Perfumy wyjątkowe - proszę o poradę

[201604211131]

Dziewczyny! Mam problem. Poszukuję perfum wyjątkowych, wiele perfum mojemu nosowi nie sprostało - a wąchałam wiele. Miałam Devotion Gabrieli Sabatini, Boss Intense Hugo Bossa i Code Armaniego, wąchałam - Crystal Noir, Jasmin Noir, Gucci by Gucci, Vanille Coco, Neroli Jasmin, Vanilie (TBS) i to nie jest to co szukam. Szukam zapachów z nutami - wanilia, jaśmin, piżmo, ambra, kadzidło oraz przyprawy (te nuty mogą być oddzielnie). Mój nos nie znosi zapachów kwiatowych lub świeżych. Lubię nocne zapachy, ale wyjątkowe. Szukam wyjątkowych zapachów, nie oklepanych. Mogą być propozycje niszowców. Pozdrawiam i liczę na waszą pomoc.

[Layila]

Przyprawy - Black Cashmere DK, Dune Dior
Jaśmin - Alien TM
Piżmo + konwalie - Narciso Rodriguez For Her (przetestuj edp i edt)

Do tego zestawu dorzuciłabym jeszcze Addict (wanilia) i Poison (śliwka+kadzidło) Diora.

Wszystkie łatwo dostepne do testowania (BC w Douglasie powinien być), aczkolwiek niekoniecznie popularne, bo dość trudne w noszeniu.

[magdulenka]

Napisane przez wirlandia

Dziewczyny! Mam problem. Poszukuję perfum wyjątkowych, wiele perfum mojemu nosowi nie sprostało - a wąchałam wiele. Miałam Devotion Gabrieli Sabatini, Boss Intense Hugo Bossa i Code Armaniego, wąchałam - Crystal Noir, Jasmin Noir, Gucci by Gucci, Vanille Coco, Neroli Jasmin, Vanilie (TBS) i to nie jest to co szukam. Szukam zapachów z nutami - wanilia, jaśmin, piżmo, ambra, kadzidło oraz przyprawy (te nuty mogą być oddzielnie). Mój nos nie znosi zapachów kwiatowych lub świeżych. Lubię nocne zapachy, ale wyjątkowe. Szukam wyjątkowych zapachów, nie oklepanych. Mogą być propozycje niszowców. Pozdrawiam i liczę na waszą pomoc.

Parę typów ode mnie

Z wanilią, ambrą i cynamonem: Tsukimi Annayake
http://www.fragrantica.com/perfume/A...ukimi-109.html

Z cynamonem, wanilią, olibanum, pieprzem: Baume du Doge Eau D`Italie
http://www.fragrantica.com/perfume/E...Doge-4738.html

Z jaśminem, kadzidłem, ambrą, cynamonem: klasyka - Cinnabar E. Lauder
http://www.fragrantica.com/perfume/E...nabar-546.html

Z jaśminem, ambrą, przyprawami, cynamonem: Theorema Fendi
http://www.fragrantica.com/perfume/F...orema-196.html

Z wanilią, kadzidłem, piżmem: Gucci EdP Gucci
http://www.fragrantica.com/perfume/G...arfum-684.html

Z kadzidłem, jaśminem, przyprawami, wanilią: Elixir Penhaligon's
http://www.fragrantica.com/perfume/P...ixir-5673.html

To tak na początek...
I testuj, szukaj - powodzenia!

[Polly_]

Napisane przez magdulenka

Parę typów ode mnie

Z wanilią, ambrą i cynamonem: Tsukimi Annayake
http://www.fragrantica.com/perfume/A...ukimi-109.html

Z cynamonem, wanilią, olibanum, pieprzem: Baume du Doge Eau D`Italie
http://www.fragrantica.com/perfume/E...Doge-4738.html

Z jaśminem, kadzidłem, ambrą, cynamonem: klasyka - Cinnabar E. Lauder
http://www.fragrantica.com/perfume/E...nabar-546.html

Z jaśminem, ambrą, przyprawami, cynamonem: Theorema Fendi
http://www.fragrantica.com/perfume/F...orema-196.html

Z wanilią, kadzidłem, piżmem: Gucci EdP Gucci
http://www.fragrantica.com/perfume/G...arfum-684.html

Z kadzidłem, jaśminem, przyprawami, wanilią: Elixir Penhaligon's
http://www.fragrantica.com/perfume/P...ixir-5673.html

To tak na początek...
I testuj, szukaj - powodzenia!

zgadzam sie ze wszystkim, a najbardziej zz Elixirem Tsukimi siedzi mi na liście do testowania juz pół roku i Cinnabar nie znam

[Hawa]

Polecam Gucci by Gucci , Pradę oraz Aliena.

