Kiedy test ciążowy daje prawie 100% pewność??

[załamana]

hej dziewczyny...moja koleżanka zamartwia sie ze jest w ciąży.Nie spała z tym chłopakiem ale miala z nim pewien kontakt...było to na początku lipca,nie doszlo do wytrysku...miała mieć miesiączke na poczatku sierpnia ale nie dostala jej do dzisiaj,bardzo sie martwi,dwa dni temu zrobila test-Strumieniowy,taki co mozna zrobic o kazdej poże,ona zrobila go ok godziny 13,wyszła jedna kreska czyli brak ciąży...niestety okresu nadal nie ma i mowi ze nawet sie na niegi nie zapowiada poniewaz zawsze przed bola ja okropnie piersi,teraz takich dolegliwości nie odczuwa.Dodam że okres miała regularny zawsze...co moze byc przyczyna tak dużego opoźnienia??Chcialabym ja jakos uspokoić,że to napenwo nie ciąża bo przecie zdo tego raczej trzeba seksu,a przynajmniej wytrysku,a poza tym przecie zzrobila test...mowi że teraz czasami bola ją jajniki,i odczuwa delikatny bol w dole brzucha...bardzo sie martwi.Czy mozna ufac temu testowi??

[euphemia]

Taki test 100%-pewności nie daje nigdy. Choć z drugiej strony został zrobiony po dacie spodziewanej miesiączki, więc nie za wcześnie.

Jeśli Twoja koleżanka chce być pewna, lepiej zrobić sobie badanie krwi lub iść do ginekologa. Ewentualna ciąża powinna być już dla niego widoczna.

[mcdulka]

w ciazy na pewno nie jest, po pierwsze 'to' (cokoliwke by bylo) mialo miejsce w dniach nieplodnych, do ciazy trzeba seksu, a po miesiącu testy sa pewne. poza tym w ciazy bola piersi i sa inne objawy. moze kolezanak sie odchudzala, albo ma jakies zaburzenia hormonalne- nie wiem, ale lekarz wiedziec powinien

[Anisia25]

okres przyjdzie jak zejdzie z niej stres, takie uporczywe myslenie "jestem w ciazy, o Boze!!!" nic dobrego dla organizmu nie wrozy, podswiadomie sobie go zatrzymala.

Proponuje przestac panikowac, w wszystko wroci do normy. W ciaze sie tak latwo wbrew pozorom nie zachodzi. Znam to z autopsji

[załamana]

Napisane przez mcdulka

w ciazy na pewno nie jest, po pierwsze 'to' (cokoliwke by bylo) mialo miejsce w dniach nieplodnych, do ciazy trzeba seksu, a po miesiącu testy sa pewne. poza tym w ciazy bola piersi i sa inne objawy. moze kolezanak sie odchudzala, albo ma jakies zaburzenia hormonalne- nie wiem, ale lekarz wiedziec powinien

niestety........zaciążyła ,jak to możliwe...? jest załamana!!

[Anisia25]

najwyrazniej kolezanka nie powiedziala ci calej prawdy... w takie cuda to ja nie wierze... wiatropylnym nikt nie jest, ciaza bez wytrysku???? sorry... ale za stara jestem na takie dyrdymały

[Bridget]

Napisane przez Anisia25

najwyrazniej kolezanka nie powiedziala ci calej prawdy... w takie cuda to ja nie wierze... wiatropylnym nikt nie jest, ciaza bez wytrysku???? sorry... ale za stara jestem na takie dyrdymały

Dokładnie
Poza tym co to znaczy: "Nie spała z tym chłopakiem ale miala z nim pewien kontakt..."

[nan]

Napisane przez Bridget

Dokładnie
Poza tym co to znaczy: "Nie spała z tym chłopakiem ale miala z nim pewien kontakt..."

Przyznaję, że jak czytałam pierwszy post, to początkowo byłam pewna, że załamana ma lat 13-ście i obie z koleżanką niedokładnie wiedzą skąd się biorą dzieci (czasem się słyszy takie pytania od młodziutkich dziewczyn, nie mających pojęcia o swoim organiźmie). Informacja o potwierdzeniu się podejrzeń koleżanki sprawiła, że mało z krzesła nie spadłam. Faktycznie: nie spała z nim, ale miała pewien kontakt, nie doszło też do wytrysku. Nic z tego nie rozumiem, ja, stara baba. Tym niemniej bardzo współczuję koleżance trudnej sytuacji. Miejmy chociaż nadzieję, że i ten chłopak poczuje się jakoś do odpowiedzialności...

