let's start a RIOT!
"Watch them now... Walk hand in hand. They managed somehow. Their own promised land"...
Czesław Śpiewa
NakuruFlourish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 09:48   #4
sienka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 798
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

'powazny' 10 miesieczny zwiazek...? Z trzykrotnym w tym czasie rozstaniem.....?:confused :
sienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 09:49   #5
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 671
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Kochanie, tak to już jest z pierwszym takim silnym uczuciem. Ja z moim TŻ jestem prawie 4 lata, ale czasami jeszcze wspominam poprzedni związek, który trwał 3. Przez pierwsze pół roku z moim obecnym kochałam dwóch facetach i byłam potwornie rozdarta, bo byłemu się nagłe oczy otworzyły. Przemyślałam sobie jednak sprawę, doceniłam to co mi dał obecny partner i nie żaluję. Do byłego NIGDY bym już nie wróciła. Poza tym sienka ma rację- co to za związek, ktory w ciągu niecałego roku przeżywał aż trzy rozpady?

Edytowane przez spray
Czas edycji: 2009-01-31 o 09:50
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:07   #6
Monifash34
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 235
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Czy można zapomnieć?Wszystko jest kwestią czasu.Czas leczy rany.
Wybory serca bywają bolesne.
Skup się na aktualnym związku to prędzej zapomnisz o poprzedniej znajomości
Poprzedni układ raczej trudno nazwać poważnym związkiem skoro w tak krótkim czasie były aż trzy rozstania.
__________________
Monika
Monifash34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 17:39   #7
malwinkapl2
Przyczajenie
 
Avatar malwinkapl2
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 19
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Kochanie, tak to już jest z pierwszym takim silnym uczuciem. Ja z moim TŻ jestem prawie 4 lata, ale czasami jeszcze wspominam poprzedni związek, który trwał 3. Przez pierwsze pół roku z moim obecnym kochałam dwóch facetach i byłam potwornie rozdarta, bo byłemu się nagłe oczy otworzyły. Przemyślałam sobie jednak sprawę, doceniłam to co mi dał obecny partner i nie żaluję. Do byłego NIGDY bym już nie wróciła. Poza tym sienka ma rację- co to za związek, ktory w ciągu niecałego roku przeżywał aż trzy rozpady?
Dziękuję Wam moje Drogie wizażanki Dobrze posłuchać tak mądrych rad, wokół mnie dużo życzliwych osób ale żadna nie rozumie mnie i nie potrafi postawić poprawnej diagnozy. Sądzę, że po tych słowach które od was usłyszałam w mojej głowie nastąpi ład i porządek.
Do Spray: Dziękuję Ci moja Droga za słowa otuchy, teraz wiem że nie tylko ja mam rozdarte serduszko na dwie części, że ktoś przeżył to samo co ja...Macie rację, powinnam wziąć się w garść i docenić to co dał mi los...DZIĘKUJĘ:cmok :
malwinkapl2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 13:15   #8
Dociakowa
Zadomowienie
 
Avatar Dociakowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 946
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Cytat:
Napisane przez malwinkapl2 Pokaż wiadomość
Witam! To mój pierwszy post na wizażu, mam nadzieję że doświadczone wizażanki pomogę mi lub doradzą...
A więc drogie Koleżanki... Jestem z swoim TŻ od pół roku, wcześniej byłam w swoim pierwszym bardzo "poważnym" związku jednak czar szybko prysł i po 10 miesiącach wszystko się skończyło. Okropnie to przeżyłam ale jakoś się podniosłam i wróciłam do rzeczywistości. Jednak myśl o "Byłym" ciągle trwała w mojej głowie, po 3 miesiącach postanowił do mnie wrócić, ja jednak nie potrafiłam mu już zaufać <nie były to Jego pierwsze wyskoki, rozstawaliśmy się w kłutni jakieś 3 razy> i odrzuciłam go...
Obecnie jestem w nowym związku lecz nie potrafię o nim zapomnieć...Nie potrafię puścić w nie pamięć tego co było między nami, mimo to że kocham swojego TŻ czasem bywają dni załamki i nie potrafię określić czego w swoim życiu tak naprawdę pragnę, z kim być?, kogo kochać?
Proszę pomóżcie...
Wiesz spotykałam się 7 lat temu z facetem. Jak się okazało przez cały czas naszego związku sypiał z byłą. Rozstalismy się a ja po jakimś czasie zaczęłam spotykać się z innym. Ale wciąż myślałam o ex.. Wciąż siedział w mojej głowie.. No i w końcu wyznałam chłopakowi z którym się spotykałam prawdę i zerwaliśmy.. Długo nie mogłam się pozbierać..Kilka kolejnych związków również się rozpadło ( w bardzo krótkim czasie) z powodu tamtego faceta...
Nie popełniaj tego błędu co ja, nie rozdrapuj starych ran i nie myśl o ex...

a wiecie co.. w dwa lata po zerwaniu dostałam od niego kartkę na Święta.. z życzeniami i 3 słowami:"Przepraszam za wszystko" ...
__________________

->
76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60

Edytowane przez Dociakowa
Czas edycji: 2009-10-15 o 13:16
Dociakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 17:18   #9
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

A może ten nowy związek to "zapchajdziura" - nie zakochałaś się w chłopaku, tylko chciałaś mieć kogoś przy sobie, bo "nie wypada nie mieć faceta"?