[pasteque]

Wirlandia - zacznę od tego, że bardzo podoba mi się Twój avatar - klasyka
Co do perfum, może ten zapach Ci się spodoba: http://esentia.pl/Lancome_Hypnose_p29899.htm
Jest w nim jakaś tajemnica, zarazem delikatny i bardzo wyrazisty. Sprawdź go, może akurat Ci będzie pasował.

[Hisoka]

Moje propozycje to:
Messe de Minuit- dosyć mroczne, słodkie od cynamonu kadzidło
Jaisalmer-mocno przyprawione kadzidło i żywica
Watch [M.Micallef]-znajdziesz w nich m.in jaśmin, wanilię i piżmo. Oryginalne ,ale bardzo słodkie.

[Tsukichan]

Może John Galliano EDP- piękny, kadzidlano-drewniany zapach.
Moim faworytem byłby Addict, piękna, trwała, mocno przyprawiona wanilia.
Do tego Insolence EDP, również bardzo trwały, charakterystyczny zapach.

[Maja102]

Oj, oj - nuty bliskie mojemu sercu...
wanilia:
Ange ou Demon (z liliami i przyprawą na początku), Midnight Poison, lancome Hypnose, Chopard Wish, Mugler Innocent (można utonąć w słodkościach), guerlain Shalimar...
Jasmin: Alien Mugler, A la Nuit Lutens, nieco Organza givenchy
przyprawy i kadzidło: Opium zdecydowanie, cartier Must (chociaż ja tam cynamonu nie czuję)
samo kadzidło: Avignon, Zagorsk, Cardinal Heeley, Messe de Minuit Etro (ja akurat słabo czuję)
ambra - chyba w Yves Rocher mają coś o zapachu ambry

[Mn1s1ek]

Polecam Addict, Etra i Słonia

[kate27]

proponuje przetestować Belle en Rykiel, Soni Rykiel
zapach mało znany i nie oklepany
jest w nim lawenda, kadzidło, paczula, ambra i wanillia

[201604211131]

Napisane przez Layila

Przyprawy - Black Cashmere DK, Dune Dior
Jaśmin - Alien TM
Piżmo + konwalie - Narciso Rodriguez For Her (przetestuj edp i edt)

Do tego zestawu dorzuciłabym jeszcze Addict (wanilia) i Poison (śliwka+kadzidło) Diora.

Wszystkie łatwo dostepne do testowania (BC w Douglasie powinien być), aczkolwiek niekoniecznie popularne, bo dość trudne w noszeniu.

Czarny kaszmir mnie od dłuższego czasu intrygował... nuty ma ciekawe (tylko czy w Douglasie są ta wersja nowa czy stara?) Poisona próbowałam, ale to nie do końca to, Dune całkowicie odpada - nie moje nuty, Addict wąchałam też nie to (wiem, wybrzydzam, ale mój nos to ostra sztuka i na byle co się nie zgodzi ), ale Narciso Rodriguez For Her - przetestuję na pewno.

Napisane przez magdulenka

Parę typów ode mnie

Z wanilią, ambrą i cynamonem: Tsukimi Annayake
http://www.fragrantica.com/perfume/A...ukimi-109.html

Z cynamonem, wanilią, olibanum, pieprzem: Baume du Doge Eau D`Italie
http://www.fragrantica.com/perfume/E...Doge-4738.html

Z jaśminem, kadzidłem, ambrą, cynamonem: klasyka - Cinnabar E. Lauder
http://www.fragrantica.com/perfume/E...nabar-546.html

Z jaśminem, ambrą, przyprawami, cynamonem: Theorema Fendi
http://www.fragrantica.com/perfume/F...orema-196.html

Z wanilią, kadzidłem, piżmem: Gucci EdP Gucci
http://www.fragrantica.com/perfume/G...arfum-684.html

Z kadzidłem, jaśminem, przyprawami, wanilią: Elixir Penhaligon's
http://www.fragrantica.com/perfume/P...ixir-5673.html

To tak na początek...
I testuj, szukaj - powodzenia!

Tutaj mnie dużo zaciekawiło. I na pewno któryś z nich przetestuję.

Napisane przez Hawa

Polecam Gucci by Gucci , Pradę oraz Aliena.