[Jo]

Ciaza przy normalnym stosunku bez wytrysku jest mozliwa i to jeszcze jak.Mezczyzna przed wytryskiem "gubi" kilka kropelek spermy i nawet sam o tym nie wie, te kilka kropel moga byc juz zgubne.
Tak sie dzieje, jezeli jest stosunek, jezeli takowego nie ma, to nie wiem co moglo sie stac.Mogl miec wytrysk po za dziewczyna i rekoma przeniesc plemniki w jej organy plciowe...
Albo kolezanka naprawde nie powiedziala jak bylo.


Teraz juz nic innego jej nie pozostaje jak szukac pomocy u rodzicow i wezwac chlopaka.

[nan]

Napisane przez Jo

Ciaza przy normalnym stosunku bez wytrysku jest mozliwa i to jeszcze jak.Mezczyzna przed wytryskiem "gubi" kilka kropelek spermy i nawet sam o tym nie wie, te kilka kropel moga byc juz zgubne.
Tak sie dzieje, jezeli jest stosunek, jezeli takowego nie ma, to nie wiem co moglo sie stac.Mogl miec wytrysk po za dziewczyna i rekoma przeniesc plemniki w jej organy plciowe...
Albo kolezanka naprawde nie powiedziala jak bylo.


Teraz juz nic innego jej nie pozostaje jak szukac pomocy u rodzicow i wezwac chlopaka.

Właśnie, dla mnie też to jest zagadka. To o czym mówi Jo, jest odpowiedzialne za dzieci poczęte w wyniku stosowania metody "antykoncepcyjnej" zwanej stosunkiem przerywanym (nerwica gratis), drugi przypadek również jest jak najbardziej możliwy (ciężarne dziewice to nie jest bajka niestety, pamiętam jak pisała o tym Wisłocka w "Sztuce Kochania"). Coś mi się wydaje, że koleżanka nie powiedziała całej prawdy.
A skupi się jak zwykle na biednych rodzicach...

[Anisia25]

Napisane przez Jo

Ciaza przy normalnym stosunku bez wytrysku jest mozliwa i to jeszcze jak.Mezczyzna przed wytryskiem "gubi" kilka kropelek spermy i nawet sam o tym nie wie, te kilka kropel moga byc juz zgubne.
Tak sie dzieje, jezeli jest stosunek, jezeli takowego nie ma, to nie wiem co moglo sie stac.Mogl miec wytrysk po za dziewczyna i rekoma przeniesc plemniki w jej organy plciowe...
Albo kolezanka naprawde nie powiedziala jak bylo.


Teraz juz nic innego jej nie pozostaje jak szukac pomocy u rodzicow i wezwac chlopaka.

Jo, jak bylo naprawde wie sama kolezanka, my mozemy gdybac. Kropelkowanie owszem, przeniesc rekami.. hmmmm jakos malo prawdopodobne. Trzeba miec pecha, jesli po czyms takim zaszla. Bo kropelkowanie ktore bylo wewnatrz ciala kobiety, to prawdopodobienstwo istnieje. Niestety, obracam sie w towarzystwie starajacych sie o dziecko i cuda na kiju robia i nijak ciazy nie ma. A partnerzy sa zdrowi i przebadani.
Cos tu jest nie tak.

[Akane]

Moja koleżanka miała podobną sytuację (nie wiem, na ile była to prawda, bo ciążę później ponoć usunęła). Jej chłopak przeniósł ten "płyn" na rękach (nie wiem, czy mając go na dłoniach założył prezerwatywę czy też po prostu przeniósł w inny sposób). Od tamtej pory mam istną obsesję na tym punkcie i uważam, że niestety zapłodnienie w taki sposób może być możliwe...