IMHO - za mało czasu na ochłoniecie po poprzednim związku i tyle.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 19:12   #10
kolezankaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 528
Send a message via Skype™ to kolezankaa
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Cytat:
Napisane przez malwinkapl2 Pokaż wiadomość
Witam! To mój pierwszy post na wizażu, mam nadzieję że doświadczone wizażanki pomogę mi lub doradzą...
A więc drogie Koleżanki... Jestem z swoim TŻ od pół roku, wcześniej byłam w swoim pierwszym bardzo "poważnym" związku jednak czar szybko prysł i po 10 miesiącach wszystko się skończyło. Okropnie to przeżyłam ale jakoś się podniosłam i wróciłam do rzeczywistości. Jednak myśl o "Byłym" ciągle trwała w mojej głowie, po 3 miesiącach postanowił do mnie wrócić, ja jednak nie potrafiłam mu już zaufać <nie były to Jego pierwsze wyskoki, rozstawaliśmy się w kłutni jakieś 3 razy> i odrzuciłam go...
Obecnie jestem w nowym związku lecz nie potrafię o nim zapomnieć...Nie potrafię puścić w nie pamięć tego co było między nami, mimo to że kocham swojego TŻ czasem bywają dni załamki i nie potrafię określić czego w swoim życiu tak naprawdę pragnę, z kim być?, kogo kochać?
Proszę pomóżcie...
doskonale Cię rozumiem..
też byłam z chłopakiem 10 miesięcy, rozstaliśmy się, mimo iż to ja zerwałam to przez 3 miesiące - codziennie płacz za nim te dobre wspomnienia mnie zabijały..

jednak po kilku miesiącach, po roku wszystko odeszło

czas, czas, czas..

teraz masz nowego chłopaka do którego coś czujesz, ale trudno Ci zapomnieć o byłym, to normalne, uwierz czas leczy rany
kolezankaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-02, 12:36   #11
dreaminka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
Dot.: Nie mogę zapomnieć...

Cytat:
Napisane przez malwinkapl2 Pokaż wiadomość
Witam! To mój pierwszy post na wizażu, mam nadzieję że doświadczone wizażanki pomogę mi lub doradzą...
A więc drogie Koleżanki... Jestem z swoim TŻ od pół roku, wcześniej byłam w swoim pierwszym bardzo "poważnym" związku jednak czar szybko prysł i po 10 miesiącach wszystko się skończyło. Okropnie to przeżyłam ale jakoś się podniosłam i wróciłam do rzeczywistości. Jednak myśl o "Byłym" ciągle trwała w mojej głowie, po 3 miesiącach postanowił do mnie wrócić, ja jednak nie potrafiłam mu już zaufać <nie były to Jego pierwsze wyskoki, rozstawaliśmy się w kłutni jakieś 3 razy> i odrzuciłam go...
Obecnie jestem w nowym związku lecz nie potrafię o nim zapomnieć...Nie potrafię puścić w nie pamięć tego co było między nami, mimo to że kocham swojego TŻ czasem bywają dni załamki i nie potrafię określić czego w swoim życiu tak naprawdę pragnę, z kim być?, kogo kochać?
Proszę pomóżcie...
Witaj, dobrze Cie rozumiem, byłam w związku prawie 4lata, co prawda okazało się iż była to toksyczna znajomość ale nadal go kocham, już prawie 2lata nie jesteśmy razem a ja mam nowego fajnego faceta, mimo to nie zawsze umiem się tym wszystkim cieszyć. Zawsze marzyłam o mężczyźnie który o mnie należycie zadba i teraz to się spełnia. Mój eks chce wrocic ale mimo iz serce mowi "wróć" to rozum mowi "nie". Ten nowy zwiazek może na poczatku był jak tu ktos wspomnial "zapchaj dziurę" ale ja sie ponownie zakochałam, a sadziłam ze to juz nie nastąpi. Reasumujać chyba kocham dwoch mezczyzn ale wiem że z eks nic dobrego mnie juz nie spotka a z moim aktualnym TZ mam jakas przyszlosc, wiec czekam na bieg wydazen, a czas rzeczywiscie leczy rany ale bardzo, bardzo wolno, ciesz sie tym co masz droga Wizażanko.
__________________

dreaminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.