Parada odpada, Alien też, jedynie Gucci By Gucci mogłabym spróbować (paradę i aliena testowałam)

Napisane przez pasteque

Wirlandia - zacznę od tego, że bardzo podoba mi się Twój avatar - klasyka
Co do perfum, może ten zapach Ci się spodoba: http://esentia.pl/Lancome_Hypnose_p29899.htm
Jest w nim jakaś tajemnica, zarazem delikatny i bardzo wyrazisty. Sprawdź go, może akurat Ci będzie pasował.

Hypnose? Hm.... muszę się zastanowić - zawsze wydawał mi się mocno oklepany (potrzebuję dość mocno wyjątkowych perfum), a za Avatar to dziękuję...

Napisane przez Hisoka

Moje propozycje to:
Messe de Minuit- dosyć mroczne, słodkie od cynamonu kadzidło
Jaisalmer-mocno przyprawione kadzidło i żywica
Watch [M.Micallef]-znajdziesz w nich m.in jaśmin, wanilię i piżmo. Oryginalne ,ale bardzo słodkie.

Na pewno coś z tych propozycji spróbuję (niszowe kadziła CdG mnie zawsze intrygowały). Na pewno coś znajdę.

Napisane przez Tsukichan

Może John Galliano EDP- piękny, kadzidlano-drewniany zapach.
Moim faworytem byłby Addict, piękna, trwała, mocno przyprawiona wanilia.
Do tego Insolence EDP, również bardzo trwały, charakterystyczny zapach.

Addict, tak jak wcześniej mówiłam odpada. Johna muszę przetestować, a nad Insolence się zastanowię...

Napisane przez Maja102

Oj, oj - nuty bliskie mojemu sercu...
wanilia:
Ange ou Demon (z liliami i przyprawą na początku), Midnight Poison, lancome Hypnose, Chopard Wish, Mugler Innocent (można utonąć w słodkościach), guerlain Shalimar...
Jasmin: Alien Mugler, A la Nuit Lutens, nieco Organza givenchy
przyprawy i kadzidło: Opium zdecydowanie, cartier Must (chociaż ja tam cynamonu nie czuję)
samo kadzidło: Avignon, Zagorsk, Cardinal Heeley, Messe de Minuit Etro (ja akurat słabo czuję)
ambra - chyba w Yves Rocher mają coś o zapachu ambry

Ange ou demon wąchałam - to nie to. Midnight poison - też nie to, Hypnose - tu muszę podumać, Alien odpada, tak samo Organza (czuję mydło w Organzie, wybaczcie) Nad Chopardem muszę podumać, ale pewnie potestuję, Inocent mnie też ciekawi, Etro, CdG, Cardinala, Lutensa i Must Cartiera potestuję tak samo jak poszukam coś w YR.

Napisane przez Mn1s1ek

Polecam Addict, Etra i Słonia

Słoń mi się podobał.. miły jest. A Addict nie Etrę chętnie potestuję.

Napisane przez kate27

proponuje przetestować Belle en Rykiel, Soni Rykiel
zapach mało znany i nie oklepany
jest w nim lawenda, kadzidło, paczula, ambra i wanillia

Belle en Rykiel - hm..... muszę się zastanowić.

Wybaczcie, że mocno wybrzydzam, ale wiele testowałam (był i słoń i Alien i Midnight Poison - wszystkie Poisony Diora testowałam, Organzę też, Paradę też, Dune też i żaden z nich mi nie podpasował - byli blisko, ale to nie do końca to). Ale dziękuję za propozycję - popatrzę, podjadę chyba do CH Reduta do Quality może tam coś znajdę (i potestuję niszowce). Dziękuję za pomoc i czekam na kolejne propozycje.

[airwaves]

Ja szczerze polecam Gucci rush 2

[Layila]

Black Cashmere widziałam jedynie w starej wersji - przy okazji wizyty w Douglasie przetestuj koniecznie Etrę - jakoś mi umknęła. Plus zapachy Lutensa, powinny przypaść Ci do gustu.

[201604211131]

O to dobrze... czyli BC jest w wersji kamykowej. I muszę jutro w Quality popytam o Lutensy (bo jadę właśnie coś poniuchać). Dziękuję za odpowiedzi i proszę o więcej propozycji (im więcej tym lepiej, bo z tego na pewno się coś dla mnie znajdzie ). Pozdrawiam

[Maja102]

a BC gdzie można znaleźc i obniuchać w stolicy? W Quality w centrum i w 2 douglasach robili wielkie oczy, jak o to pytałam...