[Jo]

Napisane przez Anisia25

Jo, jak bylo naprawde wie sama kolezanka, my mozemy gdybac. Kropelkowanie owszem, przeniesc rekami.. hmmmm jakos malo prawdopodobne. Trzeba miec pecha, jesli po czyms takim zaszla. Bo kropelkowanie ktore bylo wewnatrz ciala kobiety, to prawdopodobienstwo istnieje. Niestety, obracam sie w towarzystwie starajacych sie o dziecko i cuda na kiju robia i nijak ciazy nie ma. A partnerzy sa zdrowi i przebadani.
Cos tu jest nie tak.

Przeniesienie rekami jest mozliwe i to nie jest zadna bajka Aniu.

Tak sie sklada,ze tez sie obracam w towarzystwie starajacy sie o dziecko ,sama jestem po kilku roznych terapiach i sztucznych inseminacjach.
Cuda na kiju robie i tylko raz mi sie udalo ,lecz skonczylo samoporonieniem w 12-ym tygodniu.Tak to jest, sa ci ktorzy bardzo by je chcieli i sa ci dla ktorych to jest tragedia.

[załamana]

drogie dziewczyny,jesli chodzi o "pewien kontakt" to mówilam tu o miłosć francuskiej (oralnej)...co za tym idzie same wiecie.Jesli chodzi o t9o ze nie powiedziala mi calej prawdy-nie wierze,przyjaznimy sie długo wiemy o sobie wsyztsko,nie sadze wiec zeby miala jakies ukryty cel w tym zeby sklamac,bo po co?po to zebynm sie teraz z niej smiala w jaki sposob bez stosunku zaszla w ciaze??i ze ma nienaturalnego PECHA??...

aha,i nie mamy po 13 lat,niektóre z was sa naprawde nieprzyjemne...

POZDRAWIAM,pa

[Jo]

Skad macie w koncu 100% pewnosc,ze ona jest w ciazy? jakie badania robila?

[Aranka]

Ja przestałam wierzyć testom! Kupiła na wszelki wypadek kiedy starałam się o dzidziusia. Zmajstrowaliśmy za pierwszym podejściem. Czułam, że chyba jestem bo miałam już 54 dziń cyklu bez okresu, rzygałam jak dziki kot więc pro forma zrobiłam test i wyszedł negatywny! A na drugi dzień widział swoje maleństwo na USG! Więc nie ufam im do końca. Wg. mojego lekarza czasem zawodzą!

[załamana]

Napisane przez Jo

Skad macie w koncu 100% pewnosc,ze ona jest w ciazy? jakie badania robila?

najpierw test...ostatnio była u lekarza,który zlecił jej również badanie krwi

[Hokus]

Napisane przez załamana

drogie dziewczyny,jesli chodzi o "pewien kontakt" to mówilam tu o miłosć francuskiej (oralnej)...co za tym idzie same wiecie

Dziewczyny...bij zabij, ale teraz to ja się już zgubiłam

...bo może ja taka ciemna jestem, ale naprawdę nie wiem co zdaniem załamanej za miłością francuską idzie jeżeli o ciążę chodzi...

No chyba że teraz miłość francuska wygląda siakoś inaczej i nie na czasie jestem

Bardzo proszę o poradę, bo się załamię normalnie tą moją niewiedzą i ignorancją

[załamana]

Napisane przez Hokus

Dziewczyny...bij zabij, ale teraz to ja się już zgubiłam

...bo może ja taka ciemna jestem, ale naprawdę nie wiem co zdaniem załamanej za miłością francuską idzie jeżeli o ciążę chodzi...

No chyba że teraz miłość francuska wygląda siakoś inaczej i nie na czasie jestem

Bardzo proszę o poradę, bo się załamię normalnie tą moją niewiedzą i ignorancją

ja tez nie wiedziałam,a juednak moje kolezanka pokazała ze sie da,Akane również sie o tym przekonała,i ja wierze że jeśli pieszczoty są



ba4rdzo smiale a przy tym coraz mnie kontrolowane to da sie zrobić dzidziusia...i moja kumpela jest tego chodzącym dowodem!!


