|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
Jak interpretować jej zachwania?
Ostatnio mam problem jak zinterpretować zachowania koleżanki bo kiedyś nie przepadałyśmy za sobą a teraz raptem jest dla mnie milutka ale po kolei:
Z Anią ( imię zmienione) znam się już od czasów gimnazjum ( chodziłyśmy do równoległych klas) Wtedy najogólniej mówiąc nie przepadałyśmy ze sobą.Ona-energiczna i towarzyska.Ja-wtedy zakompleksiona i do tego stopnia zraniona przez ludzi ze szkoły że nie miałam ochoty na kontakty z nikim.Od razu Ania była do mnie uprzedzona,chciaż właściwie nic jej nie zrobiłam i słabo się znałyśmy.Pech chciał że znów spotkałyśmy się w liceum w tej samej klasie.Ja nie byłam z tego powodu zadowolona ( w ogóle nie chciałam mieć kogokolwiek z gim...no może poza jedną koleżanką ale ona poszła do innej szkoły) ale Ania rozgłaszała wszędzie że jest ze mną w klasie i w ogóle nową klasę ocenia pozytywnie gdyby nie ja ![]() ![]() ![]()
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Jak interpretować jej zachwania?
Dziewczyna albo jest miła, bo wie, że będzie mogła jakoś na tym skorzystać (nie wiem, może pożyczać notatki np?) albo po prostu dorosła i zrozumiała, że źle Cię oceniała. Ja w wieku -nastu lat też czasem potrafiłam zrobić albo powiedzieć taką głupotę, jaka teraz nie przyszłaby mi nawet na myśl.
Myślę, że powinnaś po prostu trzymać się trochę na dystans i nie ufać zbyt łatwo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z nienacka ;)
Wiadomości: 65
|
Dot.: Jak interpretować jej zachwania?
Hmmm bardzo ciezka sprawa... Moze Ania chce odkupic w ten sposob winy, moze nie ma sie z kim trzymac? Albo ma chwilowe objawienie sympatii do wczesniej nielubianego swiata? Wiesz ludzie sie po czasie zmieniaja, lecz jak ona byla kiedys w stosunku do Ciebie nie mila, to nie oznacza, ze musisz ja odrazu skreslic. Poprostu badz neutralna, ale delikatnie
(!) podejzliwa. Nie traktuj tego jako kolezenstwa, po prostu jako znajoma i badz asertywna. To, ze Cie podrzuca samochodem nie znaczy ze gdy Cie poprosi o napisanie jakiejs pracy to musisz rzucac wszystko i jej pomagac. (pisze przyklady z mojego zycia, moze postepujesz inaczej,tego nie wiem.) Napisze Ci co bym zrobila na Twoim miejscu kiedys (kiedy bylam inna osoba, slabsza psychicznie, nie znajaca swojej wartosci) - kiedys bym sie cieszyla jak dziecko ze mnie wreszcie ktos lubi i to ktos kto mi sie wydawal zawsze ten lepszy i fajniejszy! Skakalabym do chmur, ale pewnie predzej czy pozniej, ale raczej predzej bym sie na tej osobie przejechala. Mialam tak z kolezankami z klasy dawno temu, a nawet delikatna powtorke z rozrywki w zeszlym roku. Teraz gdy jestem juz troche inna osoba - polaczeniem Ciebie spokojnej i jej odlotowej - uwazalabym, fajnie ladnie pieknie, dzieki za podwozke, ale bez jakiegos zwierzania sie. Ale bedac na miejscu Ani, bo nie jednokrotnie bylam, to powiem Tobie, ze w glebi siebie moze byc ona zakompleksiona, nie pewna siebie osoba, bardzo delikatna i wrazliwa, ktora kryje sie pod skorupa twardzielki bojac sie pokazac swoje prawdziwe ja. Pozostaje jeszcze kwestia buntu. Moze Ania w gim i liceum przechodzila zwyczajny bunt dojrzewania, robila i mowila rozne rzeczy zeby poznac granice i sama siebie. W kazdym badz razie uwazalabym, zeby nie zostac zraniona i postarala sie o troche empatii. Calkiem mozliwe, ze teraz sie zmienila i dorosla. Jednak diabelek mogl w niej pozostac ![]() A moze teraz to Ty jestes dla niej osoba fajniejsza, lepsza, niedostepna i kims kto jej imponuje? Lgnie do Ciebie jako do osoby silniejszej, bardziej pewnej siebie zeby sama sie troche "podniesc"? Ale glupio jej wystartowac z procy pamietajac syt z dawnych lat? P.S.Najtrudniej kochac tych, ktorzy najbardziej tego potrzebuja. Pamietaj ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak interpretować jej zachwania?
Dziękuję Wam
![]() ![]() ![]()
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z nienacka ;)
Wiadomości: 65
|
Dot.: Jak interpretować jej zachwania?
To fajnie, ze masz takich prawdziwych znajomych
![]() ![]() ![]() P.S. a co do Twojego podpisu - zawsze za glosem marzen i serca ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak interpretować jej zachwania?
Dziękuję
![]() ![]() ![]() ![]() Taki mały offtop ![]()
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:00.