[Polly_]

Napisane przez Maja102

a BC gdzie można znaleźc i obniuchać w stolicy? W Quality w centrum i w 2 douglasach robili wielkie oczy, jak o to pytałam...

wątpie zeby gdziekolwiek sie dało, ja ostatnio widziałam z rok temu, chociaz słyszałam ze BC ma powrócić do Douglasa- wiec moze powrócił?

edit- wirlandio- tak sobie własnie myślę ze Coze jest zapachem w którym jest wszystko czego szukasz- kadzidło, przyprawy i wanilia

[Redhaired Witch]

Wtrącam swe trzy grosze:

- piękna przyprawowa i jedwabista ambra jest w Ambre Soie Armaniego - oczywiście perfumy drogie jak nieszczęście,
- ambrę, lekkie kadzidło i niebanalne nocne kwiaty czuję też w Wenge Donny Karan,
- przyprawy + ambra + jaśmin + kadzidło + wanilia + piżmo + bergamotka + orchidea = Nu EDT, wersji EDP też nie zaszkodzi spróbować,
- trochę męcząca ale ciekawa wanilia na piżmowym podbiciu z nutą jaśminu i migdałów jest w Hypnotic Poison Diora,
- dość interesująca jest Maroussia Slavy Zaitseva - (m.in jaśmin, ambra, piżmo, wanilia).
Popieram zwłaszcza kandydaturę BC i Theoremy.
A w ogóle krytykujemy te same zapachy

[201604211131]

Redhaired Witch - dziękuję za propozycje. Nad Nu muszę się zastanowić, może jeszcze gdzieś dorwę (tylko gdzie w stolicy o nie pytać?). A Wenge gdzie szukać? Ambre Soie też przetestuję, a Hypnotic mam tylko ostro mnie męczy i nie znoszę go, bo ta wanilia jest i za mocna i za słodka...
Dzisiaj byłam w Quality i testowałam co nieco niszowców - wiele bardzo mi się podobało. Teraz przejadę się do Quality w Marriocie i popytam o Lutensy i co mi tam zaproponują. A więc niszowce to moja działka, bo na prawdę wiele mi się pdobało.
Polly - a w Coze jaka jest wanilia, taka ulepiasta czy taka przyprawowa?
A oto co dziś testowałam:
Bond no 9 - Andy Warhol (tylko nie pamiętam czy Silver czy ten drugi)
Scent of Peace też Bond no 9
Acqua e Zucchero by Profumum
Confetto by Profumum
Dambrosia by Profumum
Fiore d'Ambra by Profumum
A w Sephora testowałam Hypnose się okazało, że dobrze myślałam, to nie moje nuty i testowałam różowe Gucci by Gucci - to nie to (wam pewnie chodziło o brązowe, ale go nie znalazłam - muszę poszukać to potestuję to brązowe) i na nadgarstku mam Voile d'Ambre z YR i to też nie to (bardziej mi się podoba Fiore d'Ambra)

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez wirlandia

A Wenge gdzie szukać?

Wenge to tylko niestety Allegro lub wymianka u wizażanki...

[201604211131]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Wenge to tylko niestety Allegro lub wymianka u wizażanki...

Kocie, dziękuję za uświadomienie, po dłuższych namyśle zdecyduję się za jakiś czas na odlewkę tylko, tak samo BC.
Dzisiejsze testy były iście anielskie (czyżbym wreszcie trafiła - chyba tak):
Testowałam:
Un Bois Vanille Lutensa - mam wanilię Lutensa na nadgarstku i co chwilę się zakochuję w niej - ocena 10/10
Chypre Rouge Lutensa - kolejny strzał w 10
Safran Troublant Artisana - kolejne cudeńko (mam na drugim nadgarstku) 10/10
Musc Nomade Gountal - muszę szukać lepszego piżma, jest wciąż bardzo blisko (jakieś propozycje?) - oceniam je na 7
Ambre Fétiche Gountal - jest dobrze, a nawet bardzo dobrze, daję mu notę 9+ (czyli znowu blisko, ale bym wzięła).
Czyli mamy 3 strzały w sedno i jeden który bym wzięła, choć jeszcze to nie do końca to.
No wreszcie mi się coś podoba (poza Guciem i Code ).