Hokus,nie badź cyniczna i przemądrzała...

mimo to pozdrawiam xcieplutko

[Jo]

Napisane przez załamana

najpierw test...ostatnio była u lekarza,który zlecił jej również badanie krwi

Testy na mocz,kupione w aptekach czesto sie myla! Moja koleznaka niby byla w ciazy, a tak naprawde brala cos na ochudzanie co zmylilo ten test na ciaze.

Jedynym pewnym testem,jest badanie krwi ,ktore wskazuje poziom BHCG,hormonu ciazowego.

[załamana]

Napisane przez Jo

Testy na mocz,kupione w aptekach czesto sie myla! Moja koleznaka niby byla w ciazy, a tak naprawde brala cos na ochudzanie co zmylilo ten test na ciaze.

Jedynym pewnym testem,jest badanie krwi ,ktore wskazuje poziom BHCG,hormonu ciazowego.

on a wlasnie takie badanie miała...zaraz lece ja pocieszyc bo jest załamana,mysli o aborcji niestety://

[Akane]

Różnie bywa, ale poważnie - jeśli moja kumpela mówiła prawdę, to jej facet przeniósł "płyn" na dłoniach. Na pewno ryzyko jest mniejsze, ale nawet niektórzy ginekolodzy twierdzą, że i podczas pettingu można zajść w ciążę

[Hokus]

Załamana, nie chciałam Cię urazić, mam po prostu specyficzne poczucie humoru i tyle

Też pozdrawiam

[załamana]

Napisane przez Hokus

Załamana, nie chciałam Cię urazić, mam po prostu specyficzne poczucie humoru i tyle

Też pozdrawiam

wiesz,bo to mzoe i dla was smieszne dla mnie troche tez...bo to trezba mei c faktycznie pec ha,ale dla niej to moze nie koniec świata,ale niestety duuuży problem...POZDRAWIAM

[Jo]

Niektore z nas moga byc tak dziko plodne, ze plemniki "zostawione" "przeniosione" na zewnetrzne narzady plodne moga byc wssane do srodka.I tak sie zdarza.

[Hokus]

Kwestia ewentualnej wpadki jest dla mnie jak najbardziej poważna.

Zabawny był dla mnie natomiast ciąg logiczny pt. miłość franuska i co to za sobą pociąga, jeśli chodzi o ciążę - tu bezpośredni związek wcale nie jest dla mnie oczywisty...więc tego typu rozumowanie mnie rozbawiło

[Jo]

Napisane przez Hokus

Kwestia ewentualnej wpadki jest dla mnie jak najbardziej poważna.

Zabawny był dla mnie natomiast ciąg logiczny pt. miłość franuska i co to za sobą pociąga, jeśli chodzi o ciążę - tu bezpośredni związek wcale nie jest dla mnie oczywisty...więc tego typu rozumowanie mnie rozbawiło

Wesola dziewczyna jestes

[missikk]

...

[marian23]

witam dziewczyny. pomozcie.
uprawialem sex z moja dziewczyna z prezerwatywa, ale jka skonczylismy byl jeszcze petting<nie wiem czy nie bylo sladow nasienia na rekach> a 2 dni pozniej miala dostac okres,ale nie bylo, wiec po 5 i 8 dniach od stosunku zrobila test,byl negatywny, ale okresu ciagle brak, wiec go powtorzyla po 12 dniach i byl pozytywny wiec nie wiem co o tym myslec, wg mnie byly wtedy dni nieplodne wiec zaplodnienie nie moglo miec miejsca... chyba ze sie myle, prosze o odp

[nefre]

Napisane przez marian23

witam dziewczyny. pomozcie.
uprawialem sex z moja dziewczyna z prezerwatywa, ale jka skonczylismy byl jeszcze petting<nie wiem czy nie bylo sladow nasienia na rekach> a 2 dni pozniej miala dostac okres,ale nie bylo, wiec po 5 i 8 dniach od stosunku zrobila test,byl negatywny, ale okresu ciagle brak, wiec go powtorzyla po 12 dniach i byl pozytywny wiec nie wiem co o tym myslec, wg mnie byly wtedy dni nieplodne wiec zaplodnienie nie moglo miec miejsca... chyba ze sie myle, prosze o odp

Nie jesteśmy lekarzem. Nie pozostaje nic innego jak wybrać się do ginekologa.