[Polly_]

Napisane przez wirlandia

Kocie, dziękuję za uświadomienie, po dłuższych namyśle zdecyduję się za jakiś czas na odlewkę tylko, tak samo BC.
Dzisiejsze testy były iście anielskie (czyżbym wreszcie trafiła - chyba tak):
Testowałam:
Un Bois Vanille Lutensa - mam wanilię Lutensa na nadgarstku i co chwilę się zakochuję w niej - ocena 10/10
Chypre Rouge Lutensa - kolejny strzał w 10
Safran Troublant Artisana - kolejne cudeńko (mam na drugim nadgarstku) 10/10
Musc Nomade Gountal - muszę szukać lepszego piżma, jest wciąż bardzo blisko (jakieś propozycje?) - oceniam je na 7
Ambre Fétiche Gountal - jest dobrze, a nawet bardzo dobrze, daję mu notę 9+ (czyli znowu blisko, ale bym wzięła).
Czyli mamy 3 strzały w sedno i jeden który bym wzięła, choć jeszcze to nie do końca to.
No wreszcie mi się coś podoba (poza Guciem i Code ).

wirlandio! musze pogratulowac Ci nosa, bo te 3 zapachy to prawdziwe perły nad perłami, choć nie są "łatwe"

[201604211131]

Napisane przez Polly_

wirlandio! musze pogratulowac Ci nosa, bo te 3 zapachy to prawdziwe perły nad perłami, choć nie są "łatwe"

Dziękuję Polly, Miło taki komplement usłyszeć

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez wirlandia

Kocie, dziękuję za uświadomienie, po dłuższych namyśle zdecyduję się za jakiś czas na odlewkę tylko, tak samo BC.

Gdybym miała próbkę, to bym ci przesłała, ale niestety...
Sama marzę o flaszce, bo zapach przepiękny.

Napisane przez wirlandia

Dzisiejsze testy były iście anielskie (czyżbym wreszcie trafiła - chyba tak):
Testowałam:
Un Bois Vanille Lutensa - mam wanilię Lutensa na nadgarstku i co chwilę się zakochuję w niej - ocena 10/10

Własnie miałam ci pisać o "idealnej wanilii" - dla mnie to właśnie Un Bois Vanille oraz Hypnotic Poison Elixir (nie zwykły Hypnotic! bo on rzeczywiście zabić może w większej dawce ). Koniecznie wypróbuj wersję Elixir - waniliowa wanilia, trwała, smakowita i przede wszystkim - nie mordercza . Niestety Elixir jest droższy od zwykłej wersji...
Jeszcze z wanilii polecam Etro Heliotrope - wanilia ciasteczkowa z migdałami. W sam raz na zimowe wieczory

Jeśli chodzi o mój ulubiony trójkącik - wanilia, ambra, piżmo - polecam unisex Gaultier2. Bardzo trwały i muszę powiedzieć, że mężczyźni go uwielbiają Mój zapach nr 1 na randki ;]

[201604211131]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Gdybym miała próbkę, to bym ci przesłała, ale niestety...
Sama marzę o flaszce, bo zapach przepiękny.


Własnie miałam ci pisać o "idealnej wanilii" - dla mnie to właśnie Un Bois Vanille oraz Hypnotic Poison Elixir (nie zwykły Hypnotic! bo on rzeczywiście zabić może w większej dawce ). Koniecznie wypróbuj wersję Elixir - waniliowa wanilia, trwała, smakowita i przede wszystkim - nie mordercza . Niestety Elixir jest droższy od zwykłej wersji...
Jeszcze z wanilii polecam Etro Heliotrope - wanilia ciasteczkowa z migdałami. W sam raz na zimowe wieczory

Jeśli chodzi o mój ulubiony trójkącik - wanilia, ambra, piżmo - polecam unisex Gaultier2. Bardzo trwały i muszę powiedzieć, że mężczyźni go uwielbiają Mój zapach nr 1 na randki ;]

Dziękuję za pomoc. Elixiru muszę poszukać. A Etro Heliotrope niszowiec czy nie? A Gaultiera dostanę w Douglasie/Sephorze/Marionaudzie? A w Un bois Vanille się zakochałam po uszy .

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez wirlandia

Dziękuję za pomoc. Elixiru muszę poszukać. A Etro Heliotrope niszowiec czy nie? A Gaultiera dostanę w Douglasie/Sephorze/Marionaudzie? A w Un bois Vanille się zakochałam po uszy .

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "niszowiec" - czy chodzi o dostępność/produkt nie nastawiony na sukces komercyjno-masowy (jeśli można to tak określić, ale chyba wiadomo o co chodzi) czy o nietypową/mało popularną kompozycję zapachową (bo takie też bywają w Sephorze czy Douglasie i są jak najbardziej dostępne(lub były) - np. BC, Nu, Ogródki).
Nie zawsze marka niszowa produkuje zapachy ciekawe, więc nie zawsze niszowiec = zapach niezwykły. Co do Etro - jest to marka niszowa, dostępna w Quality oraz od niedawna w Douglasach (ale chyba nie we wszystkich), natomiast Etro Heliotrope to zapach, który z powodzeniem mógłby stać na półkach Spehory czy Douglasa - nie ma w nim nic nadzwyczaj kontrowersyjnego, ot po prostu ładna wanilia + migdały.
Gaultier2 jest dostępny w Sephorze i Douglasie (chociaż w D. widziałam tylko na półce z zapachami męskimi), a w Marionnaud to nie wiem, rzadko zaglądam.

[201604211131]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "niszowiec" - czy chodzi o dostępność/produkt nie nastawiony na sukces komercyjno-masowy (jeśli można to tak określić, ale chyba wiadomo o co chodzi) czy o nietypową/mało popularną kompozycję zapachową (bo takie też bywają w Sephorze czy Douglasie i są jak najbardziej dostępne(lub były) - np. BC, Nu, Ogródki).
Nie zawsze marka niszowa produkuje zapachy ciekawe, więc nie zawsze niszowiec = zapach niezwykły. Co do Etro - jest to marka niszowa, dostępna w Quality oraz od niedawna w Douglasach (ale chyba nie we wszystkich), natomiast Etro Heliotrope to zapach, który z powodzeniem mógłby stać na półkach Spehory czy Douglasa - nie ma w nim nic nadzwyczaj kontrowersyjnego, ot po prostu ładna wanilia + migdały.
Gaultier2 jest dostępny w Sephorze i Douglasie (chociaż w D. widziałam tylko na półce z zapachami męskimi), a w Marionnaud to nie wiem, rzadko zaglądam.

Raczej chodzi mi o nie masowe zapachy. A ogródki znam - pachniały na mnie selerem - takim korzeniem selera Dzięki za wyjaśnienie. Chodziłam po Sephorach i niewiele znalazłam (Code Armaniego i Gucia, a tym Gatiuerem muszę się zainteresować). A Quality poznałam dzięki blogowi Sabbath. I wiem, że wiele niszowców mi się może nie spodobać. Zależy mi na jak największej oryginalności nut - nieoklepanych, niestandardowych. BC, NU muszę zdobyć odlewki bo mogą mi się spodobać (w szczególności BC). Wiele zapachów typu - Allien czy Angel mi się początkowo podobały, ale potem przestałam je lubić, bo wydawały mi się nazbyt oklepane - jakby typowe słodziaki, a nie takich słodkości szukam. Dziś np. kiedy zapytałam o Lutensy przyniesiono mi na spróbowanie dwa - Un Bois Vanille i Chypre Rogue i oba mi się spodobały. Dodatkowo mój nos selekcjonuje i wybiera to co najlepsze. Musc z Gountala mi lekko przypadł do gustu, ale to nie dokońca to. Ambra natomiast Gountala tak. Tak samo z Idole Lubina. Zadano mi też pytanie o to czy lubię szafran - odpowiedziałam, że tak, bo nie zaszkodzi przecież spróbować. Tymczasem okazało się że Safaran Troublant jest bardzo pysznym zapachem, który mi przypadł do gustu. Łatwiej jest mi wybierać z prostego powodu - niewiele się różnię od gustu Sabbath (odejmujemy świeżak, dodajemy piżmoi i mamy mnie) i podczytuję jej bloga. W wielu przypadkach się zgadzamy. Teraz wiem co mam testować. I wiedziałam np. że na wanilii lutensa się nie zawiodę, bo od dawna miałam na nią chrapkę, by spróbować. Zazwyczaj jak wchodzę do perfumerii wybieram kilka zapachów, ale potem selekcjonuję je. W ten sposób odpadają zapachy, które mi wydają się nazbyt znane. Obecnie mam jeszcze chęci na przetestowanie kilku niszowców - Lutensowska Pomarańcza i Piżmo. Szukam zapachów które sprostają moim oczekiwaniom, bowiem, mam pewne wyobrażenie jak ma pachnieć ambra, piżmo, wanillia, czy jaśmin. To by było na tyle. Pozdrawiam

P.S. ale się rozpisałam
P.S.2 Zapominałam o ulubionej Pomarańczy (kwiecie) za którego uwielbiam Code Armaniego. Więc jeszcze pomarańczy szukam.

[Viollet87]

Spróbuj też Lalique Amethyst - co Ci szkodzi w ostatniej nucie ma wanilię, piżmo i nuty drzewne. A nóż Ci się spodoba. Dziś go wąchałam - u mnie odpada bo zdecydowanie wolę słodkie, owocowo-kwiatowo-cukierkowe zapachy (kocham Hypnose od Lancome, Euphorię Kleina i Diamonds Armaniego), ale Tobie może przypaść do gustu

[Sabbath]

Werko, melduję się.
Przejrzałam wątek i zaproponowane w nim zapachy.
Addict wiedziałam, że Ci nie przypasuje. Po tym, co mapisałas o HP nie mogło być inaczej.
Mnie osobiście najbardziej interesujące wydają się propozycje następujące:

Napisane przez magdulenka

Z cynamonem, wanilią, olibanum, pieprzem: Baume du Doge Eau D`Italie
http://www.fragrantica.com/perfume/E...Doge-4738.html

Z jaśminem, ambrą, przyprawami, cynamonem: Theorema Fendi
http://www.fragrantica.com/perfume/F...orema-196.html

Z kadzidłem, jaśminem, przyprawami, wanilią: Elixir Penhaligon's
http://www.fragrantica.com/perfume/P...ixir-5673.html

Baume du Doge może być dla Ciebie zbyt gęsty, ciężki. Ale poznać warto niewątpliwie.
Za to Theorema (korzenny, delikatny piernik z nutą wanilii i śmietanki) i Elixir (niesamowita, fenomenalnie skonstruowana, bogata i jednocześnie nieprzeładowana kompozycja) to typy, które mogłyby Ci podejść.

Napisane przez Redhaired Witch

- piękna przyprawowa i jedwabista ambra jest w Ambre Soie Armaniego - oczywiście perfumy drogie jak nieszczęście,
- przyprawy + ambra + jaśmin + kadzidło + wanilia + piżmo + bergamotka + orchidea = Nu EDT, wersji EDP też nie zaszkodzi spróbować,

Ambre Soie rzeczywiście droga jest jak nieszczęście. I nie tak do końca słodka. Z ambr podbitych słodyczą polecam Ambre Extreme l'Artisan Parfumeur. Cudnie bogata na waniliowym, puchatym podbiciu. Zwróć tylko uwagę, żeby wąchać wersję edp - Extreme, a nie edt, która bledsza jest i mniej puchata.
I NU, jak najbardziej. Edt jest kwiatowe, lżejsze, Edp bogatsze, bardziej kadzidlane, zmysłowe.

Napisane przez wirlandia

Un Bois Vanille Lutensa - mam wanilię Lutensa na nadgarstku i co chwilę się zakochuję w niej - ocena 10/10
Chypre Rouge Lutensa - kolejny strzał w 10
Safran Troublant Artisana - kolejne cudeńko (mam na drugim nadgarstku) 10/10

Ogromnie cieszy mnie, że spodobali Ci się moi ulubieńcy.
Jeśli szukasz pięknego piżma, to najpiękniejszy dla mnie zapach z piżmem w nazwie ma w swojej ofercie Parfumerie Generale. Musc Maori. Jeśli nie przeszkadzają Ci nuty czekolady w perfumach, to może się on okazać strzałem w dziesiątkę.
Przy okazji Annick Goutal i jej orientalnej serii - sporo słodyczy ma w sobie Myrrhe Ardente - mój faworyt wśród Les Orientalistes.

Napisane przez wirlandia

Łatwiej jest mi wybierać z prostego powodu - niewiele się różnię od gustu Sabbath (odejmujemy świeżak, dodajemy piżmoi i mamy mnie) i podczytuję jej bloga. W wielu przypadkach się zgadzamy.

Miło mi niesamowicie.

Napisane przez wirlandia

P.S.2 Zapominałam o ulubionej Pomarańczy (kwiecie) za którego uwielbiam Code Armaniego. Więc jeszcze pomarańczy szukam.

Pomarańcza?
Mam dwa typy. A może trzy nawet?
Po pierwsze Elixir des Merveilles Hermesa. Cudny pomarańczowy nektar z nutami czekolady i żywicy.
Po drugie lżejsza, mniej głęboka, ale urokliwa pomarańcza L'Occitanne. Nie pamiętam dokładnej nazwy, ale coś w stylu Feu d'Orange.
No i po trzecie wreszcie wrócę do Musc Maori, w którym także wyczuwam ślad skórki pomarańczowej.

Co jeszcze?
Może Gaiac Micallef? Slodki, drzewny, z jaśminem i wanilią w składzie?
Z jaśminowych atrakcji, poza Jasmin Noir polecam też Drama Nuui Parfumerie Generale. Chyba najładniejszy jasmin, jaki znam. I w dodatku jest w nim sporo ambry i piżma.
Mógłby Ci się spodobać Amethyst Durbano i z drugiego końca skali Miyako Annayake.

[201604211131]

Napisane przez Sabbath

Werko, melduję się.
Przejrzałam wątek i zaproponowane w nim zapachy.
Addict wiedziałam, że Ci nie przypasuje. Po tym, co mapisałas o HP nie mogło być inaczej.
Mnie osobiście najbardziej interesujące wydają się propozycje następujące:


Baume du Doge może być dla Ciebie zbyt gęsty, ciężki. Ale poznać warto niewątpliwie.
Za to Theorema (korzenny, delikatny piernik z nutą wanilii i śmietanki) i Elixir (niesamowita, fenomenalnie skonstruowana, bogata i jednocześnie nieprzeładowana kompozycja) to typy, które mogłyby Ci podejść.

Ambre Soie rzeczywiście droga jest jak nieszczęście. I nie tak do końca słodka. Z ambr podbitych słodyczą polecam Ambre Extreme l'Artisan Parfumeur. Cudnie bogata na waniliowym, puchatym podbiciu. Zwróć tylko uwagę, żeby wąchać wersję edp - Extreme, a nie edt, która bledsza jest i mniej puchata.
I NU, jak najbardziej. Edt jest kwiatowe, lżejsze, Edp bogatsze, bardziej kadzidlane, zmysłowe.

Ogromnie cieszy mnie, że spodobali Ci się moi ulubieńcy.
Jeśli szukasz pięknego piżma, to najpiękniejszy dla mnie zapach z piżmem w nazwie ma w swojej ofercie Parfumerie Generale. Musc Maori. Jeśli nie przeszkadzają Ci nuty czekolady w perfumach, to może się on okazać strzałem w dziesiątkę.
Przy okazji Annick Goutal i jej orientalnej serii - sporo słodyczy ma w sobie Myrrhe Ardente - mój faworyt wśród Les Orientalistes.


Miło mi niesamowicie.

Pomarańcza?
Mam dwa typy. A może trzy nawet?
Po pierwsze Elixir des Merveilles Hermesa. Cudny pomarańczowy nektar z nutami czekolady i żywicy.
Po drugie lżejsza, mniej głęboka, ale urokliwa pomarańcza L'Occitanne. Nie pamiętam dokładnej nazwy, ale coś w stylu Feu d'Orange.
No i po trzecie wreszcie wrócę do Musc Maori, w którym także wyczuwam ślad skórki pomarańczowej.

Co jeszcze?
Może Gaiac Micallef? Slodki, drzewny, z jaśminem i wanilią w składzie?
Z jaśminowych atrakcji, poza Jasmin Noir polecam też Drama Nuui Parfumerie Generale. Chyba najładniejszy jasmin, jaki znam. I w dodatku jest w nim sporo ambry i piżma.
Mógłby Ci się spodobać Amethyst Durbano i z drugiego końca skali Miyako Annayake.

Uroczo dziękuję za pomoc.... jesteś moim guru perfumeryjnym...
Dziś wąchałam Fleur d'oranger z Lutensa i jest do ktu. Za przeproszeniem pachnie g*****. Wąchałam też Inocenta - nie.. I Narciso Rodriguez, For Her EDT - kolejne pudło. Gucci by Gucci też nie. Alien - drugie podejście - nie podoba się. Za to dziś wąchałam Daturę Noir z Lutensa - nie , Gris Clar - nie , Arabie - nie Dalm Bond - tak , Rousse - tak , Serge Noir - dobry ale nie ideał, Louve - tak A na sobie mam Chypre Rogue, którym mówię tak. Miałam też dziś wąchanego Olivier Durbano Rock Crystal - zakochałam się w nim na zabój - czuję się jak w kościele.... piękne kadziło. Wąchałam też klasyczną Etrę - dzięki pieprzowi jest ładna, choć normalnie bym jej nie wzieła, bo to mocny kwiatowiec, choć bym się mocno nad nią wahała jeśli już bym miała wziąć, bo jednak nut kwiatowych w niej się boję i chyba bym jednak nie wzieła Był też Ambre Sultan - pudełko, Bois et Musc - piękne piżmo, ale szukam czegoś jeszcze lepszego. Był też Cedre, który też jest ładny. I Elixir - faktycznie piękny. I Encre Noire (z innej totalnie beczki), ale jestem nim zachwycona - dla mnie tak, lub Guciem powinien pachnąc prawdziwy mężczyzna.
Czyli z dzisiejszych testów mówię tak:
Elixir
Encre Noire
Rock Crystal
Nad resztą bym się wahała.
A nad twoimi propozycjami się zastanowię i jestem pewna, że w większości przypadków nie spudłuję.